civic9 12.05.2008 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 zna ktoś jakąś czujkę wilgotności którą można użyć do PLC ? na stronie 15 tego wątku kilka rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 12.05.2008 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Ja zamówiłem: http://www.weatherconnect.com/product.asp?itmky=525585&cat=21 Jest soft na linuxa, który potrafi to odczytać. Opady, temp, ciśnienie, wilgotność - wewn. i zewn. Bywają też w Polsce i na niemieckim ebayu. W sumie niezłe Gdzie to zamawiałeś? Jako czujnik wilgotności jeśli ktoś ma zacięcie mikroprocesorowe polecam wykorzystać czujniki SHT. http://www.tme.pl/czujniki-wilgotno-ci-i-temperatury-z-wyj-ciem-cyfrowym-sht11-sht15-sht71-sht75/arts/pl/html_nowe2/sht11.html Skalibrowane, cyfrowe wyjście z prostym protokołem (prawie jak I2C). O tym m.in. myślałem - z połączeniem nie miałbym dużego problemu, bo PC do wizualizacji jest właśnie na strychu, a więc mogę nim zbierać dane o wilgotności. Bym z kimś chętnie połączył siły, ale ja się nastawiam na PostgreSQL+Java (coś z J2EE). Oczywiście interfejs też webowy, html+ajax. Szkoda, że Java/J2EE - organicznie nie znoszę Javy (zostało mi z czasów, kiedy jeszcze bardziej muliła przeglądarkę, niż obecnie ). Natomiast polecam się w programowaniu w SQL pod Postgresa, C, PHP, JS, HTML, bash itp. Co do protokołu Satela - podeślij mi swój e-mail na priv, to coś Ci podeślę A eBUSa też szukam - bo też mam wieśka. Jakie masz doświadczenia w namierzaniu gachów? Bo ja to na razie raczej prewencję uskuteczniam - przynajmniej tak sądzę na podstawie posiadanych informacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 12.05.2008 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 http://www.weatherconnect.com/product.asp?itmky=525585&cat=21 W sumie niezłe Gdzie to zamawiałeś? Właśnie tam, ale przez znajomego bo nie wysyłają do PL. Jakie masz doświadczenia w namierzaniu gachów? Bo ja to na razie raczej prewencję uskuteczniam - przynajmniej tak sądzę na podstawie posiadanych informacji Na razie też prewencyjnie rozmyśluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sako 13.05.2008 01:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 System zdecentralizowany moze byc takze prostu aktualizowany. Testy wykonujemy na module testowym i po pomyslnym ich zakonczeniu robimy "wyslij wszedzie" Zadnego demontowania czy podlaczania sie pod poszczegolne urzadzenia (tu podziekowania dla Atmela za booloader ). System zdecentralizowany jak najbardziej pozwala na uruchamianie poszczegolnych czesci domu oddzielnie, a wrecz jest do tego stworzony!!! Oprogramowanie sprzetowego RS-485 to zaden problem, sama obsluga to pare linijek kodu ... oczywiscie sam protokol to juz wiecej roboty, ale nie na tyle, zeby nie dalo sie zrobi rewolucji programowej (wraz z testowaniem) w jeden wieczor ... Zabawa z softem tylko na kontrolerze wcale nie wymaga mniejszych nakladow pracy, jest za to _zdecydowanie_ grozniejsza dla dzialania domu, niz w systemie zdecentralizowanym. Poza tym czytajac forum nasuwa mi sie taka mysl - uzywanie systemow scentralizowanych, ale maja one sterowniki, ekspandery i inne elementy, wiec tak czy owak macie wiele modulow i w przypadku awarii ktoregokolwiek z nich jestescie w d...uzych klopotach Co zrobicie, jak padnie sterownik PLC (bo moze)? Oddacie go na gwarancji i naprawia wam go w miesiac? Kupicie nowy, ale w miedzy czasie sie sie okaze, ze akurat nie ma w sklepach/u producenta i trzeba poczekac np 2 tygodnie czy miesiac na nowy? Przy uzywaniu PLC zeby spac spokojnie trzeba by miec caly taki drugi system w szafie, czekajacy na podmiane w razie awarii ... Bigbeat - bezpieczenstowo systemu to temat na zupelnie nowy