Doki 22.01.2004 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Temat- bumerang, ale chcialem zapytac. W bardzo ciekawym watku tom soyer pisze tak: Co innego zmiany dynamiczne, kiedy np temp zew spada z 0° na -10° (np dzien / noc). I jesli przy 0° temp zew, wystarczalo ze twoj kociol utrzymywal np 55° tak przy szybkim spadku temp zew kociol na pewno rozgrzeje instalacje do 80° (jesli pozwoli na to sterownik) a po ustabilizowaniu sie temp zew (np na poziomie tych -10°) wystarczy ze kociol bedzie utrzymywal np 65° na zasilaniu. Z tego wynika, ze regulator pogodowy to nie tylko zbior krzywych, ktore do temperatury na zewnatrz i zadanej temperatury w pomieszczeniu dobieraja odpowiednia temperature na wyjsciu pieca, ale to rownanie jest o jeden rzad wyzsze- dodany jest element rozniczkujacy, ktory reaguje na szybkosc zmian temp. zewn. i pozwala na czasowe "przeregulowanie" w celu szybszego osiagniecia stanu rownowagi- czy tak, tom? I czy tak jest zawsze? Ale mam inne jeszcze pytanko: z tego wynika, ze domu z regulatorem pogodowym uzywa sie inaczej niz z pokojowym. Do pogodowego- w swietle tego co pisze tom soyer i co ja z tego zrozumialem, nadaje sie raczej nieduzy piec, najlepiej z modulacja mocy. Zas w samym domu najlepiej bedzie utrzymywac stala temperature, bo uklad nie lubi zmian, no i pracuje w petli otwartej (bez czujnika temp. wewn, ktory dawalby sprzezenie zwrotne i korygowal dryft). Wtedy regulowana jest temp wody na wyjsciu, ktora powinna byc wzglednie stabilna- stad wymog modulacji mocy pieca. Wszelkie majstrowanie przy zaworach termostatycznych, zmiany temp niektorych pomieszczen albo zwiekszone straty (np otwarte okno, drzwi, wybita szyba) zaburzaja uklad i powoduja odchylenie od zadanej wartosci temp wewn. Na pewno ktos wymyslil obwody korygujace, ale to zwieksza jeszcze komplikacje ukladu. Natomiast do ukladu z regulatorem pokojowym nadaja sie przewymiarowane grzejniki i takiz piec, bo to jest zasada ciepla na zadanie. Tutaj modulacja mocy nie jest konieczna- regulator wymusza cykl pracy pieca bez szkody dla komfortu. Uklad pracuje w petli zamknietej, co pozwala mu szybko i dokladnie reagowac na zaklocenia. Znaczenie maja dodatkowe elementy charakterystyki regulatora: histereza, minimalny czas wlaczenia i maksymalna liczba cykli na godzine. Z powyzszego wynika, ze dobor regulacji (pogodowe vs pokojowe) zalezy takze od stylu zycia (czyli sposobu uzytkowania domu). Jesli sa okresy, ze dom stoi pusty, warto obnizyc temp wewn. Regulator pogodowy bedzie musial byc naprawde zmyslny, zeby sobie z tym radzic i dlatego lepszy bylby pokojowy. Jesli wewnatrz temperatura ma byc stala, pogodowka moze okazac sie lepsza. Moze to malo odkrywcze, nie wiem, jeszcze nie spotkalem dyskusji pod tym katem. Tom i inni eksperci: czy to ma rece i nogi? Poprawcie mnie tam, gdzie sie myle. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 22.01.2004 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 doki odpowiedz jest juz w wielu watkach o ogrzewaniu. sterowanie pogodowe mozna na prawde nazwac sterowaniem a ilosc dostepnych funkcji w sterowniku pogodowym jest zawsze ogranicza ze wzgledu wlasnie na wielosc uzaleznien, z ktorych przecietny uzytkownik (taki jak chemik, ktorego zawartosc sterownika nie interesuje - bez obrazy oczywiscie) niewiele szybko zrozumie. (...) regulator pogodowy to nie tylko zbior krzywych, ktore do temperatury na zewnatrz i zadanej temperatury w pomieszczeniu dobieraja odpowiednia temperature na wyjsciu pieca, ale to rownanie jest o jeden rzad wyzsze- dodany jest element rozniczkujacy, ktory reaguje na szybkosc zmian temp. zewn. i pozwala na czasowe "przeregulowanie" w celu szybszego osiagniecia stanu rownowagi- czy tak, tom? I czy tak jest zawsze? oczywiscie tak moze byc. jesli regulator pogodowy pozwala na podpiecie ciaglego (!) termometru pokojowego to sugeruje to taka funkcje dzialania Ale mam