Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Buduję dom z miłości do ogrodów


Recommended Posts

Witam!

Chcę budować dom. Nie muszę bo mieszkanie mam duże, ładne a przez okno zaglądają mi akacje. Ale chcę czegoś więcej niż akacji. Chcę mieć ogród. Dom to na razie tylko konieczny dodatek do ogrodu. Co już mam? Działkę rolną 40a plus udziały w drodze wewnętrznej, której jeszcze nie ma. Właśnie staram się o warunki zabudowy-ilość dokumentów spora i rośnie wraz ze wzrostem skrupulatności Pana w Urzędzie Gminy. Niestety tych warunków nie dało się załatwić przed zakupem działki więc kupiliśmy ugór w ciemno. W następnym poście będzie o warunkach zabudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Okazuje się że uzyskanie warunków zabudowy nie jest proste a wręcz niemożliwe dla osoby, która nie jest właścicielem działki a działka nie ma uzbrojenia. Więc kupiliśmy kota w worku na podstawie mętnych zapewnień Pana z Urzędu Gminy, że raczej nie będziemy mieli kłopotu. Ale działka jest piękna. Trzeba więc powalczyć.

 

Po pierwsze-wypełnić wniosek uzyskany od Pana z Gminy i co najlepsze nie można tam wpisać szerokiego zakresu parametrów budowli tzn piętra 3 lub 1, metraż 150-300, kąt nachylenia dachu 2-40. Musi być ściśle tak jak w wybranym przez nas domu. Ale oczywiście nie wiemy czy na taki dostaniemy decyzję więc.....

 

Po drugie-zapłacić w Geodezji za konieczne mapy i wypisy z gruntów no i tu też nauczka: wypisy pełnie działki i działek pod drogę- nie skrócone. No i wypisy tych działek z których będą ciągnięte media.

 

Po trzecie- media. Wstępną umowę jako nie właścicielka podpisałam tylko z zakładem energetycznym. Inne media zostały nam odmówione bo nie było ich fizycznie na działce. Dopiero jako właściciele podpisaliśmy umowę z Gminą na samodzielne wykonanie wodociągu i kanalizacji i to nam Pan z Gminy przyjmie.

 

Po czwarte- wniosek o budowę zjazdu z drogi gminnej na planowaną wewnętrzną. Wniosek dziwny -nie wiem co wpisać, no i jeszcze trzeba samemu wyrysować plan zjazdu na mapie i na kartce.

 

Po piąte- rysunki- szkic planowanego zagospodarowania działki, dojazdów, dojść, parkingów i przebiegu inwestycji liniowych czyli mediów. Mogę zamieścić moje malowidła tworzone pod dyktando Pana z Gminy.

 

Po szóste-szkice domu-front, ogród, przekrój

 

Po siódme- ciekawe co jeszcze wymyśli .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 years później...

I tu nastąpiła straszna dziura we wpisach bo zaczął się tworzyć projekt indywidualny. Niestety nie udało się. I nie chodzi o pieniądze ale o to że gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Krótko mówiąc za dużo osób miało swoje zdanie odnośnie mojego domu. Tworzenie projektu zaowocowało chociażby koniecznością zmiany decyzji o warunkach zabudowy bo dom urósł do 26 m na szerokość. Poprawianie go na życzenie moje, męża i przyszłego wykonawcy doprowadziło do tego że cisnęłam pomysłem i zażądałam wyłączności na wszystkie decyzje. I teraz mam kupiony projekt Walencja od Lipińskich http://projekty.lipinscy.pl/Walencja/

Ale kolorystyka będzie zgapiona od innego forumowicza od którego pożyczam to zdjęcie http://i1.fmix.pl/fmi494/83fe03f200164fde4e6c55e9/zdjecie.jpg

Oczywiście wnętrze też się trochę przestawi. Na razie pracuje nad tym moja pani architekt.

