Grzegorz Saczek 13.06.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2007 Napisz o czym bo w czasie pracy raczej nie mam czasu na luźne rozmowy o wszystkim i o niczym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejHH 13.06.2007 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2007 ..Ok. sterowanie roletami przez Przekazniki bistabilne 12V lub sterowanie przez PLC... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 13.06.2007 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2007 A czy są jakies przekaźniki bistabilne które mozna upchnąc w głębokiej puszce fi 60? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 14.06.2007 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2007 A czy są jakies przekaźniki bistabilne które mozna upchnąc w głębokiej puszce fi 60? NA jaki prąd max i jak zasilanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 14.06.2007 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2007 A czy są jakies przekaźniki bistabilne które mozna upchnąc w głębokiej puszce fi 60? Są, np. elektroniczne BIS-402 lub podwójny BIS-404 polskiej firmy F&F http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Bistabilne/Bistabilny-402.gif http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Bistabilne/Bistabilny-404.gif lub mechaniczne firmy Finder http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Bistabilne/Finder.jpg http://www.zbychdom.republika.pl/rozne/Bistabilne/Finder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 25.06.2007 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Mam mały problem. Odebrałem działającą instalację oświetlenia domu na przekaźnikach bistabilnych. Wszystko jest fajne i działa. Ale mam jeden mankament. Jak na chwilkę zaniknie zasilanie to popowrocie prądu niektóre przekaźniki wchodzą w stan włączony. To włączanie przekaźników jest losowe. Nie mam jeszcze tego podpiętego pod centralę alarmową(bo tsterowanie z centrali alarmowej może chyba jakoś ten problem rozwiązać) i na razie jest to uciążliwe, bo jak nie ma mnie w domu to czasami włącza się samoistnie światło. A prąd u nas potrafi zanikać na chwilę nawet i 2 razy dziennie. Przekaźniki to bis 412 z F&F. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arpl 25.06.2007 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Mam mały problem. Odebrałem działającą instalację oświetlenia domu na przekaźnikach bistabilnych. Wszystko jest fajne i działa. Ale mam jeden mankament. Jak na chwilkę zaniknie zasilanie to popowrocie prądu niektóre przekaźniki wchodzą w stan włączony. To włączanie przekaźników jest losowe. Nie mam jeszcze tego podpiętego pod centralę alarmową(bo tsterowanie z centrali alarmowej może chyba jakoś ten problem rozwiązać) i na razie jest to uciążliwe, bo jak nie ma mnie w domu to czasami włącza się samoistnie światło. A prąd u nas potrafi zanikać na chwilę nawet i 2 razy dziennie. Przekaźniki to bis 412 z F&F. Spróbuj może masz podłaczone we włącznikach światła na NC (normalnie zamkniety obwód jeśli tak to przełącz na NO (normalnie otwarty tzn że przy przyciśnięciu przycisku podajesz napięcie na przekażnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 25.06.2007 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Mam mały problem. Odebrałem działającą instalację oświetlenia domu na przekaźnikach bistabilnych. Wszystko jest fajne i działa. Ale mam jeden mankament. Jak na chwilkę zaniknie zasilanie to popowrocie prądu niektóre przekaźniki wchodzą w stan włączony. To włączanie przekaźników jest losowe. Nie mam jeszcze tego podpiętego pod centralę alarmową(bo tsterowanie z centrali alarmowej może chyba jakoś ten problem rozwiązać) i na razie jest to uciążliwe, bo jak nie ma mnie w domu to czasami włącza się samoistnie światło. A prąd u nas potrafi zanikać na chwilę nawet i 2 razy dziennie. Przekaźniki to bis 412 z F&F. Miewam podobny problem, ale z modułami ściemniaczy SCO 811 F&F. Chyba trzeba zgłosić ten problem do F&F Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 26.06.2007 04:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 A czy taka kontrola dostępu jest coś warta? http://www.allegro.pl/item206966910_zamek_elektroniczny_dom_biuro_kontrola_dostepu_.