inne jeszcze pytanko: z tego wynika, ze domu z regulatorem pogodowym uzywa sie inaczej niz z pokojowym. kociol ma zadana temp pokretlem na kotle (jelsi nie ma pogodowki) i sadzi, ze ktos inteligentnie te temperature dobral. pracuje wiec tak aby ta temp uzyskac obojetnie czy ma modulacje czy nie. regulator (?) pokojowy to tylko blokada kotla podczas przegrzewania pomieszczenia. nie ma on zadnego wplywu na sterowanie kotlem oprocz jego blokowania. kociol nie wie ze wogole "ma" regulator pokojowy. kociol tylko wie ze cos go wylaczylo ale dlaczego? po co? i na jak dlugo? Do pogodowego- w swietle tego co pisze tom soyer i co ja z tego zrozumialem, nadaje sie raczej nieduzy piec, najlepiej z modulacja mocy. Zas w samym domu najlepiej bedzie utrzymywac stala temperature, bo uklad nie lubi zmian, no i pracuje w petli otwartej (bez czujnika temp. wewn, ktory dawalby sprzezenie zwrotne i korygowal dryft). Wtedy regulowana jest temp wody na wyjsciu, ktora powinna byc wzglednie stabilna- stad wymog modulacji mocy pieca. Wszelkie majstrowanie przy zaworach termostatycznych, zmiany temp niektorych pomieszczen albo zwiekszone straty (np otwarte okno, drzwi, wybita szyba) zaburzaja uklad i powoduja odchylenie od zadanej wartosci temp wewn. Na pewno ktos wymyslil obwody korygujace, ale to zwieksza jeszcze komplikacje ukladu. zaden uklad nie lubi zmian. nie ma zasady czy piec ma byc maly czy duzy i jakie maja byc grzejniki. generalnie do strat cieplnych budynku nalezy dobrac grzejniki, a do nich piec. jesli zrobimy to poprawnie to oprocz wbudowanego w reg pokojowy zegara nic nam sie nie przyda. nalezy jednak pamietac o zmianie temp zadanej na kotle w funkcji temp zew. jelsi komus sie nie chce chodzic do kotlowni kupi albo reg pokojowy (kociol wtedy bedzie dzialal jak samochod z odcinanym co chwile wtryskiem - rajdowcy wiedza o czym mowie) albo regulator pogodowy, ktory bedzie "krecil" temp zadana kotla sprawdzajac co sie dzieje w pomieszczeniu i na zewnatrz domu Natomiast do ukladu z regulatorem pokojowym nadaja sie przewymiarowane grzejniki i takiz piec, bo to jest zasada ciepla na zadanie. Tutaj modulacja mocy nie jest konieczna- regulator wymusza cykl pracy pieca bez szkody dla komfortu. Uklad pracuje w petli zamknietej, co pozwala mu szybko i dokladnie reagowac na zaklocenia. Znaczenie maja dodatkowe elementy charakterystyki regulatora: histereza, minimalny czas wlaczenia i maksymalna liczba cykli na godzine. przewymiarowany uklad do niczego sie nie nadaje, w dodatku za duzo kosztuje - zarowno w inwestycji jak i uzytkowaniu Z powyzszego wynika, ze dobor regulacji (pogodowe vs pokojowe) zalezy takze od stylu zycia (czyli sposobu uzytkowania domu). Jesli sa okresy, ze dom stoi pusty, warto obnizyc temp wewn. Regulator pogodowy bedzie musial byc naprawde zmyslny, zeby sobie z tym radzic i dlatego lepszy bylby pokojowy. Jesli wewnatrz temperatura ma byc stala, pogodowka moze okazac sie lepsza. Moze to malo odkrywcze, nie wiem, jeszcze nie spotkalem dyskusji pod tym katem. regulatory pokojowe tez maja funkcje obnizenia zarowno nocnego jak i wakacyjnego. potrafia tez sobie lepiej (bez przesterowan) radzic ze zmianami dynamicznymi. reg pokojowy potrafi tylko "powiedziec": grzej dopoki mi nie bedzie za goraco. jesli ktos sie potrudzi aby ustalic krzywa grzewcza dla swojego domu i ma kociol z wejsciem dla temp zadanej latwo moze sam dobudowac do tego sterowanie pogodowe (oczywiscie wydajac troche mniej niz za sterownik pogodowy). