Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 502
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a interesuje Cię to ponieważ jesteś na etapie odpowiednim i szukasz wykonawcy , czy chcesz wiedzieć boś ciekawy i na przyszłość nie wiesz kogo na forum gnoić? hę?

 

 

 

a może chcę wiedzieć na czyje gadanie przez palce patrzeć bo niewiele jest warte.

 

Już skazali i powiesili :lol: Nie wiedząc jak było i jak sprawa zostanie rozwiązana.

Takie typowe Polskie piekiełko :(

Ja zamierzam czytać dalej ( jak zawsze z dużą dawką krytycyzmu ) bo jak powiedział Max Scheler - ...filozof jest jak drogowskaz - drogowskaz drogę wskazuje, ale sam nią nie chodzi.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nie jest jedna wpadka... poczytaj podobne wątki a sam ocenisz :roll:

Może wykonawca z niego nie najlepszy, ale za to wiedzę w temacie ma ogromną.

 

nie mnie oceniać.....

od oceny jestem daleka - posiadając tylko cząstkowe informacje bez całokształtu dającego rzeczywiste światło na sprawę każdego wykonawstwa .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawidłowo zawarta umowa na wykonanie prac oszczędziłaby nerwów czasu i tak naprawdę pieniędzy , które pójdą na poprawki .Papier zabezpiecza wszystkie strony .Gdy go brak pozostaje publiczne obrzucanie błotem dla uciechy ,,kibiców"i konkurencji . To jest właśnie Polska . :evil: :evil:

 

może nie zawsze dla uciechy..... a właśnie dla przestrogi, przynajmniej ja tak to odbieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego juz dawno tu napisalem - papier jest cierpliwy i daje kazdej ze stron argumenty w dyskusji.

Na gębę niewiele można zdziałać, poza tym, widzę to po sobie, mając wiele spraw na siwej już łepetynie, zapominam czasem jak sobie od razu czegoś nie zapiszę.

I mówie to nie tylko bedąc usługodawcą lecz także kupującym, zwykły paragon kilka razy pozwolil mi bez zająkniecia wybrnac z klopotu zwiazanego z zakupem hmm.... no dyplomacja sie wykażę ;) towaru gorszego sorta ;)

Tak więc, umowa na papierze, reklamacja czy zgłoszenie usterki - na papierze, jakiekolwiek zmiany względem zawartej już umowy - na papierze

Hmmm... o ile dobrze kojarzę, także wysłanie maila chyba jest traktowane tak jakby wystosować oficjalne pismo - czy cos innym wiadomo w tym temacie? Jak to z tymi mailami jest? A może chodziło o faks? Ktoś mi pomoże i podszkoli w tej materii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mi się zdo, że mail ... chyba tylko z podpisem elektronicznym ....

fax - z wydrukiem , że "ok" czyli że dotarło na miejsce ...

można też wysyłać pisma listem poleconym z żółtą zwrotką - czyli za potwierdzeniem odbioru ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sądzę, żeby po jednej wpadce całe gadanie szlag trafił .....

To już nie jest jedna wpadka... poczytaj podobne wątki a sam ocenisz :roll:

Może wykonawca z niego nie najlepszy, ale za to wiedzę w temacie ma ogromną.

 

Cale gadanie nie na temat.

Albo fachowiec s$$&^ł robote albo inwestor "w gacie wode chciał łapać."

Dlaczego kanały nie ocieplone??

Dlaczego nie ma w kuchni osobnego okapu z wentylatorem??

 

Miało być za pół darmo i miało działac jak za całą kase a tego się nieda , coś za coś.

A tak zostaje tylko płacz , no to trza do cycka ofiare przytulic jak nie ma odwagi całej prawdy powiedzieć. ( a wontek przenieśc do " psychologa dyżurnego ) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy anemostacie jest 17stC , nie wiem jaka jest przy wyjsciu, ale zmierzę jak odzyskam ;)

pewnie niższa, bo zanim powietrze do anemostatu, to sie ogrzeje ciepłem domowym.

 

no to by było jeśli dobrze liczę (17-8)/(20-8) = 75%

przy czym na anemostacie to pewnie kilka metrów rurami idzie i się ogrzewa (od reku do nawiewu wewnątrz więc pewnie bez izolacji) więc pewnie będzie ta sprawność jeszcze o 10-20% mniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie sądzę, żeby po jednej wpadce całe gadanie szlag trafił .....

nie myli się tylko ten który nic nie robi.....

 

chciałem to powiedzieć

 

ale bardziej chodzi o reakcję na usterki? totalna olewka. twórca tego wątku nie napisał tego po zauważeniu usterek, ale po 3 miesiącach walki.

 

Już skazali i powiesili :lol: Nie wiedząc jak było i jak sprawa zostanie rozwiązana.

Takie typowe Polskie piekiełko :(

mówisz, że 1.5 m-ca czekanie na zwrot reku (tzn. że gościowi teraz nawiewa powietrze o temp. 0 do -20 na nawiewach) to jeszcze nic niezwykłego? po ilu miesiącach można zacząć być wkurzonym wg Ciebie? :)

 

Miało być za pół darmo i miało działac jak za całą kase a tego się nieda , coś za coś.