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 26.06.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Mam mały problem. Odebrałem działającą instalację oświetlenia domu na przekaźnikach bistabilnych. Wszystko jest fajne i działa. Ale mam jeden mankament. Jak na chwilkę zaniknie zasilanie to popowrocie prądu niektóre przekaźniki wchodzą w stan włączony. To włączanie przekaźników jest losowe. Nie mam jeszcze tego podpiętego pod centralę alarmową(bo tsterowanie z centrali alarmowej może chyba jakoś ten problem rozwiązać) i na razie jest to uciążliwe, bo jak nie ma mnie w domu to czasami włącza się samoistnie światło. A prąd u nas potrafi zanikać na chwilę nawet i 2 razy dziennie. Przekaźniki to bis 412 z F&F. Spróbuj może masz podłaczone we włącznikach światła na NC (normalnie zamkniety obwód jeśli tak to przełącz na NO (normalnie otwarty tzn że przy przyciśnięciu przycisku podajesz napięcie na przekażnik. Włączników jeszcze nie mam, wiszą same kabelki no i one są zawsze NO . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 26.06.2007 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Mam mały problem. Odebrałem działającą instalację oświetlenia domu na przekaźnikach bistabilnych. Wszystko jest fajne i działa. Ale mam jeden mankament. Jak na chwilkę zaniknie zasilanie to popowrocie prądu niektóre przekaźniki wchodzą w stan włączony. To włączanie przekaźników jest losowe. Nie mam jeszcze tego podpiętego pod centralę alarmową(bo tsterowanie z centrali alarmowej może chyba jakoś ten problem rozwiązać) i na razie jest to uciążliwe, bo jak nie ma mnie w domu to czasami włącza się samoistnie światło. A prąd u nas potrafi zanikać na chwilę nawet i 2 razy dziennie. Przekaźniki to bis 412 z F&F. Miewam podobny problem, ale z modułami ściemniaczy SCO 811 F&F. Chyba trzeba zgłosić ten problem do F&F Problem zgłaszałem, to pan konstruktor powiedział, że to niemożliwe i że mam upływność w instalacji. A ja zauważyłem, że jak przekaźniki nie były podpięte pod napięcie przez całą noc i były zimne(w dotyku) to reagowały na zanik napiecia prawidłowo. Dopiero jak się nagrzały( od prądu) to zaczęły świrować. Zbychu czy ja dobrze kombinuję z alarmem? Czy tak będzie można ustawić? Jak alarm jest uzbrojony całkowicie lub w trybie nocnym(tzn nikogo nie ma w domu lub jak śpimy) to po zaniku napięcia i powrocie centrala daje impuls na przekaźniki na styk "wyłącz wszystkie". To mogłoby zapobiec takiemu niekontrolowanemu włączniu się oświetlenia pod naszą nieobecność. Druga opcja centrala zawsze po zaniku i powrocie napięcia wysyła impuls na wył wszystkie i w tej opcji musiałbym mieć możliwość wyłączenia tej funkcji ręcznie z manipulatora(jak będę grzebał coś przy tablicy rozdzielczej i sam będę odłączał napięcie np od alarmu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzuzens 26.06.2007 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Przekaźniki to bis 412 z F&F. Nie chcę nikomu robić antyreklamy, nie chcę też opowiadać "urban legend" o tym że coś gdzieś słyszałem, ale... mój dobry znajomy pracuje w firmie, która robi automatykę na dużą skalę (jakieś potężne szafy rozdzielcze). On też zaczyna w tym roku budować dom, gdy mu wspomniałem o pomyśle na automatykę oświetlenia w domu w oparciu o przekaźniki F&F powiedział, żebym się dobrze zastanowił. Oni podobno odnotowali około 10% awaryjność przekaźników tego producenta, mieli dużo reklamacji i zaczęli stosować inne. Generalnie teraz "jadą" na sprzęcie modułowym Moellera i Schneidera. Pozdrawiam Brzuzens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 26.06.