Minimalna odległość od granicy raz jeszcze - MPZP vs. 4metry

[bolej]

Witam wszystkich!

 

Od kilku lat posiadam przepięknie polozoną działkę budowlaną. Działka znajduję sie w obszarze przeznaczonym pod budownictwo mieszkalno-usługowe według MPZP. Postanowilem że nadszedł czas aby wreszcie coś z nią zrobić.

 

Wszystko pieknie, ale okazuje sie że dzialka jest budowlana tylko w teorii. Otoż w MPZP istnieje zapis że minimalna odległość zabudowania od sąsiednich działek zabudowanych ma wynosić 10m. Moja działka ma niestety 21m szerokości. Czyli ewentualnie mogę postawić dom o szerokości 1m.

 

MPZP ma już 10 lat. Zakup działki był dokonany jak już plan był w życiu, czyli w sumie moja wina.

 

Mimo tego, mam nadzieje że jest jakies wyjście. Obawiam sie że skonczy sie na domku holenderskim, a nie oto chodziło!

 

Jestem wdzięczny za wszelką pomoc!

 

Edit: Warto jeszcze wspomnieć o dwoch sprawach. Działka była wydzielona przed uchwaleniem planu (conajmiej 10 lat przed), co pozwala ominąć zapis dot. powierzchnie minimalnej. A drugie to działka w ewidencji gruntów wystepuje jako Łąka Trwała (ŁV), czyli użytek rolny. Budowlana jest, ponieważ tak wskazuje MPZP na jej teren.

[voytas80]

A czy byłes już z tym problemem w Gminie (urzedzie miasta). Niech oni sie wypowiedzą. Zawsze można przez starostwo złożyć odwołanie do ministra infrastruktury (chyba) o przełamania MPZP

[Hieronim12]

Najlepije iść do gminy i złożyć wniosek o zmianę w planie, taka procedura trochę trwa, ale to może być jedyne wyjście.

Kiedyć słyszałem że istnieje jeszcze możliwość złożnia wniosku o decyzję o warunkach zabudowy mimo istniejęcego planu, sam tego nigdy nie robiłem więc nie wiem czy to możliwe, może warto też prześledzić ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym Dz. U. Nr 80, poz. 717 z 2003 r ( nie jest zbyt obszerna więc można przez nią przebrnąć).

 

Pewnikiem musisz zacząć od wywiadu w gminie, ale może wcześniej przeczytaj ustawę, żeby "kompetentny" urzędnik nie nagadał ci głupot.

[sSiwy12]

Wszystko pieknie, ale okazuje sie że dzialka jest budowlana tylko w teorii. Otoż w MPZP istnieje zapis że minimalna odległość zabudowania od sąsiednich działek zabudowanych ma wynosić 10m. Moja działka ma niestety 21m szerokości. Czyli ewentualnie mogę postawić dom o szerokości 1m.

 

A nie jest przypadkiem tak, że ten zapis nie jest cytowany dosłownie?

Najprawdopodobniej zapis określa 10m jako odległość miedzy istniejącymi lub projektowanymi budynkami (zabudową), a nie do granicy zabudowanej działki.

[bolej]

 

A nie jest przypadkiem tak, że ten zapis nie jest cytowany dosłownie?

Najprawdopodobniej zapis określa 10m jako odległość miedzy istniejącymi lub projektowanymi budynkami (zabudową), a nie do granicy zabudowanej działki.

 

Niestety, jest rowniez taki zapis o jakim mowisz (20m między budynkami), który swoją drogą też może stanowić problem, bo sąsiedzi z jednej strony są ok. 6-7m od granicy. (Budynek przedwojenny). Ale to już mniejsze zło.

 

Do gminy chwilowo pojść nie mogę - mieszkam zagranicą. Czy tego rodzaju rozmowy można załatwiać telefonicznie? Przyznam, nie dzwoniłem jeszcze, musze najpierw się lepiej zorientować w sprawie. Jestem w tym swieży ale czytam fora i ustawy nonstop od trzech dni.

 

Czas lepiej się zapoznać z ustawą o zagospodarowniu przestrzennym. Dziękuję wszystkim za pomoc.

[Barbossa]

MPZP nie narusza ustawy w kwestii decydowania o warunkach zabudowy

tym bardziej PB

może tak być, że kupiłeś łąkę i możesz tam tylko krowy pasać

[bolej]

Witam,

 

Co sądzicie o tym:

 

Wymagania dotyczące zasad lokalizacji i formy nowo projektowanej zabudowy oraz sposobu zagospodarowania i parcelacji terenu zawarte w dalszych częściach niniejszej uchwały nie dotyczą inwestycji realizowanych na terenach wydzielonych w oparciu o prawomocne decyzje wydane przed wejściem w życie niniejszej zmiany w planie.

[sSiwy12]

Zapis zgodny zarówno z obowiązującym prawem, jak i zdroworozsądkową logiką.

