EDZIA 22.01.2004 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Wczoraj wieczorem zaniepokoiło mnie zjawisko kapania wody z dachu. Temp. na dworze -5 st. C w domu ok.20 st. C - palimy w kominku.Poddasze ocieplone - papa, deskowanie, folia , wełna mineralna 15 cm, folia, płyta OSB, takie ocieplenie jest do stropów pokoi poddasza, na stropach tylko połozona warstwa wełny mineralnej /szczyt dachu papa deski i folia/.Dach zasypany śniegiem, nie widać przetopów śniegu na dachu, a woda kapie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2004 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 mimo wszystko ciepło przedostaje sie w góre ... topi śnieg i woda kapie o ile wełna jest wilgotna stanowi nikłe ocieplenie ...przykro ...wypada naprawiac brzoza Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219169 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sulejman 22.01.2004 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 W którym dokładnie miejscu kapie i czy na stropie jest folia paroizolacyjnapod wełną? Bo może to nie stopiony śnieg a skroplona para. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219514 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 22.01.2004 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Pewnie skroplona para. Tylko na której warstwie się skrapla, bo tam coś strasznie dużo przeszkód dla niej? Cytuję: papa, deskowanie, folia , wełna mineralna 15 cm, folia, płyta OSB. Skoro od góry jest papa, deski i folia, to co z wentylacją wełny do góry? Może jest dobrze, folia jest paroprzepuszczalna, a potem jest szczelina wentylacyjna pod deskami, ale to by trzeba zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 22.01.2004 13:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 BrzozoWełna była kładzina w lipcu i nie powinna być wilgotna.A jak napisałam dach przykryty jest warstwą śniegu, dokładnie obadałam i nie widać żadnych przetopów, które wskazywałyby na przenikanie /uciekanie/ ciepła przez dach Sulejman Kapie przed wejściem do domu tj. od strony południowo-wschodniej, najbardziej w części po stronie salonu.Pod wełną na stropie nie ma folii paroizolacyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219533 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 22.01.2004 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Edzia,a czy kapie 24h na dobę czy tylko w dzień? Jeśli tylko w dzień to prawdopodobnie słońce topi śnieg z dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219537 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 22.01.2004 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Też tak myślałam, ale wczoraj kapało o 19-tej przy temp. zewn. - 5 st. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219538 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 22.01.2004 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Ze zdjęcia pamiętam, że obok Twojego domu stoi coś w rodzaju wiaty. Czy z niej podobnie "kapie". Ponadto czy możesz zmierzyć termometrem temperaturę w kilku miejscach pod dachówką. Czy kapie z całego dachu czy tylko z pewnych określonych fragmentów połaci. Piszesz, że przeważnie od południa ...... Porównaj temperaturę pod dachówką tam i w innych miejscach gdzie "nie kapie". Oczywiście nie podczas penetracji słonecznej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219561 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sulejman 22.01.2004 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Folia paroizol. powinna tam być. Może tam skrapla się para?Tylko dlaczego kapie PRZED wejściem? W środku wszystko suche (sufit, ściany)? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219569 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 22.01.2004 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Być może woda powstaje nie z tego śniegu, który leży na wierzchu dachu, lecz ze śniegu którego nawiało szparami pod dachówkę.Bo na jesieni mimo silnych opadów deszczu - nie kapało.Miejsce przecieku na suficie może być znacznie oddalone od miejsca nieszczelności dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219584 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 22.01.2004 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Panowie,Z tego co zrozumiałem to Edzi nie kapie w domu na głowę . Jej zmartwieniem jest moim zdaniem słaba izolacja termiczna, która powoduje straty energi i w ich wyniku topienie śniegu na dachu. Moim zdaniem 100% izolacja termiczna dachu jest niewykonalna. Edzia, czy masz komin systemowy izolowany czy tradycyjny. Tradycyjny komin potrafi być bardzo ciepły nawet na samym końcu. Może to on topi śnieg w takich ilościach, że nie zdąża on zamarznąć i ścieka? