Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

We wrześniu na naszą posesję zawitała kotka, strasznie wychudzona i płochliwa. Zaczęliśmy ja dokarmiać, oswajać i teraz mieszka z nami w domu. 28 stycznia została wysterylizowana. Niby wszystko jest dobrze a kot stopniowo przestawał jeść a od soboty tj. 13 lutego nie zjada nic. Przez te ostatnie dni schudła. Jak ją zachęcić do jedzenia?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam!

Jak najszybciej do weterynarza!

Kotu, po 3 dniach głodówki, stłuszcza się wątroba, wysiadają nerki i zwierzę umiera!

Sama niedawno przez to przechodziłam z moim kotem, więc wiem, o czym mowa! :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3934550
Udostępnij na innych stronach

Byłam w sobotę na kontroli po zabiegu i mówiłam że prawie nic nie zjada ale stwirdził że nic jej nie jest

 

Zmien weta!

Czy z tym jedzeniem klopoty zaqczely sie po sterylce?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3935171
Udostępnij na innych stronach

Tak. Do tej pory wręcz żarła wszystko co dostała. Przy sterylizacji weterynarz stwierdził że musi założyć szwy zdejmowane a nie rozpuszczalne gdyż jest tak otłuszczona. Ale i po sterylizacji przez pirwszy tydzień dobrze jadła. Po tygodniu musiałam ją zawieśc na badanie bo wokół szwu zrobił się biały nalot i myślałam że to ropa bo i nieprzyjemnie pachniało. Powiedział że to włóknik bo kotka zbyt intesywnie liże. Dał jakieś zastrzyki czymś pryskał, smarował i tak trzy razy właśnie ostatni raz w sobotę. Powiedział że wszystko jest dobrze.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3935224
Udostępnij na innych stronach

Byłam w sobotę na kontroli po zabiegu i mówiłam że prawie nic nie zjada ale stwirdził że nic jej nie jest

a zbadał ją chociaż czy tak na oko to stwierdził?

 

ja bym pojechała do innego weta, skąd jesteś?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3935236
Udostępnij na innych stronach

Moze po sterylce cos wewnatrz sie dzieje i ja boli. Wypytaj o dobrego weta i jedz z nia, musi byc jakas przyczyna, ze nie je. Moze nie jesc jeden dzien, ale kilka dni to juz cos jest nie tak.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3935237
Udostępnij na innych stronach

mazenko, co z kotką, bo sie zaangazowałam w sprawę.

Koniecznie zmień weta, to mus!!!

wet weterynarzowi nie równy.

Mojemu kotu-znajdzie dwóch weterynarzy zdiagnozowało silne zarobaczenie, dopiero trzeci trafił: zapalenie płuc. A kot kaszlał jak wariat, ąz sie dusił. :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3938012
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam pod Olsztynem. Byłam wczoraj z kotką na pogotowiu weterynaryjnym. Pracują tam wspaniali ludzie. Dokładnie zbadali, zrobili wyniki krwi i USG. Okazało sie że kotka jest odwodniona i ma stan zapalny ale nie mogli ustalić przyczyny. Weterynarz był zdziwiony że rana po cięciu jeszcze się nie wygoiła i podejżewa że przez nią mogły dostać sie jakies bakterie do skóry. Dostała kroplówkę, jakieś zastrzyki w tym antybiotyk i dziś rano nawet trochę zjadła i najważniesze zaczęła pić. Ma jeszcze welfrom w łapce przez co całą noc pomiałkiwała i nie dała nam spać. Dzisiaj kolejna wizyta i mama nadzieję że dojdzie szybko do siebie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3938086
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam pod Olsztynem. Byłam wczoraj z kotką na pogotowiu weterynaryjnym. Pracują tam wspaniali ludzie. Dokładnie zbadali, zrobili wyniki krwi i USG. Okazało sie że kotka jest odwodniona i ma stan zapalny ale nie mogli ustalić przyczyny. Weterynarz był zdziwiony że rana po cięciu jeszcze się nie wygoiła i podejżewa że przez nią mogły dostać sie jakies bakterie do skóry. Dostała kroplówkę, jakieś zastrzyki w tym antybiotyk i dziś rano nawet trochę zjadła i najważniesze zaczęła pić. Ma jeszcze welfrom w łapce przez co całą noc pomiałkiwała i nie dała nam spać. Dzisiaj kolejna wizyta i mama nadzieję że dojdzie szybko do siebie.

