Beithe 31.05.2010 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 aneta - moje pierwsze podejście do drzwi skończyło się rokiem zwodzenia mnie przez firmę i nieodzyskiwalną zaliczką po tym jak firma się zwinęła, więc i tak jestem szczęśliwa, że przynajmniej 2/3 tym razem się udało;) marta - witam serdecznie, tylko uprzedzam, że tu wszystko idzie powooooli Tym bardziej, że ostatnio w przerwach między burzami sadzę bluszcze i jarzębiny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaMaciej 04.06.2010 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2010 Przepiękne wnętrza:yes: Podglądam od jakiegos czasu.... Czy mogę zapytać o producenta drzwi?Pozdrawim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 04.06.2010 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2010 Pora odwiedzić i to poddasze . Oj, jak ja chciałabym teraz wszystko od podstaw urządzać.. Styl się zmienia szybkościowo, a ja coraz szybciej zakochuję się w tych coraz nowszych trendach. Pięknie będzie u Ciebie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepejeans 21.02.2011 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 oj dobrze ze tu do Ciebie dotarłam pięknie i będę podglądać http://emotikona.pl/emotikony/pic/2zlosc.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 21.02.2011 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 Beithe dawno nic nie pisalas...wszystko ok u Was? Pochwal sie postepami z Waszego domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bianka1977 23.02.2011 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Dzień dobry. Piekne wnętrza, przycupnę sobie w kąciku jeśli mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beithe 04.04.2011 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Nawet nie wiedziałam, że AŻ tak dawno mnie tu nie było. To chyba przez żałosność postępów Ale jednak trochę się zadziało - chyba wrócę lada moment z kilkoma zdjęciami i zakończeniem akcji "drzwi". No i witam serdecznie wszystkich, którzy się nie zniechęcili, albo zajrzeli pierwszy raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.04.2011 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 O, wlasnie sie zastanawialam czy kiedys nas jeszcze odwiedzisz. Stesknilam sie za Twoimi kreatywnymi pomyslami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 04.04.2011 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 No to ja w takim razie cierpliwie czekam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beithe 05.04.2011 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Łaziłam dziś z aparatem po domu i okazało się, że właściwie jedyna rzecz, którą mogę pokazać to te nieszczęsne drzwi, które się dwa razy poprawiały i szafa, którą do nich dorobiliśmy. Drzwi to wejście z klatki (naszej własnej) do mieszkania. Klatka doczekała się wreszcie kafelków na całej wysokości, ale pokażę całość jak doczyszczę Kuchnia robi się dalej metodą prób, błędów i nieudanych eksperymentów i jeszcze chwilę jej zajmie, zanim pokażę coś nowego. A w garażu leżą blaty jesionowe, z których... Ale nie zapeszam, bo znów zniknę na kilka miesięcy No to: http://szufladazobrazkami.pl/murator/wejscie1.jpg http://szufladazobrazkami.pl/murator/wejscie2.jpg http://szufladazobrazkami.pl/murator/wejscie3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 05.04.2011 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Super, szkoda ze zdjec tak malo...czuje niedosyt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beithe 06.04.2011 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Jeśli chodzi o niedosyt to ja też Trwa to już wszystko tak długo, że przestałam wierzyć w to, że kiedykolwiek skończymy :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.