barbole 24.04.2002 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Witam:smile:Od kilku dni wiem, że moje przyszłe mieszkanie to będzie - zadaptowane na cele mieszkalne poddasze. I to tylko tyle co wiem. Zupełnie nie wiem, jak mam się wziąc do remontu, na co zwrócić uwagę, jaki wybrać system ocieplenia etc. Wcześniej na tym poddaszu były wydzielone trzy malutkie pokoiki, - w planach docelowych chyba ich nie będzie. Na ich miejscu powstanie łazienka i kuchnia, będzie też wydzielony salon i sypialnia. Poddasze jest wielkości ok 60 metrow (teraz usiłuję odnaleźć projekt - właściciele go zgubili) Ogrzewania tez nie ma - ktoś zasugerował mi aby zrobić kominek - z rurowym nawiewnym systemem grzewczym (niestety też nic nie wiem na ten temat) Na samym środku poddasza jest komin - wielkości ok 1,5 metra x 0,5 metra - w jaki sposob można go wkomponować w całość????Wiem, że w tej chwili moje zapytanie jest bardzo enigmatyczne. W tej chwili najwazniejsze dla mnie jest poznanie opinii ludzi, ktorzy adaptowali poddasza, bądź wiedzą na ten temat wiecej niż ja. Liczę na dobre rady i wskazówki na co mam zwracać uwagę i czego się wystrzegać. Czeka mnie mnóstwo pracy - ale z pewnością będzie ona lepsza i bardziej owocna, gdy skorzystam z doświadczenia innych ludzi. Prosze o wskazówki i sugestie:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 24.04.2002 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Zacznij od znalezienia osoby, która oceni stan techniczny poddasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbole 24.04.2002 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Nie wiem co masz na myśli i kto się tym zajmuje. Informacje która ja posiadam to takie, żedom był wybudowany 25 lat temu - kapitalny remon dachu był dwa lata temu - drewno było impregnowane i jest zdrowe, podłoga jest wylana, najwięcej do zyczenia pozostawiają schody - ale bedą wymienione na nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 24.04.2002 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Skoro piszesz, że poddasze będzie adaptowane na cele mieszkalne, to nie obędzie się bez projektu budowlanego, który musi wykonać architekt lub konstruktor z uprawnieniami.Zeby cokolwiek planować, trzeba wiedzeć, co się ma - jaki jest stan techniczny elementów konstrukcyjnych, czy jest prawidłowe ocieplenie, co z instalacjami i.t.d.Przykładowo-zrobienie łazienki wymaga podciągnięcia na poddasze instalacji wodnej, kanalizacyjnej, elektrycznej, zrobienia wentylacji, zamontowania okien. Zamontowanie kominka wymaga wykonania pionu spalinowego lub sprawdzenia, czy jest możliwość podłączenia się do istniejącego komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbole 24.04.2002 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Wielkie dzieki Alanta - przynajmniej wiem od czego ruszyc:smile: orientujesz się może ile taka przyjemność może kosztować - i do kogo lepiej sie zwrócić - wiem, ze to będzie zależeć od doświadczenia i umiejętności danego człowieka - ale z Twojego doświadczenia (widać po wypowiedziach, że jest duże) jak myślisz lepiej zatrudnić architekta czy konstruktora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 24.04.2002 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Albo architekta z dobrym wyczuciem pracy konstrukcji, albo konstruktora z wyczuciem architektury To zależy od wielu czynników, jeśli konstrukcja wygląda podejrzanie, jest powyginana, spękana, są zacieki, to konstruktor będzie niezbędny. Jeśli konstrukcja jest OK, to architekt z taką adaptacją nie będzie miał większych problemów. Ideałem byłaby współpraca obydwu i często w biurach projektowych tak to się odbywa. Najlepiej znaleźć kogoś, kto robił już adaptacje. Informacje o architektach znajdziesz w lokalnym oddziale SARP-u, a o konstruktorach w PZITB (albo w książce telefonicznej ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 24.04.2002 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 PS, o cenie się nie wypowiem, mogą się znacznie różnić w zależności od regionu. Taki projekt składa się z trzech części: inwentaryzacji (lepiej znajdź ten stary projekt, bo zabulisz za inwentaryzację ), orzeczenia o stanie technicznym oraz właściwiego projektu budowlanego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 24.04.2002 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Jak chcesz robic kominek albo podlaczac sie do istn. pionow to musisz jeszcze zrobic ekspertyze kominiarska. I to wszystko co Alanta podala. Swoja droga pieknie wybrnelas z ta wypowiedzia. Buzka dla Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 24.04.2002 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Bo ja naprawdę tak myślę Dodam jeszcze, ze jeśli budynek jest w centrum miasta, to może być w strefie konserwatorskiej i nie obędzie się bez opinii Konserwatora Zabytków. [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Alanta dnia 2002-04-24 14:57 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbole 24.04.2002 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Myślałam, ze będzie latwiej Dostałam telefon, że niestety nie ma tego projektu. Szukali nawet w Urzedzie Miasta i Gminy- ale archiwa są przechowywane 20 lat... i niestety projektu nie ma:sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbole 24.04.2002 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Czy zmiany związane z adaptacją poddasza -musze rownież zgłaszać do Miejsciego wydziału architektury? Dom stoi na uboczu - w zasadzie konczy boczną ulice w malym miasteczku (2 000 