watek forum Tak czy owak, spearacja systemow zdecydowanie zmniejsza podatnosc na ataki. Co dy wykrywania gachow zony lepiej sie sprawiaja kamery (oczywiscie z detekcja ruchu!) Zreszta przynajmniej w moim przypadku, jako ze pracuje glownie w domu to odpada, okolicznych lasow nie obstawie kamerami, pozostaje mi jedynie nadajnik/logger pozycji GPS samochodu zony Co do sterowania temperatura w poszczegolnych pomieszczeniach, to oczywiscie jest to mozliwe (za doplata ). Trzeba na kazdy obwod podlogowki/kaloryferow dac odpowiedni zawor termoelektryczny (<200 pln sztuka) + czujnik temperatury (4 pln - w przypadku AVR ) + sterowanie. Bigbeat (znowu ) - Twoj pomiar napiecia i pradu to raczej hardcore Ja na razie nie planowalem ze bedzie mi to az tak potrzebne, ale skoro tak mocno lobbujesz, to sie zastanowie Co do pomiaru wilgotnosci polecam czujniki SHT11 - fabrycznie kalibrowane, cyfrowe i nie trzeba zadnych programowych korekcji ... (fuj!!!) Niestety, co do podlaczania takiego czujnika do PLC nie moge sie wypowiedziec, ale pewnie nie bedzie to proste Civic9 - Professional Weather Center wyglada calkiem ladnie, cenowo calkiem sensownie (o ile czujnik wilgotnosci jest sensowny,a tego nie mam jak ocenic), ale jak dla mnie czarno-bialy, nie podswietlany wyswietlacz jest paskudny i jakby z poprzedniej epoki :/ PostgreSQL+Java nie MySql + php zajmuje duzo mniej zasobow i tez dziala Bigbeat, czy ja tez moge sie zalapac na cos na temat protokolu Satela na email ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 13.05.2008 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Czemu żaden z Was nie ma GG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PavvelB 13.05.2008 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Co do sterowania temperatura w poszczegolnych pomieszczeniach, to oczywiscie jest to mozliwe (za doplata ). Trzeba na kazdy obwod podlogowki/kaloryferow dac odpowiedni zawor termoelektryczny (<200 pln sztuka) + czujnik temperatury (4 pln - w przypadku AVR ) + sterowanie. Właśnie najbardziej mi chodzi o sterowanie. Zawory termoelektryczne już znam, czujnik temperatury też, tylko jak to pożenić razem. Od razu dodam, że to o czym jest ostatnie kilka postów, czyli SQL, PHP. I2C itd to dla mnie czarna magia Czy lepiej sobie odpuścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 13.05.2008 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Sako generalnie jak najbardziej masz rację, ale... 1. System zdecentralizowany, bez wydzielonych urządzeń "master" wymaga opracowania dobrych protokołów komunikacyjnych zapewniających enumerację urządzeń na magistrali, zapobieganie kolizjom i arbitraż magistrali - czyli odpowiednik warstwy protokołu (Layer 3) w modelu OSI, zakładając że sam RS485 jest warstwą fizyczną (Layer 2). W przypadku "zablokowania się" stosu protokołu na jednym z urządzeń może być tak, że nie zwolni ono magistrali wcale, co oznacza całkowitą blokadę komunikacji dla innych urządzeń. Przy systemie scentralizowanym (całkowicie lub częściowo), arbitraż zapewniany jest przez urządzenie "master", które odpytuje urządzenia podrzędne i ewentualnie wysyła do nich polecenia - czyli "bez pytania nikt się nie odzywa". Oczywiście jest tutaj wąskie gardło - właśnie ten "master": jeśli on padnie, to nic nie działa. Ale, moim zdaniem, łatwiej jest zrobić bardzo dobrze jedną rzecz (czyli "mastera"), a w pozostałych użyć głupich gotowców, niż robić bardzo dobrze wszystko. Oczywiście nie chodzi tutaj o rzetelność, tylko o zwykły czas, który trzeba poświęcić na deweloperkę. 