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-219574 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 22.01.2004 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Mam takie przeświadczenie, że sposób wyboru regulacji (pogodowe vs pokojowe) powinien zależeć (oprócz kasy) od rodzaju ogrzewania (podłogowe/grzejnikowe).Grzejniki sa zdolne szybko reagować na zmiany temperatury wewnętrznej spowodowane zmianami na zewnątrz budynku i podtrzymymwać istniejącą wewnątrz (nastawioną na pokojowym regulatorze) temperaturę.Inaczej ma się rzecz przy ogrzewaniu podłogowym, o dużej, wielogodzinnej bezwładności cieplnej.Rozpatrzmy taki przypadek. Przez kilka dni trzymał silny mróz, podłogówka grzeje intensywnie, temperatura wewnątrz 20 stopni.Przychodzi nagłe ocieplenie, temperatura wewnętrzna podnosi się ponad 20 stopni, nasz regulator pokojowy przestał włączać piec, ale nagrzana podłoga oddaje nadal ciepło. Minie wiele godzin zanim podłoga ostudzi się i temperatura wewnętrzna zejdzie do 20 stopni.Gdybyśmy mieli regulator pogodowy, wyłączył by podłogówkę zawczasu, gdy tylko na zewnątrz ociepliło się.Mój instalator doradził mi całkiem nieżle, aby w pomieszczeniach z ogrzewaniem podłogowym zawiesić małe dodatkowe grzejniki, dające około 20% ciepła.Gdy na skutek ocieplenia zewnętrznego temperatura wewnętrzna usiłuje sie podnieść, grzejniki wyłączane są własnymi termostatami, co ogranicza zjawisko wzrostu temperatury.Dodatkowa korzyść z tych grzejników: po dłuższej nieobecności mogę szybciej podnieść temperaturę w pokoju i mam gdzie zawiesić nawilżacze.Te grzejniki wraz z rurkami kosztowały mniej niż wynosi różnica ceny między regulatorem pogodowym, a pokojowym. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-219579 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 22.01.2004 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Panie ZbigniewiePana spostrzezenia sa bardzo istotne. Pozwole sobie na maly komentarz:Dynamika zmian regulacji w obu ukladach (grzejnikowym i podlogowym) moze zachodzic rownie szybko - zalezy to jedynie od regulatora i ukladow wykonawczych (np pomp i zaworow). Przy obu systemach ogrzewania cieplo akumulowane jest w roznych elementach budynku (stropach, scianach itd). Gdyby tak nie bylo kociol musialby pracowac non stop. W ukladzie ogrzewania podlogowego dodatkowo sporym akumulatorem ciepla jest wieksza ilosc wody w obiegu podlogowki. Ceche akumulacji ciepla wykorzystuje sie np podczas tzw obnizenia nocnego i moga je stosowac nie tylko posiadacze ogrzewania podlogowego. Co do szybkosci reakcji ogrzewania podlogowego: moze jest ono dluzsze niz przy ogrzewaniu grzejnikowym i - choc to zalezy tez od wykonania ogrzewania podlogowego - przy porownywalnej mocy zainstalowanej (uwzgledniajacej takze rozne temperatury pracy) czas nagrzewania budynku powinien byc podobny przy obu typach ogrzewania - mala roznica bedzie wynikac z wiekszej ilosci wody w podlogowce. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-219652 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 22.01.2004 17:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Nie tylko to, tom. Podlogowka chyba jednak bedzie grzac wolniej, bo gradienty temperatur sa mniejsze. Podlogi nie mozesz rozgrzac powyzej gora 25°- to niezdrowe i nieprzyjemne. Dzieki za wyjasnienie dla mnie. Mysle, ze troche przesadzamy, traktujac kociol prawie jak zywe stworzenie i zastanawiajac sie co on "lubi" badz "nie lubi". A on ma dzialac i nie dyskutowac! Stad moja nieufnosc do ukladow ze sterowaniem pogodowym, bo t troche "czarna skrzynka", w dodatku rozruch jest trudny- trzeba dobierac krzywe lub czekac az uklad sam sie "nauczy" charakterystyki cieplnej budynku, w dodatku kazda zmiana nawykow powoduje koniecznosc korekty krzywych. O wiele prostszy (czyli takze tanszy) jest regulator pokojowy, a jak dowodzi praktyka, funkcjonuje zupelnie dobrze, choc takze wymaga "zabawy" z parametrami do regulacji, chocby po to, zeby zminimalizowac wahania temperatury wody w obiegu. Trzymajac sie analogii do samochodu- uklad przewymiarowany to tak jak Golf RS32 (6 cylindrow, 3.6 litra, 240KM) przy zwyklym Golfie. Sprawny na drodze, gdy swiatlo nagle zmienia sie na zielone i przyjemny w prowadzeniu (tak mowia, ja nie jechalem). Na szczescie, zalozenie przewymiarowanego ukladu ogrzewania nie jest az o tyle drozsze w porownaniu z "normalnym", co RS32 od zwyklego Golfa, a w eksploatacji roznica tez nie powinna byc duza. W koncu obecne piece maja podobna sprawnosc niezaleznie od wielkosci, zatem wytworzone cieplo zostanie skierowane tam, gdzie trzeba, z ta tylko roznica, ze zamiast ciurkajacego strumyczka ciepla bedziesz mial "chlusniecia" co jakis czas. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-219682 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 22.01.2004 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Nie tylko to, tom. Podlogowka chyba jednak bedzie grzac wolniej, bo gradienty temperatur sa mniejsze. Podlogi nie mozesz rozgrzac powyzej gora 25°- to niezdrowe i nieprzyjemne. o tym myslalem piszac: "(uwzgledniajac rozne temperatury pracy)" - aby nagrzac pomieszczenie "moc zainstalowana" musi byc wieksza. Z podlogowka jest podobnie jakbys dobieral grzejniki na zasilanie np 35°. co do pogodowki to fakt jest wiecej parametrow ktore trzeba dobrac podczas uruchomienia (w regulatorze pokojowym nie ma zadnych) ale nie jest tak ze zmiana upodobac wiaze sie z przeprogramowywaniem pogodowki. Dobra pogodowka (np ta dla Vdens 222) ma mozliwosc ciaglej (!) a wiec liniowej korekcji nastaw kotla w zaleznosci od temp w pomieszczeniu. to jest to o czym wspomnialem w pierwszym poscie. A z przewymiarowanym ukladem jest tak jak bys mial RS32 a mogl jechac tylko 40km/h. Chodzi nam przeciez o ustabilizowanie ukladu regulacji (na co na pewno nie pozwala reg pokojowy) a nie ciagle operowanie gazem i hamulcem. O oszczednosciach z tego wynikajacych bedziesz pewnie sklonny przyznac jak bedziesz mogl sie o tym przekonac jadac RS32 a nie sterczac w kotlowni - tego ci zycze, na pewno jest to przyjemniejsze doswiadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-219690 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot 23.01.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 tom, wydaje mi sie, ze troche teorytyzujesz. jestem mechanikiem i podstawowa zasada niezawodnosci urzadzenia brzmi: co jest proste, to jest skuteczne i sie nie psuje. a ze czasami jest malo komfortowe? no coz, kazdy wybiera to, co lubi. ja mam ogrzewanie z EC, ktore jest sterowane pogodowka (parametry zmieniaja sie wg zmian temp na zewnatrz), a w domu mam bardzo prosty regulator pokojowy, ktory jest sprzezony z zaworem regulacyjnym na wymienniku ( plynna regulacja). rewelacja. bardzo szybkie nastawy, szybkie zmiany, prostota obslugi i brak jakichkolwiek nastaw, ktore moga byc niechcaco zmienione. nawet dzieci, jak im zimno, to sobie podwyzsza temperature i jest ok. regulator zamontowalem sam, zawor tez i nie musialem kombinowac, szukac speca i martwic sie, ze mi parametry nie zagraja, albo trzeba sie bedzie dostosowac do pracy urzadzenia. kazdy ma to, co lubi, aty jestes bardzo za pogodowka i tez jest dobrze. ja jestem praktykiem, nie teoretykiem i podtrzymuje: co jest proste, to jest niezawodne. z szacunkiem dla wiedzy - kemot. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-220025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 23.01.2004 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 tom, wydaje mi sie, ze troche teorytyzujesz. jestem mechanikiem i podstawowa zasada niezawodnosci urzadzenia brzmi: co jest proste, to jest skuteczne i sie nie psuje. a ze czasami jest malo komfortowe? no coz, kazdy wybiera to, co lubi. ja mam ogrzewanie z EC, ktore jest sterowane pogodowka (parametry zmieniaja sie wg zmian temp na zewnatrz), a w domu mam bardzo prosty regulator pokojowy, ktory jest sprzezony z zaworem regulacyjnym na wymienniku ( plynna regulacja). rewelacja. bardzo szybkie nastawy, szybkie zmiany, prostota obslugi i brak jakichkolwiek nastaw, ktore moga byc niechcaco zmienione. nawet dzieci, jak im zimno, to sobie podwyzsza temperature i jest ok. regulator zamontowalem sam, zawor tez i nie musialem kombinowac, szukac speca i martwic sie, ze mi parametry nie zagraja, albo trzeba sie bedzie dostosowac do pracy urzadzenia. kazdy ma to, co lubi, aty jestes bardzo za pogodowka i tez jest dobrze. ja jestem praktykiem, nie teoretykiem i podtrzymuje: co jest proste, to jest niezawodne. z szacunkiem dla wiedzy - kemot. masz pogodowke i sterownik pokojowy, w dodatku nie ty dobierales nastawy pogodowki - super: uklad bardzo prosty niepotrzebujacy speca . Przykreciles sterownik do sciany i sadzisz ze juz jestes praktykiemi? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-220053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot 23.01.2004 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 byc moze niezbyt fortunne sformulowanie. ja nie mam wplywu na parametry dochodzace do mojego domu, wiem tylko, ze ec ma sterownik pogodowy na rozdzielni. poza tym wcale nie powiedzialem, ze jestem praktykiem w dziedzinie ogrzewania, tylko mechaniki. poza tym ten niegrzeczny ton jest zupelnie niepotrzebny. nie kwestionuje twojej wiedzy, jedynie twoj lekcewazacy stosunek do regulatorow pokojowych, ktore u wielu ludzi sprawdzaja sie bardzo dobrze, a ty je masz w pogardzie, jako rozwiazania zbyt banalne, ktorymi nie mozna sie pobawic. twoja sprawa. a szacunek nalezy sie wszystkim bez wzgledu na poglady. a to, ze znasz pare wzorow wiecej wcale nie stawia cie wyzej niz innych. ja tez znam pare wzorow, ktorych ty nie znasz... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-220149 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 23.01.2004 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 byc moze niezbyt fortunne sformulowanie. ja nie mam wplywu na parametry dochodzace do mojego domu, wiem tylko, ze ec ma sterownik pogodowy na rozdzielni. poza tym wcale nie powiedzialem, ze jestem praktykiem w dziedzinie ogrzewania, tylko mechaniki. poza tym ten niegrzeczny ton jest zupelnie niepotrzebny. nie kwestionuje twojej wiedzy, jedynie twoj lekcewazacy stosunek do regulatorow pokojowych, ktore u wielu ludzi sprawdzaja sie bardzo dobrze, a ty je masz w pogardzie, jako rozwiazania zbyt banalne, ktorymi nie mozna sie pobawic. twoja sprawa. a szacunek nalezy sie wszystkim bez wzgledu na poglady. a to, ze znasz pare wzorow wiecej wcale nie stawia cie wyzej niz innych. ja tez znam pare wzorow, ktorych ty nie znasz... hej - nie smieje sie z ciebie tylko z tego co napisales - zobacz gdzie sa usmieszki. to bylo przeciez tez z malym . nie oceniam przeciez twojej wiedzy i nie mam zamiaru tego robic. Wytknalem tylko sprzecznosc w twoim poscie chociaz lubie motocykle. Jesli zauwazylem sprzecznosc tzn ze pilnie czytam twoje posty, nic wiecej. Po za tym jak mozesz chwalic rozwiazanie, ktorego nie mozna powszechnie zastosowac. Nie wszystkim z nas przeciez EC dostarcza ciepelko i po to sie od EC odcinami aby im nie placic za podgrzewanie zima trawnikow. To dlatego walczymy o kazdy litr gazu bo nam zalezy po prostu na wlasnej kasie. Jak widzisz nie tylko poznaniakom.. I do tego nie jest potrzebna teoria tylko wlasnie praktyka. szanuje wszystkich a twoj post powalil mnie po prostu na kolana. ten wczesniejszy oczywiscie. uklony dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-220256 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot 23.01.2004 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2004 no, to jestes "latwopowalalny", tomku sayerze. ja nie bronie siebie i zalozen innych, tylko bardzo prostego i skutecznego rozwiazania, bez znaczenia, do czego moze sluzyc i z czym wspolpracowac. prostota jest genialna sama w sobie. a to, czym grzejesz, to juz nie ma znaczenia, bo jak sie czlowiek uprze, to i do koksownika mozna zalozyc automatyke. chyba juz dalej nie ma sensu sie spierac... powodzonka i na razie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-220546 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chemik 26.01.2004 