ludzi)Zastanawiam się czy nie da się obejść tych wszystkich architektów, konstruktorów itd. Jeżeli miałabym osobę ktora podejmie się remontu wraz z rozplanowaniem przyszłego mieszkania. chociaż z drugiej strony - nie warto chyba oszczedzać na rzeczoznawcy... Ps. przepraszam, za tak prostackie pytania i moją niewiedzę. Sprawa ta pojawiła się w moim zyciu kilka dni temu - i jestem zupelnym laikiem. Jak czytam Wasze wypowiedzi - więdnę z wrażenia - słowa uznania dla waszej wiedzy:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buber 24.04.2002 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Witam w naszym gronie Nie przejmuj się za jakieś trzy tygodnie jeśli chcesz się wprowadzić do dobrze wykonanego mieszkania to musisz się paru rzeczy nauczyć.nie tylko z etapu przed pozwoleniem na budowę ale i potem zapoznać się jak działa poziomica (pokazuje poziom i pion, a jeśli masz 2 metrową to powoduje blednięcie połowy fachowców) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbole 24.04.2002 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Dzięki za dobre słowo:smile: Przynajmniej wiem jak wygląda poziomica:smile: - tylko, że takiej dwumetrowej to jeszcze nie widziałam. Okazało się, że nie musze zgłaszać do Urzedu Miasta i Gminy - dach i ściany nośne nie będą ruszane i instalacji gazowej tez nie będzie. Kwestia projektu - znak zapytania? Nie jest on konieczny - chociaż pewnie lepiej by było cokolwiek planować mając wszystko pieknie wyrysowane. Rzeczoznawca tutaj skorzystam i upewnie się, że dach i reszta jest solidna bądz nie.... Łatwiej będzie w ten sposób zapobiec przykrym niespodziankom. No i co dalej. Ogrzewanie nie obejdzie sie bez kominiarza, ktory oceni, możliwość podpięcia sie pod istniejący komin, który wygląda jak wieliki moloch na środku poddasza. Wszystko jest dla mnie wielkim znakiem zapytania. Czy docieplac w jaki sposób, jak ogrzewać, z czego robić sciany działowe..., jakie okna dachowe hmmmm pewnie w miare dalszego brniecia w temat bedzie sie pojawialo tysiace problemow. Dlatego zwracam sie do was z prosba o pomoc i dobre rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buber 24.04.2002 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Chcesz założyć okna w połaci to napewno musisz mieć projekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.04.2002 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2002 Nie widzialam o tym Oj czuje, ze bede tutaj stałym uczestnikiem forum, ktory zadaje najwiecej pytan hihihi. dzisiaj musze juz zmykac, ale jutro rano - bede z Wami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 25.04.2002 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2002 Kto Ci powiedział, ze nie musisz zgłaszać do architektury? Jeśli zmienia się funkcję z niemieszkalnej na mieszkalną, to musi być pozwolenie z urzędu i trzeba przejść całą procedurę z projektem, bo konstrukcję zawsze należy sprawdzić. Przy zmianie sposobu użytkowania zmieniają się obciążenia i trzeba sprawdzić, jak to wpłynie na istniejące stropy i ściany (no chyba, że ten strych JUŻ jest mieszkalny !) Tak czy tak musisz zatrudnić fachowca, niekoniecznie rzeczoznawcę budowlanego (więcej biorą, choć często więcej wiedzą ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 25.04.2002 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2002 Z ktorego roku ta kamienica, ilu piertowa, jaka konstrukcja scian i stropów, rodzaj konstrukcja dachu, rozpietosci.Tez dziwne ze Ci w urzedzie ktos Ci powiedzial ze nie musisz zglaszac.Podzielam punkt widzenia Alanty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbole 25.04.2002 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2002 To jest dom jednorodzinny. poddasze ma juz trzy male wydzielone pokoiki,w których mieszka jedna osoba i dziecko, ktore wraca na weekendy z internatu, reszta to wielki nieurzadzony salon:smile:)). W Urzedzie powiedzieli, ze jeżeli nie bedzie ruszany dach, ani sciany nosne - nie ma potrzeby zglaszac -, mozna ewentualnie zglosic trwanie prac remontowych (chociaz niekoniecznie). informacji udzielam ten sam czlowiek ktory , 25 lat temu przyjmowal projekt tego domu. Miejscowosc jak wspomnialam jest mała i wszyscy wszystkich znaja, stąd facet w urzedzie od razu wiedział jaki dom bedzie mial przerabiane poddasze. Prace maja polegac w zasadzie na wydzieleniu poszczegolnych pomieszczen (nie ma lazienki ani kuchni) instalacji gazowej nie bedzie. Łazienka bedzie w jednym pionie z tą ktora jest na parterze. Do zrobienia oczywiscie jest keszcze kwestia ogrzewania (prawdopodobnie wklad kominkowy i powietrzne ogrzewanie) no i docieplenie calego poddasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 25.04.2002 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2002 Jesli to dom jednorodzinny i jeszcze nalezacy do Ciebie to zdecydowanie upraszcza sprawe (w stosunku do adaptacji poddasza kamienicy). Ale ekspertyze i ocene statyki budynku powinnas zrobic, chociazby ze wzgledu na kominek.I oczywiscie zglosic roboty remontowe do Urzedu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buber 25.04.2002 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2002 Z tego co ja zrozumiałem to tam już jest mieszkanie Wcześniej na tym poddaszu były wydzielone trzy malutkie pokoiki, - w planach docelowych chyba ich nie będzie. I może dlatego pani mu powiedziała że nie potrzebuje pozwolenia. Ale jeśli chce przebudowywać czyli stawiać nowe ściany i robić nowe okna to niestety cała droga biurokracji przed nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.