Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Afera hazardowa przykrywką MEGA AFERY i zdrady narodowej !


K160

Recommended Posts

Gorąco polecam przeczytanie artykułu :

 

http://1616.salon24.pl/155948,megaprzekret

 

Cytuję :

 

Megaprzekręt

 

* Tagi:

* nagi liberalizm

 

 

Na naszych oczach, przy biernej postawie polityków, mediów, służb specjalnych, dzieje się ostatni akt utraty suwerenności naszego kraju.

 

Afera hazardowa „warta” być może 0,5 mld PLN skutecznie przesłania megaaferę, w której Polska straciła jakieś 1500 mld PLN.

 

Megaafera nie zostaje zauważona, być może dlatego, że ma rozmiar niewiarygodny, choć tak łatwo sprawdzalny.

 

W czasie, kiedy kolejne rządy szukają dywersyfikujących rozwiązań dostawy paliw, po cichu rozdawane są polskie zasoby ropy i gazu obcym firmom. Oficjalna wersja Głównego Geologa Kraju jest taka: „Przekazujemy zasoby w celu ich rozpoznania, nie posiadamy środków na ten cel i nowoczesnych technologii”.

 

To kłamstwa.

 

Od dziesiątków lat, w tym także w ostatnim 20 – to leciu, manipulowano informacją geologiczną. Np. coroczne Bilanse Zasobów Kopalin (PIG) informują, że mamy jedynie 150 mld m3 gazu (na 10 lat eksploatacji) i 19,5 mln ton ropy (na 1,3 roku eksploatacji).

 

Jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej, z chwilą przekazania zasobów w celu rozpoznania, od razu wiadomo, że pod Kutnem zasób gazu przekazany w 2007 roku FX Energy to ok. 500 mld m3, a gaz przekazany firmie Chevron w 2009r. (obie firmy z USA) to ok. 1000 mld m3 (1 bln). Zasoby te po prostu, były dawno, poprzez kilka tysięcy wierceń w latach 60 i 70 - tych XX wieku i inne (satelitarne) w latach następnych, rozpoznane, a informacje utajniono polskiemu społeczeństwu i przekazywano agenturze KGB.

 

Nie ujawnienie tych zasobów było i jest tym na rękę, którzy mają biznes na sprowadzaniu gazu z Rosji.

 

 

 

Przekazano obecnie w obce ręce zasoby gazu w ilości ok. 1,5 bln m3 (na ok. 150 lat zapotrzebowania obecnego Polski) za ok. 1% wartości (opłaty koncesyjne za wydobycie – 5,63 PLN/1000m3) ze stratą ok. 2000 mld PLN (cena gazu z Rosji to ponad 400 USD/1000 m3).

 

Zasoby te zostały dawno rozpoznane i firmy amerykańskie, o których mowa powyżej (w FX Energy jest były wiceprezes PGNiG), mają 100% pewności co do wielkości zasobów, czym się same chwalą na swoich stronach internetowych.

 

 

 

Manipulacja informacją przez Głównego Geologa Kraju, który wydał koncesje, polega na tym, koncesje wydaje (wydał obcym firmom ponad 30), jak twierdzi jedynie na rozpoznanie zasobów.

 

Dają się na to nabierać wszyscy, nie znając prawa geologicznego i górniczego, które obecnie w Art. 12 stanowi że: kto rozpoznał złoże…może żądać pierwszeństwa do jego eksploatacji przed innymi. Oznacza to, że rozpoznanie jest jednoznaczne z prawem do eksploatacji.

 

To samo w Art. 15 jest kontynuowane w projekcie nowego prawa g i g – druk sejmowy 1696.

 

Projekt nowego prawa g i g zmierza do totalnego przejęcia wszelkich zasobów energetycznych (oraz pozostałych) przez organ koncesyjny podległy Głównemu Geologowi Kraju w jednym celu – przekazania tych zasobów w ręce prywatnych firm przetargowo lub bez przetargu. Z pominięciem interesu państwa, samorządów i obywateli, czyli obecnych właściciel. Których pozbawia się możliwości korzystania z własnych zasobów.