 

Mnie jednak „trapi” z czego się wzięły tak rygorystyczne zasady zabudowy tego terenu. Nie wynikają z przepisów p.poż, bo wymagane odległości między budynkami są dużo mniejsze – z reguły wynoszą 8m – stąd te minimalne odległości od granic (4m).

Gdzieś musi być jakieś uzasadnienie – w innym przypadku można zaskarżyć taki MPZP.

[Barbossa]

sSiwy12

w Konstancinie Jeziornej działki muszą mieć po parę tysi sqr miters, żeby coś pobudować

plan możesz skarżyć, tyle, że nic to Ci nie da

można ewentualnie wystąpić o odstępstwo od obowiązujących przepisów

ale że działka rolna to może być kicha

[bolej]

W planie nie ma uzasadnienia, ale zapewnie chodzi o zachowanie obecnego charakteru miejscowośći czy coś podobnego.

 

Czy zapis co podałem w poprzednim poście mnie nie "ratuje" w tym wypadku? Przypominam ze działka była wydzielona długo przed powstaniem planu przestrzennego.

[Hieronim12]

sSiwy12

w Konstancinie Jeziornej działki muszą mieć po parę tysi sqr miters, żeby coś pobudować

plan możesz skarżyć, tyle, że nic to Ci nie da

można ewentualnie wystąpić o odstępstwo od obowiązujących przepisów

ale że działka rolna to może być kicha

 

Jeśli chodzi o odsępstwo to nie ma takiego czegoś jak odstępstwo od planu miejscowego, odstępstwo można uzyskać od przepisów technicznych ( np od wymaganej odległości 4m budynku od granicy- wynóg warunków technicznych), a MPZP to prawo miejscowe, a wniosek o zmianę w planie zawsze można złożyć i im wcześniej tym lepiej.

[sSiwy12]

To prawda, że rada może ustalić minimalną powierzchnie działki na której można budować.

Ale odległości minimalne między budynkami, czy od granic działki, w zasadzie nie mogą się różnić od „ogólnego” prawa. Musi to z czegoś wynikać, np. z kontynuacji zabudowy, obszaru chronionego, itp.

Uzasadnienie takiej rygorystycznej decyzji , powinno być zawarte w MPZP.

 

Ps. Możesz podać na PW linka do tego planu, z zaznaczeniem obszaru o który chodzi?

[Barbossa]

 

Jeśli chodzi o odsępstwo to nie ma takiego czegoś jak odstępstwo od planu miejscowego, odstępstwo można uzyskać od przepisów technicznych ( np od wymaganej odległości 4m budynku od granicy- wynóg warunków technicznych), a MPZP to prawo miejscowe, a wniosek o zmianę w planie zawsze można złożyć i im wcześniej tym lepiej.

jak zwał, tak zwał, wiadomo o co chodzi

nie zmienią całego planu, mogą rozważyć wniosek o zmianę przepisów dla danej nieruchomości

ale, będąc w zgodzie z przepisami, zamiast projektu, kupiłbym krowę

[sSiwy12]

Jeśli działka jest w tej wsi, to nie widzę żadnej możliwości, aby sie na niej budować - czyba, że znajdą się tam jakieś ruiny budynku.

 

Tam jak nie Park, to strefa ochronna. Chronią dziedzictwo kulturowe i środowiskowe.

[Barbossa]

cokolwiek by to znaczyło

[sSiwy12]

Fakt, wyszło ….., no właśnie.

Otrzymałem zapisy MPZP – stąd ten wpis. Konstancin, to Pikuś (Pan).

Nie mogę napisać jaka to „miejscowość” – taka była prośba.

[bolej]

Słuchajcie nadeszła z mojej strony ogromna pomyłka. Mapka była zbyt mała i sie niedopatrzyłem ważnego szczegołu. Dla tego obszaru nie istnieje wcale ten zapis o ktorym była mowa. Obszar występuje jako mieszkalno-usługowy (a nie mieszkalny), i zapisy są inne. Na mapie było bardzo cieżko rozrożnić.

 

W takim razie jedyny możliwy problem to:

 

minimalna powierzchnia nowo wydzielanych działek – 1800 m2. Wymóg ten nie dotyczy działek plombowych położonych pomiędzy istniejącą zabudową, o ile możliwe jest zachowanie ustalonej intensywności zabudowy, nawiązanie gabarytem do obiektów sąsiednich (z wyłączeniem obiektów przeznaczonych do likwidacji) oraz realizacja wymaganego przepisami szczególnymi programu towarzyszącego,

 

Ale tu chyba chodzi jedynie o wydzielanie, nie o budowe.

 

Wątek w takim razie stracił raison d'etre i zostają jedynie cele edukacyjne, za co przepraszam

[dusia2006]

a minimalna powierzchnia zabudowy jaka? jeśli to nie tajemnica?

[sSiwy12]

wskaźnik max. 0,25 dla tej - bo tam (tej domniemanej) jest tylko 0,12

[Barbossa]

...

 

Wątek w takim razie stracił raison d'etre i zostają jedynie cele edukacyjne, za co przepraszam

a ja się tak na....