 

Ciesze sie bardzo, ze jest malutka poprawa.

I dla Ciebie brawa, ze nie odpuscilas i pojechalas do innego weta :) , bo przeciez moglas uznac, ze "to tylko kot".

Czekam na kolejna relacje po wizycie na pogotowiu weterynaryjnym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3938136
Udostępnij na innych stronach

 

Ciesze sie bardzo, ze jest malutka poprawa.

I dla Ciebie brawa, ze nie odpuscilas i pojechalas do innego weta :) , bo przeciez moglas uznac, ze "to tylko kot".

Czekam na kolejna relacje po wizycie na pogotowiu weterynaryjnym.

 

w 100% zgadzam się z magpie101

 

bravo!!! i kciuki za kicię :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3938222
Udostępnij na innych stronach

uff..

ja też bardzo się cieszę że nie odpuściłaś,

przyznam, że od rana z niepokojem oczekiwałam wieści,

myślę że teraz to już tylko kwestia czasu i za parę dni kotka będzie śmigała jak dawniej :)

pozdrawiam ... kotkę :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3938396
Udostępnij na innych stronach

No i znowu mam problem. Kotak jak pisałam to przygarnięta dzikuska i złapanie jej do klatki to wielka sztuka i stres i dla niej i dla nas. Po wczorajszym zastrzyku weterynarz dał mi antybiotyk w tabletkach ale niestety z niczym nie chce go zjeść. A probowałm wszystkiego surowe mięso, pasztet, kiełbasa, konserwa. Rano o mały włos nie spóźniłam sie przez to do pracy. Czekam na wszelkoe sugestie . Inaczej znowu walka, nerwy, stres i weterynarz. A kotka nie wiem czy przez to moje usilne namawianie ale znowu nic nie zjadła.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3940296
Udostępnij na innych stronach

a z masłem próbowałaś?

zrób kulkę z zimnego masła, wciśnij w środek tabletkę lub ukulaj masło na tabletce (jak wolisz), włóż na trochę do lodówki lub zamrażarki żeby od razu się nie rozpuściło i daj kotce.

Czy ona da sobie ją włożyć do pysia? Z boku szczęki kot ma idealną pusta przestrzeń do podawania tabletek, jedzenia w strzykawce itp. Wciśnij jej do buzi i przytrzymaj chwilę zamknięte pysio żeby połknęła.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3940483
Udostępnij na innych stronach

Jesli podane wyzej sposoby nie pomoga to kup pipetke w aptece, rozgniec i rozpusc tabletke i "na sile" wlej jej do pyszczka przytrzymujac zeby polknela.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3940831
Udostępnij na innych stronach

Moja kotka też nigdy nie nabrała się na żaden ze sposobów typu :tabletka w mięsku, masełku itp. Jedyny sposobem na podanie tabletki jest ułożenie kotka na kolanach-męża, na grzbiecie (nasz wet podpowiaddał, żeby zawinąć ją w kocyk, ale nie próbowaliśmy), delikatnie przytrzymujemy łapku, otwieramy koteczce pyszczek- to zadanie męża, a ja wrzucam tabletke do pyszczka. Sposób wypróbowany, skuteczny. Czasem kotka wypluwa tablekę, a ja wrzucam jeszcze raz, aż do skutku.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138314-pomocy-kotka-nie-chce-nic-je%C5%9B%C4%87/#findComment-3942013
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...