Jutro odbieram od geodety operat do odrolnienia części działki-oczywiście poniżej 5 arów bo wtedy starostwo nie nalicza opłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operat odebrany i razem z wnioskiem i planem zagospodarowania działki wylądował w starostwie. Teraz należy czekać na korespondencję. Oczywiście w międzyczasie dopasowuję projekt do moich potrzeb.

Rzut oryginalny jest tu:0001.jpg

natomiast moje zmiany przedstawiają się tak:https://picasaweb.google.com/106485315551745514145/DCB49r0?authkey=Gv1sRgCKGY4-3si57qPg#5713067731464008962

W skrócie:

1. Obie łazienki w oryginale zostały scalone jako jedna dostępna z sypialni

2. Druga łazienka powstała przy kotłowni po likwidacji drzwi z garażu do domu. Z łazienki wchodzi się do pralnio-kotłowni.

3. WC zostało zlikwidowane i połączone z pomieszczeniem obok co dało miejsce na bieżnię i szafę z duperelami.

4. Sień też się trochę zmieniła

5. W kuchni pojawiła się spiżarnia

6. W przejściu z salonu do sypialni powstała biblioteka.

I jeszcze rzucik w nieocenionym paint'cie https://picasaweb.google.com/106485315551745514145/DCB49r0?authkey=Gv1sRgCKGY4-3si57qPg#5713069508452755362

No jeszcze na początek szeregu koncepcji wnętrz zmienione okno w masterbathroom %25C5%2582azienka%2520okno051.jpg

Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wysłałam do Pani architekt poprawkę inspirowaną sugestiami Elfir. I aż się zdziwiłam że po bardzo konkretnej zmianie wszystkiego w środku na początku a potem po uproszczeniu na koniec projekt zaczyna wyglądać w zasadzie jak oryginał z małymi poprawkami. No cóż w końcu projekty robią fachowcy a może rzeczywiście trafiłam na TEN A tu poprawiony rzucik 0004.JPG Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak pani architekt lepsza ode mnie bo poprawiła to tak:rzut%2520po%2520modyfikacji.jpg no i mi takie coś się podoba. Kobitka czyta mi w myślach czy jak?

I choć to niedziela dostałam list (pewnie zawieruszył się u sąsiada) o warunkach przyłączenia do sieci energetycznej. O.K.

Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałam od Pani architekt plan zagospodarowania działki. Zrobiony dla starostwa do odrolnienia stąd zaznaczony jest tan taki obszar dookoła domu. Ma powierzchnie 0,0479 ara.plan%2520zagospodarowania%2520dzia%25C5%2582ki053.jpg

Działka przylega do drogi wewnętrznej będącej współwłasnością paru osób. Wejście do domu jest od północy a taras jest osłonięty od zachodu bryłą sypialni. Dobra na razie tyle o domu. Ogród w trzech literach MAD. Co to? Glina w wersji ilasto-mazistej. Szok.Szwagier badał jej właściwości latem i ulepił takie wałeczki, które wyschły na słońcu. Moje dzieci malowały tym po betonowym podjeździe jak potłuczonymi cegłami z rozbiórki. Na moje szczęście część działki to taki dołek który drenuje resztę więc póki co nie mam roślinności bagiennej.Dobrze że urosną na niej derenie, modrzewie, jodły, żonkile i liliowce. Ale mogę mieć problem z sosnami i ukochanymi brzozami choć samosiejki brzóz to już mam. rabata%2520dereniowa054.jpg

Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
Jak patrzę na datę wpisu to samej mi się flaki wywracają. Nigdy bym nie przypuszczała że coś tak może się wlec i to do tego stopnia że przeterminowują się mapy projektowe. O wszystko przez rówek. Nie ma go w naturze ale jest na mapie i przecina moją drogę dojazdową co poskutkowało koniecznością zrobienia przez geodetę operatu i zatwierdzenia przez szereg urzędów, no i tysiączek w plecy. Na pocieszenie dowiedziałam się na szczęście że mój Pan Wykonawca i tak ma czas dopiero we wrześniu więc aż tak bardzo nie pędziłam urzędników i żyjemy w zgodzie. Dom przez lato nie urósł ale zielsko i owszem, nawet przy tej suszy. Za to w piątek pojawił się geodeta i wytyczył budynek i tych kilka desek to widok pięniejszy niż Korcula nocą._1040573.JPG Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Wykonawca zobowiązał się postawić stan surowy otwarty z dachem jeszcze w tym roku więc polecieliśmy z mężem wybrać dachówki. Stanęło na marsylce naturalna czerwień i teraz głowię się nad rynnami, podbitkami itp, bo to musi grać. Nie za bardzo mam czas bawić się programami do wizualizacji więc skorzystałam z kolorowanek na stronie pracowni horyzont i pomalowałam z grubsza podobny dom takFireShot%2520Screen%2520Cappr%25C3%25B3ba%2520koloru.jpg czyli czerwona dachówka, stalowoszare rynny może tytanowo cynkowe jeżeli mnie cena nie zabije, kremowa elewacja, szare okna i nibydrewno z ecoteaktaras%2520drewno%2520sanda%25C5%2582owe.jpg A nad resztą będę zastanawiać się zimą chociaż kuchnię to chyba już wymyśliłam tylko muszę dopracować Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj panowie wykopali rowy pod ławy. Nie było mnie przy tym ale sąsiedzi mówią że klęli strasznie na grunt. Nie dziwię się bo od 2 miesięcy nie spadł deszcz i moja gliniana ziemia zamieniła się w cegłę. Brzegi wykopów są po prostu ostre, wszystko w kantkę i nic się nie osypuje chociaż skakałam po tym. A ścianki wykopów panowie chyba ciosali. To przeraziło ich. Mnie co innego. Mam wrażenie że dom będzie za mały. Mam nadzieję że to tylko wrażenie i wszyscy je mają na tym etapie. Ja jestem przerażona. Mam odczucie że nic się tam nie zmieści chociaż jest 2 razy większy od mojego mieszkania. I nic już nie zmienię. Może nie zejdę na serce w czasie budowy._1040668.JPG Od północy rośnie stary sad z jabłoniami i olbrzymia rosochata akacja. _1040665.JPG To na pierwszym planie to garaż a kopczyk na środku jest w salonie. Śmiesznie to teraz wygląda. Podłoga będzie na wysokości tych deseczek. Trudno teraz postrzegać to jako dom. Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano wylali chudziak pod ławy a po południu położyli zbrojenie._1040672.JPG jutro mają robić dalej ale zaczęło trochę mżyć i nie wiem czy to ma jakiś wpływ. Zadzwoniłam też do Pana który będzie ogarniał pobojowisko i powoli zamieniał w ogród. To taki wstępny szkic tej części obok domu.002.jpg Jest jeszcze druga część mniej więcej tej samej wielkości ale obniżona o jakiś metr od tej budowlanej i kończy się w rowie. Głowię się jaki żywopłot tam zrobić zwłaszcza że za płotem są paskudne budynki wiejskiego ośrodka sportu. Pan od ogrodu zaproponował karaganę a ja myślę o świerku serbskim(w rowie nie ma wody). Zobaczymy

P.S. Właśnie nauczyłam się wstawiać zdjęcia jak widać, dobrze że są dobrzy ludzie na forum i wcisną tę wiedzę maluczkim .

Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbrojenie ław i ławy są. Wystaje z nich zbrojenie ścian i całość nabiera zarysów _1040679.JPG. W tle peszelki od wody a po środku fundament pod kominek. Popadał deszcz i panowie przykryli ławy paskami grubej folii.

