Nasze wiejskie zacisze :)

[diabel200]

arcobaleno, becia, barbe-cue dzięki:)

magduśka do usług, polecamy się na przyszłość

nathalie no jaki ten świat mały:), firanki szyte.

Drop_innpróbuj dalej, nie rezygnuj:), jak to mówią szukajcie, a znajdziecie:)

janiseya zdjęcie bło na początku gdzieś, ale mogło je zjeść w czasie. Jutro zrobię drugie i wstawię, bo nawet nie mam pojęcia jak ci to opisać. Ale fajne to jest, bo proste jak cholera:)

teska adres do skłądziku był podawany, jest w Pniewie pod Gryfinem. Jak będziesz chciała bliższe namiary to pisz. O matko ile ty masz postów i jaki staż!! łoł

vigamusiałem przeoczyć twoje pytanie, sorki:). najlepiej by było jakbyć dała ją do piaskowania, i wówczas malowanko, a jak chcesz tanio, i szybko to albo szczotka na flexa lub wiertarkę, uśmiechasz się do męża i jechane, a jak mąż stawia opory to klasyczny kobiecy foch i masz w trymiga czyszczenie za sobą:). Po takim szczotkowaniu czasami potrzeba przetrzeć drobnym papierem ściernym i lekko to wygładzić. Można oczywiście dać jakiś podkład, lub farbę z podkładem, pełno teraz takich w marketach.

Ja naszą robiłem na meeega szybko bo całość zajeła mi jakieś,hhmmmm niech pomyślę? 15min? tyle że ja przetarłem ją tylko papierem lekko, pomalowałem, na to szablon i na szaro jakiś tam motyw. Chciałem aby było widać rdzę, i chropowatość kanki. Może kiedyś zrobię ją tak jak piszę czyli z piaskowaniem.

yokastanawet nie wiesz jak mi sie podobają, tylko co będę w za małych chodził?!!! Już bolą mnie palce:)

teskaz łupka już zrezygnowaliśmy, za duży koszt transportu do nas:(, nawet jakbym wziął swoją firmę to i tak lipa. całego zestawu nie wezmę bo po co. Szukam czegoś u nas, ale czegoś od czego nie zbakrutujemy. Granit drogi u nas, klinkier odpada, wieć albo cegła jak gdzieś dostanę starą, a jak nie to jakaś kostka brukowa, w starym stylu. No nie wiem jeszcze co, na razie jest piękna plaża:)

 

No i wiecie moje buty nie:):)

[Viga]

Diabełku - dzięki za odpowiedź. Już sobie wpisałam "przepis" do kapownika. Zobaczę, czy zaangażuję do tego męża (ale wtedy bez focha ani rusz )

czy zrobię skrótowo.

A Ty lepiej szybciej myśl, co położyć na działce, bo i przede mną ten temat. Moja opcja na razie: postarzana kostka brukowa. Ze starej cegły jestem wyleczona, bo miałam trochę takiej i szybko się rozpadła. Ale pewnie słaba cegła była. A z ciekawości - czym masz wyłożone wejście, bo jakoś nie umiem sobie przypomnieć? Też mnie to męczy i tutaj optuję za klinkierem lub jakimś kamieniem? Sama nie wiem...

[diabel200]

tu akurat mamy starą cegłe, na razie jest ok. już drugi rok.

[amonite]

Witam, tak rzadko teraz zaglądam na forum, że niestety Waszego domu nie znałam. Ale na szczęście po nitce do kłębka... Najpierw u Anity z bloga "Anita się nudzi" przeczytałam o Andrzeju z "wiejskiego zacisza", który pisał o oszczędzaniu migawki;) Nie wiem, czemu mnie to zainteresowało, ale sobie wklepalam w wyszukiwarkę wiejskie zacisze, trafiłam tutaj, ale najpierw weszłam na odnośnik do bloga i poczytałam sobie, skojarzylam zdjęcie z Werandy, coś tam w komentarzach naskrobałam (w blogowym świecie istnieję pod innym nickiem;)) Potem weszłam znowu na Forum no i wsiąkłam, przeczytałam od początku... Nie będę odkrywcza, wszystko tu już wcześniej napisano, dom macie cudny, podziwiam pomysłowość i kreatywność (te dodatki, przerabiane mebelki - och...) Zdjęcia w Werandzie są ładne, ale dopiero po poczytaniu i obejrzeniu zdjęć w tym wątku jawi mi się jasny obraz Waszej rodzinki i domu:) Pozdrawiam serdecznie:)