 

Dodatkowo jeszcze w nowym prawie wymyślono możliwość bezwzględnego wywłaszczenia z nieruchomości wszystkich właścicieli obecnych przez tego, który uzyskał koncesję na rozpoznanie i/lub eksploatację.

 

Np. FX Energy ma już tereny o pow. 8,5 tys. km2 terenów w Polsce, które może przejąć na min. 50 lat, wywłaszczając wszystkich, jeśli zobaczy w tym jakiś interes. Nowe prawo g i g ma ułatwić także znakomicie przekazanie węgla brunatnego w obce ręce. Węgiel brunatny ma „iść” z prywatyzacją energetyki, co oznacza, że za oczekiwane 12 mld PLN (obecnie szacunki dochodzą do 25 mld PLN) z prywatyzacji sektora energetycznego utracimy zasoby o wartości setek mld PLN. Samorządy i organizacje społeczne eliminuje się skutecznie z procesu koncesyjnego, poprzez kolejne prawne ograniczenia ustawowe, celowe manipulacje prawem.

 

To wszystko staje się niewiarygodne poprzez swoją prostotę. Wydaje nam się, że nikt nie może zabrać nam naszych domów, działek, pól i lasów.

 

A jednak – wystarczy przeczytać choćby skrót projektu nowego prawa geologicznego i górniczego, żeby zrozumieć grozę sytuacji.

 

 

 

Udało się, przy biernej postawie praktycznie wszystkich sił politycznych, zatrzymać listem otwartym do Prezydenta i Premiera, Marszałków Sejmu i Senatu (dostali wszyscy posłowie) spowolnić legislację tego prawa (ustawa miała wejść w życie 1 lipca 2009r.).

 

Sejm uchwalił powołanie Nadzwyczajnej Podkomisji Sejmowej ds. druku 1696 – projekt nowego prawa geologicznego i górniczego, po bezskutecznej wielomiesięcznej dyskusji w podkomisji, samorządy i organizacje społeczne przestały w niej uczestniczyć decyzją Przewodniczącego i posłów PO. Z uzyskiwanych informacji posiadamy wiedzę, że z wielu wniesionych poprawek niewiele poprawek wniosła Podkomisja do projektu rządowego (projekt Głównego Geologa Kraju), projekt wkrótce ma trafić do drugiego czytania.

 

 

 

Podsumowując – zajmujemy się wszyscy duperelami, a tu kradną, zupełnie bezkarnie, wszystko co dla nas najcenniejsze. Zwłaszcza przyszłość. Mogliśmy być Norwegią czy Kuwejtem, a jesteśmy nędzarzem wycyckanym przez zgraję mafijnych „elit politycznych”.

 

Może czas z tym skończyć, póki jeszcze coś zostało?

 

Może warto społeczeństwu ujawnić wszystkie bzdury o budowie dla nas bezpieczeństwa energetycznego, w ramach którego pozbywamy się własnych paliw jako źródła dochodów, by kupować od innych za ciężkie pieniądze.

 

Te bzdury o bezpieczeństwie energetycznym w ramach czego pozbywamy się za grosze dochodowych spółek energetycznych wraz z zasobami.

 

O potrzebie budowy elektrowni atomowych wtedy, kiedy zapotrzebowanie na energię stale spada, a wydano już pozwolenia na 12,5 tys. MW przyłączenia energii wiatrowej, (zostały do rozpatrzenia wnioski na 54 tys. MW), t.j. na 1/3 zainstalowanej obecnie mocy wszystkich elektrowni. Wtedy, kiedy dostępne zasoby geotermiczne (skał i wód) mogą zapewnić moc energii elektrycznej na ok. 50 tys. MW.

 

O konieczności realizacji projektu CCS – wychwytywania, sprężania i zatłaczania spalin ze spalania węgla brunatnego przez PGE (przygotowane do sprzedaży na giełdzie) w najcenniejsze geotermalne pokłady utworów solanek jurajskich w centralnej Polsce.

 

Może ktoś to powie poprzez media ogłupiałemu społeczeństwu i uratuje ten kraj?

