cieszynianka 19.03.2010 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 dla mnie to mocna ściema A mnie ciekawość zżera Żadne odstraszacze się u nas nie sprawdziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marius37 19.03.2010 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 nie chciałbym psuc komus interesu ale ogólnie mogę napisac, że jest to pomysł wykonania "wilczego dołu" z odciętej dużej butelki po napoju. czy to zadziała? dam znac ale pewnie to potrwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 19.03.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 nie chciałbym psuc komus interesu ale ogólnie mogę napisac, że jest to pomysł wykonania "wilczego dołu" z odciętej dużej butelki po napoju. czy to zadziała? dam znac ale pewnie to potrwa Z jakąś przynętą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marius37 20.03.2010 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 niestety zamiast poczęstunku czekac ma kapiel wodna. taka ostateczna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 20.03.2010 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 Witam! Może ja jestem walnięty ale mnie one nie przeszkadzają, mało tego mają być. Przecież to ja i inni weszliśmy na ich tereny. To mniej więcej jak z Indianami. Zostawcie je w spokoju, podobno jedzą te francowate ślimaki, których wszędzie jest mnóstwo. Piszę to mimo, że przez kretowiska pogiąłem dwa noże przy moim traktorku ! I tak z nimi nie wygracie. Lepiej znajdźcie sposób na oślizłe ślimaki. I to by było na tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 20.03.2010 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 Witam! Może ja jestem walnięty ale mnie one nie przeszkadzają, mało tego mają być. Przecież to ja i inni weszliśmy na ich tereny. To mniej więcej jak z Indianami. Zostawcie je w spokoju, podobno jedzą te francowate ślimaki, których wszędzie jest mnóstwo. Piszę to mimo, że przez kretowiska pogiąłem dwa noże przy moim traktorku ! I tak z nimi nie wygracie. Lepiej znajdźcie sposób na oślizłe ślimaki. I to by było na tyle. Jeśli myślisz o tych brązowych, bezdomnych, to żadne stworzenie ich nie zjada niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marius37 20.03.2010 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 ja zlikwidowałem dzisiaj ok.60 kretowisk (na 1000 m2) i chyba nie podzielę zdania, że "niech sobie żyją" - jeśli już to nie u mnie aczkolwiek poczytałem i pooglądałem trochę o tych zwierzątkach i jestem pełen uznania dla nich co jednak nie zmienia mojego zdania jak wyżej... http://www.wymarzonyogrod.pl/pielegnacja-roslin/szkodniki_-choroby/co-warto-wiedziec-o-krecie,1255_43.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bezdomna 22.03.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 A u mnie kretów nie ma. U sąsiada za płotem i owszem. Czyżby mój pies działał odstraszająco? Bo jeśli tak to polecam psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 22.03.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 A u mnie kretów nie ma. U sąsiada za płotem i owszem. Czyżby mój pies działał odstraszająco? Bo jeśli tak to polecam psa Nie zaprzeczę, niektóre psy są dobre przeciwko kretom, ale jest skutek uboczny - dziury w ziemi po kolana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prawus 23.03.2010 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 podzielę się skutecznym sposobem na krety, jak zwykle na wiosnę pojawiły się krety - zryły ok. 2000 m2 - w tym roku padło mi też trochę ryb w stawie - wpadłem na pomysł zakopania rybek w kanałach kretów - efekt znakomity - krety mają b. dobry węch -od pochówku minęło 2 tygodnie , nie mam ani jednego kopca - i uprzedzam pytanie nie czuć żadnego zapachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ambesten 26.03.2010 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 U mnie świetnie się spisują wiatraczki dla dzieci (takie zwykłe z "odpustu"). Robią sporo hałasu i skutecznie odstraszają całe krecie rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.