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2004 Witam! Widzę tomie soyerze, że nie jestem osamotniony w swoich przemyśleniach. Podzielam pogląd kemota. A na chemii i tak znam się lepiej od ciebie Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222283 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 27.01.2004 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 no, to jestes "latwopowalalny", tomku sayerze. ja nie bronie siebie i zalozen innych, tylko bardzo prostego i skutecznego rozwiazania, bez znaczenia, do czego moze sluzyc i z czym wspolpracowac. prostota twojego(?) rozwiazania w postaci podlaczenia regulatora pokojwego do samosterujacego sie ukladu EC na prawde powala. prostota jest genialna sama w sobie. a to, czym grzejesz, to juz nie ma znaczenia, bo jak sie czlowiek uprze, to i do koksownika mozna zalozyc automatyke. chyba juz dalej nie ma sensu sie spierac... powodzonka i na razie prostota jest oczywiscie genialna sama w sobie: czyz twoj wymiennik nie jest zasilany z koksownika? w twoim przypadku nie tylko kociol ma swoje autonomiczne sterowanie, wymiennik wlasny sterownik pogodowy a ty regulator pomieszczeniowy - nie znam do konca twojego ukladu, tobie latwiej sprawdzic wiec jesli tak nie jest to prosze o sprostowanie. nie wiedzialem ze to spor, ale widac dla ciebie "prostota ukladu" jest terminem plynnym. To tak jak ktos chcialby postawic swoja eletrownie np wiatrowa a ty poradzilbys mu podlaczyc sie do gniazdka - genialnie proste ale nie o to w tym watku chodzilo. I mam nadzieje ze wrocimy do tematu. Dla dobra innych. Uklony Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222462 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czakur 27.01.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 Tom jestem pełen podziwu dla twojej znajomości tematu, i myślę że towje posty niejednemu z nas wiele wyjaśniły, ale myślę że rodzaj regulacji jego sposób skompikowania czy prostoty, zależy od indywidualnego poczucia komfortu ( nie tylko cieplnego) ale i technicznego (konieczność umiejętności podłączenia, regulowania, eksploatacji) ekonomicznego (koszty zakupu, montażu) w końcu ekonomiki eksploatacji ( ile zaoszczędzimy na opale), bo wielu z nas na tym zależy.I tak lda jednego komfortem będzie to że wogóle jest pokrętło na kotle którym można przekręcić gdy jest za zimno i nie muszę w nic inwestować,a dla drugiego pogodówka będzie za słaba bo nie ma wystarczająco stabilnej temperatury w ostatnim pomieszczeniu.Tak więc najwięcej zależy od tego co każdy z nas induwidualnie określa mianem komfortu przy kozrzystaniu z ogrzewaniaPozdrawiam czakur Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222496 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot 27.01.2004 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 tom : naprawde, bez zadnej zlosliwosci. nie mam juz zamiaru sie spierac, bo to nie ma sensu. gwoli wyjasnienia mojego ukladu. zasilanie z ec i wymiennik pojemnosciowy z wezownica, czyli uklad posredni. obserwuje zmiany parametrow czynnika zasilajacego w relacji do temp. zewn. wiekszosc ludzi na mojej ulicy nie ma sterowania tempm w pomieszczeniach, bo nie musi miec. ja tez bym nie musial, bo wystarczy dobrac przeplyw czynnika grzewczego przez wymiennik i temp jest regulowana przez pogodowke z rozdzielni. ale to wszystko nie ma znaczenia, bo wykraczamy poza ramy sporu. dalej twierdze, ze nie chodzi tu o nic innego jak o prawo wyboru i pewne sformulowania typu: " jak masz pogodowke, to wymontuj reg. pokojowy i sprzedaj innemu naiwnemu - zaoszczedzisz" . i to mnie po prostu dziwi. ja nie nazywam wlascicieli pogodowki naiwniakami, bo kazdy ma prawo miec swoje wlasne zabawki i sposob zabawy, a mowienie komus, ze jego sa "be" , a moje " cacy" wraca nas z powrotem do piaskownicy. lubie rady, bo nie jestem the best we wszystkim i po cos na te strony wchodze. w moim wypadku prostota polega