Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Programowalne instalacje elektryczne - wątek dla entuzjastów


Recommended Posts

Co do cen fateka...

 

zamiast jednostki MCU można wziąć dużo tańsze MAU - chyba(!) jedyna różnica istotna z punktu widzenia tego zastosowania to brak w MAU funkcji RTC (zegarek). Aczkolwiek może być przydatna.

 

Moje ceny z grudnia (zależne od kursu USD więc teraz powinno być jeszcze mniej)- 60 MCUT - 1140, rozszerzenia - 60 EAT - 670 (aczkolwiek przy dwóch sztukach). Ceny brutto. Jeżeli komuś nie pasuje nierównowaga liczby wejść do wyjść to można dołożyć 24EYT - 24 wyjścia za 230 zł (+kabelek za 50zł będzie przydatny, aczkolwiek można pewnie zrobić taniej) - i mało miejsca zajmują.

 

wszystko brałem w wersji tranzystorowej a nie przekaźnikowej (to chyba bez wpływu na cenę) bo te przekaźniki wbudowane i tak do mało czego domowe się nadają (max. 2A i to przy obciążeniu w pełni rezystancyjnym), więc i tak potrzeba zewnętrznych dodatkowych przekaźników (ja zastosowałem relpol rm85+podstawki - cenę chyba podawałem niedawno).

 

tutaj zwracam uwagę, że niektóre telematiki (nie wiem czy w powyższej wycenie) mają odpowiednie przekaźniki już wbudowane, więc żeby porównać trzeba by do fateka doliczyć koszt przekaźników.

 

fateka programuje się w tzw. ladder logic - drabinki.

przykład na "program" do rolet:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic797868.html

tutaj akurat jest już trochę logiki. takie rzeczy jak przełączanie bistabilne, sterowanie grupowe itp. realizuje się pojedynczymi, prostymi połączeniami i bloczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

moja wina, zadałem bezmyślnie pytanie bez poszukania odpowiedzi, sorki

 

słusznie zauważyłeś wadę fateka i konieczność stosowania dodatkowych przekaźników, które też zajmą miejsce i zużyją prąd.

poza tym co prawda można je zamontować na szynę din35, ale chyba nie można ich potem przykryć maskownicą bo są większe :(

poza tym jak zobaczyłem stronę fateka to przypomniało mi się że ktoś już o tym wspominał na forum, ale odstraszył mnie sposób programowania drabinkowego, a nadmierna ilość funkcji czasem jest niepotrzebnym balastem, bądź zamgleniem czytelności oprogramowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja wina, zadałem bezmyślnie pytanie bez poszukania odpowiedzi, sorki

 

słusznie zauważyłeś wadę fateka i konieczność stosowania dodatkowych przekaźników, które też zajmą miejsce i zużyją prąd.

 

Miejsce tak,z prądem to chyba nie do końca, bo przekaźniki w telematiku też zapewne biorą podobnie - nie ma siły, mogą być jakieś procentowe różnice.

 

poza tym co prawda można je zamontować na szynę din35, ale chyba nie można ich potem przykryć maskownicą bo są większe :(

 

e, chyba nie ma problemu.

niedługo będę miał zmontowane to powiem i pokażę :)

 

poza tym jak zobaczyłem stronę fateka to przypomniało mi się że ktoś już o tym

wspominał na forum, ale odstraszył mnie sposób programowania drabinkowego, a nadmierna ilość funkcji czasem jest niepotrzebnym balastem, bądź zamgleniem czytelności oprogramowania.

 

no to już kwestia gustu i potrzeb. a telematik to chyba też podobnie się programuje (tylko może z mniejszą ilością funkcji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dopiero dzisiaj, całkiem przypadkowo odnalazłem ten wątek, a jako że jestem szczęśliwym posiadaczem (jeszcze nie użytkownikiem) zainstalowanego systemu LCN, postanowiłem się trochę "pochwalić".

Napisałem że nie jestem jeszcze użytkownikiem ponieważ cały system jest dopiero wstępnie/roboczo zaprogramowany i nie posiada cech użytkowych (w domu jeszcze nie mieszkam). Zbudowany jest w oparciu o standardowy kabel 3x1,5 (wyłaczniki i lampy), oraz 3x2,5 (gniazdka). Okablowanie zostało ułożone jako gwiazda, wszystkie kable - zarówno te od źródeł światła, gniazdek jak i wyłączników (przycisków) są doprowadzone do rozdzielni elektrycznej i dopiero tam się spotykają wszystkie razem. System steruje/będzie sterował oświetleniem, roletami, ogrzewaniem, systemem alarmowym, będzie sterował bramą garażową i wjazdową, obsłuży kamery i system nawadniania ogrodu.