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219612 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 22.01.2004 16:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Wowka Dach obecnie jest jeszcze taki jak na zdjęciu, czyli papa. Jestem skłonna przyjąć założenie godula, bo kapie po lewej stronie dachu od strony południowo - wschodniej, a po tej stronie znajduje się komin z kominka tylko, że komin jest systemowy - Schiedel.Zaplanowałam sobie dokładne zbadanie tego zjawiska z uwzględnieniem Waszych wskazówek w najbliższą sobotę, mam nadzieję, że będzie jeszcze mróz.pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219656 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejj_ 22.01.2004 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 edzia..u mnie jest to samo.Prawdopodobnie czarny kolor papy powoduje podwyzszenie temp do plus 1 i stąd ta woda Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 23.01.2004 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 Uspokoiłeś mnie trochę Andrzeju i obyś się nie mylił, że to jest przyczyną tego kapania wody. Niemniej jednak w sobotę na spokojnie się temu dokładnie przyjrzę.pozdrawiamEdzia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-219924 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.01.2004 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 Z tego co zrozumiałem to Edzi nie kapie w domu na głowę . Jej zmartwieniem jest moim zdaniem słaba izolacja termiczna, która powoduje straty energi i w ich wyniku topienie śniegu na dachu. Moim zdaniem 100% izolacja termiczna dachu jest niewykonalna. Brzozo Wełna była kładzina w lipcu i nie powinna być wilgotna. EDZIA ide tym samym tokiem rozumowania co godul podejrzewam, ze izolacja posiada gdzieś mostek cieplny, przez który wydostaje sie pod dach ciepła para wodna ... to ciepło powoduje topnienie śniegu pod papa i w efecie kapie z dachu wełna - o ile zmokła - to nie w lipcu ...tylko później brzoza Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-220335 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 23.01.2004 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 Brzozo martwi mnie to co piszesz, byłby to najgorszy scenariusz. Spróbuję to jutro dokładnie sprawdzić na miejscu i zdiagnozować przyczynę. O wynikach powiadomię w poniedziałek pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-220558 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejj_ 24.01.2004 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2004 edzia.....bez paniki.Wczoraj na moim ciemnobrązowym parapecie od zewnetrznej strony na jego koncu kapała woda przy temp minus 5 na zew.To było ok południa.Sprawdz ,czy u Ciebie kapie woda z dachu rownież rano ok 8.Na 98% nie bedzie kapała.Teraz na dach nie wychodzcie bo jest niebezpiecznie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-220643 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.01.2004 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2004 Wczoraj wieczorem zaniepokoiło mnie zjawisko kapania wody z dachu. andrzejj tak jak TY nie doradzam paniki - tylko naprawe ... ale zwróc uwage ze u EDZI to zjawisko wystepowało w nocy a nie w dzień brzoza Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-220725 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 24.01.2004 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2004 Czegoś nie rozumiem w tych wypowiedziach. Nieszczelna izolacja termiczna, kominy rozgrzewające śnieg na dachu, czy strona południowa i słońce rozpuszczające śnieg. No i co z tego wynika, rozpuszczający się śnieg ma spływać do rynny a nie przenikać do wnętrza domu. Jeżeli tak jest to nieszczelne jest pokrycie dachu i trzeba to poprawić. Innym powodem może być np zła wentylacja i skraplająca się para wodna wewnątrz pomieszczenia.Pozdrawiam Krzysztof. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-220851 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 25.01.2004 00:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2004 mimo wszystko ciepło przedostaje sie w góre ... topi śnieg i woda kapie o ile wełna jest wilgotna stanowi nikłe ocieplenie ... przykro ... wypada naprawiac brzoza Tak i to jest powodem tego kapania. Kiedy dziś rano weszłam na stryszek zauważyłam kilka prześwitów i tam ucieka ciepło. Przyznaję że strop ocieplany był metodą wykorzystania ścineków wełny pozostałych po ocieplaniu ścian poddasza ... i dalej już chyba nie muszę tłumaczyć. Na szczęście naprawa nie jest trudna, trzeba gdzie niegdzie uzupełnić szczeliny wełną mineralną , bez żadnych demontaży płyt . Wełna nie jest wilgotna. Wcześniej nie zwróciłam uwagi na to kapanie, gdyż temp. była zawsze w okolicach zera i zjawisko to wcale nie dziwiło. Od niedzieli dom był zimny, a w tym czasie były dość intensywne opady śniegu, który równo przykrył dach. W środę kiedy rozpalono w kominku snieg powoli zaczął sie topić ale tak minimalnie, że na dachu nie było widać przetopów. A mój niepokój powstał w momencie kiedy wyszłam przed dom po termometr, który wskazywał -5 st. a z dachu kapało. Dziś po kilkudniowym paleniu w kominku wyrażnie widać, że w części szczytowej dachu warstwa śniegu jest dużo cieńsza. Dziękuję wszystkim którzy zainteresowali się moim problemem i starali się mi pomóc. pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13823-niepokoj%C4%85ce-zjawisko/#findComment-221101 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.