Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarz do dziennika dzielnej Alicjanki


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 366
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Alicjantka,

Długo sie zbierałem, żeby napisać. Chciałbym podziekować za baaardzo cenne uwagi i informacje zawarte w Twoim dzienniku. Naprawdę pomocne.

Jak juz przeżyjesz przeprowadzkę, skrobnij kilka słów na temat swoich okien. Jak się sprawują po kilku miesiącach, trochę więcej o ekipie montującej okna, czy miałaś jakieś reklamacje i jakie były ewentualne reakcje itp. Muszę przyznać, że sporo mi namieszałaś z tymi oknami. No i przez Ciebie :smile: Jak pojechałem obejrzeć wystawkę - naprawdę zrobiły na mnie wrażenie. (a zaczynałem od fascynacji PVC :wink:)

Drugie pytanie dotyczy Waszego pieca bez plątaniny rurek - no i jak się sprawuje - opanowaliście już programator?

Pozdrawiam

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: am dnia 2002-10-29 12:03 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Am za ciepłe słowa, choć nie wiem które uwagi mogły być pomocne. Wiem, że powinnam pisać bardziej szczegółowo, tylko czasem nie ogarniam tychże.

 

Jeśli chodzi o okna, to prace do tej pory przeżyły bez problemów, ale jeszcze ich nie myłam. Ciekawa jestem jak zejdzie farba emulsyjna i lateksowa, które niestety od czasu do czasu na okno skapnęły. Zgubione zostały dwie osłonki na zawiasy w oknach do sypialni. Prawdopodobnie "zeszły" z zawiasów oderwane razem z taśmą osłaniającą (papierową) i zostały z nią wyrzucone. Natomiast w tej chwili mamy problem w drzwiami balkonowymi, które jako jedyne wyjście od strony ogrodowej były nadużywane przez wszystkich bez należnej atencji i teraz wymagają regulacji na zawiasach. Jednak gość który nam te okna montował od razu zaznaczył, że jak te okna trochę postoją w domu to trzeba będzie je wyregulować. Tak więc to przed nami. Zadowolona jestem z okuć Rotto, same okna też są bez zarzutu. BARDZO zadowolona jestem z drzwi wejściowych, jako że są wykonane bardzo porządnie i dokładnie w tym samym odcieniu co okna - no i dużo taniej niż np u Weleta. Nie daj się natomiast nabrać na regulację uchyłu okien, która to za dodatkową opłatą (25zł za skrzydło) nie wniosła nic w nasze życie. Wg mnie jej nie ma, wg Gebauera jest, ale jeszcze (od Marca) nie znaleźli czasu żeby przysłać nam specjalistę który to udowodni.

 

Z piecem natomiast to jest śmieszna historia, ponieważ JEST oplątany całą plątaniną rurek miedzianych, tyle tylko, że one biegną skądś dokądś, i nie mają jakichś pośrednich urządzeń własnej roboty. Jednak plątanina rurek jest imponująca (trzeba jednak pamiętać, że obsługuje dwa systemy ogrzewania, piec, osobny zasobnik, jakieś zbiorniki przeponowe itp). Prawdą się wydaje być stwierdzenie, że tylko specjalista może piec programować. Kiedy bowiem nasz serwisant to robi, wydaje się to być trywialnie proste. Jeśli jednak sami się za to zabieramy, piec odmawia współpracy. Np przy ostatniej wizycie serwisanta, Marek wpadł na świetny pomysł, żeby nie tracić tyle kasy na ogrzewanie pustego domu do 20 stopni. Serwisant zatem zredukował temperaturę do 18 stopni i poszedł. Potem przyjechali pracownicy i należało chatę podgrzać, jednak Marek nie umiał zmienić poprzedniego ustawienia. Wprowadził do programatora nowy - trzeci obieg i ustawił go na 20 stopni i tym sposobem temperatura w domu się podniosła, ale w końcu nikt nie wie o co chodzi z tymi ustawieniami.