Do sterowania służą standardowe przyciski EIB, w moim przypadku ABB solo (przyciski ośmiokrotne), oraz ekran LCD wraz z modułem IBMS Home Controller.

 

Póki co zaprogramowaliśmy tylko jeden przycisk ośmiokrotny, którym mozna:

- załączać/ wyłączać/ ściemniać oświetlenie na całym parterze,

- załączać/ wyłączać/ ściemniać oświetlenie na całym poddaszu,

- zamykać/ otwierać wszystkie rolety,

- załączać/ wyłączać/ prąd we wszystkich gniazdkach w domu oprócz tych strategicznych (lodówka, piekarnik, TVSAT, pompa ciepła, alarm),

- załączać/ wyłączać/ sciemniać oświetlenie na na zewnątrz domu (podbitkowe),

 

 

Wkrótce (po zamontowaniu ekranu LCD) zabieramy się za finalne programowanie. Oprócz standardowych funkcjonalności opisanych powyżej będzie zaprogramowana między innymi:

- funkcja symulacji obecności,

- funkcja "wyjście" - gaśi wszystkie światła, wyłacza prąd we wszystkich gniazdkach oprócz strategicznych, uzbraja alarm - poprzez wciśnięcie jednego przycisku przy drzwiach wyjściowych,

- funkcja automatycznego zamykania rolet w łazienkach po zmierzchu (czujnik oświetlenia),

- funkcja sterowania ogrzewaniem w każdym pomieszczeniem wraz z odczytem temperatury (czujniki temp. w każdym pomieszczeniu),

- sterowanie ogrzewaniem podjazdu i wejścia

- ... i wiele innych... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.

 

Ja własnie jestem przed wyborem mózgu do mojej instalacji. I narazie z przystępnych cenowa mam tylko te dwa

 

Co do programowania tych PLC (z programowaniem PLC nigdy nie mialem nic wspolnego)

 

Program do Telmatika zainstalowalem i szybko wiedzialem o co chodzi jak to dziala. Program moze nie jest idealnie dopracowany i fumkcjonalny, ale jest bardzo bardzo prosty. Bawilem sie robiąc jakies proste układy które bede chcial zostosowac w domu. Pierwsze wrazenie bardzo pozytwyne.

 

Program to fateka zainstalowalem i.. potrzebuje wiecej czasu zeby załapać o co tam chodzi

 

 

Wady Fateka

-potrzeba zastoswoania dodatkowych przekaźników (cena i miejsce)

 

Zalety Fateka

-komunikacja ze swiatem zewnetrznym (USB RS LAN)Jescze nie wiem jakie to ma mozliwosci. Najlepiej jakbym mogl polaczyc z PC przez LAN i zmieniac stan wyjsc odczytywac stan wejsc

-duża możliwość rozbydowy

- chyba lepsze wsparcie niz w wypadku telmatika

 

Wady Telmatika

- brak komunikacji z innym urządzeniami (USB RS LAN) to prostej komunikacji mozna wykorzystac wejscia i wyjscia (do wydania pojedynczych polecen lub wysłania pojedynczych informacji)

- in 74 out 48 i to jest max co mozna wyisnac z jednego sterownika moze duzu ale...

 

 

Zalety Telmatika

- proste programowanie

- wbudowane przekazniki 10 A

 

 

Ja na paczatku instalacje che poprostu uruchmic bez specjalnej inteligencji i wodotrysków, od standardowej bedzie sie roznic zastosowaniem przełączników dzwonkowych. Jak juz bedzie działalo to bede to rozbudowywal i dodawal bajery. Ja traktuje ta instalacje jako drogą zabawke, a nie naredzie do osczedzania pradu wody i ciepla. To tez bede chcial osiagnac ale nie oszczednosci kierowaly mna przy podejmowaniu decyzji o budowie "instalacji inteligentnej"

 

Szybkie uruchomienie latwiejsze bedzie chyba na Telmatiku

Rozbudowa łatwiejsze bedzie chyba na Fateku

 

 

 

Jezeli sie gdzies myle poprawcie i dopisujcie swoje zdanie opinie i sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.