No i zawału ciąg dalszy bo córa obejrzała wykopy i rzuciła Ale mały. Nawet chciałam wracać i mierzyć czy się budowlańcy w odmierzaniu nie pomylili ale zapadł zmrok. Pojadę jutro. Póki co wymyśliłam że zlikwiduję jedną spiżarnię i powiększę część kuchenno jadalnianą o tak rzut_p.tyniec-page-002.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nic się nie dzieje bo sobota a moja ekipa nie pracuje w weekendy więc zdjęć z budowy brak ale pojechałam do teściowej gdzie stoi w doniczkach zalążek mojego ogrodu. Czasem coś zmarnieje ale reszta rośnie fajnie a większość kupiłam jako roczne sadzonkiDSC_0084.JPG. Nawet krzewuszce zebrało się na ponowne kwitnięcieDSC_0088.JPG. Nie mogę się doczekać aż mój ogród zbliży się do tegowrzosowisko15mena%25C5%25BCeriaro%25C5%259Blin.jpg. To ogród pani Anny Babiuch http://www.roslin-menazeria.net/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężarówki przyjechały i przywiozły 75 kubików ziemi która poszła do zagłębienia w działce razem z ziemią spod fundamentów. I niestety dalej mało. Jeszcze 25 kubików ziemi oraz ziemia czarna i dopiero coś będzie widać. Teraz widać ogrom działki i czekającej pracy._1040741.JPG?gl=PL. Tyle mam jej za plecami wjednym rogu _1040743.JPG?gl=PL a tyle ziemi jeszcze brakuje_1040744.JPG?gl=PL. No cóż dom może trochę mały ale działka ogromna i chyba wolę te proporcje niż 350 m domu na 5 arach( chyba że w centrum np. Poznania)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Fundamenty zostały zasypane piaskiem i cały dzień panowie go ubijali jakąś maszyną i teraz wygląda to tak: _1040815.JPG.

( Nie ma to jak posiedzieć w garażu jak widać). W zachodzącym słońcu dzieło fachowców wygląda tak:_1040829.JPG Częściowo pomalowali fundamenty dysperbitem i przywieźli styropian do ocieplenia ścian.

Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ustalaliśmy gdzie mają znajdować się rury kanalizacyjne i przewód doprowadzający powietrze do kominka. Przy okazji okazało się że niepotrzebnie został wylany fundament pod komin do kominka bo ja mam mieć kozę. Dociągnęli rurę obok fundamentu _1040849.JPG Może i dobrze bo koza która mi się podoba jest asymetryczna Cube_I530_GL_WS_int01_pop.jpg, chociaż podoba mi się też tadoris%2520ametista%2520nordica.jpg Ze względu na cenę oba do kupienia tylko w promocji.

Po wczorajszej dyskusji z mężem ustaliliśmy też że ma być gruntowy wymiennik ciepła co niestety oznacza manipulacje przy zrobionych fundamentach, ale panowie nawet wybrnęli bez kucia żelbetu bo rura musi być na minimum 1,5 metra wgłąb więc podkopali się pod fundament_1040843.JPG

Niedługo dostanę też koncepcję ogrodu, bo trzeba coś posadzić a mam za dużo pomysłów . Ktoś to musi uporządkować.

Edytowane przez kryskart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dalszym ciągu panowie ocieplają fundament, pokrywają siatką i zabezpieczają jakąś zaprawą _1040864.JPG. Zakładają też chyba dylatacje pod płytę parteru _1040867.JPG. Tylko mi się to nie do końca zgadza z projektem, bo w projekcie na piasku jest izolacja folią, potem styropian a potem jeszcze izolacja, a potem płyta na której ma być od razu podłoga. Tyle że oryginał jest dziwny, bo to oznacza że wszystkie rury trzeba byłoby kłaść już, a jak położyć ogrzewanie podłogowe wodne to już nie wspomnę. W projekcie Lipińskich podłogówki wodnej nie ma , bo jest elektryczna i gra. Myślę że pan Staszek chce położyć płytę teraz , potem styropian, a potem jastrych i to by było super, tylko że wyjdzie grubsze niż pierwotne założenie. Jadę to wyjaśnić. I jeszcze jedną rzecz mi zmienili-odpłyt do kratki w garażu-w oryginale jest na środku a oni dali w rogu przy drzwiach. Czemu? Czy tak jest lepiej? A ogólnie to wygląda tak _1040870.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...