Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Programowalne instalacje elektryczne - wątek dla entuzjastów


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dżentelmeni! Czy komuś juz przyszło do głowy aby zaprząc do systemu jeden z obecnie zalewających rynek klonów iPada? Koszt - nawet poniżej 300 PLN, czyli na poziomie dobrego wieloprzycisku. System Android czyli Linux - może coś na to się da ładnie nałożyć i byłoby jepsiejsze od Weinteka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem będzie skomunikowanie takiego androidowego klawisza z PLC. Raczej bez pośrednictwa peceta się nie obędzie. Ale skoro już pecet, to oczywiście najprościej wykorzystać najzwyklejszą przeglądarkę internetową. To przy okazji powoduje, że niczego szczególnego na tym pececie (poza może dedykowanym CSSem) nie trzeba będzie robić. Taki jest przynajmniej mój (nadal) plan. ;-)

Przyklejenie tego androida do ściany zamiast weinteka uważam za dość ekstrawagancki pomysł, ale przynajmniej tańszy niż sam weintek ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o tym jakiś czas temu, tylko u mnie rozwiązanie wydaje się proste - mój PLC ma wbudowany webserwer. Problemy pewno pojawią się z rozdzielczością, strona na ipod, źle będzie wyglądać na monitorze i na odwrót. Pewno da się to jakoś pogodzić?

Z tym przyklejaniem do ściany, najpierw śmiech, później - pomysł warty rozważenia. Zasilanie od spodu na stałe, po wi-fi z routerem, duża rozdzielczość, pełna gama kolorów, panel dotykowy, pełna konfigurowalność, niska cena - wybrać klej, odpowiedni model, aby przeszedł WAF, i do dzieła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje jedna kwestia: po co komu toto na ścianie? Chyba, że jako naprwdę wyuzdany przycisk. Ale to nie moja liga cenowa, więc nie bardzo potrafię przyjąć, że ktoś może chcieć mieć klawisze do zapalania światła za 300zł sztuka... ;-) Jeśli chodzi o wyświetlanie jakichś danych ogólnych, informacyjnych, czy statystycznych to też uważam to za dobry element marketingowy (a więc taki, który warto mieć, by w katalogu pokazać), ale i kompletnie nieprzydatny użytkowo, bo częstotliwość korzystania z tak podawanych informacji raczej szybko po wdrożeniu ustabilizuje się w okolicach zera. Chyba, ze ma ktoś ciekawy pomysł co konkretnie można tam pokazywać? Ja mam jeden, ale bardziej związany z alarmem niż automatyką i nawet IMHO wygodniejszy do zrealizowania na zwykłych diodach niż panelu wideo. Chodzi oczywiście o monitoring stanu czujek alarmowych, tak by nawet obudzonym w środku nocy, jednym rzutem oka móc określić czemu alarm wyje i czy w związku z tym należy szukać bejsbola i chować sie pod łóżko, czy raczej kapcia, żeby psa, czy kota czymś zająć do rana... ;-)

PS. Trochę jestem chory, więc wybaczcie jeśli bredzę ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast panelu dotykowego, przycisku wielokrotnego knx, dziesięciu dzwonkowych obok siebie, ifon buł by całkiem całkiem.

Wysterować można wszyskie podstawowe funkcje, w zakładkach regulacja temp., sterowanie rgb (fajne suwaczki zrobić). Histogramy, trendy etc., raczej nie, wygodniej chyba z PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, może problem w tym, że ja do sterowania lokalnego to mam na dobrą sprawę tylko światło. Temperatury nie koryguję, bo przy podłogówce, to nie ma sensu. Oświetelnie RGB to też dla mnie tylko zbedny bajer. Czyli można by tego panelu użyć zamiast wielokrotnego przycisku monostabilnego (bo tam sie to może jakoś kalkulować i przede wszystkim poprawiać efekt wizualny). Ale tak na prawdę, to przy dużej liczbie źródeł światła sporadycznie występuje potrzeba ich nietypowego zapalania (zaryzykowałbym nawet, że praktycznie nigdy), czyli wtedy sprawdzą się wreszcie te osławione sceny świetlne, tyle że dotępne pod pojedynczym przyciskiem na ścianie (który miast zapalać pojedyncze źródło uaktywni po prostu całą scenę). Problematyczne może być oczywiście dojście do tej docelowej konfiguracji scen świetlnych. No są jeszcze pewne funkcje "ogólne", którymi czasem warto by móc sterować z dowolnego miejsca (np. wydajność wentylacji), ale one są "niekrytyczne" raczej. Tak więc panel na pewno jest bardziej uniwersalny, tylko ta cena...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena? Przecież 300PLN to marne grosze w porównaniu z alternatywami.