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 brzuzens-wielkie dzięki . Teraz to ja już muszę kombinować z tym co mam. Nie jestem aż tak bogaty żeby wymienić sobie 34 przekaźniki na inną firmę. Na szczęście w f&f jak pokażę błędy to wymienią mi na sprawne(teoretycznie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 26.06.2007 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Problem zgłaszałem, to pan konstruktor powiedział, że to niemożliwe i że mam upływność w instalacji. A ja zauważyłem, że jak przekaźniki nie były podpięte pod napięcie przez całą noc i były zimne(w dotyku) to reagowały na zanik napiecia prawidłowo. Dopiero jak się nagrzały( od prądu) to zaczęły świrować. Niemożliwe? To się pan konstruktor nie wysilił, bo w elektronice wszystko jest możliwe Zbychu czy ja dobrze kombinuję z alarmem? Czy tak będzie można ustawić? Jak alarm jest uzbrojony całkowicie lub w trybie nocnym(tzn nikogo nie ma w domu lub jak śpimy) to po zaniku napięcia i powrocie centrala daje impuls na przekaźniki na styk "wyłącz wszystkie". To mogłoby zapobiec takiemu niekontrolowanemu włączniu się oświetlenia pod naszą nieobecność. Tak, jest to do zrobienia przy pewnej kombinacji jednego wejścia i dwóch wyjść, ale to jest półśrodek. Proponuję jednak drążyć dalej temat w F&F. Niech sprawdzą, o co w tym chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 26.06.2007 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Przekaźniki to bis 412 z F&F. Nie chcę nikomu robić antyreklamy, nie chcę też opowiadać "urban legend" o tym że coś gdzieś słyszałem, ale... mój dobry znajomy pracuje w firmie, która robi automatykę na dużą skalę (jakieś potężne szafy rozdzielcze). On też zaczyna w tym roku budować dom, gdy mu wspomniałem o pomyśle na automatykę oświetlenia w domu w oparciu o przekaźniki F&F powiedział, żebym się dobrze zastanowił. Oni podobno odnotowali około 10% awaryjność przekaźników tego producenta, mieli dużo reklamacji i zaczęli stosować inne. Generalnie teraz "jadą" na sprzęcie modułowym Moellera i Schneidera. Pozdrawiam Brzuzens Coś w tym jest, ja kupiłem sześć modułów ściemniaczy i jeden padł po tygodniu działania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arpl 26.06.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2007 Mam mały problem. Odebrałem działającą instalację oświetlenia domu na przekaźnikach bistabilnych. Wszystko jest fajne i działa. Ale mam jeden mankament. Jak na chwilkę zaniknie zasilanie to popowrocie prądu niektóre przekaźniki wchodzą w stan włączony. To włączanie przekaźników jest losowe. Nie mam jeszcze tego podpiętego pod centralę alarmową(bo tsterowanie z centrali alarmowej może chyba jakoś ten problem rozwiązać) i na razie jest to uciążliwe, bo jak nie ma mnie w domu to czasami włącza się samoistnie światło. A prąd u nas potrafi zanikać na chwilę nawet i 2 razy dziennie. Przekaźniki to bis 412 z F&F. Spróbuj może masz podłaczone we włącznikach światła na NC (normalnie zamkniety obwód jeśli tak to przełącz na NO (normalnie otwarty tzn że przy przyciśnięciu przycisku podajesz napięcie na przekażnik. Włączników jeszcze nie mam, wiszą same kabelki no i one są zawsze NO . no to nie wiem ,problem raczej sprzętu, Ja mam przekażniki Legranda i jak narazie wszystko od 2 lat chodzi tak jak powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 30.06.