2. Zabawa z softem tylko na kontrolerze wcale nie wymaga mniejszych nakladow pracy, jest za to _zdecydowanie_ grozniejsza dla dzialania domu, niz w systemie zdecentralizowanym. Oczywiście, tyle że jeśli soft w systemie decentralizowanym działać będzie źle, to diagnostyka będzie bardzo trudna. Jeśli natomiast całą logikę magistrali mam na "masterze", to wyłapanie bugów w oprogramowaniu jest znacznie prostsze, prawda? System zdecentralizowany moze byc takze prostu aktualizowany. Testy wykonujemy na module testowym i po pomyslnym ich zakonczeniu robimy "wyslij wszedzie" Zadnego demontowania czy podlaczania sie pod poszczegolne urzadzenia (tu podziekowania dla Atmela za booloader ). A co będzie, jeśli wersja softu, którą roześlesz po urządzeniach, zacznie działać źle i urządzenia "staną dęba"? 3. System zdecentralizowany jak najbardziej pozwala na uruchamianie poszczegolnych czesci domu oddzielnie, a wrecz jest do tego stworzony!!! Masz 100% racji - ale pod warunkiem, że protokół magistrali jest już na tyle "dojrzały" i dopracowany, że już nie musisz się nim zajmować. A więc w produkcji seryjnej - jak najbardziej. Natomiast na poziomie prototypu - a czym ma być dom każdego z nas, jak nie prototypem? - może się okazać, że z powodu przyjęcia nie do końca prawidłowych założeń początkowych, w pewnym momencie wszystko zaczyna zależeć od wszystkiego, a dodanie nieplanowanej wcześniej funkcjonalności wymaga rewolucji. 4. Oprogramowanie sprzetowego RS-485 to zaden problem, sama obsluga to pare linijek kodu ... oczywiscie sam protokol to juz wiecej roboty, ale nie na tyle, zeby nie dalo sie zrobi rewolucji programowej (wraz z testowaniem) w jeden wieczor ... Dla porównania: I2C na poziomie warstwy fizycznej to tyle samo linijek kodu co dla RS485 (inicjacja portu, jakiś timer i już), a w protokół nie muszę się bawić prawie wcale - bo kości z I2C mają go zaimplementowanego w warstwie sprzętowej. Ty natomiast musisz go dopiero robić. 5. Poza tym czytajac forum nasuwa mi sie taka mysl - uzywanie systemow scentralizowanych, ale maja one sterowniki, ekspandery i inne elementy, wiec tak czy owak macie wiele modulow i w przypadku awarii ktoregokolwiek z nich jestescie w d...uzych klopotach Co zrobicie, jak padnie sterownik PLC (bo moze)? Oddacie go na gwarancji i naprawia wam go w miesiac? Kupicie nowy, ale w miedzy czasie sie sie okaze, ze akurat nie ma w sklepach/u producenta i trzeba poczekac np 2 tygodnie czy miesiac na nowy? Przy uzywaniu PLC zeby spac spokojnie trzeba by miec caly taki drugi system w szafie, czekajacy na podmiane w razie awarii ... W przypadku I2C urządzenia "slave" są na tyle proste, że jeśli padnie mi jakiś scalak, to go kupię i wymienię - przecież nie mam tam żadnego software'u czy innych niestandardowych patentów. A "master" - dobra kopia dysku powinna wystarczyć. A jak padnie hardware, to w najgorszym przypadku biorę innego PC-ta, wrzucam kopię dysku na dysk, i voila ! Co do PLC, to trochę się nie zrozumieliśmy. Nie zamierzam robić komunikacji z PLC po I2C. PLC wykorzystam tylko do częściowego sterowania oświetleniem (garaż, wiata, ogród) - tam, gdzie potrzebuję mieć np. bistabilne ze sterowaniem grupowym i timerami, oraz do sterowania nawadnianiem ogrodu. Te miejsca nie są krytyczne dla domu jako całości, i jeśli nie będą działać nawet przez kilka dni, nic specjalnego się nie stanie. A PLC mogę zastąpić jakimś innym Fatekiem czy Needem - po ew. małej korekcie software'u (drabinka). Generalnie: nie zamierzam puszczać wszystkiego przez automatykę - np. 80% oświetlenia jest zrobiona tradycyjnie. Uznałem, że nie warto budować takiego systemu, żebym mógł go rekonfigurować tak, aby światło w łazience można było włączać włącznikiem w kuchni - po co mi to? 6. Co do sterowania temperatura w poszczegolnych pomieszczeniach, to oczywiscie jest to mozliwe (za doplata ). Trzeba na kazdy obwod podlogowki/kaloryferow dac odpowiedni zawor termoelektryczny (<200 pln sztuka) + czujnik temperatury (4 pln - w przypadku AVR ) + sterowanie. W moim przypadku nie bardzo mogę tak zrobić, bo zapomniałem puścić kabli do skrzynek z rozdzielaczami CO Może kiedyś, jak będę robił remont... 