Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

16-18.04.2010 Szkoleniowe Dni Otwarte Piaseczno


rrmi

Recommended Posts

anSi

Twoj Rufus robi postepy , wyglada na to , ze zaprzyjaznil sie z Martinem :yes: Slyszalam , ze sie stara miec dobre oceny .

Moj Mlody wczoraj go widzial i wyglaskal :esy:

 

Zazdrosnico jak Wam idzie ?

 

Tu mu się nie dziwię, sam bym się zaprzyjaźnił.

Z tymi ocenami to wyszło, że kujon i tyle.

Nareszcie w pracy, to odpocząć można :-)

Przez weekend płot robiłem i Parys już może sobie swobodnie biegać.

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 412
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I ja mysle , ze Rufus kujon , ale nie bez powodu .Pewnie zapowiedzieli , ze jak nie bedzie samych piatek to nie ma po co do domu wracac :rotfl:.

Widzialam sie dzisiaj znowu z Marinem , nasluchalam sie pochwal , jeden zarzut , ale do opanowania ;)

 

Marjucha Ty nie masz sie co zaprzyjazniac , Ty z Rodziny , a z ta wiadomo , najlepiej na zdjeciu :rotfl:

Fajna masz Rodzine :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rrmi Febe miała dziś nawrót babeszji :(:( ogólnie żyjemy w pędzie, 2 komunie się szykują, tynkowanie chałupy w nast. tyg., niedawno drzwi wew. wstawione, mało śpię, dużo latam teraz piję piwo żeby usnąć - także odpuściliśmy trochę tresurę, w dalszym ciągu staramy się tłumić agresję, uczyć waruj ale o chodzeniu przy nodze jakoś kiepsko, nie gniewajcie się jak zwolnię tempa to częściej zajrzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja mysle , ze Rufus kujon , ale nie bez powodu .Pewnie zapowiedzieli , ze jak nie bedzie samych piatek to nie ma po co do domu wracac :rotfl:.

Widzialam sie dzisiaj znowu z Marinem , nasluchalam sie pochwal , jeden zarzut , ale do opanowania ;)

 

Marjucha Ty nie masz sie co zaprzyjazniac , Ty z Rodziny , a z ta wiadomo , najlepiej na zdjeciu :rotfl:

Fajna masz Rodzine :D

 

Oh, Wy paskudy - ze dwa dni mnie tu nie było a Wy tak o mnie beze mnie i ze mnie sie podsmiewujecie :) Rozmawialismy z Martinem, mowil, ze nasz pies o malo jakiegos czlowieka nie zjadl, ktory po mieso byl przyjechal i ze czasami miewa chwile - jak to M. ujal - wylaczenia sie, jakbyy melancholii....zaczyna zyc we wlasnym swiecie i nie reaguje na polecenia, ale..generalnie wszystkich kocha, ze wszystkimi sie przyjazni, z sunia bokerka, z ktora kat i loze (???) dzieli - jak to w rodzinie- czasem do spiec dochodzi, ale niegroznych i M. mowi, ze nie odda, dopoki go z melancholii nie wyleczy. Rrmi a Ty o jakim zarzucie??? Mow, mow, bo sniadania nie bede moga zjesc z nerw

 

Marjucha - w sumie toi ja Ci tego pokrewienstwa z M. zazdroszcze :)

 

Aaa...zapomnialabym - podziekuj Mlodemu za wytarmoszenie mojego Championa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oh, Wy paskudy - ze dwa dni mnie tu nie było a Wy tak o mnie beze mnie i ze mnie sie podsmiewujecie :) Rozmawialismy z Martinem, mowil, ze nasz pies o malo jakiegos czlowieka nie zjadl, ktory po mieso byl przyjechal i ze czasami miewa chwile - jak to M. ujal - wylaczenia sie, jakbyy melancholii....zaczyna zyc we wlasnym swiecie i nie reaguje na polecenia, ale..generalnie wszystkich kocha, ze wszystkimi sie przyjazni, z sunia bokerka, z ktora kat i loze (???) dzieli - jak to w rodzinie- czasem do spiec dochodzi, ale niegroznych i M. mowi, ze nie odda, dopoki go z melancholii nie wyleczy. Rrmi a Ty o jakim zarzucie??? Mow, mow, bo sniadania nie bede moga zjesc z nerw