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 A miał ktos styczność z systemem Sienna? Z tego co wyczytałem wykorzystuje on do komunikacji istniejące przewody energetyczne bez konieczności ciągnięcia magistrali.Te moduły przyjaźnie wyglądają, wsadza się je do puszek a system można programować śrubokrętem (chyba jakoś nadając adresy modułom) i poprzez PC. Tak na pierwszy rzut oka chyba ustawiam adres na jednym module(sensorze) i odpowiadający mu adres na innym (aktorze czyli wykonawczym) i moduły się "widzą" a jeden reaguje na sygnał z drugiego. Jakby to tak działało to fajna sprawa bo stosunkowo proste(przynajmniej dla mnie),ale jak fajne to pewnie drogie.Tutaj linkhttp://www.emiter.net.pl/upload/files/download/SIENNA_PRODUKTY.pdfTa firma oferuje równiez rozwiązania bezprzewodowe oparte chyba na GSM ale dla mnie to zbyt zakręcone no i dość wypaśne(przenośne panele dotykowe z mapą domu, wizualizacja w TV itp bajery). Jestem jednak zwolennikiem instalacji nad która mozna zapanować czyli tradycyjnej z elementami inteligentnymia nie odwrotnie.No bo najgorzej jak w domu będę umiał to obsługiwać tylko ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 05.07.2007 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Witam Panów entuzjastów! Świetny wątek, choć dla lajkonika, jakim jestem, nieco hermetyczny. Ale powoli zaczynam już to i owo jarzyć (że tak się "elektrycznie" wyrażę khe! khe! ). Ostatnio mam taki pomysł: Z braku możliwości taniego podłączenia prądu budowlanego (150m do skrzynki) postanowiłem kupić agregat do zasilania budowy. Po podłączeniu prądu agregat albo stanie się zbędny i go sprzedam, albo go wykorzystam. Wykorzystać bym go chciał, bo o ile to lepsze rozwiązanie, niż najlepszy nawet UPS. Poczytałem sobie już o systemach załączania rezerwy i nie wydaje mi się to szczególnie trudne do zrealizowania (kontroler np. NEED, styczniki, cośtam), poza jednym szczegółem: JAK WŁĄCZYĆ (a potem wyłączyć) AGREGAT? Oczywistym jest, że musi mieć zapłon elektryczny (elektroniczny???), ale z tego co widzę, to realizowany jest on poprzez przekręcenie kluczyka. Instalowanie siłownika, który przekręcałby kluczyk jest idiotyczne. Więc, jako lajkonik, pytam, czy to duży problem i koszt żeby prąd ze stycznika uruchamiał to ustrojstwo? A jak potem to wyłączyć? Przerwać obwód? Czemu nie poszedłem na Polibudę... Chlip... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romwis 05.07.2007 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 Depi - jeśli będziesz miał stacyjkę z kluczykiem to moim zdaniem będzie możliwość podpięcia się do odpowiednich jej zestyków elektrycznych.Start silnika to zwarcie kilku obwodów i mogą to zrealizować zestyki zwykłych przekaźników, podłączonych na wyjścia tego Twojego kontrolera. Przekręcenie - wyjęcie kluczyka ze stacyjki to rozwarcie wcześniej włączonych obwodów w obrębie stacyjki. Wykonają to te same styki gdy nastąpi wyłączenie prądu w cewce przekaźników. Nastąpi powrót wszystkich styków do pozycji spoczynkowej.Impulsy załaczające muszą mieć określoną długość trwania i muszą następować w stosownej kolejności - powinny elektrycznie naśladować niejako sekwencję zał/wył jaka się dzieje gdy do stacyjki wkładamy-przekręcamy-wyłączamy-wyjmujemy zwykły kluczyk.W takim układzie zawsze pozostanie mozliwość ręcznego odpalenia generatora, np. w przypadku gdy kontroler "pójdzie sobie w maliny".pzdr.-romwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 05.07.2007 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2007 OK - rozumiem, że to się da zrobić, tylko jak i czy to nie jest zbytnio skomplikowane? Bo ja to widze tak, że wyprowadzamy z agregatu obwód stacyjki, wstawiamy tam ten przekaźnik, stycznik czy cośtam, stacyjka jest cały czał w pozycji WŁ. i tylko jak damy napięcie z wyjścia kontrolera to agregat zrobi "bruuuuummm..." i a stycznik przełączy źródło zasilania w domu. Fajnie to wygląda, ale czy tak to faktycznie ma wyglądać? Co z tą "sekwencją" startową o której piszesz? Czy przerwanie tego obwodu zgasi silnik (pewnie tak) i czy potem znowu się da go włączyć? Czuję się żałośnie niekompetentny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.