7. Co do pomiaru wilgotnosci polecam czujniki SHT11 - fabrycznie kalibrowane, cyfrowe i nie trzeba zadnych programowych korekcji ... (fuj!!!) Niestety, co do podlaczania takiego czujnika do PLC nie moge sie wypowiedziec, ale pewnie nie bedzie to proste Właśnie o nich myślałem. Jak pisałem wcześniej, nie zamierzam ich podłączać do PLC. A zinterfejsowanie ich do I2C nie wydaje się specjalnie trudne. 8. PostgreSQL+Java nie MySql + php zajmuje duzo mniej zasobow i tez dziala Java nie. A to, że MySQL zajmuje dużo mniej zasobów niż PosgreSQL, to mit. Sprawa w odpowiedniej konfiguracji. 9. Bigbeat, czy ja tez moge sie zalapac na cos na temat protokolu Satela na email ? Podeśli e-mail na priva. Uffff.... Kto to przeczytał, ten zuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 13.05.2008 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Czemu żaden z Was nie ma GG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 13.05.2008 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Bigbeat - Ty się nie śmiej, tylko dawaj numer! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 13.05.2008 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 :) A poważniej: kiedyś używałem GG, mam nawet dość wczesny numer, ale od dawna już nie włączam GG - zrozum, w pracy nie mam za bardzo czasu, w domu też, a więc kiedy gadać? Wolę jednak komunikację pisaną - to nie obliguje do natychmiastowych odpowiedzi, i odpowiadać moge w tzw. "wolnych chwilach". A wracając do GG - próbowałem właśnie przed chwilą odpalić, ale... zapmniałem hasła (kiedyś używałem go na innym kompie i tam hasło było po prostu zapamiętane). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PavvelB 13.05.2008 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Po co ja tu wogóle zaglądam. Im więcej czytam tym mniej wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 13.05.2008 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 13.05.2008 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Właśnie najbardziej mi chodzi o sterowanie. Zawory termoelektryczne już znam, czujnik temperatury też, tylko jak to pożenić razem. Od razu dodam, że to o czym jest ostatnie kilka postów, czyli SQL, PHP. I2C itd to dla mnie czarna magia Czy lepiej sobie odpuścić? Ja to widzę tak: jak jest zrobiony samochód, każdy w miarę wie. Wyobraźmy sobie, że chcemy zrobić własny samochód - nie kopię fabrycznego, ale coś własnego. Policzyliśmy w kilku samochodach i już wiemy, że do zrobienia samochodu potrzebujemy 10m2 blachy, 1250 śrub, 125kg żeliwa itd (dane z Księżyca oczywiście). Kupujemy materiały i... czy to oznacza, że mamy już samochód? Nie - bo my właśnie przecież musimy go jeszcze tylko... zrobić Ja np. tego nie umiem. Natomiast kopię fabrycznego samochodu z gotowych fabrycznych elementów zrobiłaby większość z nas - tyle, że taki samochód wyjdzie drożej, niż fabryczny (no, chyba że stare części ze szrotu). Automatyka domowa jest jak ten samochód: wiemy, jakie są potrzebne części, wiemy gdzie je kupić i za ile, ale... jak to połączyć, żeby banglało? I tutaj jest pies pogrzebany: właśnie za ten "klej", spajający wszystko, płacimy przy zakupie gotowych systemów. Płacimy: 1. za pomysł - jak wykazano w poprzednich postach, automatykę można zrobić na 1543728 sposobów i każdy wydaje się mieć zarówno wady, jak i zalety 2. za software - obecnie nawet w najmniej inteligentnych urządzonkach (typu termometr z wyświetlaczem