 

Co miałoby robić?

 

- oczywiście oświetlenie i jak ravbc wspomniał unikamy dziwacznych dwu(trzy,cztero) kliknięć i innych nonsensów, żeby uruchomić jakąś scenę. U mnie "scena" oznaczałaby też np. rolety w dół, ekran w dół itp. Teraz muszę ileś tam guzików nacisnąć, zanim mogę zasiąść do filmu.

- wentylacja - prędkość wentyli, wizualizacja temperatur, przełączanie przepustnic GWC/bypass itd

- rolety - grupowo, pojedyńczo, zdalnie - whatever

- alarm - wizualizacja i np. zastępowałby manipulator?

- monitoring - podgląd kamer live, w takiej konfiguracji faktycznie mógłby zastąpić wideobramofon (sterowanie elektrozaczepem)

- jest to jednak komputer - pod ręką do sprawdzenia maila, fejsa czy rozmowy przez skype.

- możnaby zrobić, zamiast modułu VOM w Fateku, fajną atrapę SI zarządzającej domem - z twarzą Angeliny i seksownym głosem, która podawała by różne ważne komunikaty (np. "witaj w domu Panie, masz 4 nowe wiadomości" :))

 

Im dłużej o tym myślę tym fajniejsze sie to wydaje.

 

jka222 - iPhone? OK ale powiedz w czym malutkie 3,5 cala, które kosztuje 2,5 kilozłotych i ma zamknięty system jest lepsze od kosztującego 300 zł urządzenia z 7-calowym ekranem i nieograniczonymi (no prawie :) ) możliwościami?

 

Najlepsze jest to , że możnaby to zdjąć ze ściany i gdzieś przenieść, albo coś...

 

Oczywiście sęk tkwi w sofcie...

 

EDIT: Jeszcze może robić za fotoramkę :)

Edytowane przez Depi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem będzie skomunikowanie takiego androidowego klawisza z PLC. Raczej bez pośrednictwa peceta się nie obędzie.

 

Dude - przecież to JEST pecet! Na co ci jeszcze jeden? Trzeba pewnie jakiś soft strzelić, ale civic9 takie rzeczy robi rano przy śniadaniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi

Wiem skąd Ci zakiełkował pomysł - wentyle i sterownie nimi - ale mam jednak kilka uwag do twoich punktów

 

- alarm - wizualizacja i np. zastępowałby manipulator?

jak zamierzasz skomunikować to z Satelem do takiej funkcjonalności - bo zdaje się że masz satela.....

 

- jest to jednak komputer - pod ręką do sprawdzenia maila, fejsa czy rozmowy przez skype.

no tak, już widzę jak przeglądasz forum muratora stercząc pod ścianą :D

 

- możnaby zrobić, zamiast modułu VOM w Fateku, fajną atrapę SI zarządzającej domem - z twarzą Angeliny i seksownym głosem, która podawała by różne ważne komunikaty (np. "witaj w domu Panie, masz 4 nowe wiadomości" :))

a to z kolei nie przejdzie WAF :( ale sam pomysł fajny

 

pozostałe pomysły uważam za słuszne i gdybym nie miał już WEINTEKA to pewnie już bym nie nabywał - promocja była :(

opróćz tych wentyli to reszta jednak jest dla wygody i bajeru - za 300 można sie pobawić, ale można i żyć bez

ale Panowie nie oszukujmy się, większość naszych dywagacji to wygodnictwo

sceny... a biegaj od włącznika i włącznika i zapalaj po kolei :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dude - przecież to JEST pecet! Na co ci jeszcze jeden? Trzeba pewnie jakiś soft strzelić, ale civic9 takie rzeczy robi rano przy śniadaniu :)

