Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pomocy! Kotka nie chce nic jeść.


mazena66

Recommended Posts

Dziękuję za porady i wsparcie. Kicia ma się już lepiej ale wizyta u weterynarza była. Nie jest na tyle oswojana by ją wziąść na kolana czy na ręce więc nie ryzykujemy z wciskaniem jej czegokolwiek do pyszczka bo wszyscy chcemy mieć całe paluszki. Ale jestem zrozpaczona :( bo na mój widok ucieka bo oczywiście to ja wsadzam ją do klatki i wożę na zastrzyki a reszta domowników jest tylko do głaskania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jestem zrozpaczona :( bo na mój widok ucieka bo oczywiście to ja wsadzam ją do klatki i wożę na zastrzyki a reszta domowników jest tylko do głaskania.

Nic się nie przejmuj, taka reakcja jest normalna i minie, a najważnniejsze, że kotka wychodzi na prostą, reszta się ułoży :) przysmaki działają cuda :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadzanie na kolanach i wciskanie bokiem tabletki- dobry sposób, ale uwaga na palce, kot pieruńsko drapie i gryzie,

ale chciałam dodać żebyście obok ustawiały miske z mlekiem albo gestą śmeietaną, natychmiast po podaniu tabletki a może lepiej tuż przed posmarować nosek mlekiem lub śmietną, jogurtem, i odrazu tabletka, jak dobrze podana- trzeba troszkę głębiej (ale uważać żeby się nie udławił) to tabletka zostanie odrazu połknięta a kot będzie zajęty oblizywaniem mleka i tym sposobem połknie to COŚ>..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

linienie jest oznaką wielu chorób. Najczęściej może to być robaczyca lub brak witaminy D. Mój vet zapropnował olej lniany (taki dla ludzi) po parę kropel dziennie do jedzenia. Sierść po nim nie wypada, jest gęsta i błyszcząca. Możliwe jest również, że Twój kotek teraz przebywa więcej w domu (wcześniej zapewne tylko na dworzu). W stakiej sytuacji organizm wariuje i nie wie kiedy zima a kiedy wiosna.

 

W Olsztynie polecam klinikę weterynaryjną na uniwerku na Kortowie (24h). Tamtejsi lekarze niejednokrotnie wyciągnęli mi zwierzę z opresji (działkę mam 60 km od Olsztyna a po drodze tylko tzw. "lekarze" od krów).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...
Olej lniany dobry jest dla ludzi, więc kotom również pomaga> Weterynarz mi o tym mówił, jak moja kotka miała problem ze sierścią. Liniała niezależnie od pory roku. Trochę się uspokoiło. Też dobra dieta pomaga kotu utrzymać zdrowy wygląd. My podajemy mięso i suchą karmę Prevital. Kot ma się dobrze. Odnośnie tabletek, też chodziłam do weta, bo nie miałam sposobu, żeby mój kot cokolwiek wziął :) Edytowane przez cassie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Z brakiem apetytu u zwierząt można sobie bardzo prosto poradzić. Na początku należy przede wszystkim poznać przyczynę tego stanu rzeczy, a następnie ją zniwelować. Nie jeden artykuł o tym mówi. Jeden z nich można znaleźć chociażby pod adresem :spam: :cool:. Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
  • 2 years później...
Może spróbuj kocich feromonów? Nie wiem, czy o tym słyszałaś, ale to ponoć działa bardzo uspokajająco na zwierzaki. Tutaj masz dyfuzor, o którym słyszałem od znajomych :spam: , ale słyszałem, że są jeszcze inne tego typu preparaty. Przede wszystkim zapytaj też weterynarza, co o tym sądzi :) Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kotka "przybłęda" liniała przez całe lato ale na jesieni się to nie skończyło. Liniała dalej i nie przybierała na wadze.

Wet dał jej pastylkę na robaki. Linienie się skończyło i zaczęła przybierać na wadze.

Mam jeszcze problem z jej ropiejącymi oczami.

Dostała na to od weterynarza jakiś kropelki które miałem jej podawać cztery razy dziennie.

Nie udało się, bo po pierwszym zakrapianiu przepadła na 3 dni i kuracja się skończyła zanim się zaczęła.

 

Przez 10 lat jej kotka już chyba sobie poradziła.;) Ale jeśli już poruszasz ten temat to poczytaj tu :

 

:spam:

 

Czeszemy naszą Kolę i póki co żadnych preparatów nie dajemy.Jak się wkurzy na nas to kłacz-kuje:D okropnie.

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Zawsze mnie zaskakuje jak zwierzęta tak dobrze wyczuwają, że w jedzeniu znajduje się coś teoretycznie nieporządanego ;p wiem, że zwierzęta mają lepiej wyczulone zmysły, ale czasem człowiek tak kombinuje, że zmieli tę tabletke na bardzo drobno, nie wydaje żadnego zapachu, a i tak podjerzliwe stworzenie nie chce jeść, albo wypluwa pojedyncze kawałki. Ciekawe czemu postrzegają to jako coś niedobrego dla nich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...