 

Ja własnie jestem przed wyborem mózgu do mojej instalacji. I narazie z przystępnych cenowa mam tylko te dwa

 

Co do programowania tych PLC (z programowaniem PLC nigdy nie mialem nic wspolnego)

 

Program do Telmatika zainstalowalem i szybko wiedzialem o co chodzi jak to dziala. Program moze nie jest idealnie dopracowany i fumkcjonalny, ale jest bardzo bardzo prosty. Bawilem sie robiąc jakies proste układy które bede chcial zostosowac w domu. Pierwsze wrazenie bardzo pozytwyne.

 

Program to fateka zainstalowalem i.. potrzebuje wiecej czasu zeby załapać o co tam chodzi

 

Idea i filozofia jest ta sama.

 

Wady Fateka

-potrzeba zastoswoania dodatkowych przekaźników (cena i miejsce)

 

To jakby ktoś chciał policzyć to do końca to 19.40 zł/szt. brutto - przekaźnik relpol RM85 z podstawką na szynę. I zasilacz do przekaźników ok. 50-100zł.

Do Fateka trzeba chyba jeszcze doliczyć pamięć za 20 USD.

 

Zalety Fateka

-komunikacja ze swiatem zewnetrznym (USB RS LAN)Jescze nie wiem jakie to ma mozliwosci. Najlepiej jakbym mogl polaczyc z PC przez LAN i zmieniac stan wyjsc odczytywac stan wejsc

 

Tak, ale za moduł LAN musisz zapłacić kolejne z 500 zł. Jeden port (rs232 lub usb) jest w standardzie (nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba ma ograniczenie, że nie działa na nim modbus, tylko fatekowy protokół). Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

Możesz odczytywać i wpływać na stan wejść/wyjść (jak odpowiednio uwzględnisz w programie), ale... do tego nie ma od fateka żadnego gotowego oprogramowania. Są dwa protokoły - fatek i modbus. To można samemu oprogramować albo wykorzystać sterowniki, które pozwalają do tego podpiąć różne oprogramowanie - ale to oprogramowanie trzeba mieć. Od biedy można sterować nawet z excela (dla testu sobie zrobiłem :). Ale profesjonalny soft do współpracy (wizualizacji i sterowania) z PLC kosztuje krocie. Na sieci można znaleźć jakieś darmowe wprawki, ale jeszcze nie testowałem co to warte. Pewnie sobie napiszę coś swojego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dopiero dzisiaj, całkiem przypadkowo odnalazłem ten wątek, a jako że jestem szczęśliwym posiadaczem (jeszcze nie użytkownikiem) zainstalowanego systemu LCN, postanowiłem się trochę "pochwalić".

Napisałem że nie jestem jeszcze użytkownikiem ponieważ cały system jest dopiero wstępnie/roboczo zaprogramowany i nie posiada cech użytkowych (w domu jeszcze nie mieszkam). Zbudowany jest w oparciu o standardowy kabel 3x1,5 (wyłaczniki i lampy), oraz 3x2,5 (gniazdka). Okablowanie zostało ułożone jako gwiazda, wszystkie kable - zarówno te od źródeł światła, gniazdek jak i wyłączników (przycisków) są doprowadzone do rozdzielni elektrycznej i dopiero tam się spotykają wszystkie razem. System steruje/będzie sterował oświetleniem, roletami, ogrzewaniem, systemem alarmowym, będzie sterował bramą garażową i wjazdową, obsłuży kamery i system nawadniania ogrodu.

Do sterowania służą standardowe przyciski EIB, w moim przypadku ABB solo (przyciski ośmiokrotne), oraz ekran LCD wraz z modułem IBMS Home Controller.

 

coś mi się tu nie kleji, jak się kiedyś interesowałem LCN to mi mówili że do tego robi się standardową instalację, bo aktorzy instalowani w gniazdkach lub nad lampami, komunikują się po dodatkowym kablu kładzionym obok zasilającego, w formie magistrali i nie trzeba robić gwiazdy to był argument za tym że lcn jest lepszy od innych, a ty mówisz że masz wszystko w gwiazdę położone ... to gdzie oszczędność? A poza tym to taka magistrala to może i ma sens w dużych budynkach, albo w starych instalacjach, bo w nowych i tak robi się dużo obwodów, osobne na gniazdka specjalne, każde pomieszczenie oddzielnie, itd... więc tych "wspólnych" kabli nie ma za dużo.