 

qwert pisał o 20 tys. za WM, to chyba nie jest za pół darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już skazali i powiesili :lol: Nie wiedząc jak było i jak sprawa zostanie rozwiązana.

Takie typowe Polskie piekiełko :(

Ja zamierzam czytać dalej ( jak zawsze z dużą dawką krytycyzmu )....

 

uważasz, że 2 mce czekania na reakcję po zgłoszeniu reklamacji, a potem 1,5 miesiąca czekania na reku - coż tam można tyle naprawiać??? to nie jest lekka przesada?

 

myślisz, że założyłem ten wątek dla zabawy? że mam przyjemność z tego? zapewniam cię, ŻADNĄ. wolałbym mieć sprawną WM i reku.

 

wykonawca czyta forum, mógł się wypowiedzeć zaraz na początku, obiecać, że sprawa w toku i niedługo odda reku. mógł napisać PW, z prośbą o skasowanie wątku i obietnicą poprawy. Nie zrobił tego. Jedyny jak do tej pory efekt, to taki, że telefon wreszcie odebrał.

 

 

może nie zawsze dla uciechy..... a właśnie dla przestrogi, przynajmniej ja tak to odbieram.

 

dokładnie tak. dziwię się wykonawcy. załatwiłby tę reklamację szybko i sprawnie, a jeśli nie radzi sobie z naprawą, to oddałby kasę, w każdym razie zaproponowałby jakieś rozwiązanie.

a tak ma wkurzonego klienta, na którym zarobił kilka tyś. tyle, że może się okazać, że to ostatnie kilka tyś. zarobione na forumowiczach.

jak się żyje z forumowiczów, to szybkie załatwianie takich reklamacji, powinno być priorytetem. taki wykonawca powinien mieć świadomość, że oszukany klient jest w stanie tak zadziałać, żeby juz żaden forumowicz przez tego pana skrzywdzony nie został..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracając do meritum...

qwert jasno określa gdzie zostały naruszone elementy dobrego wykonawstwa oraz napraw gwarancyjnych i tutaj umowa na "gębę" tym bardzi ej , w moim przekonaniu powinna obligowac wykonawce do jak najlepszego załatwienia problemu ,mając na uwadze fakt iz jest to powszechnie pozytywnie oceniany uczestnik tego forum , oceniany za posiadana wiedze oraz dzieleniem się nia z innymi , to pokazuje go w pozytywnym świltle jako człowieka , co ja bardzo cenie w ludziach , lecz ocena wykonawcza jest bardzo niska wedle przedstawionych opisów autora tego wątka i przy wypowiadaniu się warto o tym pamiętać bo nie sądzę aby ideą było piętnowanie wykonawcy tylko wyegzekwowanie swojego prawa z tytułu nabytej usługi oraz przestroga dla innych przed wyborem tegoż wykonawcy lub ostrzeżenie na co zwrócic uwagę przy zamawianiu tej usługi ,co często sie opisuje na stronach forum i pisząc o nnych wykonwacach włąsnie ku przestrodze...

Tajemnicą Poliszynela jest kto to jest ale skoro tak ma być :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie, ze nie jest moim celem pietnownie wykonawcy. zalozyłem ten wątek, w zasadzie z bezsilności. telefony nieodbierane, na maile brak odpowiedzi.

muszę się uciekać do takich działan, jak np zmiana nr tel.

 

dalej uważam, że wiedza wykonawcy jest duża, wg jego receptury wykonałem gwc żwirowe, i działa idealnie.

 

ale, wykonałem je swoimi rękami .

 

przystępując do pracy nad WM, nie przyszło mi do głowy, że osoba znana, szanowana, wręcz autorytet, może się tak zachować.

 

to jest jedyny wykonawca z którym zawarłem umowę ustną.

 

z powodów w.w nie przypuszczałem, że może być nieuczciwy wobec mnie, że może nie znać się na robocie.

 

dalej uważam, że jest uczciwy i się zna.

 

i mam nadzieję, że usterki naprawi i będzie dalej służył radą i pomocą innym forumowiczom.

 

myśli, że mógłby oszukać kogokolwiek, nie borę pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też myślę, że w tym przypadku wchodzi w grę zaganianie i brak czasu ... :roll:

 

a bezsilność?

 

wynika po prostu z braku papierka ... :wink:

niejednokrotnie na tym forum były zakładane tego typu wątki (notabene nie pochwalam takiego załatwiania swoich spraw poprzez forum )

po drążeniu tematu się okazuje zawsze , że wykonawstwo jest bez papierka ....

to jest prawdziwy powód problemu ..... i założenie na forum tematu jest ostatnią deską ratunku - a powinien być sąd ... :roll:

 

czyli po raz setny - choćby wykonawcą był nie wiem kto - wszystko na papierze ....

 

wiem, ze to co napiszę wyda się okrutne .... ale sam sobie jesteś winien ....

 

oczywiście życzę polubownego załatwienia sprawy .... mam nadzieję , że się uda ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...