Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Programowalne instalacje elektryczne - wątek dla entuzjastów


Recommended Posts

Napisał mario0658

w aucie pod dlugie swiatla podlacz otwarcie bramy ( mrugasz dlugimi i brama sie otwiera) mnie szlag trafia gdy po ciemku szukam pilota

 

 

 

U mnie nie wchodzi w grę, bramę mam równolegle do ulicy, czyli z ulicy wjeżdżam na posesję pod kątem 90 stopni

:-(

 

Ale ten pomysł z ukrytym kontaktronem to rewelacja.

Myślałem o wyprowadzeniu klawiatury z Integry na zewnątrz.

 

Tu chyba bardziej chodziło o zamontowanie pilota do bramy na stałe w samochodzie, niż "wykrywacz oświetlenia" montowany na bramie. Ma to sens, zwłaszcza że można mocniejszą antenę wsadzić, ale wymaga ingerencji w elektrykę pojazdu, co nie zawsze jest łatwo wykonalne. No i samochód może być łatwiej ukraść niż kluczyki (z pilotem) do niego... Co kto lubi ;-)

 

A co do tego agregatu jeszcze: jesteś pewien, że chcesz to wszystko zasilać "awaryjnie"? IMHO to miało by sens tylko przy bardzo długich brakach zasilania, ale wtedy też agregat musiałby być spory, czyli drogi. Ja się jednak nastawiam na "zasilanie awaryjne", czyli nie będę udawał, że nie ma awarii, tylko jednak ograniczę liczbę zasilanych urządzeń. W zasadzie największym problemem jest ogrzewanie, bo ono tradycyjnie sporo prądu potrzebuje (zwłaszcza elektryczne), a jednocześnie ciężko sobie wyobrazić jego całkowite odłączenie na bardzo długi czas. Ale w takich ekstremalnych wypadkach może lepiej zmienić typ ogrzewania i użyć np. nagrzewnic olejowych? Powinno być taniej i prościej. A może i nie... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ravbc,

 

nie wiem, czy w przyszłości będę zasilał awaryjnie agregatem. Napisałem wyżej, że tylko przygotowuję instalację.

Teraz będzie tylko akumulator do alarmu i UPS do tego, aby kilka diod się zaświeciło i może internet działał.

Na tym etapie położenie 3 mb przewodu ( pomieszczenie gospodarcze mam za ścianą garażu ) i zaplanowanie w skrzynce przełącznika zasilania awaryjnego w odpowiednim miejscu jest banalne i kosztuje przysłowiowe "grosze", a jak teraz tego nie zrobię, to już nigdy nie zmienię.

 

Oglądałem sobie przykładowe agregaty w sieci i marketach i fakt, że te przyzwoite 5kW ciągłej mocy to tak z 2,5 kzł kosztują. Minimum.

Pamięć ludzka jest zawodna, a nie dalej ka w tym roku ( XXI w ), w Polce ludzie nie mieli prądu po 2-3 tygodnie.

No jeszcze zostaje kominek do ogrzewania :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Na stronie http://elmes.pl/index.php?p=produkty&act=prodpok&prod=122

jest plik http://elmes.pl/admin/upload/pliki/Nietypowe%20wersje.pdf

który w problemie 1 to opisuje. Czyli coś takiego mają. Pytanie czy to działa z każdym pilotem tak. Pisałeś o odbiorniku CH20H - na tej liście go nie ma. I pytanie, skoro to taka niestandardowa funkcja, czy działa naprawdę dobrze, czy są jakieś niespodzianki.

 

Ten opis czytałem już wcześniej i przyjmuję, że się da :-)

Piszą tam coś ,żę jak poda się model, to zrobią. Ewentualnie zastosuję jakiś wskazany model, gdyż tak naprawdę potrzebuję 4 kanały. Te 20 to na zapas. biorąc pod uwagę cenę 4,8 i 20 kanałowego warto kupić ten 20 kanałowy. Pod warunkiem, że wykona funkcję opisaną w pkt 1, oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

w instrukcjach elmesa też jest głównie opisane ustawienie takie, że odbiornik włącza przekaźnik na ustalony czas

...

 

Nie bawiłem się jeszcze drabinkami Fateka w tym zakresie, ale programowałem sobie SR22, zanim zostałem przekonany :-) do Fateka.

Może by zrobić tak.

