Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podogówka czy nadmuchowe?


Recommended Posts

Jestem na etapie wyboru systemu ogrzewania do domu (około 200m + garaż). Waham się pomiędzy podłogówką i ogrzewaniem nadmuchowym (dalej "nadmuchówka"). O obydwu typach ogrzewania pisano już na forum dość dużo, ale nadal mam wiele wątpliwości i pytań.

 

Jeśli chodzi o źródło ciepła to będzie to albo piec na gaz ziemny (jeśli będzie dostęp) albo pompa ciepła.

 

Niezależnie od wyboru chcę zainstalować w domu wentylację mechaniczną (w przypadku nadmuchówki - to ona będzie pełniła funkcję wentylacji).

 

Co przemawia (wg. mnie - skorygujcie!) za podłogówką:

+ komfortowy rozkład temperatur.

+ większe doświadczenie instalatorów w polsce, więcej osób mogących podzielić się wrażeniami.

 

Wady:

- większy problem z wyborem drewna na podłogę (a drewno muss sein!)

- w sypialniach wolałbym położyć wykładziny (a więc albo muszę poszukać odpowiednich wykładzin albo doinstalować grzejniki albo ogrz. ścienne).

 

Za nadmuchówką:

+ mniejsza bezwładność, większa sterowalność

+ 3 w 1 - ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja

 

Wady:

- jak rozumiem wymiana powietrza jest kilkukrotnie większa niż przy samej wentylacji - czy ten ruch powietrza nie powoduje dyskomfortu?

- może być szum (choćby i lekki)

 

Aktualnie delikatnie skłaniam się ku nadmuchówce, ale jeszcze dużo czasu do namysłu mi pozostało.

 

Gdzie się mylę?

Co polecacie?

Co wyjdzie drożej na etapie instalacji?

Co wyjdzie drożej w eksploatacji?

Co bardziej komfortowe?

 

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znasz już plusy i minusy więc tylko wybrać :) dobrze wykonany nadmuch nie jest odczuwalny. Koszty eksploatacji podobne z tym, że nadmuch lepszy do sterowania (szybki przyrost temperatury). Przy nadmuchu możlwość założenia filtra elektrostatycznego i nawilżacza. Koszty montażu mogą być tansze przy nadmuchu ale niekoniecznie. Przy podłogówce dowolne źródło ciepła i możliwości rozbudowy. Przy nadmuchu teoretycznie też. Do nadmuchu dużo miejsca na kanały. pozdr adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę stan za lat 5, 10, 15... Po 10 latach to zapał w utrzymaniu wszystkiego w 100% sprawności technicznej trochę mija. Do tego trzeba dołożyć okresy, kiedy nie ma się kontroli nad tym wszystkim (np. wyjazd na stypendium w Boston University), a nadzór spada np. na żonę - humanistkę (czyli osobę niekumatą w sprawach technicznych).

No i co byłoby lepsze za lat 10???

zaznaczam, ze wielowiekowe doświadczenie ludzi techniki podpowiada, że urządzenie mające więcej elementów ruchomych są bardziej zawodne od tych, które pracują bez poruszania się. Porównaj np. transformator i silnik. Transformator pracuje mnóstwo lat bez nadzoru i konserwacji. Silnik nie da rady tak pracować. Trzeba mu chociażby konserwować łożyska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...