[Aszka]

ja przepraszam, że się wetnę we wątek (uroczy zresztą), ale pantofelki o rozmiarze 42 i 43 "macałam" dziś w kieleckim Tk maksie

pozdrawiam,podziwiam i z ukrycia podczytuję

[diabel200]

Aszka błagam kup mi 43 plisssssss:):):):) a ja swoje za małe oddam.

Amonite juz czytalismy waszego bloga. Chyba waszego, a szafa świetnie wyszła. Czym to robiliscie, znaczy jaka farbą i kolor.

Edytowane 1 Lutego 2012 przez diabel200

[Viga]

Wróciłam sobie do początku Twojego wątku (szkoda, że część zdjęć się nie otwiera) i doczytałam, że cegłę czymś impregnowałeś? Ale tylko tę leżącą na ziemi, czy murki też?? Moja (położona tylko na kawałku, dla próby) nie była impregnowana i pewnie dlatego padła.

No i mam pytanie dot. konsoli w łazience - jest zrobiona z dębu. Sprawdzając w necie, jakie drewno nadaje się do łazienek, doczytałam, że dąb może być. A Ty jesteś z niego zadowolony? Waham się między blatem z kafli a blatem drewnianym do łazienki. Jedno i drugie ma plusy i minusy.

[Aszka]

no i tu jest mały problem, bo ja nie mieszkam w Kielcach. Byłam z "doskoku". Jeśli załatwiłbyś sobie telefonicznie rezerwację na kilka dni to może uda mi się kogoś zwerbować do odbioru. Żałuję, że nie mogę tak do końca pomóc. Gdybym lekko ruszyła głową to mogłabym już dziś je wysłać yhm starcze otępienie!

[Madzia 1976]

Witajcie Diabły

Na wstępie gratuluję super bloga, już bardzo mi sie podoba a myślę, ze będzie tylko lepiej. Niestety werandy z Waszysm domkiem nie udało mi sie jak na razie dostać bo wszystko wykupione, ale nie poddaję się i szukam dalej. Nie odzywam sie zbyt często ale podglauję cały czas I tak ostatnio zwróciłam uwagę na Waszą coraz to inną aranżacje salonu i mam takie pytanko. Czy te komody (głównie chodzi mi o tą w salonie nad którą wisi lustro), to malowaliście sami czy taka została już zakupiona?. Mam sporo takich sosnowych komód przejechanych tylko bezbarwnym lakierem z lekka już podniszczonych bo w starym mieszkaniu służyły nam od 12 lat i chciałąbym je przemalować na taki kolor jak Wasze. Chciałabym żeby były bialutkie z takim ciemnym blatem jak Wasza ława w salonie. Czy mogę prosić o krótki instruktaż jak sie wogóle do tego zabrać i jakie farby najlepiej zastosować bo kompletnie sie na tm nie znam, a mój mąż (któremu oczywiście również bardzo podoba się Wasz domek) zapałał chęcią do zmodernizowania owych mebelków, wiec muszę ten fakt wykorzystać. I jeszcze jedno pytanko czy na tych komdach widać słoje bo mnie sie wydaje ze raczej nie, ale internet czasem przekłamuje, wiec sie upewniam.

Będę bardzo wdzięczna za jeśli w wolnej chwili moglibyście naskrobać krótką instrukcję na przemalowanie tych komódek.

 

Pozdrawiam Magda

[joliska]

Diabeł, z Kielc jest Hazeleyes1982 - to dobra dusza, na pewno Ci buty kupi... Leć po prośbie

[Madzia 1976]

A co do butów mam rodzinę w Kielcach jesli chcesz poproszę i kupią i wyślą te buty jeśli rozmiar jeszcze będzie, mieszkamy dosć blisko wiec z odbiorem chyba problemu nie będzie. Jeśli chcesz to pisz

[diabel200]

Madzia1976 ( też jestem ten rocznik:) ) proszę jak da rady to te butki załatw co?