1. zaprogramować załączenie Elmesa po przyciśnięciu przycisku w pilocie na określony czas np. 200ms, albo 600ms ( nie wiem, czy są dostępne tak krótkie przedziały )

2. zaprogramować Fateka na reakcję na taki sygnał ( zbliżonej długości np. reaguj jesli sygnał jest dłuższy niż 200ms i krótszy niż 600ms ), po czym blokada reakcji w Fateku na np. 3 sek. ( jakaś pętla )To na wypadek, gdyby ktoś przytrzymał przycisk pilota dłużej i Elmes wysyłał kilka impulsów 200ms.

... dalej chyba proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynka prądowa RZ22 ( Kubiak ) 5x20

1. Wyłącznik główny 3-fazowy 3x25A,

.....

.....

 

super, że opublikowałeś...

właśnie kończę opisówkę i inwentaryzację swoich obwodów.

w czym to robisz? stworzyłem sobie mega tabelkę w excelu do spisania obwodów, we, wy itp... jestem na etapie oświetlenia, łączników i gniazd... teraz zabieram się do alarmu, TVSAT, INF/TEL, monitoringu...

możemy się wymienić na priv 'arkuszami'...

 

druga sprawa to samo podejście i rozrysowanie tej 'komplikacji'...

Podszedłem do tego tak aby i żona zrozumiała...

Na początek rozrysowaliśmy "lampki" w pomieszczeniach, z zaznaczeniem czy jedno czy wielopunktowe, czy starowane zbiorczo czy osobno

Potem dorysowałem jeszcze pozostałe "sterowane" elementy - głownie rolety (mam ich 23 w domku)

Kolejny krok to wyobraźnia gdzie pasowałoby mieć łączniki... bez wnikania ilokrotne, duże, czy małe...

Mając miejsca łączników przerywanymi liniami wskazaliśmy wspólnie z żoną (ważny moment projektowania!) który łącznik którym punktem świetlnym/roletą ma sterować... znów bez wnikania, że jednym światłem będziemy sterować z czterech łączników...

...wyszły też sierotki - wymusiły nowe łączniki lub rearanżację już naniesionych

...pojawiły się też łączniki "bliźniaki" - identyczne funkcje dwóch dość blisko położonych łącznikow (np. po dwóch stronach hall'u - nie mogliśmy się zdecydować gdzie byłoby lepiej)

 

...potem były jeszcze ze 3, 4 iteracje optymalizujące... plus jest taki, że żona już zna podstawowe rozkład sterowania.

po dwóch wersjach na papierze przeszedłem na Coreldraw - plus jest taki, że teraz całą chatę mam na warstwach - jak się zacznie to potem już idzie...

 

jak pomyślę o mojej rozdzielnicy to dostaję gęsiej skórki...

wstępna liczba wejść 154, wyjść 111 (wejścia da się pewnie uprościć ze względu na zdublowane sterowanie jak pisałem wyżej)

nie ma jeszcze bajerów typu temperatura, sterowanie CWU, Reku itp...

oprócz PLC też chcę dać integrę128

 

 

Pozdrawiam,

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz w sprawie pilotów:

 

Pomyliło mi się :)

Pytałem producentów o możliwość obsługi dwóch przycisków na raz, żeby tak robić dodatkowe kombinacje - i z tym były problemy.

Jeśli chodzi o aktywowanie wyjścia na czas trwania naciśnięcia przycisku w pilocie to nie jest tak źle.

Elmes - tak jak już padło tutaj, mają specjalne modele odbiorników, które mają taką funkcję.

Satel - odbiorniki RX-xK (są niezależne od ich central) mają taki tryb.

INT-RX (odbiornik dedykowany do Integry współpracujący z nią przez magistralę) pobudza wejścia, więc wyjścia da się chyba odpowiednio skonfigurować (24. Przełącznik Mono + opcja aktywne podczas naruszenia). pytanie tylko jak szybkie, dokładne to jest, czy wprowadza jakieś opóźnienia i czy się nie gubi przy dwóch szybkich naciśnięciach.

 

Int-RX ma takie dodatkowe zalety: a) ma jak dla mnie ładniejsze piloty niż elmes b) obsługuje dwie dodatkowe kombinacje podwójnych przycisków, czyli integra rozpoznaje 6 kombinacji. o kolejne kilka możemy to zwiększyć przekazując ten sygnał do PLC (wykrywanie długich czy podwójnych naciśnięć).

 

wiem, wiem, trzeba uważać, żeby nie przekombinować z tymi pilotami, ale 4 kanały to dla mnie za mało, nie chcę mieć tak jak teraz 3ech pilotów.