 

Jak możesz to zdradź też ile kosztowała sama automatyka, bez kabli i pstryczków z podaniem ilości gniazdek i punktów świetlnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz to co powiem pewnie jest głupie ;) ale właśnie wpadłem na pomysł jak zrobić ściemnianie na plc i satelu... trzeba zastosować obrotowy ściemniacz schowany w rozdzielni i silnik krokowy taki jak w roletach i będzie można ściemniać i rozjaśniać klawiszami tak jak steruje się roletami, hihihi - głupie nie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kombinując w ten sposób to i z:

http://www.fif.com.pl/pobieranie/sco-811_karta.pdf

można skorzystać.

 

zamiast przycisku podłączamy tutaj wyjście z plc, ewentualnie przez jakiś przekaźnik (bo nie wiem czy tam naprawdę 230V AC trzeba podać, żeby reagował - w karcie katalogowej i instrukcji podają różne schematy).

 

nie napisałem póki co, ale można sobie wyobrazić program, który steruje tym odpowiednio w powiązaniu z przyciskami, a nawet może ustawić żądaną wartość natężenia np. do sceny świetlnej po dobraniu eksperymentalnie czasu na jaki podać impuls. zakładam, że rezultaty w funkcji czasu są dość powtarzalne.

 

jedyny problem w tym, że to nie ma osobnych wejść set/reset/zmiana natężenia, tylko wszystko na jednym wejściu. i żeby odpowiednio sterować w każdej sytuacji PLC musi znać jego stan bo co innego spowoduje przytrzymanie "przycisku" od zera, co innego gdy jest włączony. PLC może próbować śledzić samemu ten stan (liczyć włączenia i wyłączenia) - ale czy nam się to nie rozjedzie? może być problem.

 

albo jeszcze jedno wyjście i jeszcze jeden przekaźnik do resetowania tego ściemniacza.

 

chyba, że jakiś obwód zwrotny na wejście z PLC z informacją o stanie światla - dałoby się zrobić. ale czy to nie za dużo kombinowania? :)

 

może jednak lepiej gotowy system do sterowania oświetleniem? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy ktoś ma jakąś inną propozycje poza fatekiem i telmatikiem.

 

 

Przeczytaj wątek, Zbychu podawał alternatywę, wychodzi nieco drożej...

chociaż zależy jak na to spojrzeć :roll:

 

tu

 

ta alternatywa ma jeszcze jedną wadę dla mnie największa, i ta cecha właśnie skierowała moje kroki w kierunku innych systemów, chodzi mianowicie o to że przy sterowaniu oświetleniem jak sobie zapalisz światło to zgasić możesz dopiero za 3 sekundy, inaczej światło niezgaśnie i musisz odczekać kolejne 3 sekundy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kombinując w ten sposób to i z:

http://www.fif.com.pl/pobieranie/sco-811_karta.pdf

można skorzystać.

 

zamiast przycisku podłączamy tutaj wyjście z plc, ewentualnie przez jakiś przekaźnik (bo nie wiem czy tam naprawdę 230V AC trzeba podać, żeby reagował - w karcie katalogowej i instrukcji podają różne schematy).

 

nie napisałem póki co, ale można sobie wyobrazić program, który steruje tym odpowiednio w powiązaniu z przyciskami, a nawet może ustawić żądaną wartość natężenia np. do sceny świetlnej po dobraniu eksperymentalnie czasu na jaki podać impuls. zakładam, że rezultaty w funkcji czasu są dość powtarzalne.

 

jedyny problem w tym, że to nie ma osobnych wejść set/reset/zmiana natężenia, tylko wszystko na jednym wejściu. i żeby odpowiednio sterować w każdej sytuacji PLC musi znać jego stan bo co innego spowoduje przytrzymanie "przycisku" od zera, co innego gdy jest włączony. PLC może próbować śledzić samemu ten stan (liczyć włączenia i wyłączenia) - ale czy nam się to nie rozjedzie? może być problem.

 

albo jeszcze jedno wyjście i jeszcze jeden przekaźnik do resetowania tego ściemniacza.