 

Marjucha - w sumie toi ja Ci tego pokrewienstwa z M. zazdroszcze :)

 

Aaa...zapomnialabym - podziekuj Mlodemu za wytarmoszenie mojego Championa :)

 

Sam sobie zazdroszczę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrosnico mam nadzieje , ze bedzie juz tylko lepiej z Febe . Powiedz czy byla zakroplona i pomimo tego zlapala to swinstwo ?

 

anSi wlasnie o to zjedzenie , no prawie zjedzenie czlowieka mi chodzilo , ale glosno pisac nie chcialam .

Tym po mieso byl moj Mlody , ale zepsul Mu sie samochod , odpalic nie chcial i Martin wolal kogos do pomocy w pchaniu .Akurat wtedy pracowal z Rufusem i przywiazal go do drzewa na ten czas popychania auta . Ktos tam do pomocy szedl zza domu i wlasnie wtedy Rufus zaatakowac chcial .

Najgorzej , ze to calkiem na powaznie bylo .

O autyzmie Rufusowym tez slyszalam . Widac Martin widzi jakis wyjscie z tego , temu mowi , ze da rade .

Generalnie to go chwalil , mowil , ze bez smyczy przy nodze juz ladnie chodzi , bo ze siada i waruje to wiadomo .

 

Marjucha nie smiejmy sie wiecej z anSi bo nam na zawal jak raz jeszcze zejdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rrmi Febe nie złapała kleszcza, tylko ma nawrót babeszji z końca marca. Pierwotniaki były we krwi, przestały działać zastrzyki i się uaktywniły znowu. Wet. twierdzi że czasem się to zdarza i akurat zdarzyło mojemu psu :(

Wczoraj wieczorem już było lepiej także wyjdzie z tego.

Febe ma obroże na kleszcze a dodatkowo na szkolenie była zakraplana, więc to wszystko działa jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrosnico rozumiem .Staram sie tylko dojsc czy mozliwe jest , ze pies zakroplony czy z obroza moze miec babeszje . Teoretycznie wiem , ze moze ale jak praktyka ?

Moi mieli kleszcze , sa zawsze zakropleni , kleszcze byly takie uschniete i nie chorowali . Jednak draze temat .

Ciesze sie , ze juz lepiej , bo to naprawde powazna choroba jest .

Rogal u Kasi tez juz ok .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[.... i wlasnie wtedy Rufus zaatakowac chcial .

Najgorzej , ze to calkiem na powaznie bylo .

...

 

No wlasnie, tym sie bardzo martwie, bo to nasz glowny powod do zmartwienia :( Mam jednak nadzieje mala, ze moze da sie to u niego wyeliminowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anSi badz spokojna , naprawde .W lepsze rece Rufus trafic nie mogl .Nie zebym wazelinowala;) , bo Martin i tak tu nie zaglada , ale widze jak On pracuje , sama bezdyskusyjnie robie co mi kaze robic z psami , bo mam do Niego zaufanie .

Tak btw napisz do mnie na maila , bo na stronie podalas jakis "nie tego" a chcialam Ci wyslac linka do zdjec .

 

cze Marjucha:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W robocie widze siedzisz :D

Na pocieszenie powiem , ze przesadzalam tuje , wiec tez jakbym byla w robocie , a teraz ide chlopakow do drzew wiazac i wyciagam klina to juz do wieczora nie dam rady nic zrobic :rotfl:, jak sie tak uciagam :yes:

Czy Parys jak wyciagasz szelki tez dostaje malpiego rozumu ?

No moi to jakby sie calkiem szaleju najedli na widok szelek .:lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W robocie widze siedzisz :D

Na pocieszenie powiem , ze przesadzalam tuje , wiec tez jakbym byla w robocie , a teraz ide chlopakow do drzew wiazac i wyciagam klina to juz do wieczora nie dam rady nic zrobic :rotfl:, jak sie tak uciagam :yes:

Czy Parys jak wyciagasz szelki tez dostaje malpiego rozumu ?