Edytowane przez civic9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Pawle :-)

 

właśnie tak wyobrażam sobie swój udział na forum ( chyba każdy ).

Z jednej strony publikuje wiele godzin swojej pracy, z której każdy może skorzystać, z drugiej strony jak sam czytałeś powyżej można liczyć na konstruktywną krytykę, podpowiedzi i pomoc. Efektem będzie moja codzienność! Tym samym dążę, aby była możliwie komfortowa.

 

Swoje plany spisuję zwyczajnie w Wordzie, Excelu i nanoszę rysunki na poszczególne karty projektu, które mam od architekta w .bmp, .pdf itp.

Wszystko robię w prostych programach graficznych, gdyż nie za bardzo mam czas i ochotę poznawać kolejne.

To co robię w zupełności mi wystarcza. Dokumentacja będzie fotograficzna po wykonaniu, a reszta w praktyce.

Wyremontowałem już jeden dom od podstaw i jeden zbudowałem, więc teraz już doświadczenie podpowiada co gdzie i jak...

 

A moje opisy ( nie wszystkiego, gdyż proste rzeczy są oczywiste ) wyglądają mniej więcej tak:

1. Brama wjazdowa:

otwieranie z pilotów – breloków ( 4 kanałowe - 5 szt. )

przyciskiem dzwonkowym w garażu,

przyciskiem dzwonkowym w hallu,

z pilota radiowego wielofunkcyjnego STX,

przez moduł GSM,

ręcznie po odblokowaniu,

Oświetlenie nad bramą wjazdową uruchamiane jest strefą kamery z timerem, bądź razem z pilota

Wyłączenie alarmu strefy I.

 

Ale nie będę ( niestety ) publikował rozwiązań sterowniczo-alarmowych z wiadomych powodów ...

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

civic9,

te piloty Satela są faktycznie ładniejsze, ale cena też jest "ładniejsza" do kwadratu!

Jak mi jakiś padnie, albo zgubię, to w Elmesa kupię sobie 3.

 

Jeśli chcesz sterować np. 8 kanalami to weź CH8HT, z boku przełączasz funkcjonalność tych czterech przycisków. I z odbiornikiem CH8H współpracują, a ten z kolei posiada funkcjonalność "1".

... No tak, ale brzydkie są! :-)

Tego nie przeskoczymy, chyba, że napiszemy ogólnoforumowy wniosek o poprawę wzornictwa do Elmesa :-) :-) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

civic9,

te piloty Satela są faktycznie ładniejsze, ale cena też jest "ładniejsza" do kwadratu!

Jak mi jakiś padnie, albo zgubię, to w Elmesa kupię sobie 3.

chyba mamy inne cenniki, wychodzą porównywalnie.

INT-RX z dwoma pilotami T-4 kosztuje 170 zł. dodatkowy pilot 34 zł. ceny brutto z allegro (normalne, nie jakieś okazyjne, cennikowe są nie wiele wyższe).

 

nie mówię oczywiście o tych dwu kierunkowych APT-100 - też ciekawe by było, ale tutaj faktycznie koszty są spore.

 

8 kanałowe z elmesa odpadają. o ile te 4 kanałowe są jeszcze akceptowalne to te to już przesada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał gosciu01

b. Moduł ETHM-1,

 

Do tego też się przymierzałem i nawet zdążyłem go zanabyć, ale jak się dokładniej wczytałem w jego możliwości to uznałem, że nie jest wart swojej ceny i go oddałem. IMHO zdecydowania za drogi to produkt w stosunku do oferowanych funkcji, ale mogę zrozumieć, że się komuś może podobać. ;-)

 

Przeczytałem instrukcję Satela Integry i modułu ETHM-1.

Zastanawiam się dlaczego zrezygnowałeś, skoro poprzez strony internetowe i w telefonie można mieć wirtualny dostęp do klawiatury i zrobić zdalnie właściwie wszystko tak, jak osobiście przy klawiaturze, włącznie ze sterowaniem wyjściami, czyli wpływem na stan wejść i zaprogramowanych tym samym wyjść PLC.

 

Proszę o Twój komentarz, gdyż wydaje mi się to dosyć dobrym rozwiązaniem.

