Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

spadki napięć - zniszczone urządzenia


Recommended Posts

Cześć,

 

Ostatnio zaobserwowałem niszczenie urządzeń elektrycznych:

- płyta elektryczna

- wyciąg

- sterownik do kominka

- żarówka w mikrofali

 

Sądzę, iż jest to związane ze spadkami napięć w sieci.

Ja tego nie widzę, lale sąsiedzi uważają że widzą jak światlo im "faluje".

Mają też problemy np. z kotłem

 

Czy ktoś z Was miał może takie problemy?

Czy Waszym zdaniem zakład energetyczny odpowiada za zniszczenia tych urzadzeń ?

Czy jest szansa dowieść że to zakład energetyczny ??

 

Jakie jest rozwiązanie ? Listwy przepięciowe przy każdym urządzeniu ??

Wyłączanie za kazdym razem ?

 

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamów pomiar napięcia w domu, ale tak na oko to wygląda, że żarówka w mikrofali, płyta elektryczna i wyciąg to raczej nie od zbyt niskiego napięcia. Musiałyby te skoki być naprawdę częste i spore.

 

A jak się robi taki pomiar napięcia i u kogo się zamawia?

To powinno byc analizowane przez dłuższy czas?

 

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwonisz do zakladu energetycznego i przyjeżdżają. U moich rodziców padła część elektroniczna maszyny (gilotyna) za jedyne 4000netto. Wymienili i po tygodniu znowu padła....kolejne 4000 :roll: Przyjechali, pomierzyli i wyszło, że istotnie są wahania. Oczywiście kasa nie do odzyskania bo coś tam (nie chcę zmyślać bo nie wiem o co poszło)

 

W Twoim przypadku raczej sprawdź czemu padają Ci sprzęty w kuchni i tylko w kuchni. Coś może być nie tak na tym konkretnym obwodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwonisz do zakladu energetycznego i przyjeżdżają. U moich rodziców padła część elektroniczna maszyny (gilotyna) za jedyne 4000netto. Wymienili i po tygodniu znowu padła....kolejne 4000 :roll: Przyjechali, pomierzyli i wyszło, że istotnie są wahania. Oczywiście kasa nie do odzyskania bo coś tam (nie chcę zmyślać bo nie wiem o co poszło)

 

W Twoim przypadku raczej sprawdź czemu padają Ci sprzęty w kuchni i tylko w kuchni. Coś może być nie tak na tym konkretnym obwodzie

 

nie tylko w kuchni - kominek jest w salonie.

Ale faktycznie - telewizory działają...

sl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna zgłosić do swojego ZE problem - powinni przyjać zgłoszenie i zamontować REJESTRATOR który w zadanym okresie czasu np. 24/48/72h robi ciagły pomiar napięcia w instlacji. Płacimy za dostarczenie energi elektrycznej o konkretnych zdefiniowanych parametrach i możemy wymagać by te parametry sie zgadzłay. Znajomy który miał podobne problemy zamówił tak ipomiar i okaząło się ze że w godzinach wieczornych miał napięcie wachajace sien awet od 170V do 240.... - oczwyiście był to znany problem w PGE .. ale jakos tak mieli to w d..e - aktualnie PGE uruchomiło procedury by postawić stację trafo bo sie sąsiedzi zmówili z zaczlei skarżyć na problemy z U w gniazdkach :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wygrasz z energetyką dlatego że norma jest tak zapisana że nic im nie udowodnisz (nie mówię o przepięciach). Przy spadkach napięć, bo głównie tu maja problemy, może się wyłączać sprzęt elektroniczny najnowszej generacji a ich to nie rusza bo spadek napięcia o 15% jest dozwolony itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw piszesz o spadkach napięć a później pytasz o listwy przeciwprzepięciowe.

Każde z tych urządzeń o których napisałeś może pracować przy obniżonym napięciu. Nie może pracować przy podwyższonym napięciu i tutaj bym się doszukiwał jednego powodu usterek.

 

Zanim zaczniesz walkę (dosłownie) z energetyką doprowadź swoją instalacje do porządku, wydaj 500zł i zleć pomiary elektryczne. Tutaj mogą wyjść dodatkowe kwiatki w stylu: słaby styk (iskrzenie), słaby styk (tor N), przepięcia (ochronniki, PE).... etc.

 

Innym tematem może być po prostu zbieg okoliczności - Czy ten problem (awaryjności urządzeń) dotyka tylko Ciebie, czy również Twoich sąsiadów?

Być może linia zasilająca (ziemia?, powietrze?) jest przeciążona i trafo nie wydala, bądź mają problem na zaczepach w trafie.

 

Wątków tej historii może być bez liku, ale zanim zaczniesz walczyć z energetyką sprawdź swoją instalacje. Przyjadą, założą rejestrator i na 99,9999% powiedzą że wszystko OK i problem leży po Twojej stronie.

Z Nimi wygrać jest ciężko, ale nie jest to niemożliwe.

 

Są proste układy automatyki (F&F, ZAMEL) które odłączą obwód w przypadku wykrycia znacznych wahań napięć.

Jeśli chcesz mieć full ochronę to zastosuj UPS... tyle że to jest sposób na mniejsze odbiory a nie kuchnie elektryczną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw piszesz o spadkach napięć a później pytasz o listwy przeciwprzepięciowe.

