Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie ma jak w domu - poszukiwania wnętrza...


Recommended Posts

ja popieram waderę- tez mamy drugi maly wozek-parasolkę, ktory sprawdza się na wyjazdy, od kiedy mala ma pol roku. a na spacery po wsi inny wozek, ten co polecalam.

 

ale fakycznie jak macie duzo jezdzic, to jakies skladanie się przyda. tylko odradzam male kolka, bo sie ciezko nawet na malych nierownosciach prowadza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

wadera, marta1210, anutka2 temat wózka śni mi się już po nocach ... nie przypuszczałam, że wybór będzie taki skomplikowany, ale decyzja musi zapaść w tym a najpóźniej w następnym tygodniu, bo inaczej nas niuńka wyprzedzi ;). Opcja dwóch (najpierw głęboki na przetrwanie zimy a potem nowa spacerówka z bajerami) staje się coraz bardziej realna...

 

ane3ka1 to już tuż tuż :). Mnie już prześladują różne sny, jak to będzie, co to będzie, kiedy będzie... Mam nadzieję Kochana, że Ty to jednak znosisz ze stoickim spokojem ;).

 

Ash5 Ty mi tu nie czaruj, tylko wrzucaj zdjęcia swojego szkraba i jego pokoiku i opowiadaj, jak się mieszka:yes:.

 

panczurka a gdzie ja się mogę podziewać...walczę z czasem - żeby w miarę wszystko w biurze podopinać przed odejściem na zwolnienie. Jestem już zmęczona, bo te dodatkowe kg bardzo zaburzają sprawne ruchy, ale mam nadzieję, że do końca czerwca jeszcze wytrwam. Pokoik Basi jak stał puściutki tak stoi niestety :eek:. Czekam jeszcze na projekt mebli z Mode i mam nadzieję, że od następnego tygodnia już wszystko ruszy...

 

A tymczasem dostałam mms-em od Oficera zdjęcie montowanych właśnie u nas drzwi wewnętrznych :wave:. Wreszcie, po 4 miesiącach oczekiwania, coś drgnęło! Widziałam je już wczoraj tylko jeszcze niezamontowane - są piękne, drewniane i ciężkie, białe z dużymi zawiasami i opaskami z delikatnym frezem...mogłabym się do nich nawet przytulać :cool:

http://img812.imageshack.us/img812/3285/naszedrzwi.jpg

By ungezogene at 2011-06-16

 

Teraz muszę dobrać jakieś klamki...już dawno temu zdecydowałam się na te poniżej, bo pasowałyby do czarnych kafli na podłogach, ale teraz jak zobaczyłam te zawiasy ze stali szczotkowanej, to nie wiem czy to razem wszystko zagra...

http://img151.imageshack.us/img151/916/klamkakrtka.jpg

By ungezogene at 2011-06-16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kicia drzwi przepiękne! Normalnie mister wśród panów drzwiów :)

Ty jeszcze na nogach? Ja od kwietnia na zwolnieniu. Ale ja mam pracę stojącą, więc po 7 godzinach stania nie byłam w stanie zdjąć dżinsów takie miałam obrzęki (o żylakach nawet pisać nie będę - po porodzie czeka mnie operacja) :(

Teraz czuję się rewelacyjnie :) A propos zwolnienia - Ciebie pewnie już nie, bo na ostatnich nogach będziesz, ale mnie wczoraj ZUS ścignął. Ja tu cała zestrachana, a panie od drzwi chórem krzyknęły 'Ale Pani pięknie mieszka! Proszę nam wierzyć, tyle mieszkań dziennie odwiedzamy, ale takiego czegoś jeszcze nie widziałyśmy!'. No i cały stres spłynął...

Ja właśnie wykańczam pokój małej. Robimy to z mężem sami, więc trochę to trwa... Ale zawsze do przodu.

Życzę więc jak najszybszego odpoczynku od pracy, nacieszenia się domkiem i ostatkami ciąży :)

Buziaki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięęęękne te drzwi:yes: Klamki będą pasować jak ulał- forumowy googulek ma podobne klamki, tylko na długim szyldzie. Na tle białych drzwi prezentują się pięknie:D

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?112458-Chatka-Puchatka-czyli-nasze-budowanie-na-odleglosc..../page25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym takie cudne drzwi tylko dotykała, głaskała, przytulała - są fenomenalne!

Kici, wróć no i pokaż więcej!

Jak pokoik Malutkiej?

 

Panczurka,

a będziesz miała swoją galerię? Masz cudne łazienki, to już wiem z wątku o mugatach, a co z resztą domu?

Wiesz, skoro nawet panie z ZUS-u były zachwycone, musi być przepięknie.

I my chcemy to zobaczyć!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, taaaaa, znoszę ze stoickim spokojem :) Na zewnątrz może nie widać nic, ale w środku wszystko krzyczy. Podziwiam Cię, że jesteś jeszcze w pracy. Ja bym już nie mogła. Czuję się coraz słabsza i opuchlizna bardzo dokucza, a w pracy nie mamy klimatyzacji i temperatura w pokoju często przekracza 30 st.