Pewnego rodzaju rozwiązaniem jest wystawienie Facona na serwerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ETHM-1 oczywiście daje dostęp do wirtualnej klawiatury Integry, ale IMHO ani to wygodne, ani szczególnie użyteczne. Zwłaszcza, że nie daje się tą drogą wyciągnąć z systemu alarmowego żadnych informacji potrzebnych do jego integracji z resztą automatyki budynkowej. W wątku obok dotyczącym alarmów nawet sobie trochę na ten temat z civiciem podyskutowaliśmy niedawno. Ogólnie uważam, że na odległość z systemu alarmowego to ja będę tylko potrzebował informację o stanie czuwania, oraz ewentualnych naruszeniach. Znacznie więcej (zdalnie) za to mogę chcieć wyciągnąć z PLC, więc i tak będę musiał sobie jakiś interfejs webowy zrobić sam. Z resztą nawet dane z alarmu na klawiaturze (zwyklej czy wirtualnej) przedstawiane są IMHO bardzo mało czytelnie (głownie ze względu na ograniczenia samej klawiatury). Jak do tego wszystkiego dołożyć jeszcze niemałą cenę ETHM-1, to dla mnie jego zakup totalnie stracił sens.

Aha: Facon serwer też uważam za nieporozumienie, ale to może dlatego, że nie cierpię Windowsa, a już użycie go na serwerze (choćby i domowym) to IMHO utrudnianie sobie życia na siłę. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ravbc,

 

bardzo dziękuję za tę opinię.

Jak najbardziej ma uzasadnienie.

Niemniej jednak w poszukiwaniu systemu dostępu do funkcji i sterownia PLC jestem "w lesie".

Nie potrzebuję zdalnie sterować 96 wyjściami, wystarczy kilkanaście, no może 25-30 to już wypas.

 

Pozostaje jeszcze SCADA na jakimś serwerku. Też tutaj już omawiana.

Moje poszukiwania mają charakter nadal teoretyczne i w oparciu o Wasze opinie.

Wkrótce trzeba będzie jednak wyciągnąć mamony z portfela i nauczyć się pewnych funkcjonalności.

A to już czas i pieniądze!

Do tego musi to być zrozumiale dla "teściowej" i potomności :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: spróbuj za pomocą klawiatury Satela (zwłaszcza tej wirtualnej) wymusić konkretny stan wybranego wyjścia. Jeśli uznasz to za dostatecznie wygodne, to pewnie ETHM też Ci się sprawdzi. Dla mnie to jest masakrycznie niewygodne, ale to znowu kwestia gustu i przyzwyczajeń osobistych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wracam pomysłem i przyjrzę się ponownie SCADA.

 

Płatny, ale nadzwyczaj tani jak na 64, czy 128 tagów:

http://www.fultek.com.tr/Scada.html

 

darmowy:

http://mango.serotoninsoftware.com/home.jsp

 

darmowy, ale nie wiadomo co po 2012 r.:

http://www.integraxor.com/en/index.htm?sl=hm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ciekawie się zapowiada ukraiński wytwór http://oscada.org/. Z moich doświadczeń z "dorosłymi" systemami widać że nie jest to byle gadżet. Moja wizja to serwer linuxa (który i tak będzie 24/365) + interface via web. Integracja z PLC poprzez Modbusa (do wyboru ASCII, RTU, TCP/IP). Dostępny też jest link do Siemensa S7 tyle ze poprzez specjalizowaną kartę. Dodatkowo jest już w repozytoriach używanej przeze mnie fedory i zdaje się być regularnie rozwijany. Jako interface robię próby z 8" tabletem z ekranem 800x600 z prockiem Freescale i.mx515. Mój ulubiony format 4:3 i moc obliczeniowa wcale niebagatelna. A jako główny interface (to znaczy najbardziej widoczny, bo główny to z mojego desktopa) planuję oszczędny komputerek na Atomie bootowany z CF, z linuksikiem i wbudowany w ścianę monitor dotykowy open-frame tak z 15-17". Zasilanie bezwentylatorowe. Niestety wszystko trwa ale to chyba będzie najprzyjemniejszy fragment budowy (o ile wcześniej nie zląduję u czubków... :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrafię zrozumieć zainteresowanie SCADĄ w przypadku braku chęci, czasu, czy umiejętności by stworzyć interfejs dedykowany. Ale jak wiele razy już tu pisałem IMHO najlepszym (bo najbardziej uniwersalnym) rozwiązaniem jest jednak "najzwyklejszy" interfejs webowy, bo teraz już nawet niektóre telewizory mogą takie coś samodzielnie wyświetlać. W gruncie rzeczy ten interfejs i tak będzie pełnił głownie funkcje monitoringu, czy podglądu stanu systemu, więc szczególnie dynamiczny być nie musi. IMHO znacznie ważniejsze jest właśnie to, by był mozliwie łatwo osiągalny za pomocą dowolnego urządzenia. No ale niestety takich gotowców na rynku nie ma. Choć może jak już to sobie zbuduję, to się jeden pojawi ;-) Ale to pewnie nie w tym dziesięcioleciu ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

terminy zaczynają mnie gonić...