No jak se PLC wystawisz w sieci wifi, to pewnie jest szansa. Ale mnie na sam pomysł takiej pseudo-separacji automatyki domowej od "wpływów" świata zewnętrznego bolą zęby... ;-) No i ja tego "peceta" do gadania z PLC i tak mam zamiar postawić (choćby po to, żeby do niego termometry po 1-wire podpiąć). A jak już będzie, to prościej zrobić wszystko na nim i przez lokalne www wystawić.

 

PS. A weź rzuć linkiem do tabletu z 7 calowym ekranem i wifi za 300zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. A weź rzuć linkiem do tabletu z 7 calowym ekranem i wifi za 300zł?

 

A masz:

 

http://allegro.pl/tablet-7-wifi-android-market-notebook-laptop-hit-i1264864717.html

 

Ten jest najtańszy - 239.

 

Niestety te tanie mają androida 1.5 lub 1.6, ale to chyba nie rzutuje specjalnie.

 

manieq82 - faktycznie przyszło mi to do głowy jak zacząłem rozkminiać mojego Weinteka i sterowanie na nim reku :)

 

Więc ja też nie skorzystam już - mam Weinteka, mam przyciski i za późno. Ale tak zapodałem pomysł. Jakby się ktoś chciał bawić w to zawodowo, to napisanie appów do tego wydaje mi się niezłym pomysłem, szczególnie w kontekście cen multiprzycisków dedykowanych. Ładne, tanie, duże możliwości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena? Przecież 300PLN to marne grosze w porównaniu z alternatywami.

Znaczy w porównaniu z czym? Włącznikiem monostabilnym? ;-)

 

Co miałoby robić?

 

- oczywiście oświetlenie i jak ravbc wspomniał unikamy dziwacznych dwu(trzy,cztero) kliknięć i innych nonsensów, żeby uruchomić jakąś scenę. U mnie "scena" oznaczałaby też np. rolety w dół, ekran w dół itp. Teraz muszę ileś tam guzików nacisnąć, zanim mogę zasiąść do filmu.

Jak już pisałem sceny da się zrobić na zwykłych włącznikach. Działać będzie tak samo, może nieco mniej bajerancko, ale za to wygodniej (bo uważam pojedynczy włącznik za wygodniejszy od ekranu dotykowego. Zwłaszcza, że dla normalnych pomieszczeń to może ze trzy sceny da się wykombinować... Aha, co za problem by w "scenę" wpiąć cokolwiek czym umie sterować PLC? Rolety, czy ekran to tylko kolejny element do sterowania, ale nadal "jedna scena".

 

- wentylacja - prędkość wentyli, wizualizacja temperatur, przełączanie przepustnic GWC/bypass itd

Wydajność wentylacji to jeszcze można regulować jakoś tam, ale reszta się powinna dziać sama. Po co tym sterować? A wizualizacja? No fajny bajer, tylko, że nie przydatny... ;-)

- rolety - grupowo, pojedyńczo, zdalnie - whatever

No to tak: wolę mieć sterowanie lokalne jak już pisałem, bo się przydaje. Grupowe też się przydaje, jak jest kilka rolet w pokoju, ale to są po prostu "sceny świetlne".

- alarm - wizualizacja i np. zastępowałby manipulator?

Wizualizacja tak (choć to jest mało użyteczne zwykle). Manipulatora nie da się tym zastąpić. Przynajmniej nie w bezpieczny sposób.

- monitoring - podgląd kamer live, w takiej konfiguracji faktycznie mógłby zastąpić wideobramofon (sterowanie elektrozaczepem)

Podgląd może i tak, tylko 7" ekran słabo się do tego nadaje. Dlatego nie mam wideobramofonu, bo to dla mnie kolejny bajer jedynie.

