BeataWojtek 27.10.2010 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Cześć Dziewczyny (bo chyba żaden facet tutaj nie zagląda ) jutro jadę na budowę z kiero, bo mi sie wiezba cos nie podoba i od razu fotorelacje zrobie. ale u nas był mały dym... Majster nam mydlił oczy że jest ok i dopiero jak go przycisneliśmy tydzień temu to sie okazało że nie zdązy na czas i to tak sporo, bo jest sam jeden. No to same powiedzcie, czy sam jeden jest w stanie wiezbe zrobic? eh.. znaleźliśmy pomocników i teraz podobno nadganiają robotę. Zobaczymy jutro. Wiezba od tylu domu jest jakby na zakladke (jutro wam na fotach pokaze). No i to jest niby zgodne z projektem. tylko czemu to tak głupio zaprojektowane jest to nie wiem. I chce zeby Kiero to zobaczył zanim Panowie dachówki zaczną kłaść. za dwa tygodnie mają wstawiac okienka i przynajmniej już wygwizdowia nie będzie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 27.10.2010 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Witam Matilde1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 27.10.2010 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Kochane mam 2 problemy więc pisze, pewnie któraś z Was jest w stanie doradzić 1. jak sie okazuje drewno do kominka kupuje sie z rocznym wyprzedzeniem zeby przeschlo... No tylko ja rok temu o tym nie myslałam. OD grudnia chcemy palić w kominku żeby posadzki i potem tynki miały jak schnąć i żeby spokojnie we względnym cieple instalacje robić. pytanie: palić brykietem czy wilgotnym drewnem? ktoś ma doświadczenia? Na razie mogę kupić drewno w pazdzierniu ciete, wiec do stycznia bedzie mialo 3 miesiace lezakowania ;/ 2. Na działce mam armagedon. Tzn. znów nam rosną chaszcze ala łąka ale takie po pas i z grubymi łodygami. Mamy kikla górek ziemi (humusu) do naiwezienia i pare rowów do zasypania (kilka zakopanych tirów:)) pytanie: przekopiewać to wszystko na zimę i meszać z tym humusem od razu? czy może poczekać do wiosny na wiosne zalać roundupem a potem przekopać? Straszne te decyzje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 27.10.2010 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Cześć Beatko, na pierwsze pytanie Ci nie odpowiem bo nie mam jeszcze kominka więc to dla mnie narazie niezgłębiony temat:)Jeśli chodzi o uprawe działki to nam doradzono żeby na wiosnę ściągnąć humus z tym najgorszym badylstwem potem spryskać randapem, odczekać kilkanaście dni i wyrównać i dopiero siać trawę. My mieliśmy to robic wczesną jesienią niestety nie zdążylismy i teraz raczej lepiej się wstrzymać i zrobic porządek na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 29.10.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 a domek do przodu, choć nie tak bardzo jak bym chciała ja jak patrze na swoj też tak zawsze sobie myślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 29.10.2010 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Kochane mam 2 problemy więc pisze, pewnie któraś z Was jest w stanie doradzić 1. jak sie okazuje drewno do kominka kupuje sie z rocznym wyprzedzeniem zeby przeschlo... No tylko ja rok temu o tym nie myslałam. OD grudnia chcemy palić w kominku żeby posadzki i potem tynki miały jak schnąć i żeby spokojnie we względnym cieple instalacje robić. pytanie: palić brykietem czy wilgotnym drewnem? ktoś ma doświadczenia? Na razie mogę kupić drewno w pazdzierniu ciete, wiec do stycznia bedzie mialo 3 miesiace lezakowania ;/ Suche drzewo lepiej się pali i nie smoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 29.10.2010 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 po wczorajszej rozmowie z kominkarzem i tak nam wyszło na to ze musimy kupic koze bo on powiedzial ze 7 na 10 kominków, w których palili robotnicy na budowie jest zniszczonych ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 29.10.2010 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Beatko a co bedziecie robic w zimie w domku? ja też bym była za kozą, można kupic za ok. 200 zł, a nie ryzykowac że zainwestujesz w kominek i robotnicy nie będą patrzec czym palą i potem okaże sie że wkład do niczego