Dodatkowo wczoraj po wichurach wyłączyli nam prąd na cały dzień i ciekawa jestem jak to wpłynie na dotychczasowe ustawienia? Czy on ma własne podtrzymanie pamięci? Po sprawdzeniu napiszę. Natomiast możliwości w tym piecu jest naprawdę ogromna ilość, można ustawić na wakacje np inne grzanie na każdy dzień tygodnia, dwa, lub więcej zakresów temperatur, no poprostu poezja. Są specjalne guziki które jednym naciśnięciem opuszczają najbliższy okres temperatury zredukowanej (np w sylwestra jeśli nie chcesz, żeby Ci chatę wychłodziło w nocy),lub podwyższonej (jeśli np wyjeżdzasz w sobotę i nie potrzebujesz podnoszenia temperatury w dzień). Tyle tylko, że jeszcze nie znaleźliśmy czasu, żeby poczytać instrukcję obsługi, myślę, że jak to zrobimy sytuacja się nieco wyjaśni.

Jeśli masz jakieś jeszcze pytania daj mi znać.

Pozdrawiam,

a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za szybką i obszerną odpowiedź - nie spodziewałem się takiego tempa.

Wbrew pozorom Twój dziennik jest PEŁEN użytecznych (przynajmniej dla mnie) informacji - właśnie dzieki wielu szczegółom na które zwracasz uwagę :smile:. Zastanawiające dla mnie jest to, że znajduję tam wiele opinii, pod którymi mógłbym się sam podpisać. Dlatego na poważnie zastanawiam się nad Viessmanem (Gebauer juz wygrał po Twoim ostatnim poscie :grin:). Jeszcze raz dzięki - i życzę powodzenia z przeprowadzką

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Alicjo!

 

Twoj dziennik nie obejmuje okresu kiedy budowalas fundamenty. Jak i kiedy wstawia sie rury kanali. i wodne i gazowe? Czy przed wylaniem posadzki? Czy trzeba przebijac sie przez fundamenty?

 

PZDR

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor Jak i kiedy wstawia sie rury kanalizacyjne i wodne?

og7

Witamy na Forum!

 

 

Zarejestrowany: 4 Listopada 2002

Wiadomości: 2 Wysłano: 2002-11-04 13:31

--------------------------------------------------------------------------------

Czesc Alicjo!

 

Twoj dziennik nie obejmuje okresu kiedy budowalas fundamenty. Jak i kiedy wstawia sie rury kanali. i wodne i gazowe? Czy przed wylaniem posadzki? Czy trzeba przebijac sie przez fundamenty?

 

PZDR

 

Robert

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

dobrzykowice

DOMOWNIK FORUM (min. 500)

 

 

Zarejestrowany: 23 Maja 2002

Wiadomości: 783 Wysłano: 2002-11-04 15:00

--------------------------------------------------------------------------------

moze odpowiem za Alicjantkę

Rury kanalizacyjne jak najbardziej trzeba rozprowadzić przed wylaniem podłogi na gruncie, nie zapomnij aby to z robić z rur do instalacji zewnetrznych, inaczej mówiąc tych pomarańczowych.

Co do reszty instalacji jezeli wiesz gdzie bedą one "wchodzic" do budynku to możesz w tych miescach w fundamencie zostawic dziurę bądź kawałek rury kanalizacyjnej - ominie cie w ten sposób konieczność kucia.

Przed wyleką mozesz jeszcze doprowadzić powietrze do kominka jeżeli takowy planujesz

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Alicjanka

DOMOWNIK FORUM (min. 500)

 

 

Zarejestrowany: 18 Stycznia 2002

Wiadomości: 630 Wysłano: 2002-11-05 13:02

--------------------------------------------------------------------------------

Nic dodać, nic ująć!

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje !!!! Niech w nowym domku zagosci http://www.muller-godschalk.com/msnimages/(L).gif, w ogródku http://www.muller-godschalk.com/msnimages/(F).gif, dla dzieci http://www.muller-godschalk.com/msnimages/(&).gif. W dzień niech zawsze swieci http://www.muller-godschalk.com/msnimages/sun.gif, a nocą http://www.muller-godschalk.com/msnimages/(S).gif i http://www.muller-godschalk.com/msnimages/star.gif

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Ivonesca dnia 2002-11-05 13:48 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...