Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rozliczenia z fiskusem


bob1

Recommended Posts

Mam dwa pytania:

1. czy kosztorys budowy domu stanowiący aneks do umowy o zbudowanie domu może być uznany za cenę budowy?

 

2. po sprzedaży mojego mieszkania zdeklarowałem, że pieniądze stąd uzyskane zostaną przeznaczone na budowę domu. Jednocześnie w rocznych zeznaniach PIT dokonywałem odliczeń z tytułu odstek od kredytu. Urząd Sklarbowy kwestionuje moje prawo do pokrycia spłat kredytu (kapitału i odsetek) pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży mieszkania twierdząc, że miałbym dwukrotnie tę samą ulgę. Czy słusznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o rozliczeniu w US ile wydałeś na budowę? Kosztem poniesionym na budowę są faktycznie poniesione wydatki czyli musisz je udokumentować fakturami, rachunkami itd.... a więc nie kosztorys.

 

US ma rację. W ustawie o podatku dochodowym jest przepis że jeśli ktoś odliczał ulgę odsetkową to już tego samego kredytu nie może przedstawić jako wydatku mieszkaniowego do rozliczenia się ze sprzedaży nieruchomości. Chyba że złożysz korekty zeznań rocznych i zrezygnujesz z ulgi odsetkowej to wtedy spłata tego kredytu będzie mogła być uznana do rozliczenia sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się że jest to niesprawiedliwe bo w zeznaniu odliczasz tylko odsetki a nie cały kredyt ale niestety zapis w ustawie o podatku dochodowym jest jasny tak więc tu nic nie poradzisz. Musisz policzyć co się bardziej opłaci: ulga odsetkowa czy zaliczenie spłaty kredytu do rozliczenia sprzedaży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Szanowny Kolego, "niesprawiedliwe" to jest to dość łagodne określenie. W tej całej sprawie związanej z odliczeniami, rozliczeniami itd. jest cała masa niedopowiedzeń i niekonsekwencji. Zgodnie z ustawą US-y traktują dom jako ściany, dach komin itp. natomiast nikt nie bierze pod uwagę, że w wielu wypadkach (również w moim) aby w ogóle zacząć budowę musiałem stworzyć ponad 200 m drogi dojazdowej (oczywiście nie jest to autostrada, ale jednak), trzeba było doprowadzić wodę, energię elektryczną, gaz (zastosowałem butlę bo gazownia miała to w nosie, a chodziło nie tylko o mnie), wybudować oczyszczalnię ścieków (brak kanalizacji). To wszystko pociąga za sobą koszty i nikt (z urzędników) tego nie bierze pod uwagę. Dochodzą do tego różne interpretacje przepisów przez różne US-y. Zamiast z radością dopomagać inwestorowi, który sam się porwał na tak poważną inwestycję nie angażując - mówiąc ogólnie - Państwa, mnoży mu się liczne przepisy często srzeczne ze sobą, utrudniające realizację inwestycji. Ale cóż, od czasu do czasu słucham relacji z tych komisji śledczych i wyłania się obraz tworzenia ustaw czy innych przpisów - bałagan, pośpiech, niechlujstwo. Ktoś coś dopisał, ktoś skreślił, ktoś nie postawił przecinka itp.

Jestem już po budowie skromnego domku, mieszkam i staram się zapomnieć o tych wszystkich kłopotach, które mnie spotkały (chyba nie tylko mnie) ale do dzisiaj walczę z brakiem wyobraźni urzędników, z przpisami, dokumentami, zaświadczeniami, fakturami itd. itp. Doprawdy nie wiem, czy wiedząc na początku co mnie czeka w przyszłości decydowałbym się na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...