Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hej mam pytanie do ekspertów w tej dziedzinie. Otóż firma budowlana której zleciłem wybudowanie mojego domu jednorodzinnego zadzwoniła do mnie dzisiaj i powiedziała że za tydzień chcę rozpocząć budowę (wykop , fundamenty itd.) Mam obawę czy nie jest jeszcze za zimno na takie roboty, a w marcu pogoda ma być jeszcze zmienna. CO RADZICIE !!! Dziękuję
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/138920-rozpocz%C4%99cie-budowy-domu-teraz-czy-nie-jest-za-zimno/
Udostępnij na innych stronach

wylać ławę fundamentową można jeśli temperatury nie spadną poniżej -5. Świeżo wylany beton (w dużej masie) sam nieco grzeje, ziemia głębiej tez trzyma ciepło. Gorzej jak temp spadną do -10, wtedy może być nie wesoło.

Ryzyko należy do ciebie.

murowanie przy temp spadających poniżej -3 też odradzam

Ja bym raczej poczekał, chyba że będą lać beton za jakieś 2-3 tygodnie i temperatury będą już wiosenne.

W tym roku i tak (chyba) się nie wprowadzisz więc lepiej poczekać

Mam obawę czy nie jest jeszcze za zimno na takie roboty, a w marcu pogoda ma być jeszcze zmienna.

zaufaj swoim obawom

 

PS ekspert Ci niepotrzebny

"otóż nie zgodzę się z Panią, Pani Nino..."

problemy mogą być tylko takie:

-przemarznięty grunt do głębokości posadowienia

-nie zabezpieczenie robót wykonanych przed ewentualnym mrozem

jeżeli grunt nie przemarznięty, wykonawca ma środki i sposoby na ewentualne ogacenie wykonanej konstrukcji, to nie widzę przeszkód

Barbossa zapomniałeś dodać, że po roztopach może być ogrom wody do usuwania z wykop i osuwanie się gruntu związane z kosztowniejszym deskowaniem i poprawianiem codziennym osuwiska

a to już nie zależy od tylko od pory roku, to się może zdarzyć i latem

dyskutujemy o robocie ze wzgl na zimę

przygotowanie zbrojenia, wykop, beton, potem to już bajka

no chyba, że chałupa podpiwniczona, to trochę gorzej

 

zresztą teren można tak "wyplantować" coby roztopy nie wadziły

Rzadko się zdarza, żeby dom był posadowiony na terenie, którego nie zaleje po tak śnieżnej zimie, jak ta, którą teraz mamy. Nie bałabym się mrozów tak, jak wody - jeśli będziesz foliować i deskować, a temperatura będzie ustabilizowana, to ewentualnie możesz zaryzykować.

Z mojego doświadczenia jednak wynika, że pośpiech na budowie nie popłaca. Zwlaszcza pośpiech proponowany przez firmę budowlaną, a nie przez inwestora...

Da się tylko trzeba pilnować. U mnie same piaski i nawet ziemia nie było zmrożona. A pogoda i tak się może zmienić, a jeśli się nie zmieni to jest się kilka tygodni do przodu. pozdr adam
a to już nie zależy od tylko od pory roku, to się może zdarzyć i latem

niestety, sąsiad ubiegłego lata 3 razy wypompowywał niezły basen (ponad 200m2), co osuszył to mu napdało...

Rzadko się zdarza, żeby dom był posadowiony na terenie, którego nie zaleje po tak śnieżnej zimie, jak ta, którą teraz mamy. Nie bałabym się mrozów tak, jak wody - jeśli będziesz foliować i deskować, a temperatura będzie ustabilizowana, to ewentualnie możesz zaryzykować.

Z mojego doświadczenia jednak wynika, że pośpiech na budowie nie popłaca. Zwlaszcza pośpiech proponowany przez firmę budowlaną, a nie przez inwestora...

 

Święte słowa,popieram na 101% 8)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...