Z "prostej" rozpiski wyszło mi zapotrzebowanie 147wejśc i 128wyjść... pewnie wejścia da się pooptymalizować ale z drugiej strony nie uwzględniłem jeszcze komunikacji z alarmem czy innych featuresów...

Przymierzam się do zamówienia PLC i wychodzi mi:

FBs-60MC

FBs-60EAP x2

FBs-60EP x2

FBs-24EYT x1

da mi to razem 180wejść i 144wyjścia... zakładam, że dwa moduły z zasilaczem oraz zasilacz jednostki centralnej powinny to "uciągnąć"

 

mam pytania do tych którzy już "przechodzili" przez temat - czy warto wydać na USB i/lub ethernet?

jak rozumiem te łącza zastąpią RS'a... czy dają coś więcej? choć to i tak dużo, jak można sobie "zdalnie" po sieci programować

 

jakie konkretnie przekaźniki stosujecie?

chyba najtaniej wychodzą miniaturowe zamel na podstawkach... - one chyba standardowo nie mają diody zabezpieczającej przez przepięciem z cewki - pytanie czy jest to potrzebne czy też może FATEK ma to na swoim wyjściu?

 

 

mam tez pytanie o ZUGi - temat dla mnie jest kompletnie nowy - czy to się stosuje do tego aby połączyć dwa przewody? taki odpowiednich złączówki z której cięte są "kostki" do podłączenia żyrandola tyle że z montażem na szynie?

Na co zwrócić uwagę aby 'dobrze' wydać kasę?

Czy z ZUGami miałbym wariant, że kable z mieszkania idą do nich a potem osobnymi drutami "crossuję" sobie do przekaźników? (jak w szafie telko?)

 

Jak łączycie przewody wspólne (zero, PE)? jakąś szyną z boku szafy?

 

Czy warto dać dla FATEKa ekstra przepięciówkę? jaką wybraliście/polecilibyście?

 

Czy jakoś zabezpieczacie wejścia z zewnątrz domu - np, od dzwonka, czy jak ktoś pisał czujnik skrzynki na listy? Potencjalnie może tam się pojawić jakieś przepięcie (przypadkiem lub z sabotażu)...

Edytowane przez p-pixel
przedwcześnie się wysłało....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytania do tych którzy już "przechodzili" przez temat - czy warto wydać na USB i/lub ethernet?

jak rozumiem te łącza zastąpią RS'a... czy dają coś więcej? choć to i tak dużo, jak można sobie "zdalnie" po sieci programować

 

Port 0, czyli jedyny jaki może być użyty do programowania, zdaje się, że może być tylko w wersji USB, lub RS-232 (z nietypowym gniazdem). Czyli programowanie po sieci jest raczej niemożliwe, chyba że ta płytka z portem ETH (CBE?) robi jednak Port 0.

Jeżeli wybierzesz Port 0 w postaci USB, to bedziesz mógł go użyc tylko do programowania. W przypadku wersji RS, można tam teoretycznie podłączyć coś innego, oczywiście już po zaprogramowaniu.

 

mam tez pytanie o ZUGi - temat dla mnie jest kompletnie nowy - czy to się stosuje do tego aby połączyć dwa przewody? taki odpowiednich złączówki z której cięte są "kostki" do podłączenia żyrandola tyle że z montażem na szynie?

Na co zwrócić uwagę aby 'dobrze' wydać kasę?

Czy z ZUGami miałbym wariant, że kable z mieszkania idą do nich a potem osobnymi drutami "crossuję" sobie do przekaźników? (jak w szafie telko?)

 

ZUGi są nawet fajne, ale masakrycznie drogie. A te kostki od "żyrandola" też się dają w rozdzielni zamontować. Choć profesjonalnie to nie wygląda i dużo więcej miejsca zajmuje. Oczywiście wszystko służy do tego, żeby mozna se było właśnie tak jak w telekomach "crossować" kabelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...