Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WANNA Z HYDROMASAŻEM - opinie, modele, rady, eksploatacja, uwagi


Marbo

Wanna z hydromasażem  

50 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wanna z hydromasażem



Recommended Posts

Kasiu,

 

Sadze ze masz troche blednych informacji, ktore warto sprostowac. Oczywiscie BEZ namawiania ludzi na wanne z bajerami ;)

Majac wanne z porzadnym hydromasazem uzywasz jej tak jak normalna wanne :-) Dolewasz plyny do kapieli (ale tu uwaga bo sila piany jest zawrotna ;), ja uzywam normalnych mydel w plynie i wtedy piana jest ok), myjesz sie mydlami jakimi chcesz i jakie lubisz :-)

Po kapieli myjesz wanne taka jak kazda inna. Nasz system sam sie dezynfekuje a potem osusza :-) Zupelnie bezobslugowo. Wychodze z wanny, splukuje piane tak jak w kazdej innej wannie, a cala reszta wykonywana jest automatycznie.

 

Tak to przynajmniej jest w moim Rubenie :D

O innych zaletach nawet nie wspomne ... uwielbiamy w nim dluuugie kapiele :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 432
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

JA JESTEM ZA ZWYKŁĄ WANNĄ , BEZ HYDROMASAżU.

MINUSY:

-jest droższa od zwykłej wanny

-głośna

-kąpiel bez olejków, mydła,

-mydło zapycha otwory, jest trudna do czyszczenia

-mycie specjalnymi środkami to dodatkowy koszt

-kąpiel dla relaksu? na samą myśl to mi się kąpać nie chce aby później godzinę ją myć. A na dodatek jak się ma wieloosobową rodzinę?? kurcze masę czasu schodzi na pielęgnacji jednego mebla- wanny.

 

Plusy

-przyjemna kąpiel z bąbelkami

 

A po co bajery skoro i tak się z tego nie korzysta, jakieś 6 rodzajów kolorowych światełek, jakies radio i inne cuda. Płacić za coś po to byle było?? Lepiej dołożyć do innych rzeczy w nowym domu (a dziury napewno sie znajdą) . Prysznic się bierze szybko, a wanna jest po to aby kąpać sie z przyjemnością, z pianą, olejkami itp, a nie tylko płukać się w wodzie z bąbelkmi.

U mnie nic z tego

Ja kupię sobie matę ozonową włożę do zwykłej wanny i też mam kąpiel z bąbelkami i to zdrową i też realksującą.

 

Nikogo nie chciałam urazic. Ale to jest moje zdanie.

 

"Kupujemy rzeczy za pieniądze których nie mamy, na rzeczy których nie potrzebujemy, aby chwalić się przed ludźmi których nie znamy"

Pozdrawiam

 

dzięki takim opiniom moi krewni nie zrobili i teraz wpraszają się na imprezki nocowane aby z wanny skorzystać. I szlag ich trafia bo straszyli nas godzinnym czyszczeniem a tymczasem..... wanna czysci się praktycznie sama...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje wiele mitów na temat wanien z hydromasażem, ktore dziś nadal istnieją dzięki tanim konstrukcjom oraz chińszczyźnie (nie mam na myśli wszystkich wanien MADE IN CHINA). Do dziś dnia spotyka się w sklepie wanny, które na pierwszy rzut okaz mówią nam - "brzydko pachnę i ciężko się mnie myje:( " - wystarczyć spojrzeć na budowę magistrali wodno-powietrznej, obejrzeć układ odpływu i sprawdzić grubość akrylu lub ABSu - jesli nie mamy informacji na temat funkcji oczyszczania, te wskazówki powinny pomóc nam w podjęciu decyzji o ewentualnym zakupie.

 

Ważnym elementem jest głośność pracy oraz ilość wibracji przenoszonych na wannę - siła masażu jest również z tym powiązana. To da się jedynie sprawdzić uruchamiając wannę - jeśli w jakimś sklepie nie chcą Wam danego lub podobnego modelu uruchomić, tłumacząc się kosztami czy brakiem mozliwości technicznych, dajcie sobie spokój, gdyż widocznie dla nich wyznacznikiem jakości jest jedynie rabat, jaki mogą uzyskać od danego producenta lub hurtownika - nie mają pojęcia o wannach i o tym na co zwracać uwagę. Ładnie brzmią określenia różnych systemów lub funkcji, lecz dopiero w praktyce możemy stwierdzić czy warto je mieć.

 

Wanny dobre (nei znaczy to iż drogie czy danej marki) nie pracują głośno, można w nich używać środków pieniacych czy myjących (nie tracąc gwarancji), czysci się je lekko i szybko (istnieją odmiany akrylu, które można wyczyścić suchą szmatką np na drugi dzień po kąpieli), można je obudować glazurą (szkielet ruchomy z możliwością odsunięcia od wanny) i nie używa się co 2 tygodnie drogich środków dezynfekujących.

