Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kostka brukowa


Recommended Posts

Witam . Możecie mi doradzić . Na gliniastym terenie chcę położyc kostkę, wjazd dla samochodów osobowych . Jak powinny wyglądać warstwy podłoża ( ile centymetrów piasku, ile suchego betonu. Z góry dziękuje ipozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kostkę granitową po podjeździe i wokół domu, w sumie ok. 180 m2. Podłoże 2 m gliny więc moje rady: na podjazd samochodowy co najmniej 0,8 m tłucznia (mam ponad 1 m) potem kliniec, następne warstwy typowe i bez znaczenia dla podłoża. Na ciągi piesze 0,5 m tłucznia + kliniec. Ponadto wszystko zdrenowane (żółty peszel) by odprowadzać wodę. Mieszkam 6 lat, po zimie nie ma żadnego sfalowania a w lecie w trakcie ulew w momencie znika woda z kostki. Dreny odprowadzone do studni chłonnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jezuuuuuuu.... poważnie nawaliłeś tyle tłucznia????? i jeszcze kliniec.....toż to jest majątek wywalony na tą glinę..... nawet na płycie lotniskowej nie daje się tyle kruszywa... ;)

musisz sprawdzić do jakiej głębokości masz tą glinę, może nie ma tragedii....

pod drogę dla samochodów osobowych powinno wystarczyć wykorytowanie na ok 45-50 cm....

jak na tej głębokości nie masz już gliny to wystarczy dać ok 20 cm pospółki (warstwa mrozoodporna i odsączająca, na to ok 15 chudego bet (B7,5) i na to kostka na podsypce..

zamiast chudego B7,5 możesz dać 20 cm tłucznia i potem kostkę na podsypce....

jeżeli na prawdę masz tragedię z tą gliną to wypadałoby dołożyć na spodzie 15-20 cm stabilizacji..... stabilizację cementem można wykonać na każdym podłożu - na glinie też.... reszta warstw j/w....

dobra firma, która zajmuje się robotami brukarskimi z pewnością da sobie radę z Twoim podjazdem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kostkę granitową po podjeździe i wokół domu, w sumie ok. 180 m2. Podłoże 2 m gliny więc moje rady: na podjazd samochodowy co najmniej 0,8 m tłucznia (mam ponad 1 m) potem kliniec, następne warstwy typowe i bez znaczenia dla podłoża. Na ciągi piesze 0,5 m tłucznia + kliniec. Ponadto wszystko zdrenowane (żółty peszel) by odprowadzać wodę. Mieszkam 6 lat, po zimie nie ma żadnego sfalowania a w lecie w trakcie ulew w momencie znika woda z kostki. Dreny odprowadzone do studni chłonnych.

 

no i niechcący wyszło lepiej niż niejedna polska autostrada :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiesz co potrafi zrobić 2,5 m gliny w zimie to nie zajmuj stanowiska. Sąsiedzi obok co przyoszczędzili, w zeszłym roku wymieniali cały podjazd (pogłębili i dosypali tłucznia). Glina w zimie potrafi się podnieść nawet o ponad 10 cm i na wiosnę nie wraca do poprzedniego stanu. Rozumiem że koszty są ważne ale uważam że najgorsze są prowizorki i oszczędności który mogą w przyszłości skutkować dodatkowymi kosztami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kostkę granitową po podjeździe i wokół domu, w sumie ok. 180 m2. Podłoże 2 m gliny więc moje rady: na podjazd samochodowy co najmniej 0,8 m tłucznia (mam ponad 1 m) potem kliniec, następne warstwy typowe i bez znaczenia dla podłoża. Na ciągi piesze 0,5 m tłucznia + kliniec. Ponadto wszystko zdrenowane (żółty peszel) by odprowadzać wodę. Mieszkam 6 lat, po zimie nie ma żadnego sfalowania a w lecie w trakcie ulew w momencie znika woda z kostki. Dreny odprowadzone do studni chłonnych.

 

no i niechcący wyszło lepiej niż niejedna polska autostrada :lol:

 

ale i tak wyszło taniej niż nasze firmy budują autostrady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiesz co potrafi zrobić 2,5 m gliny w zimie to nie zajmuj stanowiska. Sąsiedzi obok co przyoszczędzili, w zeszłym roku wymieniali cały podjazd (pogłębili i dosypali tłucznia). Glina w zimie potrafi się podnieść nawet o ponad 10 cm i na wiosnę nie wraca do poprzedniego stanu. Rozumiem że koszty są ważne ale uważam że najgorsze są prowizorki i oszczędności który mogą w przyszłości skutkować dodatkowymi kosztami.

 

Niestety muszę potwierdzić, mam glinę na całej działce.

Słupki od bramy samonośnej miałem zalewane na 1,2m głęboko i przy tych największych mrozach mi je tak poprzestawiało że niestety ani brama ani furtka się nie zamyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety muszę potwierdzić, mam glinę na całej działce.

Słupki od bramy samonośnej miałem zalewane na 1,2m głęboko i przy tych największych mrozach mi je tak poprzestawiało że niestety ani brama ani furtka się nie zamyka.

 

Sam te slpki zalwałeś, że masz pewność że są 1,2m głęboko? Bo jeśli nie było Cie przy zalewaniu to już wiem dlaczego się przekrzywiły............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę dodać że jak ktoś planuje bramy i furtki + płot to najlepiej w glinie robić to na fundamencie (co 10 m dylatacja w poprzek fundamentu, głębokość fundamentu 80 cm). Niestety to są koszty ale u mnie bramy, furtki i płot stoi bez ruchu. Co do stref klimatycznych to te są są uśrednione np. w kotlinach w zimie zawsze będzie zimniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...