sie nie nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 29.10.2010 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 w zimie chcemy polozyc instalacje i jak sie da czasowo to ocieplic poddasze, a potem tynki i posadzki.Rozumiem ze kolejnosc dobra? Tak zeby wiosną juz wykonczeniowke robic i ocieplenie zewnetrzne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 29.10.2010 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 heh, no nie wiem właśnie czy dobra, dziewczyny u mnie w wątku pisały że lepiej zrobić tynki przed ociepleniem, wydaje mi sie to sensowne. My natomiast robimy akurat tak jak nam finanse pozwalaja i zaczelismy od końca czyli najpierw wylewki, potem ocieplenie poddasza a na koncu tynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 29.10.2010 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 ale tynki przed ociepleniem zewnetrznym chyba? czy dachu tez? eh, bo ja pomyslalam ze jak mam grzac kozą w zimie zeby mi te tynki schly a nie ocieple poddasza to mi przeciez cale cieplo dachem ucieknie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 29.10.2010 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 niestety Beatko, najlepiej robic tynki przed ociepleniem poddasza. Ale tak jak Ci pisałam my robimy odwrotnie i konsultowalismy to z naszym kierownikiem i powiedział że w takim razie trzeba robic tynki późna wiosną, albo latem kiedy wilgoc powietrza jest mała, dac im sporo czasu na schnięcie i tez ma byc ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 29.10.2010 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 no to dupabo my tynki musimy zrobic najpozniej w styczniu a w lotym posadzkiod marca musi isc wykonczeniowkajak rozumiem w takim ukladzie- nie ocieplac dachu chocby mialo cieplo uciekac...ehwielkie dzieki :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 29.10.2010 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Beatko zajrzyj jeszcze do moich komentów, tam dziewczyny chyba wczoraj o tym pisały.ale czy zima to dobry moment na tynki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 29.10.2010 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 ja nie bardzo mam wyjscie bo mamy kredyt i musimy sie zmiescic w czasie.a tynki schna okolo 3 tygpotem posadzki ok 3 tyg to juz sa 2 miesiacejak zrobie na wiosne do nie wykoncze domu do konca czerwcaa w czerwcu musze zrobic odbior ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 29.10.2010 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 aha rozumie, czyli to znaczy że niedługo, własciwie zaraz zaczniecie wykończeniówke i bedzie od kogo czerpać inspirację Pewnie masz juz jakies wyklarowane pomysły, może pochwal sie nam:) A na kiedy masz termin porodu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiaradek 29.10.2010 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Beatko my mamy plan żeby ocieplać poddasze na przełomie listopada-grudnia. Z naszym fachowcem dogadaliśmy się że będzie ogrzewał sobie to pomieszczenie w ktorym będzie pracował. Możesz zrobić podobnie. Ocieplić poddasze a później zacząć ogrzewać cały dom i robić tynki, posadzki itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 29.10.2010 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 termin mam na 30 marca. Pomysłow żadnych chyba nie mam ;/ poza wykuszem generalnie to aktualnei sie wkurzam ze mi sie zadna lazienka nie podoba. Na szczescie wiem co gdzie ma stac najgorsze to łazienki i kuchnia... zalozylam ze grudzien i styczen bede szukać bo potem brzuch za duzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 30.10.2010 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2010 oo, to jeszcze masz troche czasu do porodu, musisz teraz sie zająć rozplanowaniem gdzie co ma być bo później ani sił ani czasu nie będzie i możesz sie zdziwic jak mężuś zacznie wprowadzac swoje wizje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeataWojtek 30.10.2010 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2010 no wiem.. staram sie, ale mi sie nic nie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.