- jest to jednak komputer - pod ręką do sprawdzenia maila, fejsa czy rozmowy przez skype.

Nie pod ręką, tylko na ścianie ;-) Jak mam go użyć do sprawdzenia poczty, to chcę tam mieć też swój profil. Jestem inny i nie trawię poczty przez weba.

- możnaby zrobić, zamiast modułu VOM w Fateku, fajną atrapę SI zarządzającej domem - z twarzą Angeliny i seksownym głosem, która podawała by różne ważne komunikaty (np. "witaj w domu Panie, masz 4 nowe wiadomości" :))

No to popłynąłeś... ;-) Ja chyba jednak jestem bardziej inny niż myślałem, bo taką "papugę" ukatrupiłbym po pół godzinie ;-)

 

Im dłużej o tym myślę tym fajniejsze sie to wydaje.

Fajne to może i jest, tyle że mało użyteczne IMHO. ;-)

 

jka222 - iPhone? OK ale powiedz w czym malutkie 3,5 cala, które kosztuje 2,5 kilozłotych i ma zamknięty system jest lepsze od kosztującego 300 zł urządzenia z 7-calowym ekranem i nieograniczonymi (no prawie :) ) możliwościami?

No 3,5" ekran to już kompletne nieporozumienie przy proponowanym zastosowaniu - albo nic by nie było widać, albo było by to masakrycznie niewygodne.

 

Najlepsze jest to , że możnaby to zdjąć ze ściany i gdzieś przenieść, albo coś...

 

Oczywiście sęk tkwi w sofcie...

 

EDIT: Jeszcze może robić za fotoramkę :)

O i to jest najsensowniejsze zastosowanie takiego panelu. Tylko fotoramka 7" to trochę bieda. Na dodatek zdjęcia ładniej wyglądają na półce, a nie na ścianie przy drzwiach... ;-)

 

A zdjąć ze ściany oczywiście można, tylko wtedy może być śmiesznie z zapalaniem światła w pomieszczeniu, jak się zapomni poprzedniego wieczoru toto na swoje miejsce odwiesić. ;-)

 

Ogólnie: pomysł fajny i wcale nie jestem przeciwny. Tylko to jednak IMHO głównie bajer, a na bajery mnie już (mam nadzieję chwilowo) nie stać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za ten ifon, oczywiście miałem na myśli ipad.

Od jakiegoś czasu miałem różne wizje odnośnie przycisków w salonie, dzwonkowe odrzuciłem od razu - 10 koło siebie to jakaś masakra. Więc rozważałem albo panel dotykowy, albo przycisk KNX, obydwa rozwiązania drogie i nie do końca mi pasujące. Dlatego moim faworytem nr 1 na teraz będzie ipad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu mnie forum przestało informować.

 

Ta cena to jednak 300 - i jeszcze mogą cło i vat dorzucić na cle. trzeba się wczytać w opisy (koszty wysyłki + wysyłka z chin itp.).

Ale tak czy inaczej to ciekawy pomysł.

 

Androida i tabletów nie znam, więc trudno mi ocenić te urządzenia - jakie mają możliwości, ograniczenia?

Żeby się nie okazało, że za mało wszystkiego i za wolne...

To ma procka 350MHz (wbrew temu co tam piszą) i 128MB RAMu - może się okazać, że ciężko zapewnić sobie na tym sensowny komfort. Niby dużo nie potrzebujemy, ale system, ichnie SDK... może powodować, że to mało.

Ale za to jakiś mocniejszy model, trochę droższy (może coś z tych modeli za ok.700 zł)... to już może być właściwy kierunek.

 

Patrząc na możliwości androida to oczywiście nie będzie problemu ze zrobieniem sensownego interfejsu i skomunikowanie tego z PLC przez bramkę modbusową na PC. Może i nawet bez bramki, ale to już wymagała stałej komunikacji więc nie mam pewności.

Edytowane przez civic9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy w porównaniu z czym? Włącznikiem monostabilnym? ;-)

Jak już pisałem sceny da się zrobić na zwykłych włącznikach.