na tym, ze nie stoje przy wymienniku ( piecu gazowym, koksowniku, etc.) i nie krece zaworami pol dnia, tylko nastawiam sobie temp. w pokoju i nie martwie sie o nic. a jak na dluzej wyjezdzam, to jednym przyciskiem zmieniam na tryb oszczedny i juz. moje rozwiazanie mi pasuje i nie zamierzam ciebie do niego przekonywac, jak rowniez do tego, zebys zlikwidowal pogodowke. i dalej twierdze, ze do twojej fachowosci nie mam zadnych ale, tylko chodzi o sposob prowadzenia konwersacji ( vide elektrownia wiatrowa). ironia nie jest tu na miejscu, bo to nie sa wyscigi ekspertow, ani egzamin kompetencyjny. po prostu troche wiecej tolerancji. z powazaniem: kemot. ps. dzieki chemik, ale to ty mnie zainspirowales. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222513 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 27.01.2004 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 Tom jestem pełen podziwu dla twojej znajomości tematu, i myślę że towje posty niejednemu z nas wiele wyjaśniły, ale myślę że rodzaj regulacji jego sposób skompikowania czy prostoty, zależy od indywidualnego poczucia komfortu ( nie tylko cieplnego) ale i technicznego (konieczność umiejętności podłączenia, regulowania, eksploatacji) ekonomicznego (koszty zakupu, montażu) w końcu ekonomiki eksploatacji ( ile zaoszczędzimy na opale), bo wielu z nas na tym zależy. I tak lda jednego komfortem będzie to że wogóle jest pokrętło na kotle którym można przekręcić gdy jest za zimno i nie muszę w nic inwestować, a dla drugiego pogodówka będzie za słaba bo nie ma wystarczająco stabilnej temperatury w ostatnim pomieszczeniu. Tak więc najwięcej zależy od tego co każdy z nas induwidualnie określa mianem komfortu przy kozrzystaniu z ogrzewania Pozdrawiam czakur to chcialem wlasnie prze-/po-kazac Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222560 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 27.01.2004 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 tom : naprawde, bez zadnej zlosliwosci. nie mam juz zamiaru sie spierac, bo to nie ma sensu. gwoli wyjasnienia mojego ukladu. zasilanie z ec i wymiennik pojemnosciowy z wezownica, czyli uklad posredni. obserwuje zmiany parametrow czynnika zasilajacego w relacji do temp. zewn. wiekszosc ludzi na mojej ulicy nie ma sterowania tempm w pomieszczeniach, bo nie musi miec. myslalem ze nie istnieja prostsze uklady od twojego sorry ale powalasz takimi stwierdzeniami (...) dalej twierdze, ze nie chodzi tu o nic innego jak o prawo wyboru i pewne sformulowania typu: " jak masz pogodowke, to wymontuj reg. pokojowy i sprzedaj innemu naiwnemu - zaoszczedzisz" . i to mnie po prostu dziwi. ja nie nazywam wlascicieli pogodowki naiwniakami, bo kazdy ma prawo miec swoje wlasne zabawki i sposob zabawy, a mowienie komus, ze jego sa "be" , a moje " cacy" wraca nas z powrotem do piaskownicy. lubie rady, bo nie jestem the best we wszystkim i po cos na te strony wchodze. zastosowanie we wszytskich uzasadnionych przypadkach pogodowki to wlasnie byla moja poparta wnioskami(!) rada. ty za to proponujesz rozwiazanie, ktore w niewielu miejscach da sie zastosowac (EC/wymiennik/pogodowka i pokojowy). prostota jest tylko z twojego punktu widzenia bo dostajesz "gotowe cieplo" a ty decydujesz tylko kiedy to cieplo chcesz dostawac. I nie fair jest wtedy jednoczesnie mowic o prostocie i jakosci twojego ukladu sterowania. w moim wypadku prostota polega na tym, ze nie stoje przy wymienniku ( piecu gazowym, koksowniku, etc.) i nie krece zaworami pol dnia, tylko nastawiam sobie temp. w pokoju i nie martwie sie o nic. a jak na dluzej wyjezdzam, to jednym przyciskiem zmieniam na tryb oszczedny i juz. jesli sadzisz ze obsluga sterownika pogodowego wymaga wiecej czasu niz termostatu pokojowego to znaczy ze niewiele wiesz na temat obslugi regulatora pogodowego. roznice sa oczywiscie podczas uruchamiania sterownika pogodowego ale jesli ktos kupuje