okna dachowe w zimie??? wg mnie problem:(

[Magda i Marek]

Witam,

 

Macie okna dachowe? Jak sie wam sprawuja podczas tej pieknej, bialej zimy? Wg mnie sa problematyczne. Snieg napada i na nich zalega zacieniajac pomieszczenie. A jak juz go otworzysz to ci sie nasypie do pokoju.

 

Dzieki za jakies pozytywne uiwagi na ten temat.

 

Pozdrawiam.

[zbigmor]

Czy się nasypie, czy nie zależy od swysokości montażu okna, rodzaju pokrycia i kąta pochylenia (od tego zależy ilość tego śniegu).

Okna często były zasłonięte śniegiem, lale ledwo to dotychczas zauważałem ze względu na powroty do domu po zmroku.

[Roobertt]

Problemu nie ma otwierasz zgarniasz śnieg a te troszke co wpadnie to nic

Wole mieć okna niż ciemno bez okien

[arturromarr]

Dlatego wywaliłem większość okien dachowych z mojego projektu powiększając zwykłe (akurat się dało), a jedno co zostało mam zamiar zastąpić w przyszłości lukarną powiększając tym samym pomieszczenie.

[Magda i Marek]

ja mam tylko jedno - wylaz dachowy i az sie boje go teraz ruszyc...

 

choc jak slusznie zauwazyl zbigmor w zimie i tak jest ciemno z rana i po poludniu wiec dla czlowieka pracujacego wielkiej roznicy nie ma.

[q-bis]

W wielu wątkach przewija się opinia, że okna dachowe to nie jest najlepszy ze sposobów dostarczania światła.

Jednak przy poprawnym wykonaniu nie sprawia zbyt dużego problemu, choć zimą czasem jest zasłonięte śniegiem a latem przez nie nagrzewa się pomieszczenie.

Decyzję najlepiej podjąć jest na etapie wybierania projektu.

Budowanie lukarny w miejscu zaprojektowanego okna dachowego to nie zawsze będzie najszczęśliwsze rozwiązanie...

 

U mnie na połaciówkach śnieg utrzymuje się tylko od północy i wschodu, a i to szybka znika, cóż ogrzewam przecież niechcący to okna...

Nie jest to dla mnie argumentem przed wyborem tego rodzaju doświetlenia poddasza...

[zbigmor]

W wielu wątkach przewija się opinia, że okna dachowe to nie jest najlepszy ze sposobów dostarczania światła.

Jednak przy poprawnym wykonaniu nie sprawia zbyt dużego problemu, choć zimą czasem jest zasłonięte śniegiem a latem przez nie nagrzewa się pomieszczenie.

Decyzję najlepiej podjąć jest na etapie wybierania projektu.

Budowanie lukarny w miejscu zaprojektowanego okna dachowego to nie zawsze będzie najszczęśliwsze rozwiązanie...

 

U mnie na połaciówkach śnieg utrzymuje się tylko od północy i wschodu, a i to szybka znika, cóż ogrzewam przecież niechcący to okna...

Nie jest to dla mnie argumentem przed wyborem tego rodzaju doświetlenia poddasza...

 

 

Chyba trochę wymyślasz. W którym wątku jest sugestia, że okna dachowe nie są najlepszym sposobem na dostarczenie światła? Mają inne wady, ale co do ilości dostarczanego światła to raczej nie ma nic lepszego.

[michalsiak]

mnie chyba nikt nie pobije w ilości okien połaciowych

 

Powiem że jestem zadowolony, choć w 2 oknach mam coś do poprawy - pomieszczenia bardzo jasne doświetlone, zimą jak słoneczko zaświeci jest ciepełko.

 

W zimie śnieg na oknie ma swój urok.

 

Nie wyobrażam sobie pokoju z jednym oknem, ciemnica. U mnie są to pokoje dzieci które tam będą spędzać naprawdę dużo czasu w miarę dorastania więc nie chciałem żeby miały ciemno.

 

Z lukarny zrezygnowałem świadomie ( zresztą 3 lukarny na jednej stronie dachu ? ) a okien w pokoju w ścianach szczytowych nie chciałem mieć (pozdrowienia dla sąsiadów ) - mam tylko na korytarzu.

 

W lecie połaciówki pewnie będą się nagrzewać ale myślę że założę markizy zewnętrzne.

 

michalsiak

[q-bis]

W wielu wątkach przewija się opinia, że okna dachowe to nie jest najlepszy ze sposobów dostarczania światła.

Jednak przy poprawnym wykonaniu nie sprawia zbyt dużego problemu, choć zimą czasem jest zasłonięte śniegiem a latem przez nie nagrzewa się pomieszczenie.

Decyzję najlepiej podjąć jest na etapie wybierania projektu.

Budowanie lukarny w miejscu zaprojektowanego okna dachowego to nie zawsze będzie najszczęśliwsze rozwiązanie...

 

U mnie na połaciówkach śnieg utrzymuje się tylko od północy i wschodu, a i to szybka znika, cóż ogrzewam przecież niechcący to okna...

Nie jest to dla mnie argumentem przed wyborem tego rodzaju doświetlenia poddasza...