 

Wszystkie PRZECIW to mity, które niestety obejmują bardzo wiele teraźniejszych produktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Witam forumowiczów

 

Ja posiadam w swojej chatce wannę dużą TELIMENA z hydromasażem wodnym i powietrznym, chromoterapią i automatycznym osuszaniem. Moim zdaniem wanna z hydro lub bez to kwestia nastawienia.

 

My korzystamy z hydro 1 ewentualnie 2 razy w tygodniu. Po ciezkim dniu pracy moim zdaniem warto zarzyc bąbelków, polezeć, znaleźć czas na pomyślenie o wszytskim i o niczym-taki najzwyklejszy relaks. W dzisiejszych czasach pogoni trzeba sie czasami zatrzymać-ja taki przystanek robię własnie wśród wodnych bąbelków.

 

Nie przeszkadza mi niewielki hałas pompy czy duchawy. Jeśli chodzi o wygodę lezenia no cóż tak naprawdę jeśli włączasz hydro i woda czy powietrze wydostaje sie z dysz to nie odczuwam zebym na nich leżała :)

 

Jak o każdą wannę i o wannę z hydro należy dbać-rzecz oczywista. Automatyczne osuszanie dysz jest dobrym i sprawdzonym pomysłem. Słyszałam od sprzedającego,że i bez tego też można sie obejść-trzeba tylko puścić hydro bez wody by przedmuchało dysze.

Jeśli chodzi o czyszczenie to przecież z błota do wanny nie wchodzę. Czysci sie jak każdą inną wannę z ta różnicą, że trzeba zadbać o "wypolerowanie"dysz-ale chyba to nie zaskoczenie-samo o sie nie wyczysci:)

 

A co zużycia wody- no cóż, za taki luksus się płaci, zawsze mozna wziąć mniejszą wannę.

 

Z mojego doświadczenia mogę tylko polecić.

ps. co by nie było- hydro mam dopiero pół roku.

ps. Wiem ze do wanien bez hydro firma PIRAMIDA montuje swój hydro, bezproblemowo-więc zawsze można do swojej wanny sobie zainstalować:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Henku_wawa
my na hydromasaż się nie zdecydowaliśmy i nie zdecydujemy, z racji wygody użytkowania, nie ma konieczności raz w tygodniu lub najrzadziej co 2 tygodnie myć dysz - gdybym musiał je myć chyba wtedy wolałbym prysznic. ale faktycznie to kwestia nastawienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas minął od mojej wypowiedzi w tym watku -nabrałam doświadczenia i potwierdzam, że nie zrezygnowałabym z wanny z hydro. Uzywam jej obecnie co 2-3 dni. Nie myję dysz. Po kazdym użyciu spuszczam wodę i kładę ręcznik na dno wanny-po kilkunastu minutach wanna wlacza automatycznie czyszczenie dysz, woda z dysz wchodzi w ręczniczek, ja ten ręczniczek po chwili wieszam i po kłopocie. Nie mam juz celulitu:) Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Jakiś czas minął od mojej wypowiedzi w tym watku -nabrałam doświadczenia i potwierdzam, że nie zrezygnowałabym z wanny z hydro. Uzywam jej obecnie co 2-3 dni. Nie myję dysz. Po kazdym użyciu spuszczam wodę i kładę ręcznik na dno wanny-po kilkunastu minutach wanna wlacza automatycznie czyszczenie dysz, woda z dysz wchodzi w ręczniczek, ja ten ręczniczek po chwili wieszam i po kłopocie. Nie mam juz celulitu:) Pozdrawiam.

A jaką masz wannę?

Cały czas się waham, a ten wątek wcale mi nie pomógł :cry: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Czy ktoś zna opinie o wannach z hydromasażem sprzedawanych przez http://www.hydrospa.pl? A może ktoś takiej używa lub rozpatrywał zakup i już je sprawdzał? Ja zastanawiam się nad prostokątną za 3-4 tys.

Zona bardzo chce taka wannę, ja też chętnie bym skorzystał szczególnie przy bólach pleców, ale wyrzucić kasę żal a męczyć się ze złym zakupem też nie chcę. Jednak opinie na forum troche mnie przeraziły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Zakupiłem wannę Poolspa z hydromasażem, którą zainstalowałem samodzielnie.

Szkoda mi było płacić za podłączenie jej przez autoryzowany serwis.

 

W związku z tym, czy w razie ewentualnej awarii pozbawiony jestem wszelkich praw związanych z gwarancją albo rękojmią (obecnie niezgodnością towaru z umową)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie sam mozesz sobie odpowiedziec na to pytanie zagladajac do warunkow gwarancji. :roll:

Od lat jest tak, ze sprzedawca, producent itp. by uniknac kosztow wymiany czy naprawy gwarancyjnej, szuka powodow by pozbawic kupujacego tejze jesli znajda choc jeden naruszony pkt. gwarancyjny.

WLasnie tak robia ludze... nie bede placil za zamontowanie bo duzo ze mnie zedra... a potem? Przyoszczedza bo sam jako zlota raczka sobie ten czy tamten cos podlaczy wiec producenci i sprzedawcy dzieki nim rowniez przyoszczedza bo nie musza inwestowac w naprawy i wymiany gwarancyjne. :roll: :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...