Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przypadki Pana Radosława


Gość

Recommended Posts

Gość Pepeg z Gumy

Wtedy był dobry, nie wchodził bez wazeliny, a teraz nagle taka zmiana?

Inspirujące...

;)

Inspirujące?? :o

Raczej obrzydliwe, chociaż charakterystyczne dla każdego satrapy i jego przybocznych idiokratów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nikt nie poszedł do więzienia... no może te kilka osób, ale oni chcieli iść, by pokazać jak im źle
powiedział Łukaszenka.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7601764,Lukaszenka__Polacy_chcieli_isc_do_wiezienia__by_pokazac.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

:D no

i jeszcze "po młodzieżowemu" dodałbym że będzie trendy i cool... :D

 

Wybacz , ale Twoja odpowiedź na to naiwnie głupie i zaczepne pytanie, śmierdzi w podtekście demagogią.

A cóż w naszym systemie konstytucyjnym za rolę ,dla naszego życia, spełnia funkcja prezydenta?

Weto paraliżujące jakiekolwiek działania rządu, czy nie realizowanie polityki zagranicznej (również rządu nie partii opozycyjnej) ?

Pomijam rolę inicjatywy ustawodawczej prezydenta, z której żaden dotychczasowy w znaczący sposób nie skorzystał, chociaż mógł i miał na to każdy minimum 5 lat.

Jeśli już prezydent gówno znaczy w naszym życiu, to niech chociaż nie robi z nas prymitywnych idiotów, występując jako reprezentant narodu w roli ciamajdy.

Niech będzie cool i trendy , tylko niech nie robi obciachu, jeśli już ma taką niemoc konstytucyjną .

Skoro niewiele może, niech chociaż nie przeszkadza - bez względu z jakiej opcji się wywodzi on a z jakiej rząd.

Gadanie za pomocą rąk,co rusz wpadki dyplomatyczne, wywijanie szabelką, bełkot nie tylko mowy ale i myśli, walka z wszelką opozycją i sterowanie przez prezesa, jakoś wizerunkowi kraju chyba dobrze nie służy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wybacz , ale Twoja odpowiedź na to naiwnie głupie i zaczepne pytanie, śmierdzi w podtekście demagogią.

A cóż w naszym systemie konstytucyjnym za rolę ,dla naszego życia, spełnia funkcja prezydenta?

Weto paraliżujące jakiekolwiek działania rządu, czy nie realizowanie polityki zagranicznej (również rządu nie partii opozycyjnej) ?

Pomijam rolę inicjatywy ustawodawczej prezydenta, z której żaden dotychczasowy w znaczący sposób nie skorzystał, chociaż mógł i miał na to każdy minimum 5 lat.

 

Ale wtedy cała kampania, paplanina, urny, wydane pieniądze i w końcu wyborcy - pozbawione sensu.

Nasuwałby się wniosek - zwiększyć kompetencje, albo pozostać tylko przy premierze.

A przecież prezydenckie veto jest wciąż stosowane i konstytucyjne znaczenie wciąż ma, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

Masz rację.

W Polsce konstytucja nie przystaje do potrzeb i mentalności Polaków.

Nigdy zresztą nie przystawała.

Albo będzie system kanclerski, albo prezydencki w innym razie pozagryzamy się lub pogubimy, jak to w historii bywało.

Ciśnienie tzw. elit na władze jest przemożne a chęć wejścia do historii za wszelką cenę nijak się ma do troski, czy poczucia odpowiedzialności, że wyświechtanego u nas pojęcia patriotyzmu nie wspomnę.

 

Weto ma sens jeśli głowa państwa jest bezstronna a nie załatwia partykularne interesiki i ambicje partyjki lub jej wodza.

W takiej konstrukcji naszej konstytucji jak obecnie, lepiej mieć więc na świeczniku wyżelowanego salonowca i obytego bywalca niż bezzębną i pokraczną gułę, która nie dość ,że kiepsko się prezentuje, to gada jeszcze dyrdymały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej konstrukcji naszej konstytucji jak obecnie, lepiej mieć więc na świeczniku wyżelowanego salonowca i obytego bywalca niż bezzębną i pokraczną gułę, która nie dość ,że kiepsko się prezentuje, to gada jeszcze dyrdymały.

 

Nie piernicz, z Sarkozym jednak się dogadał...

 

Prezydent Polski nie powinien porozumiewać się z głowami państw na migi, jak Lech Kaczyński z Nicolasem Sarkozym w Brukseli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

 

Nie piernicz, z Sarkozym jednak się dogadał...

 

Czy zawdzięczamy to więc jego umiejętnościom pantomimicznym , czy domyślności prezydenta Francji ?

Bo jeśli to drugie, to nie zawsze na takiego bystrzachę się trafia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy haka ...

 

mamy i kolejnego ... :-?

 

" ... Na temat jego pobytu w Afganistanie powstało wiele plotek. Czy walczył po stronie mudżahedinów przeciwko wojskom sowieckim? Potwierdza, że nosił tam broń, ale unika odpowiedzi na pytania, czy z niej do kogoś i z jakim skutkiem strzelał. Odsyła do napisanej wtedy książki „Prochy świętych – podróż do Heratu w czas wojny”. Przyznaje w niej, że z bojownikami jeździł na nocne patrole, podczas których można było wpaść w zasadzkę radzieckiego specnazu ..."

 

http://www.polityka.pl/kraj/ludzie/1502853,1,sikorski-radoslaw.read

 

ba, zgarnął nagrodę World Press Photo za zdjęcie zabitej w bombardowaniu afgańskiej rodziny...

 

słodkie, prawda ?

 

poźniej poglądy mu sie odwróciły - bo obecnie wystepuje w roli okupanta Afgańczyków ...

 

Sikorski: NATO musi zwyciężyć w Afganistanie...

 

i ta piekna retoryka ... kiedys jeździł z bojownikami na patrole

teraz Talibowie to juz tylko terroryści

 

http://www.wprost.pl/ar/131178/Sikorski-w-Afganistanie-o-terroryzmie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...tylko krowa nie zmienia poglądów przecie, prawda? A Radek co jak co, ale krowy nie przypomina.

 

 

Retro, poglądy zmieniły sie Radosławowi bodajze w Waszyngtonie - stolicy $$$$ ...

 

" ... 14 września 2006 r. ówczesny szef MON Radosław Sikorski ogłasza w Waszyngtonie, że Polska wzmocni swoją obecność w Afganistanie, zaskakując wszystkich tą decyzją, a przede wszystkim miejscem jej wygłoszenia ..."

 

Afgańskie krętactwa i kłamstewka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...tylko krowa nie zmienia poglądów przecie, prawda? A Radek co jak co, ale krowy nie przypomina.

 

 

Retro, poglądy zmieniły sie Radosławowi bodajze w Waszyngtonie - stolicy $$$$ ...

 

 

Pewnie się bał, ze tutaj, to na gorąco ktoś mu wp...ić może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Sikorski umówił się z żoną w jednym z warszawskich multipleksów. Jak na dżentelmena wychowanego w Anglii przystało, szef polskiej dyplomacji przyjechał pierwszy. Tak, by Ann Applebaum nie musiała czekać. Zanim weszli do sali kinowej Sikorski kilka minut coś dobitnie żonie tłumaczył. Pewnie przygotowywał ją na widok byłej ukochanej ...

 

http://www.efakt.pl/Sikorski-pokazal-zonie-byla-dziewczyne-,artykuly,66555,1.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...