 

Haha. Oczywiście, że się da. Ba! Da sie nawet łącząc gołe druciki! Tylko co z tego? Chodzić też się da wszędzie, ale ludzie po coś wynaleźli samochody :)

 

Ogólnie: pomysł fajny i wcale nie jestem przeciwny. Tylko to jednak IMHO głównie bajer, a na bajery mnie już (mam nadzieję chwilowo) nie stać ;-)

 

Tym razem ja to powiem - większość rzeczy, o których to mówimy to bajery, bez których się obywa 99,999% ludzkości. Ale bajery sa fajne! :)

 

Androida i tabletów nie znam, więc trudno mi ocenić te urządzenia - jakie mają możliwości, ograniczenia?

 

Android to przecież linuch na jądrze 2.6.x. Co do samego sprzętu, to tez nie wiem - te tanie są budowane na chińskich procesorach, ale to tez jest architektura ARM, więc standard...

 

Co do ceny, to te >300 to już w Polsce kupowane, czyli o cło itp nie ma się co martwić.

 

Co do dalszych plusów, to jak juz mamy soft na duży tablet, to de facto mamy też na mały telefon Androidowy. Dwie pieczenie na jednym ogniu. Bramka, ładny interfejs i jesteśmy w domu. Może jeszcze na Adroid Market na siebie zarobi? :)

 

jka222 iPad jest super, ale nie za 2,5kzł + :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem ja to powiem - większość rzeczy, o których to mówimy to bajery, bez których się obywa 99,999% ludzkości. Ale bajery sa fajne! :)

Zgadzam się i polecam ten kierunek - fajny interfejs to dopełnienie tego systemu.

 

Android to przecież linuch na jądrze 2.6.x.

To tylko jądro. Z punktu widzenia użytkowniko-programisty to bardziej java, niestety z tego co czytałem wersja 'custom' dość niekompatybilna z resztą świata, pozbawiona też wielu powszechnych optymalizacji (jak JIT itp.) ergo - nie za wydajna. Druga opcja to NDK - kod natywny skompilowany np. z c/c++, ale to pewnie ma sens tylko dla krytycznych dla wydajności fragmentów. Może np. dla komunikacji po modbusie gdyby chcieć wykorzystać to bez bramki na dodatkowym PC.

 

Pomijam rozwiązania typu wywalenie androida i użycie tam jakiegoś przykrojonego debiana - nie wiem czy ten kierunek ma sens i ile problemów spowoduje.

 

Co do dalszych plusów, to jak juz mamy soft na duży tablet, to de facto mamy też na mały telefon Androidowy. Dwie pieczenie na jednym ogniu. Bramka, ładny interfejs i jesteśmy w domu. Może jeszcze na Adroid Market na siebie zarobi? :)

 

To też można osiągnąć stawiając na interfejs webowy - co mi się ciągle wydaje najlepszym rozwiązaniem. I mamy wtedy dostęp z PC, Windowsa, Linuxa, Androida, Symbiana, Iphone'a....

 

Trzeba wziąć pod uwagę, że nie będziemy mieli siły i czasu zajmować się naszym systemem całe życie, a przynajmniej nie na tyle, żeby ciągle tworzyć nowe interfejsy. Taki tablet, szczególnie ten za 300 zł w końcu padnie. Jak padnie to się może okazać, że nie ma nic współczesnego z kompatybilnym środowiskiem, bo tutaj ciągle są jakieś nowe pomysły. A technologie webowe przy tym są dość stabilne - istnieją od wielu lat i pewnie będą jeszcze długo istniały. Też ewoluują ale zachowują sporo kompatybilności, a przystosowanie do jakiś nowych pomysłów to już dużo mniej roboty.

 

ps. różnica w wydajności Javy na Android w porównaniu z kodem w C i Javą Suna:

http://www.mobilware.org/2009/presentations/mobilware09-LeonidBatyuk.pdf slajdy 18-19.

Edytowane przez civic9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...