No moi to jakby sie calkiem szaleju najedli na widok szelek .:lol2::lol2::lol2:

Nie zakładam szelek, bo IPO poszło w odstawkę.

Nie chcę robić czegoś, co mogłoby go zepsuć, więc poczekam trochę i jak ciut grosza zostanie to na jakieś szkolenie uderzę, o ile wcześniej do dziadków nie zajadę:).

Parys dostaje głupawki jak smycz widzi w dłoni.

Najpierw obserwuj gdzie idę ; będziemy ćwiczyć na podwórku czy idziemy na spacer.

Jak już widzi, że idę do bramy to głupawce nie ma końca.

Ostatnio uczę go żeby przed spacerem siadał przed bramą zanim go nie przypnę bo ja sobie radzę ale Ani gdy jeszcze Pawełek w wózku to łatwo nie jest jak Parys szaleje.

Teraz już całkiem ładnie przy wózku chodzi.

Praktycznie zero wyrywania do przodu czy zostawania z tyłu.

W sobotę cały dzień mnie nie widział i jak wieczorem wzięliśmy się za ćwiczenia to aż miło było popatrzeć jak był nakręcony:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wieczorem wzięliśmy się za ćwiczenia to aż miło było popatrzeć jak był nakręcony:)

I ja lubie to nakrecenie .U mnie to wyglada tak , ze pol podworka zaplute kiedy juz sa przyypieci do drzew i czekaja az ja z klinem przyjde .

Masz racje z tym czekaniem , bo samemu mozna psa zepsuc , a jak naprawde masz chec na IPO to musi byc wszystko zawsze dokladnie .

U nas to jednak bardziej zabawa , lubia gryzc to niech sobie gryza . Gocio ma super chwyty a Pabli teraz jakos gorzej , wiec staram sie mimo lenistwa poprawiac . W zasadzie to jak ma juz komus odgryzc tylek to lepiej caly niz polchwytu wyrwac kawalek:D;)

Widok po tych kulku minutach bezcenny , szczescie na ryjach:D

 

Mi za to nie bylo wesolo dzisiaj , ciagnelam Kotka na klinie i wytarzalam sie w blocie , lekko popuscil i juz lezalam . A ten diable na mnie , na szczescie nie mam obrazen wiekszych:D

Z tym malym, to jeszcze mozna sie pociagac , bo Pablis jak kon , idzie tam gdzie chce i nie odpuszcza . Moje , w sumie duzo kilogramow to dla niego nic , bulka z maslem .

Dlatego nie dziwie sie , ze nauczyles Parysa chodzic ladnie , bo Ania nie dalaby rady . Ja jestem silna , ale jak ide z nimi dwoma to musze jednak panowac nad nimi inaczej niz silowo :D

 

W tygodniu lecimy z Magda robic zdjecia na placu , ktory wynajety jest na slady na MP .

 

Zorka

Dzieki , wlasnie o to mi chodzilo , czy pomimo zabezpieczen jednak ryzyko istanieje .

Jak tam robicie cos same z Nuska ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Zorka, póki co będzie na tej obroży bo ma ją dopiero niecały miesiąc, za 2 tygodnie znów antybiotyk i zastrzyk, potem przypomnę o tych badaniach, kleszcza nie znaleźliśmy więc padło na wtórną bebeszję i tak ma wpisane w leczeniu, gorsze jest mierzenie w pupie temperatury codziennie :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdrosnico i jak tam zdrowko ?

 

 

anSi

Rufek juz konczy powoli studia :D Sprawuje sie dobrze ,uczy sie pilnie , swiadectwo bedzie dobre :D

 

Marjucha

Mam wytyczne dla Ciebie .Wszystko robisz ok , a zeby przyspieszyc powroty kup druga pileczke i dawaj jak przyjdzie na "wroc" /chyba Ty masz wroc a nie do mnie ?/

Po prostu wymieniacie sie z Parysem pileczkami:D

 

A my jutro na plac , wiec mozesz nam zazdroscic :D:D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...