Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarz do dziennika dzielnej Alicjanki


Gość

Recommended Posts

Pozwolicie, że się włączę do rozmowy o kasie?

Ja wprawdzie nie mieszkam ani nie pracuję w Warszawie, ale na moim zadupiu i tak mam przesmolone. Sąsiedzi (jedni bardziej drudzy mniej) i tak twierdzą, że skoro stać mnie na budowe domu to nie wiadomo skąd biorę pieniądze - na pewno nie z uczciwej pracy.

Co do zarobków w W-wie mam dość dobre rozeznanie i pomijając "kominy" muszę stwierdzić, że relatywnie do reszty kraju systematycznie się zmniejszają - czyt. stanęły w miejscu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 366
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Troszkę ponad 14 tysięcy za najprostrzy model fornirowanych, woskowanych z takimi prosto wykończonymi ościeżnicami zamiast tych zaokrąglonych. kolor afrykański orzech (najtańszy). 11 par drzwi, cztery pary przeszklone prawie do samego dołu ze szprosami i mleczną szybą (dopłata), dwie pary do łazienek z otworkami na dole (dopłata). W tych jedenastu 3 pary drzwi to 75tki, jedne 90tki i reszta 80tki. W powyższej sumie jest też dopłata do ościeżnic, bo nasze ściany wyszły 14cm grubości i do takich ościeżnic dopłacasz. Wyglądały faktycznie bardzo ładnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, dla mnie troche za drogo, to znaczy ja bym to może przełknęła patrząc na te drzwi ale Paweł na pewno nie, niestety. Mam jeszcze problem myslowy dotyczący montowania drzwi w ogóle. część scian mam tak jak Wy czyli jedna prostopadła do drugiej przy drzwiach ( tak jak rysowałaś -...l). Jedną ścianę obejmie ościeżnica regulowana i to rozumiem ale co z ta drugą??? (nie ma na niej zadnych wystepów, które mogłaby objąć ościeżnica)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tam gdzie można dorobiliśmy ten brakujący występ, tzn przesunęliśmy drzwi na tej ścianie która jest OK, odsuwając je od tej ściany prostopadłej i dorabiając z płyty G-K na rusztowaniach taki występ, żeby go choćby przycięta ościeżnica objęła. W jednych drzwiach od łazienki (tych I...I) jest problem bo nie ma gdzie ich odsunąć i trochę się martwimy jak to będzie wszystko umocowane. Dlatego chcieliśmy mieć te ościeżnice jak najszybciej, żeby w razie czego kombinować jak byli jeszcze robotnicy. Teraz to już nie mamy problemu, bo zamontujemy same skrzydła bez ościeżnicy.

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opalko,

 

Strona http://www.ferrerolegno.it/it/benvenuto.html , musisz wejść w menu, potem "collezioni" a potem "export 1000" i tu sa dwie strony. Moje drzwi będą takie jak są prezentowane na pierwszej stronie (fornirowane), tylko bedą miały inny kolor (orzech afrykanski, czyli ciemniejsze). Niby nic wielkiego, ale wykonanie mają bardzo ładne, przynajmniej te które widziałam na wystawie w dawnym TTW na Al. Jerozolimskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynki z płyt gipsowo-kartonowych wybraliśmy z kilku powodów:

1. Nasze ścianki działowe są wykonane z 8cm suporeksu i nie były w żaden sposób związane z sufitem, bo u nas sufit tworzy konstrukcja z podwieszanych płyt GK. Chcieliśmy, żeby płyty GK dodatkowo wzmocniły i usztywniły ściany - tak też się stało.

2. Mieliśmy już wstawione okna i nie chcieliśmy, żeby przy tynkowaniu zostały zniszczone (sprzedawca okien mówił nam, że jeśli chcemy tynk tradycyjny to lepiej robić go przed wstawianiem okien. Okna drewniane nie lubią takiej wilgoci jaka jest przy tynkach tradycyjnych). Na części ścian mamy jednak tynk tradycyjny, np. w garażu, pomieszczeniu gospodarczym (pod płytki).

3. Chcemy się wprowadzać najpóźniej w październiku. Przed tą datą chcieliśmy zrobić parkiety (czyli znowu chodziło o wilgoć). Tymczasem zrezygnowaliśmy z parkietów, bo chyba jednak i tak będzie za dużo wilgoci.

Punkty 1-3 skłoniły nas do wybrania płyt GK.

Pozdrawiam,

Alicjanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kochana, duuuże przeżycie! Teściowa wozi i błąka się godzinami po Podkowie, bo nie opłaca jej się wracać do domu przed końcem lekcji. Dlatego musimy się pilnie wprowadzić, bo w ten sposób się długo nie da (a szczególnie zimą).

 

Mam jakieś koszmarne kłopoty techniczne i nie mogę dokończyć odcinka dziennika, bo mi raportuje że nie ma URL?????. Wstawiam kawałkami, czasem wchodzi, czasem nie. No jak to wygląda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...