ziaba 23.02.2010 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Pewnego pięknego dnia do drzwi syna zapukał Nowy Sąsiad . Poinformował ,iż właśnie nabył mieszkanie piętro wyżej, , przedstawił się z imienia i nazwiska, zostawił dane kontaktowe. Za parę dni wszyscy sąsiedzi dostali pismo .. Zostałam poproszona o wklejenie skanu ku pokrzepieniu serc co niniejszym z wielką radością czynię. http://www.muratordom.pl/pliki/galeria/uzytkownicy/6401/1160/8215.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 23.02.2010 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Widać można też mieć dobre stosunki z sąsiadami - oby tak dalej Takich sąsiadów życzę wszystkim mieszkańcom bloków, wieżowców, kamienic i nie tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 23.02.2010 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Jest jeszcze jakaś nadzieja w narodzie Swoją drogą, gdy my próbowaliśmy przedstawić się sąsiadom, wywołaliśmy niezrozumiały popłoch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 23.02.2010 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Swoją drogą, gdy my próbowaliśmy przedstawić się sąsiadom, wywołaliśmy niezrozumiały popłoch Może myśleli, że domokrążcy albo coś pożyczyć chcieliście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 23.02.2010 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 a później codziennie pismo:Szanowni Państwo, ze względu na zaproszenie paru bliskich mi osób i świętowanie imienin danego dnia, uprzejmie informuję, że uroczystości mogą potrwać do 4 rano, Nasze przyjacielskie spotkanie może zapewne powodować dyskomfort ze względu na akustykę naszego budynku. Niniejszym pragnę jednak .... z podważaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 23.02.2010 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Już z podobnymi kartkami się zetknęłam w moim bloku (choć bez sąsiedzkiej wizyty) Jeszcze był numer telefonu do szefa brygady wykonującej remont by dzwonić w razie problemów. Byłam tym bardzo mile zaskoczona i łatwiej było znieść uciążliwe hałasy. Na dodatek tacy przedstawiający się wykonawcy nie nadużywali cierpliwości sąsiadów i faktycznie szczególnie głośne walenia były tylko do godziny 17, kiedy inni potrafią zaczynać po 20 Jaka to ulga nie mieszkać w bloku Barbossa śmiejesz się, a to też przerabiałam sąsiad gdy osiemnastkę wyprawiał przyszedł z kwiatami i uprzedzał i przepraszał, że głośno może być ...a potem cicho było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 23.02.2010 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Wyjaśnię tą dziwną godzinę "po 13'tej" To jest osiedle, gdzie jest przewaga ludzi młodych z małymi dziećmi. A jak wiadomo, małe dzieci po obiadku lubią pospać. Strasznie miło jest, że ktoś myśli o tym, że niewyspane dziecko będzie marudne..a jak marudny malec, to i wściekli rodzice. Tak mało myślimy o innych, tych za ścianą, pod podłogą czy nad sufitem. A wystarczy odrobina uśmiechu, dobrej woli, zastukanie do sąsiada i poinformowanie, że będzie choćby i impreza. Trzeba dać szansę na to, by ktoś miał czas na zakup korków do uszu czy flaszki z którą przyjdzie złożyć nam życzenia dobrego sąsiedztwa w dniu imienin.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pjr 23.02.2010 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Po prostu cud! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaKuba 23.02.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Taki sąsiad to skarb! Jak do swoich chodziłam aby przestali wiercić po 19 (regulaminowo można do 18 ) to na złość kończyli po 21.......tyle, ze na 45 rodzin w bloku tylko mi to przeszkadzało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 23.02.2010 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Każdy (prawie) popiera takie zachowanie i uważa za normalne, ale ilu z Was zrobiło tak samo?Pytanie było retoryczne. Niech każdy sam sobie odpowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.02.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 Każdy (prawie) popiera takie zachowanie i uważa za normalne, ale ilu z Was zrobiło tak samo? Pytanie było retoryczne. Niech każdy sam sobie odpowie. Niestety, nie robiłem tak. Tylko dlatego, ze wszyscy wtedy się tłukli tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 24.02.2010 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 a później codziennie pismo: Szanowni Państwo, ze względu na zaproszenie paru bliskich mi osób i świętowanie imienin danego dnia, uprzejmie informuję, że uroczystości mogą potrwać do 4 rano, Nasze przyjacielskie spotkanie może zapewne powodować dyskomfort ze względu na akustykę naszego budynku. Niniejszym pragnę jednak .... z podważaniem no to jest knur przebrzydły ten Barbossa! ale ja też węszę pdstęp. Ciekawe czy jak się nażre grochówy to też będzie uprzedzał. Piony kanalizacyjne niosą grzmoty aż miło (znajomi mają sąsiada, który każdy nowy dzień lubi zacząć akustycznymi wariacjami). Niech żyją blokowiska, niech ży-ją nam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 26.02.2010 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 Polakowi jednak nie dogodzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 26.02.2010 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 po prostu cudne - no można pozazdrościć takiego sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 26.02.2010 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 Ciekawe, co chłopina zrobi, jak sie zaczną pisma z życzeniami sąsiadów co do godzin snu ich pociech. Maciuś śpi od 11 do 13, Kasia od 12 do 14, a Michałek koło 15. Ja na jego miejscu to bym chyba nie ryzykowała obietnic, że sie dostosuje do próśb sąsiadów. Na informacji bym poprzestała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 26.02.2010 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 A jednak Polakowi nie dogodzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 27.02.2010 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2010 Zazdroszczę takich sąsiadów ... W moim bloku prace wykończeniowe niektórzy zaczynali o 20.00 - mimo malutkich dzieci po sąsiedzku, a w niedziele i w Boże Narodzenie to nawet młoty udarowe chodziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 28.02.2010 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 ...... Maciuś śpi od 11 do 13, Kasia od 12 do 14, a Michałek koło 15. u kolegi w Augsburgu nie wiem czy zwyczajowo czy prawnie nie można wykonywać prac głośnych przed 9 , pomiędzy 13 a 15 i po 19 właśnie ze względu na dzieci do prac głośnych zalicza się też trzaskanie kotleta ale z drugiej strony żadne dziecko nie bawi się pod oknami tylko mają plac zabaw gdzie mogą wrzeszczeć do woli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia_LBN 01.03.2010 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 ale z drugiej strony żadne dziecko nie bawi się pod oknami tylko mają plac zabaw gdzie mogą wrzeszczeć do woli U nas plac zabaw jest właśnie pod oknami - między dwoma blokami i wierzcie mi, że prawo do wrzeszczenia do woli na placu zabaw dzieci wykorzystuja w 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareczek7 03.03.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 A nad nami studenci = imprezy czwartek, piątek i sobota, ale w sumie twardo śpimy , jeszcze nie dawno sami studiowaliśmy więc na razie tolerujemy, zobaczymy ile jeszcze wytrzymamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.