 

Za chwilkę odpiszę na resztę pytań, tylko się ogarnę, bo nie dawno wróciliśmy, po drodze padło nam auto, za oknem minu 15, na szczęście w domu ciepło.

Zaraz jestem.

[diabel200]

No dobra jestem.

Ktoś chciał zobaczyć system wieszaków w naszej staruszce, proszę bardzo:

 

http://img7.imageshack.us/img7/552/szafab.jpg

 

http://img10.imageshack.us/img10/3946/szafa2g.jpg

 

takich wieszaków z hakami jest pięć, można je odchylwać na lewo i prawo. Bardzo wygodne rozwiązanie, proste, a szafa robi sie pojemna, o ile kurtki nie są grube, bo wiecie objętość jej jest jednak ograniczona.

 

viga cegła i tan na ziemi, i murki było impregnowane impregnatem do cegły i kamienia. nie pamiętam jaka firma, kupowane na allegro. Wiem że nasz cegła z czasem pewnie też się złuszczy trochę, bo to jednak cegła leżąca na podsypce cementowej. Ale co tam to doda jej tylko uroku, jak już się wykruszy całkowicie to ją wymienimy i już. ta nasza ma ok 300 lat ( choć ręki za tę informację uciąć nie dam), to myślę że troszkę jeszcze pożyje.

Odnośnie blatu to my jesteśmy zadowoleni bardzo, nic się z nim nie dzieje, kompletnie nic. Jest pomalowany białym Beckersem. Na początku wkurzała mnie faktura po pomalowaniu bo widać było pociągnięcia wałka, ale po nie długim czasie farba jakby wkleiła się w drewno i jest teraz gładziutko.

Blat kaflowy mielismy w mieszkaniu, był zrobioy sześcian z płyty OSB, na to nakleiliśmy kafle, mozaikę, zlew wtapiany, od frontu drzwiczki były, więc wyszłą taka szafka. Klejone bez żadnej siatki, sam elastyczny klej. i chulało jak trzeba. Również nie było zastrzeżeń.

Gdybym miał teraz wybrać?

Stawiam na drewno, jednak ono dodaje tego czegoś, bo kafle to tak różnie.

 

Aszka spoko nie ma problemu:). I tak dziękuję za info:) że tam są, bo oni nie mogą sprawdzić czy inne sklepy mają towar w innyvh sklepach, a i odłożyć nie mogą, chyba że się kogoś tam zna to czasami zrobią wyjątek, ale i to się boją.

 

Madzia1976, to są koody Ikeowskie, jakaś kolekcja z przed lat. Też je mamy ok 10 lat już. też są sosnowe.

Mała instrukcja:

Na początek, wsio odkręcasz, gałki, drzwiczki, zawiasy itp. albo ręcznie, albo szlifierką oscylacyjną, drobnym papierem matowisz całość. Papier nna początek może być 120 lub 150, na konieć trzeba wygładzić 180ką. Jak już wsio będzie oczyszczone, trzeba to porządnie odkurzyć ( jak masz sprężarkę to tym przedmuchać), można też wilgotną szmatką przetrzeć, ale nie mokrą!!!tylko wilgotną. wilgoć zatrzyma kurz na szmatce.

Malowanie wałkiem, lub pistoletem.

My komody robiliśmy wałkiem gąbkowym do farb akrylowych. Blat bejcowany ( nie pamiętam koloru, no ale to według upodobań), dwie lub trzy warstwy, każda kolejna zakrywa odrobinę usłojenie. Ale bejca to bejca, słoje widać trochę. Po bejcowaniu, wcierasz bezbarwny olej, ja dałem biały, i mocno go wytarłem, więc mamy taką leciutką patynkę, i kolor trochę osłabiłem.

resztę malujesz białą akrylówką do drewna. Używam albo Beckersa, albo off white z fluggera.tu też dwie lub trzy warstwy. Czas pomięddzy warstwami trzeba zachować. Nie iwem gdzie będziecie to malowac, jaka temperatura itp. Ale Beckers schnie dośc szybko, szybciej niż flugger. Obie nie smierdzą za bardzo.