 

 

Chyba trochę wymyślasz. W którym wątku jest sugestia, że okna dachowe nie są najlepszym sposobem na dostarczenie światła? Mają inne wady, ale co do ilości dostarczanego światła to raczej nie ma nic lepszego.

 

Trochę może się niezbyt jasno wyraziłem.

Chodziło mi o to, że na poddasze można dostarczyć wymaganą ilość światła na kilka sposobów. Oczywiście wybranie konkretnego rozwiązania niesie za sobą pewne konsekwencje. Te konsekwencje to np. większe lub mniejsze straty ciepła, większe lub mniejsze nadwyżki ciepła, problemy związane z wykonaniem danego okna itp.

I w tym kontekście wybór okna połaciowego uważany jest za nie najlepszy, a nie w tym czy dostarczy się przez nie potrzebną ilość światła.

Notabene przez połaciówki wpada więcej światła niż np przez lukarnę.

[zbigmor]

Trochę może się niezbyt jasno wyraziłem.

Chodziło mi o to, że na poddasze można dostarczyć wymaganą ilość światła na kilka sposobów. Oczywiście wybranie konkretnego rozwiązania niesie za sobą pewne konsekwencje. Te konsekwencje to np. większe lub mniejsze straty ciepła, większe lub mniejsze nadwyżki ciepła, problemy związane z wykonaniem danego okna itp.

I w tym kontekście wybór okna połaciowego uważany jest za nie najlepszy, a nie w tym czy dostarczy się przez nie potrzebną ilość światła.

Notabene przez połaciówki wpada więcej światła niż np przez lukarnę.

 

 

Szczerze mówiąc domyśliłem się o co chodziło, ale nie mogę mieć pewności co ma na myśli autor (czasami w sprawach oczywistych okazuje sie, że autor miał coś całkiem innego na myśli) i nie chciałbym, żeby ktoś opacznie zrozumiał Twoją ideę.

[arturromarr]

W zimie śnieg na oknie ma swój urok.

Nie wiem czemu, ale zawsze wolałem śnieg za oknem.

[michalsiak]

każdy lubi coś innego każdemu podoba się coś innego i to jest piękne bo inaczej byłoby całkiem monotonnie

 

 

michalsiak

[Nefer]

Nie wiem o co chodzi- wystarczy okno rozszczelnić i już. Nie posiadam śniegu na oknach dachowych (10 szt.)

[Nysza]

posiadam okna połaciowe szt 3 ... jestem mega zadowolona pokoje rewelacyjnie doświetlone w porównaniu gdzie są okna" normalne" ...

 

zalegający śnieg mi nie przeszkadza a jeśli już to po prostu otwieram okno tak aby nie naleciało mi do pokoju i zgarniam niechcianego gościa naokiennego

 

ale teraz przetestuję sposób Nefer

[Tazor]

Okien dachowych sztuk 7. Bardzo je lubię - za klimacik, jakie robią, za doskonałe doświetlenie pomieszczeń. Rzeczywiście, w przypadku śniegu wystarczy rozszczelnić na 10 minut i wszystko ładnie spływa (oczywiście zależy od tego, pod jakim kątem okna są zamontowane). A widok pędzonych wiatrem chmur burzowych nad głową - bezcenny

[michalsiak]

no i dzisiaj przy wiosennej pogodzie słoneczko nagrzewa mi pokoje od zachodu i południa do 21 stopni

 

 

michalsiak

[1970]

no i dzisiaj przy wiosennej pogodzie słoneczko nagrzewa mi pokoje od zachodu i południa do 21 stopni

 

 

michalsiak

 

Ja będę też montował 4 okna dachowe i myślę ,że jest to bardzo dobre rozwiązanie dostarczenia światła i ciepła.

[Pan Roman]

Osobiście nie mam nic przeciwko, ale wolałem bez. Czekam aż wypowie się właściciel okna połaciowego w łazience - nie umiem sobie wyobrazić żeby takie okno przetrwało kilka tysięcy zamarznięć / odmarznięć wody bez uszczerbku. Jeśli chodzi o ilość światła to jest go dużo, ale lepsze jest światło rozproszone - to z połaciówek jest moim zdaniem zbyt "agresywnie" skupionie. Ale opinia jest jak d..a każdy ma swoją - ta jest moja

Pozdrawiam

PR

[Nefer]

W obu łazienkach na poddaszu mam dachowe. Velux - przeznaczone do łazienek, więc nic im nie może się stać

 

Co do okien dachowych . Według mnie problemem nie jest zima tylko lato.

Nie ma jeszcze rolet, a w pokojach dzieci słońce jest od 13 do zachodu. Dlatego założyłam na górze klimę, bo taka lampa przez cały dzień może nieźle dać w kość.

[ewelyna]

Odświeżam pytanie o okna dachowe zimą. Przypuśćmy że jest śnieżnie i mroźnie. Okno zamarza a śnieg zasypuje szybę. Nie da się otworzyć żeby zgarnąć śnieg, i co wtedy? Da się coś zrobić czy do końca zimy mam ciemno w pokoju jak w piwnicy?