Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mycie okien - pomocy!


Recommended Posts

Czy jest w ludzkiej mocy takie umycie okna - a konkretnie szyb - żeby nie było smugi maz ??????!!!!!

Ja robię to tak: zmywam szyby wodą z płynem do mycia szyb firmy Buzil (profesjonalny preparat, polecany też na forum), potem zmywam czystą wodą, potem ściągam gumowa ściągaczką, potem prysnę SEE Sprejem Amwaya i poleruję czystą , suchą ścierką do polerowania okien. Smugi i mazy gwarantowane.

Okna myję oczywiście wtedy, gdy nie świeci w nie centralnie słońce.

Co ja robię źle?????!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy jest w ludzkiej mocy takie umycie okna - a konkretnie szyb - żeby nie było smugi maz ??????!!!!!

Ja robię to tak: zmywam szyby wodą z płynem do mycia szyb firmy Buzil (profesjonalny preparat, polecany też na forum), potem zmywam czystą wodą, potem ściągam gumowa ściągaczką, potem prysnę SEE Sprejem Amwaya i poleruję czystą , suchą ścierką do polerowania okien. Smugi i mazy gwarantowane.

Okna myję oczywiście wtedy, gdy nie świeci w nie centralnie słońce.

Co ja robię źle?????!!!!

 

może za dużo tych wszystkich preparatów "cud".

:roll: :wink:

 

ja myje zwykłym płynem do szyb (najtańszym z Lidla), ściągam gumową ściągaczką, przecieram na sucho ręcznikami papierowymi i smug nie ma. ostatnio myłam tak okna po ponad 4 metry wysokości - kilkanaście sztuk i wyszło super, a jednak na takiej dużej powierzchni bardziej widać czy są jakieś smugi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też słyszałam, że wycieranie gazetą się sprawdza, ale ja nie mogę ścierpieć jak one skrzypią po szybie. A co do cudownych preparatów - kiedyś też używałam "Ludwika" i najtańszego płynu do polerowania, lecz zainwestowałam w droższe "cuda" żeby pozbyć się problemu - jak się okazało - bez efektu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja najpierw porządnie scieram kurz na sucho -zwykłą szmatką lub ręcznikiem papierowym, żeby mi się potem nie robiły smugi ( jak ptak zostawi "pamiątkę" na szybie to dodatkowo usuwam na mokro). A potem dwa razy myję wodą , dobrze wyciśnietymi ściereczkami z mikrofibry- za każdym razem biorąc czystą. Nie używam żadnych detergentów, ale jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrzem w myciu okien jest mój mąż. Jego sposób jest prosty: woda z płynem do mycia naczyń. Najpierw myje tym roztworem ramy i szyby, zmienia na czysty roztwór, myje szyby jeszcze raz, ściąga wodę profesjonalną ściągaczką bez odrywania ręki spiralnym ruchem. Na koniec przeciera wilgotną irchą. Koniec, bez smug i zacieków. Błysk. A przy tym woła do sąsiadów - mężczyzn: "Andrzej umyłeś już okna, Czesiek a ty ....? :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwszy raz myję wodą z niewielką ilością płynu do mycia naczyń, a potem już tylko wilgotną ściereczką z mikrofibry. Jeśli okna nie są za bardzo brudne to wystarcza mi tylko umycie ich wilgotną mikrofibrą. Próbowałam już patentów ze ściągaczką, spryskiwaczy do szyb i innych płynów, ale mikrofibry nic nie przebije- moim zdaniem. Szybko i bez smug. Do tego tanio i ekologicznie. :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
  • 2 weeks później...

Ręcznik papierowy jest doskonały :yes:

 

Jeszcze lepsze jest papierowe prześcieradło w metrażu, które można kupić w sklepach medycznych :wave:

 

(Ma szerokość 1m, co metr jest perforowane, żeby się dobrze odrywało. Za takie osiemdziesięciometrowe płaciłam 24 zł. Aaaa i trzeba uważać, żeby nie kupić takiego "podgumowanego, bo się nie nadaje :no:

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

... u mnie podstawa to płyn do mycia szyb, ram i innych powierzchni CLIN , najpierw ciepła woda + Clin i myję ramy i szyby z pierwszego brudu , następnie szykuję nową porcję ciepłej wody z Clinem - tylko tym razem uważam aby nie przedobrzyć z preparatem bo jest mocny i zacznie robić smugi , myję szyby szmateczką z mikrofibry a na sucho wycieram ręcznikiem wielofunkcyjnym z FM Group - pięknie czyści okna i lustra nie pozostawiając kłaczków i smug. Co do płynu to zachwyciłam się nim ponieważ zauważyłam, że okna są dłużej czyste i nawet po pierwszym deszczu pięknie błyszczą - a ja zawsze tak mam, że umyje okna i w niedługim czasie pada :D

 

sposób gazetowy też przerobiłam i się sprawdza , sprawdza się również mycie okien denaturatem + gazety - sposób babciny jak nie było wyboru w środkach czystości a chciało się mieć błyszczące okna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...