kotlownie to powinien to zrobic dostawca lub instalator, wiec nie powinno to byc przeszkoda. moje rozwiazanie mi pasuje i nie zamierzam ciebie do niego przekonywac, jak rowniez do tego, zebys zlikwidowal pogodowke. i dalej twierdze, ze do twojej fachowosci nie mam zadnych ale, tylko chodzi o sposob prowadzenia konwersacji ( vide elektrownia wiatrowa). ironia nie jest tu na miejscu, bo to nie sa wyscigi ekspertow, ani egzamin kompetencyjny. po prostu troche wiecej tolerancji. z powazaniem: kemot. do swojego ukladu trudno byloby ci przekonac mnie ale wiele osob czytajacych to forum moze twoja opinie wziac osobiscie i oczekiwac rownie wygodnego i taniego sterowania. Ja staram sie ich tylku ustrzec przed obluda prostoty i taniosci twojego pomyslu. Z mojej strony opinia tez zawsze dotyczy tylko pomyslow, bez personifikacji oczywiscie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222583 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot 27.01.2004 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 teraz ja poodpowiadam cytatami: "myslalem ze nie istnieja prostsze uklady od twojego sorry ale powalasz takimi stwierdzeniami " znowu ironia, nie szkodzi, bez komentarza. zastosowanie we wszytskich uzasadnionych przypadkach pogodowki to wlasnie byla moja poparta wnioskami(!) rada. ty za to proponujesz rozwiazanie, ktore w niewielu miejscach da sie zastosowac (EC/wymiennik/pogodowka i pokojowy). prostota jest tylko z twojego punktu widzenia bo dostajesz "gotowe cieplo" a ty decydujesz tylko kiedy to cieplo chcesz dostawac. I nie fair jest wtedy jednoczesnie mowic o prostocie i jakosci twojego ukladu sterowania. nie neguje i nie rozmawialismy o zrodlach zasilania, tylko o regulacji temp wewnatrz, a to roznica. ma byc cieplo i komfortowo, a dla mnie jeszcze prosto. i u mnie jest cieplo, prosto i komfortowo, bez wzgledu na temp. zewnetrzna. jesli sadzisz ze obsluga sterownika pogodowego wymaga wiecej czasu niz termostatu pokojowego to znaczy ze niewiele wiesz na temat obslugi regulatora pogodowego. roznice sa oczywiscie podczas uruchamiania sterownika pogodowego ale jesli ktos kupuje kotlownie to powinien to zrobic dostawca lub instalator, wiec nie powinno to byc przeszkoda. gdyby bylo tak jak mowisz, to nie bylo by o pogodowce tyle na forum i to w kilku miejscach, w tylu wariantach i dziesiatkach porad, jak to ustawic i jakie sa zalozenia teoretyczne a jakos nikt nie dywaguje, co zrobic, aby ustawic regulator pokojowy do swojego ukladu trudno byloby ci przekonac mnie ale wiele osob czytajacych to forum moze twoja opinie wziac osobiscie i oczekiwac rownie wygodnego i taniego sterowania. Ja staram sie ich tylku ustrzec przed obluda prostoty i taniosci twojego pomyslu szczegolnie nazywajac frajerami tych, co maja reg. pokojowy. ja dalej nie krytykuje rozwiazan i nie namawiam nikogo, chodzi mi jedynie o to, aby innych nie traktowac jak debili tylko dlatego, ze sa zadowoleni z takiego rozwiazania, jakie maja zastosowane. nie bede wiecej sie tu odzywal, bo nie chce juz czytac swoich wypowiedzi podkreslonych twoja ironia, a jezeli moje wypowiedzi tak cie powalaja, to nie chce cie miec na sumieniu, bo moze ci w koncu organizm nie wytrzymac. szacunek i tolerancja dla innych to dla mnie wazniejsze niz teoretyczne rozwazania, a celem tego forum (jak nazwa wskazuje) jest wymiana doswiadczen a nie inwektyw. z powazaniem Tomasz Kozłowski. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 27.01.2004 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222750 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot 27.01.2004 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2004 czemu ty mozesz, a ja nie?? jak juz powiedzialem wczesniej, dla mnie temat jest zamkniety. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/13840-pogodowe-i-pokojowe-regulatory/#findComment-222985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.