 

chyba, że jakiś obwód zwrotny na wejście z PLC z informacją o stanie światla - dałoby się zrobić. ale czy to nie za dużo kombinowania? :)

 

może jednak lepiej gotowy system do sterowania oświetleniem? :)

 

dobrze kombinujesz z tym wejściem... a co do rozwiązania to oczywiście to jest wyśle lepsze od mojego "głupiego", które niejako na siłę wymyśliłem ;)

reset - czyli wyłącz, zakładam że chcesz realizować z jakiegoś automatu można zrobić dodając przekaźnik szeregowo, który będzie gasił niezależnie od stanu ściemniacza. bo do pracy manualnej to ty wiesz co jest włączone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze kombinujesz z tym wejściem... a co do rozwiązania to oczywiście to jest wyśle lepsze od mojego "głupiego", które niejako na siłę wymyśliłem ;)

reset - czyli wyłącz, zakładam że chcesz realizować z jakiegoś automatu można zrobić dodając przekaźnik szeregowo, który będzie gasił niezależnie od stanu ściemniacza. bo do pracy manualnej to ty wiesz co jest włączone

 

ta, do bezwarunkowego wyłączania. a także do bezwarunkowego włączania (też do czegoś może być potrzebne, np. przy włączaniu grupy świateł jednym przyciskiem). tylko głupio trochę wyjdzie - bo najpierw się będzie musiało wyłączyć jeśli będzie włączone i dopiero włączy. będzie mignięcie.

 

także do zaprogramowanego (np. scena świetlna) ustawiania konkretnego natężenia co jak pisałem można osiągnąć poprzez konkretny czas podawania impulsu. tyle, że różny będzie efekt jeżeli ten impuls podamy od stanu włączonego 100%, inny od stanu wyłączonego 0%, i jeszcze inny od jakiegoś przypadkowego tanu np. 33%, więc także by trzeba było zresetować. i znowu mignięcie :(

 

inne pomysły?

 

zastanawiam się jeszcze czy nie dałoby się w jakiś sposób zaadaptować jakiś ściemniaczy, bardziej sterowalnych, z innych systemów. ale brak mi na razie czasu i środków na eksperymenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dodatkowy RS232/rs485/lan - trzeba zapłacić.

 

Przepraszam, moze sie czepiam, ale po co komu dodatkowy modul LAN??

 

Sterownik ma taką możliwość, a po co to już zależy na czym komu zależy :)

 

W sumie byłoby to wygodne - wpinasz sterownik PLC do domowego switcha, i dzięki temu masz go dostępnego (*) z każdego punktu swojej sieci domowej, przewodowej i bezprzewodowej. Prosto, wygodnie i skutecznie.

 

(*) do programowania, do wizualizacji stanu systemu, do sterowania systemem (panel operatorski)

 

Ale cena taka (ok. 500 zł), że wolałem na razie podłączyć przez rs232, na razie tylko z jednego miejsca (to też jestem w stanie udostępnić dalej po lanie jeśli wpięte to będzie do jakiegoś komputera stale chodzącego - ale to już kombinowanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

coś mi się tu nie kleji, jak się kiedyś interesowałem LCN to mi mówili że do tego robi się standardową instalację, bo aktorzy instalowani w gniazdkach lub nad lampami, komunikują się po dodatkowym kablu kładzionym obok zasilającego, w formie magistrali i nie trzeba robić gwiazdy to był argument za tym że lcn jest lepszy od innych, a ty mówisz że masz wszystko w gwiazdę położone ...

Jak możesz to zdradź też ile kosztowała sama automatyka, bez kabli i pstryczków z podaniem ilości gniazdek i punktów świetlnych.

 

Są dwie możliwości:

1) instalujesz moduły w puszkach w ścianie (pod przyciskami) i wtedy możesz oprzeć się na standardowej instalacji. W przypadku starszych budynków w zasadzie nie ma innej możliwości jeśli chcesz uniknąc prucia ścian i kładzenia nowej instalacji.

2) robisz instalację na bazie gwiazdy i wtedy wszystkie moduły znajdują się w rozdzielni. Ja budowałem dom od podstaw i ten sposób wydał mi się lepszy.

 

Jeśli chodzi o aspekt ekonomiczny to moduły na szynę są tańsze, poza tym wszystko znajduje się w jednym miejscu i łatwiej nad tym zapanować. Oczywiście kabli jest duuużo więcej i wychodzi pokaźnych rozmiarów rozdzielnia, ale ja się z tym liczyłem i miejsce pod takową przewidziałem.

 

Moduły kosztowały mnie ok 6000 Euro.