Każde z tych urządzeń o których napisałeś może pracować przy obniżonym napięciu. Nie może pracować przy podwyższonym napięciu i tutaj bym się doszukiwał jednego powodu usterek.

 

Zanim zaczniesz walkę (dosłownie) z energetyką doprowadź swoją instalacje do porządku, wydaj 500zł i zleć pomiary elektryczne. Tutaj mogą wyjść dodatkowe kwiatki w stylu: słaby styk (iskrzenie), słaby styk (tor N), przepięcia (ochronniki, PE).... etc.

 

Innym tematem może być po prostu zbieg okoliczności - Czy ten problem (awaryjności urządzeń) dotyka tylko Ciebie, czy również Twoich sąsiadów?

Być może linia zasilająca (ziemia?, powietrze?) jest przeciążona i trafo nie wydala, bądź mają problem na zaczepach w trafie.

 

Wątków tej historii może być bez liku, ale zanim zaczniesz walczyć z energetyką sprawdź swoją instalacje. Przyjadą, założą rejestrator i na 99,9999% powiedzą że wszystko OK i problem leży po Twojej stronie.

Z Nimi wygrać jest ciężko, ale nie jest to niemożliwe.

 

Są proste układy automatyki (F&F, ZAMEL) które odłączą obwód w przypadku wykrycia znacznych wahań napięć.

Jeśli chcesz mieć full ochronę to zastosuj UPS... tyle że to jest sposób na mniejsze odbiory a nie kuchnie elektryczną...

 

Dzieki

Dzwoniłem dziś do zakladu energetycznego.

Powiedzieli że przywiozą urządzenia do analizowania zwiększonego napięcia..

Nic nie mówili o kosztach.

 

Ale też się obawiam ze tak będzie jak piszecie - ze przez ten dzień kiedy będą analizować to wszystko bedzie OK

 

PS. Na szczęscie wiekszość tych napraw teraz zrobię w ramach gwarancji producentow. ale co będzie za 1-2 lata - nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Ostatnio zaobserwowałem niszczenie urządzeń elektrycznych:

- płyta elektryczna

- wyciąg

- sterownik do kominka

- żarówka w mikrofali

 

Sądzę, iż jest to związane ze spadkami napięć w sieci.

Ja tego nie widzę, lale sąsiedzi uważają że widzą jak światlo im "faluje".

Mają też problemy np. z kotłem

 

Czy ktoś z Was miał może takie problemy?

Czy Waszym zdaniem zakład energetyczny odpowiada za zniszczenia tych urzadzeń ?

Czy jest szansa dowieść że to zakład energetyczny ??

 

Jakie jest rozwiązanie ? Listwy przepięciowe przy każdym urządzeniu ??

Wyłączanie za kazdym razem ?

 

Sławek

 

moi rodzice 10 lat walczyli z zakładem energetycznym mając dokładnie ten sam problem co ty + częste przerwy w dostawie energii (czasem nawet kilka-kilkanaście razy w ciągu dnia - od 'mignięć" prądu do kilkunastu minut przerwy). w wyniku tych ciągłych przepięć i przerw w dostawach prądu poniszczone zostały sprzęty w sumie pewnie na jakieś kilkanaście tyś. zł. Niestety w końcu sobie darowali - ZE nie odpowiada za nic, jak zamawiali pomiary prądu to nagle przez kilka dni wszystko działało jak malina ;-).

odpowiedź jaką słyszeli za każdym razem w ZE to - "na wsi Pan/i mieszka, czego Pan/ wymaga" - ale przecież płącimy jak każdy czy to na wsi czy w mieście, płacimy za dostęp do prądu 24/7/365 a tu ciągle albo prądu nie ma albo tak działa jakby go nie było, odpowiedź - "no to co, no przecież na wsi Pan/i mieszka, tam idą stare druty my nic na to nie poradzimy" .

:o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale też się obawiam ze tak będzie jak piszecie - ze przez ten dzień kiedy będą analizować to wszystko bedzie OK

pomierzą dłużej, przynajmniej kilka dni a potem się okaże, że normowe spadki napięcia mogą stanowić np. 5% ogółu, 5% z 24h, to ponad 1h jak to rozbijesz na takie chwilowe "mignięcia" żarówki to praktycznie cały dzień może migać i wszystko jest w normie :-( Upraszczam, bo te wartości się mierzy, uśrednia, są wzory, zajrzyj do ustawy, ale mój ostateczny wniosek jest taki, że musi być naprawdę źle, żeby formalnie tą jakość podważyć :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć poluzowany styk "N" tj niebieski przewód, objawia się to zwiększonym napięciem na odbiornikach.

 

To co da się sprawdzić na szybko to udanie się do rozdzielnicy elektrycznej i podokręcanie śrubokrętem wszystkich przewodów "N" tj niebieskich, a przy okazji także innych.

Niestety połączenia te luzują się z upływem czasu - szczególnie jeżeli przewód jest gruby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Okazuje się że jednak można mimo że wieś, że stare łącza, itd., itp.

Półtora roku negocjacji, udostępniłem Rejonowi Energetycznemu kawałek działki na którym postawiono takie cudo :) Wygląda solidnie ale to trafo z 30kV.

 

[link wygasł]

 

Napięcie stabilne 230V na wszystkich fazach bez względu na obciążenie.

Edytowane przez panda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...