Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy odbiór instalacji elektrycznej jest fikcją ?


Gość

no własnie, czy niezbędne  

26 użytkowników zagłosowało

  1. 1. no własnie, czy niezbędne



Recommended Posts

ja teraz siedzę w domu bom chory, zamiast robić pomiary w szkole, bo mam zlecenie. I co, dobrze że się trafiło raz na pięć lat, to może na pół miernika jednego zarobię (jak odprowadzę wszystkie koszty i opłaty). No ale załóżmy, że przez luty zrobię. I co to dużo? Zresztą do pomiarów, jak i innych robót budowlanych są KNR-y. I tam są normy czasowe.

 

na pół miernika i cąły luty - to stary sprawdzasz że cho cho :)

u mnie w firmie robia co roku, kasują półtora tysiaka, podokręcają obluzowane przewody w rozdzielni, zmierzą rezystancję (chyba) :wink: albo i nic nie zmierzą i do widzenia za rok :)

a obiekt wyjątkowo niebezpieczny bo jak pierdyknie to pół Warszawy odczuje :)

:roll: no ale cóż Polska właśnie

 

PS. Retro nie bij proszę ale zaznaczyłem ostatnią opcję, a pomiary zrobie na własną rękę osobno pewnie bo ten co mi papier wystawiał i tak by nierzetelnie to zrobił,ł a tanio i szybko umowę dzięki niemu z PGE podpisałem :roll: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

na pół miernika i cąły luty - to stary sprawdzasz że cho cho :)

 

1. Szkoła jaka wielka taka i bidna

2. Taż jeszcze nie zacząłem, a miesiąc krótki

3. Do szkoły przychodzą takie, co sprawdzają mi protokoły, a teraz trza robić ciut inaczej bo się norma zmieniła, więc trochę to schodzi

4. Do pomiarów elektrycznych mam jeszcze pomiar natężenia oświetlenia, a z tym cholerstwem schodzi. Protokół z tego, to ok. 90 stron A4, z czego połowa to rysunki, a połowa - wyniki pomiarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalację elektryczną robił mi elektryk w uprawnieniami - potem wystawił odpowiednie papiery.

Wiem, że zrobił ją prawidłowo . To człowiek u którego nikt nie kupi papieru z pieczątką . Wychodzi z założenia - i słusznie , że to on ręczy swoim zadkiem i sumieniem jeśli podpisze zgodę na instalację (nie znając jej) która może spowodować śmierć niewinnych ludzi.

 

Nie odważyłabym się dać do zrobienia instalację tak ważną jak elektryczna - paprokowi pierwszemu lepszemu bez uprawnień ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, statystyka zaczyna wygłądać nawet, nawet :D

Instalację robiłem sam - przyłącze i uziom inny elektryk. Pieczątkę miałem za darmo od jeszcze innego bo jak skończył poprzedni to akurat nie było w co wpisać, a jak było konieczne na już, nie mogłem go zastać :D

Też jestem elektrykiem, ale tak się złożyło, że pracę miałem/mam na bardzo niskich napięciach i nie potrzeba było wyrabiać uprawnień.

W Polsce każdy zna się na polityce a średnio co drugi na elektryczności :evil: Jak coś się stanie to mało kto wini elektryka - w większości przypadków te instalacje są z "autopoprawkami". Do świadomości zachodnioeuropejskiej - myślę że kiedyś dojdziemy. U nas pokutują czasy gdzie każdy musiał znać się na wszystkim aby jako tako przeżyć. Tam jest inaczej, każdy pilnuje swojej specjalności i szanuje każdą inną. U nas żebyś nie wiem jak był sumienny to i tak każdy pomyśli, że twoja pieczątka to "lewizna" :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...