Powoli staram się wszystko przygotować, ale jest mi trudno, bo jestem niemobilna i często liczę na "zlituj się" mojego chłopa. A ona ma pracę i w sumie żyje pracą. Telefon mu cały czas dzwoni, ostatnio nawet po 23 i często mam nim (tzn. telefonem) ochotę pierd**** przez okno. Czuję, że kiedy będę rodzić on jeszcze jedną nogą będzie w pracy. Trochę mi smutno z tego powodu.

Piękne masz te drzwi. Wiem co znaczy jak są drzwi, kiedy przez kilka miesięcy patrzyło się na gołe cegły. Robi się tak domowo :) Ja nie zwracałam uwagi na zawiasy. U nas są złote a klamki srebrno-czarne. Może nie pasuje, ale co tam. Czy będziesz patrzeć na zawiasy i klamki jak będziesz miała Basię? Jeśli takie sobie wypatrzyłaś, a wiem, że one do tanich nie należą, i jak Ci się podobają, to kupuj Kochana!

Przepraszam, że się tyle namarudziłam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, uwielbiam swoje drzwi:yes::yes::yes:. Zrobię zdjęcia, jak posprzątam w weekend a panowie w końcu skończą, bo dzisiaj walczą jeszcze z opaskami. Na razie zamówiliśmy drzwi tylko na dół, bo chcieliśmy sprawdzić wykonawcę (nauczeni wcześniejszymi porażkami stolarskimi). Wykonanie super, montaż też w porządku, ale ten cały czas przesuwany termin realizacji daje do myślenia...zobaczymy...a u góry jest ich więcej...również do Basinego pokoiku, więc czas nagli...

 

Jak sobie tak Was czytam, to się chyba na te klamki zdecyduję...chociaż też trzeba na nie czekać ponad dwa tygodnie...u Googulka wyglądają pięknie... (agawi74 dzięki).

 

panczurka, ane3ka1 możecie marudzić ile chcecie, w grupie raźniej:D. Ane3ka1 brak mobilności i łaska Jego Wysokiej Mości rzeczywiście może, że się tak grzecznie wyrażę:cool:, denerwować. Mnie by chyba coś trafiło, jakby mnie odcięli od samochodu - z brzuszkiem trzeba trochę bardziej uważać, ale mimo wszystko ta samowystarczalność ułatwia życie... A że chłop pracę ma to i dobrze:D. Wiem, że brak czasu dla drugiej osoby boli, ale puste konto jeszcze bardziej...z doświadczenia Ci to mówię...u nas niunia w drodze, w domu wszystko się tworzy, rachunków pełno a Oficerowi skończył się kontrakt a na mnie raczej teraz za bardzo liczyć nie możemy...ale jakoś to będzie, uszy do góry:yes:.

Panczurka postuluję za Twoją galerią równie mocno jak Ania i proszę o wklejenie linka do Twoich łazienek, bo u nas u góry też będą mugaty...podłoga już jest, a teraz Oficer zabiera się za ściany i widzę, że ta faza na cegiełkach spędza mu sen z powiek, więc wszystkie przykłady wykonania i docinania są bardzo mile widziane:yes:.

 

lasche, pysiaczek i wadera dziękować, dziękować :yes:.

 

Anja dostałam dzisiaj projekty mebelków dla Basi - będą białe, przecierane na szaro i jako element dekoracyjny, każdy mebel będzie miał serduszko wypełnione taką, jak ja to nazywam, króliczą siatką...ale jakiś miesiąc trzeba na nie poczekać. Między czasie muszę kupić materacyk 70 na 140 cm do łóżeczka - jako wprawiona mama mogłabyś mi jakiś doradzić...

 

A teraz lecę do Googulka podpytać o klamki:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ane3ka1 możecie marudzić ile chcecie, w grupie raźniej:D. Ane3ka1 brak mobilności i łaska Jego Wysokiej Mości rzeczywiście może, że się tak grzecznie wyrażę:cool:, denerwować. Mnie by chyba coś trafiło, jakby mnie odcięli od samochodu - z brzuszkiem trzeba trochę bardziej uważać, ale mimo wszystko ta samowystarczalność ułatwia życie... A że chłop pracę ma to i dobrze:D. Wiem, że brak czasu dla drugiej osoby boli, ale puste konto jeszcze bardziej...z doświadczenia Ci to mówię...u nas niunia w drodze, w domu wszystko się tworzy, rachunków pełno a Oficerowi skończył się kontrakt a na mnie raczej teraz za bardzo liczyć nie możemy...ale jakoś to będzie, uszy do góry:yes:.

Kici, to nie o łaskę chodzi. U mnie jest tak, że samochód stoi na placu a prawko leży w portfelu. Autem poruszam się tylko na przystanek. Gdybym miała gdzieś jechać dalej, to myślę, że Staś szybko zawitałby na świecie. Boli mnie jedynie to, że firma wykorzystuje mi chłopa ile się da a inni leżą i się opier****. A kasy... nigdy nie było za wiele. Generalnie wolę żyć skromnie a u boku kochanego chłopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...