No i co, chyba tyle:)

 

http://img35.imageshack.us/img35/3697/blatkomody.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img859.imageshack.us/img859/3729/blatlawy.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

I proszę spróbuj z tymi butami co:):)

 

joliska dobra kobieto, zobaczę czy Madzia zdoła cos wskórać ,Jak nie to jutro napiszę do tej pani/pana o której mowa. Dzięki:)

 

Musze się cofnąć do postów gdzie byla mowa o zasłonkach z IKEA, coś zamilkła ta Pani i nie wiem czy zdołała je nam kupić czy nie:)

[Madzia 1976]

Witaj Diabeł

Bardzo dziekuję za instrukcję dotyczacą malowania mebeków. Dla mnie juz wszystko jasne i czekamy tylko aż mrozy lekko zejdą, bo czyscić to chba będziemy w garażu i bierzemy sie do roboty. Mamy do zagospodarowania cała górę domu a jest tam troche metrów.

Co do butów to dzisiaj wyśle zdjecie i poproszę o sprawdzenie czy taki rozmiar tych butó jest jeśli tak to zostaną zakupione. Dam znać.

[Viga]

Wieelkie dzięki Diabełku za informacje! Cały czas żałuję, że tak późno trafiłam na to forum i tak mało do tej pory z niego korzystałam. No trudno, frycowe za niewiedzę trza płacić. A przepis na przemalowanie szafek sosnowych trafił i do mojego notesu - nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda. Acha, gdzieś mi coś dzwoni, że jakieś ubytki trzeba czymś uzupełnić, ale nie wiem jak i czym? Edytowane 2 Lutego 2012 przez Viga

[janiseya]

No dobra jestem.

Ktoś chciał zobaczyć system wieszaków w naszej staruszce, proszę bardzo:

 

http://img7.imageshack.us/img7/552/szafab.jpg

 

http://img10.imageshack.us/img10/3946/szafa2g.jpg

 

takich wieszaków z hakami jest pięć, można je odchylwać na lewo i prawo. Bardzo wygodne rozwiązanie, proste, a szafa robi sie pojemna, o ile kurtki nie są grube, bo wiecie objętość jej jest jednak ograniczona.

 

Dziękuję diable za zdjęcia, to ja chciałam oglądać. Czy to stare oryginalne mechanizmy? Mam taką starą szafę z takimi mechanizmami oryginalnymi, tylko ramiona ładnie wyprofilowane.Obawiam się, że ta moja szafa jest za duża do naszego wiatrołapu, jeszcze jej nie mierzyłam. Poza tym nie mam pojęcia czy jeszcze się nadaje do odnowienia. Ale to temat nie na dziś, jeszcze mam na to czas.

Edytowane 2 Lutego 2012 przez janiseya

[diabel200]

madzia dzięki za fatyge.

Viga tak jak są ubytki to szpachla do drewna, są różne, ja używam jakiejś marketowej. Na większe ubytki są tez szpachle z drobinami drewna.

Wieszaki oryginalne, my kupiliśmy ja juz oczyszczona, i nie chcieliśmy jej malować bo jest ladna taka jaką jest.

Edytowane 2 Lutego 2012 przez diabel200

[pysiaczek]

Melduję, że i ja Was widziałam w Werandzie Super rodzinka z Was i żadnych nieuczesanych włosów nie widziałam Domek piękny i pamiątka świetna

Z butami nie pomogę niestety z wiadomych powodów

[Magduśka1719509122]

No właśnie, a ja chyba zapomniałam napisać, że fajne z Was Ludki . I też żadnych nieuczesanych włosów nie widziałam .

[Madzia 1976]

Witajcie Diabły.

Wiadomość jest taka : buty zakupione rozmiar 42. zostaną wysłąne na adres mojej mamy a jak sobie je odbiezrezs to juz chyba nie problem bo bywacie w Szczecinie. Jak by co to pisz na priv.