patatajka80 16.02.2010 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Umarła bliska osoba...nagle..niespodziewanie..Jak to wytłumaczyć 5 letniemu dziecku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 16.02.2010 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 dawniej tłumaczono dzieciom, że odeszła do aniołków i że teraz tam będzie żyła razem z Bozią i innymi ludźmi, którzy też umarli .... a jak dziecko zadawało dodatkowe pytania, to wyjaśniano, że tam jest tak i tak .... każdy jak umiał .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 16.02.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Po prostu. Dzieciom czasem takie proste wytlumaczenia wystarczaja. Nie opowiadac za duzo szczegolow, odpowiadac na pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 16.02.2010 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Jeżeli dziecko już czyta samo można sprezentować mu taką książeczkę:http://poleczkazksiazkamibeel2.blox.pl/2009/03/Esben-i-duch-dziadka-Kim-Fupz-Aakeson-Eva-Eriksson.htmlhttp://poleczkazksiazkamibeel2.blox.pl/resource/Esbeniduchdziadka_KimFupzAakesonimages_product983727819151.jpg jeśli nawet jeszcze nie czyta można poczytać razem z nim, to książka polecana dla oswajania najmłodszych z tematyką śmierci. Jeśli nie, to wystarczyć może rozmowa, ale nie aniołki tylko nazwanie wydarzenia - ktoś umarł, żył już długo i nadszedł jego czas, można powiedzieć, że jest w niebie, że patrzy na nas z góry ale nie przesadzać w dopisywaniu bajkowych historii... wbrew pozorom to nie najlepsza metoda.Trzeba zaznaczyć, że osoba, która odeszła jest w dobrym miejscu, dziecko nie może się bać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 16.02.2010 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Na pewno nie można ukrywać swojego smutku, łez, żałoby. Takie uczucia są częścią życia i spotkają dziecko prędzej czy później. Trzeba dziecku powiedzieć prostym językiem, że pewna osoba mieszka teraz w niebie, jest jej dobrze, jest szczęśliwa. Trzeba powiedzieć, że tę osobę kiedyś się spotka, ale nie wiadomo, kiedy. Na koniec dziecko trzeba pocieszyć, że choć tej osoby już nie ma, to czuwa ona nad nami i opiekuje się. Tyle powinno dziecku wystarczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.