 

W każdym pomieszczeniu mam przynajmniej 2 obwody oświetlenia i 2 obwody gniazdek. Pokoi jest 4 szt + salon, do tego kuchnia, garaż, pomieszczenie gospodarcze.

 

http://firma.swiatlowody.com.pl/img/DSC01188small.jpg

http://firma.swiatlowody.com.pl/img/DSC01190small.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o aspekt ekonomiczny to moduły na szynę są tańsze, poza tym wszystko znajduje się w jednym miejscu i łatwiej nad tym zapanować. Oczywiście kabli jest duuużo więcej i wychodzi pokaźnych rozmiarów rozdzielnia, ale ja się z tym liczyłem i miejsce pod takową przewidziałem.

 

Moduły kosztowały mnie ok 6000 Euro.

 

W każdym pomieszczeniu mam przynajmniej 2 obwody oświetlenia i 2 obwody gniazdek. Pokoi jest 4 szt + salon, do tego kuchnia, garaż, pomieszczenie gospodarcze.

 

a to mi się wydawało że mam dużą skrzynkę na 128 mod.... hehehe...

 

mam taką samą ilość pomieszczeń tylko na jakiś 120 paru metrach i dla mnie taki wydatek na same moduły automatyki to trochę dużo... choć zaraz się odezwą, że "pewnie reku masz i kosztował tyle samo, a funkcję ma tylko jedną ;)" - tak ale jaką ważną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim kosmosie to już chyba lepiej zrobić ekrany dotykowe. Koszt - kilkaset zl a jaki bajer. Problem chyba z oprogramowaniem tego bedzie - chyba ze nie, nie wiem. Mr House?

 

Ekran dotykowy to taki ekran i myszka w jednym. Więc oprogramowanie polega na wyświetleniu czegoś klikalnego na nim. Oczywiście zakładm, że chodzi o ekran podłączony do peceta (przez vga i ps/2 lub usb), a nie niezależne urządzenie (w tym wypadku potrzebny byłby driver, który to "przetłumaczy" na wideo+mysz).

 

Jo - czaję mniej więcej, co to ekran dotykowy :lol:

 

Chodzi o punkt dalej - to, co jak kliknę na "strzałkę" to powie wentylatorom (czyli poda na wyjście), żeby zaczęły sie szybciej/wolniej kręcić. To, co pobierze od czujnika wskazanie i je ładnie wyświetli. Teoretycznie nie jest to ciężkie do zaprogramowania, ale czy jest już coś takiego gotowego? Ten Mr. House jakoś mnie przeraża...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim kosmosie to już chyba lepiej zrobić ekrany dotykowe. Koszt - kilkaset zl a jaki bajer. Problem chyba z oprogramowaniem tego bedzie - chyba ze nie, nie wiem. Mr House?

 

Ekran dotykowy to taki ekran i myszka w jednym. Więc oprogramowanie polega na wyświetleniu czegoś klikalnego na nim. Oczywiście zakładm, że chodzi o ekran podłączony do peceta (przez vga i ps/2 lub usb), a nie niezależne urządzenie (w tym wypadku potrzebny byłby driver, który to "przetłumaczy" na wideo+mysz).

 

Jo - czaję mniej więcej, co to ekran dotykowy :lol:

 

Chodzi o punkt dalej - to, co jak kliknę na "strzałkę" to powie wentylatorom (czyli poda na wyjście), żeby zaczęły sie szybciej/wolniej kręcić. To, co pobierze od czujnika wskazanie i je ładnie wyświetli. Teoretycznie nie jest to ciężkie do zaprogramowania, ale czy jest już coś takiego gotowego? Ten Mr. House jakoś mnie przeraża...

 

Ale odczyt wskazań czy też wykoananie jakichkolwiek akcji nie ma związku z tym czy do wizualizacji użyjesz dotykowego ekranu LCD, wyświetlacza wierszowego LED, czy drukarki igłowej ;-)

Natomiast sporo urządzeń można podpiąć po RS232 lub RS485, a cześć nawet po LAN. Oskryptować to można korzystając z dość prostych narzędzi. Co jednak nie znaczy, że nie przyda się odrobina wiedzy "na temat"...

Jeśli szukasz rozwiązania, w którym wszystko "robi się samo", a użytkownikowi pozostaje jedynie wymyślić funkcje, to niestety musisz wybierać z czegoś "wyższego poziomu" (typu EIB, LCN, czy inny XComfort).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...