 

 

 

Urzeczywistnijmy słowa Jana Pawła II:

 

„To jest nasza Ojczyzna, to jest nasze być i mieć, nikt nie może odebrać nam naszego być i mieć”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Artykuł” jest tak chaotycznie napisany, że praktycznie nie da się go zrozumieć po jednokrotnym przeczytaniu. Dodatkowo jest nacechowany jakąś przedziwną manierą, chęcią tropienia wszędzie spisku.

 

Jest pewne, że tekst ten napisała osoba związana z PiS. Łatwo poznać ten styl wypowiedzi – nie przynoszący praktycznie żadnej treści, a wywołujący u czytającego duże negatywne emocje.

 

Czy mógłby ktoś w dwóch zadaniach streścić o co chodzi autorowi? Czy należy dalej importować gaz z Rosji? Czy może dać możliwość firmom posiadającym koncesję na rozpoznanie i wydobycie ropy u nas?

 

No i pytanie najważniejsze, co jest tym „Megaprzekrętem”?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naturalnie każdy ma prawo do własnej oceny. Szanuję Twoje zdanie. Ja zrozumiałem artykuł po pierwszym przeczytaniu, nie wiem czy to prawda, ale jeśli się to potwierdzi to uważam, że będzie można tę aferę śmiało zakwalifikować jako zdradę narodową.

 

Co jest MEGA przekrętem ... :roll:

 

Odpowiem: WSZYSTKO co widzisz w TV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie dowolnie zestawić dwie wyrwane z kontekstu wypowiedzi autora:

1. Afera hazardowa przykrywką MEGA AFERY i zdrady narodowej !

2.... nie wiem czy to prawda, ale jeśli się to potwierdzi...

 

Gdyby nie takie opinie to pewnie ukazałby sie post lub artykuł o tytule: "Mega przekręt. Rząd utopił miliony w bezsensowne badania geologiczne"

 

 

 

Radziłbym po prostu nie oceniać rzeczywistości na podstawie środków masowego przekazu. Przynajmniej nie bezpośrednio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę , a jednak się nie myliłem. 8)

 

Zapraszam do lektury:

 

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article550358/Na_gazie_z_Rosji_stracilismy_miliard_dolarow.html

 

 

 

 

Prawie miliard dolarów straciliśmy w latach 2006-2009 na kontrakcie gazowym z Rosją - wynika z dokumentów rządowych, do których dotarł "Dziennik Gazeta Prawna". Straty to efekt nieskutecznych negocjacji, jakie PGNiG oraz resort gospodarki prowadziły z rosyjskim Gazpromem w 2006 roku.

 

W rezultacie musieliśmy zgodzić się na podwyżki cen gazu importowanego średnio o 10-11 proc. Rosjanie wymogli na nas również dopłatę za gaz już kupiony rok wcześniej - niemal 100 mln dol. Skutki porozumienia przełożyły się na wyższe rachunki za gaz.

 

Dlaczego tak się stało? Pod koniec 2005 r. PGNiG rozpoczęło negocjacje w sprawie dostaw gazu w ramach krótkoterminowego kontraktu dodatkowego, uzupełniającego dla kontraktu jamalskiego - głównego źródła zaopatrzenia polskiego rynku w gaz. Spółka znalazła się w podobnej sytuacji jak obecnie: Polska miała niedobory gazu, zima była długa i mroźna, istniało poważne zagrożenie odcięcia dostaw dla zakładów przemysłowych.

 

Te warunki nie sprzyjały negocjacjom z Gazpromem. Rosjanie bezwzględnie to wykorzystali: ponieważ stanęliśmy pod ścianą, za nową umowę (z pośrednikiem RosUkrEnergo, a nie bezpośrednio

z Gazpromem), która uruchomiała dostawy brakującego nam paliwa, zażądali zmian w kontrakcie jamalskim. W efekcie w kontrakcie, w ramach którego sprowadzaliśmy z Rosji ponad 7 mld m sześc. gazu (50 proc. zapotrzebowania), została zmieniona formuła cenowa zakupu gazu. Zniesiono korzystne dla PGNiG współczynniki stabilizujące cenę gazu. Ponieważ jest ona uzależniona od niestabilnych notowań cen produktów

ropopochodnych - ropy naftowej, oleju napędowego i opałowego - współczynnik miał kolosalne znaczenie. Po jego likwidacji każda zmiana notowań produktów ropopochodnych przenoszona była na cenę gazu.

