Drzwi - jak to jest z tym bejcowaniem?

[DoniaSuzzi]

Witam Drodzy Forumowicze

 

Otóż mam taki kłopot. Zabejcowałam drzwi, jednak nie wyszły one w takim kolorze, jak został przewidziany Postanowiliśmy je zabejcować na ciemniejszy kolor. Tylko - czy nakładać kolejną warstwę bejcy bezpośrednio na starą? Czy trzeba to jakoś specjalnie zdzierać? Jak się w ogóle do tego zabrać?

 

Pozdrowienia!

[beton44]

z grubsza rzecz biorąc

im więcej warstw bejcy nałożysz to będzie ciemniej...

[DoniaSuzzi]

Chyba źle zobrazowałam, o co chodzi

 

Chcemy nałożyć nowy, inny kolor bejcy, a tego starego (który jest nałożony teraz) nie chcemy. Czy nakładać nowy kolor bejcy na ten stary, czy zdzierać stary i nakładać dopiero nową bejcę.

[perm]

Chyba źle zobrazowałam, o co chodzi

 

Chcemy nałożyć nowy, inny kolor bejcy, a tego starego (który jest nałożony teraz) nie chcemy. Czy nakładać nowy kolor bejcy na ten stary, czy zdzierać stary i nakładać dopiero nową bejcę.

A jak ty chcesz tę stara bejcę zedrzeć? Będziesz szlifowała całe drzwi? Tam gdzie zrobisz to niedokładnie może być inny kolor czyli drzwi w plamy. Chyba lepiej lekko starą bejce przeszlifuj i spróbuj metoda prób i błędów dobrac odpowiedni kolor. Jeżeli nowy ma byc jasniejszy to tylko szlifowanie.

[r-32]

Wątpię , że uda Ci się "zetrzeć" bejcę całkowicie .

Zaczniesz zcieranie (podejrzewam) papierem ściernym - narobisz plam.

Bejca wsiąka w drewno .Nie równomiernie .

Czasami ledwie ledwie - czasem na kilka milimetrów .

Jedno co pewne to to , że możesz zmienić kolor nakładając inną.

Pamiętaj ,że bezbarwny lakier w końcowym efekcie też zmieni odcień .

 

Pozdr

 

ps

...czy nakładać kolejną warstwę bejcy bezpośrednio na starą?

Tak

[finlandia]

Dobra rada dla początkujących i nie tylko:

próby malowania / bejcowania trzeba przeprowadzić wcześniej na niewidocznym miejscu, ew. kawałku deski z tego samego materiału.