 

Co gorsza, zmiany wprowadzone zostały z datą wsteczną. Rosjanie zmusili nas, byśmy zapłacili więcej także za gaz dostarczony w poprzednich 12 miesiącach, a więc już od listopada 2005 r. Za ten okres musieliśmy dodatkowo zapłacić Gazpromowi aż 96 mln dol. Dopłaciliśmy też 11 dol. do każdego tysiąca metrów sześciennych za pierwsze 7,3

mld m sześc. gazu dostarczonego po 1 stycznia 2007 r. Łącznie od listopada 2006 r. do listopada 2009 r. podniosło to łączne koszty dostaw gazu o około 962,5 mln dol.

 

PGNiG przeprowadziło dokładną analizę konsekwencji finansowych, które były efektem tych zmian w kontrakcie jamalskim. Z tego poufnego dokumentu wynika, że cena za tysiąc metrów sześciennych gazu wzrosła w listopadzie 2005 r. z 206 dol. do 235 dol. Według PGNiG niekorzystne zmiany doprowadziły do tego, że spółka musiała obniżyć swoje zyski

w 2006 r. o 380 mln zł.

 

Michał Duszczyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym, że w Polsce mamy zapasy gazu na 100 lat to słyszałem z innych źródeł. Natomiast zawsze dziwiło mnie, że nie inwestowaliśmy w jego wydobycie. Że brak było woli na połączenie naszego systemu gazociągów z systemem niemieckim. A z innej beczki - że nie budujemy suchego portu na końcu szerokotorowej Linii Hutniczo Siarkowej łączącej zachodnią Europę z Władywostokiem, Japonią i całym dalekim wschodem. Ot, politycy mają ważniejsze sprawy. Nie mam wielkiego mniemania o naszych politykach i zdaje sobie sprawę, że nie mam żadnego wpływu na to kto będzie reprezentował mnie w parlamencie. A to dlatego, że o tym kogo będę wybierał zdecydują szefowie PIS, PO, SLD, PSL. Taki współczesny Front Jedności Narodu. Myślę, że system wyborczy funkcjonujacy w Polsce przez 65 lat (z małymi modyfikacjami) już wyczerpał swoje możliwości. Jest pomysł wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych. Tylko jak przełamać monopol wodzów tych czterech partii? Przecież JOW'y pozbawiły by ich władzy. Są takie dwie strony: http://www.jednomandatowe.pl i http://www.jow.pl . Jest tam trochę naiwności ale z ideą można się zapoznać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten watek pokazuje jakie spustoszenia komunizm poczynil w ludzkich umyslach.

Bogactwo narodowe nalezy do Narodu i tylko Narod ma prawo je eksploatowac.

Czyli dajemy kazdemu (prawdziwemu) Polakowi po lopacie i niech sobie wydobywa ten gaz;-)

Troche prowokuje ale prosze napiszcie kto ma prowadzic eksploatacje zeby bylo dobrze i bez zdrady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

Troche prowokuje ale prosze napiszcie kto ma prowadzic eksploatacje zeby bylo dobrze i bez zdrady.

 

Bardzo trafne spostrzeżenie.

Z pewnością musi to być prawdziwy Polak i jeszcze prawdziwszy patriota.

 

PS Do wymienionych dóbr narodowych dodałbym jeszcze prąd, stocznie i PKP.

I wara sprzedajnym świniom od nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Pkp to na naszych oczach doprowadzają do ruiny potem za grosze to sprzedadzą . Czemu tak wszystko sprzedają? i gdzie ta kasa trafia?

Żydzi i masoni wraz z niemieckimi cyklistami ją zabierają, po czym rozdają swoim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pkp to na naszych oczach doprowadzają do ruiny potem za grosze to sprzedadzą . Czemu tak wszystko sprzedają? i gdzie ta kasa trafia?

Żydzi i masoni wraz z niemieckimi cyklistami ją zabierają, po czym rozdają swoim.

 

A kasa trafia do szwajcarskich banków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...