LCD) siedzi jakiś procesor: a przecież ktoś musiał napisać program do niego, nie? 3. za testy, próby itp Nie chcę otaczać naszego wiodącego tematu jakąś magią - ale chciałbym tylko uświadomić tych, którzy jeszcze tego nie czują, że skompletowanie gratów to jakieś 5...10% pracy albo kosztów: dalej musimy zapłacić albo poświęcić czas. Idąc dalej, wszyscy (prawie) tutaj jednogłośnie twierdzą, że gotowe systemy są za drogie - co oznacza, że wybór został już dokonany: poświęcamy raczej czas, a nie pieniądze. I w takim przypadku baaaaaaaaardzo przydaje się przygotowanie i doświadczenie zawodowe, bo pozwala zaoszczędzić czas, który inni muszą spędzić na nauczeniu się tego, co jeszcze inni już wiedzą i sprawdzali praktycznie. Reasumując: PavvelB jasne, że nie odpuszczaj - ale po prostu musisz mieć świadomość, że łatwo nie będzie Ale akurat taka świadomość większości facetów nie jest obca, prawda? Przecież to tygrysy lubią najbardziej. No i zarezerwuj sobie duże trochę czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PavvelB 13.05.2008 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Bigbeat, dzięki za wykład, chyba jednak będę musiał wgryźć się w tą "wiedzę tajemną". Mógłbyś mi coś polecić, od czego zacząć? Dodam że z programowaniem to miałem ostatnio do czynienia ponad 20 lat temu i był to Basic na Spectrum a z elektroniką jeszcze mniej. Czasu trochę mam zanim to wszystko będzie mi potrzebne. Na razie nastawiałem się na oparcie instalacji na Fateku, ale jak pojawiły się wizje katastrofy spowodowanej awarią to już sam nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakusz 13.05.2008 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Hej fajnie poczytać wypowiedzi takich zapaleńców jak wy i pozazdrościć takiego zapału - i życzę Wam żeby udało się to wszystko zrealizować. Mimo że ani programowanie ani lutownica nie się mi obce to podchodzę do sprawy dosyć realnie, pod względem czasu i pieniędzy. Ja planuję użyć PLC które mogę w prosty sposób zastąpić przekaźnikami bistabilnymi. Do tego satel, który jest sprawdzonym, niezawodnym systemem alarmowym który można zaprząc do wielu innych ciekawych patentów przy okazji pytanie, czy można równolegle połączyć pstryczek dzwonkowy z wyjściem satela i podłączyć to do wejścia PLC, czy takie "zwarcie" na wyjściu satela nie zrobi mu krzywdy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 13.05.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 przy okazji pytanie, czy można równolegle połączyć pstryczek dzwonkowy z wyjściem satela i podłączyć to do wejścia PLC, czy takie "zwarcie" na wyjściu satela nie zrobi mu krzywdy ? satel ma na wyjściach niskoprądowych 12V, sterowniki PLC chcą 24V, więc i tak bez przekaźnika to tego nie widzę. chyba, że na wyjściach przekaźnikowych satela - jest chyba kilka takich. przekaźnik sterowany wyjściem OC z satela albo wyjście przekaźnikowe możesz z pstryczkiem połączyć i dać do jednego wejścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakusz 14.05.2008 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 przy okazji pytanie, czy można równolegle połączyć pstryczek dzwonkowy z wyjściem satela i podłączyć to do wejścia PLC, czy takie "zwarcie" na wyjściu satela nie zrobi mu krzywdy ? satel ma na wyjściach niskoprądowych 12V, sterowniki PLC chcą 24V, więc i tak bez przekaźnika to tego nie widzę. chyba, że na wyjściach przekaźnikowych satela - jest chyba kilka takich. przekaźnik sterowany wyjściem OC z satela albo wyjście przekaźnikowe możesz z pstryczkiem połączyć i dać do jednego wejścia. mój telematik może być sterowane 12-24, więc 12 z satela mu wystarczy, zresztą w pytaniu nie chodzi o połączenie satela do PLC, tylko o równoległe połączenie przycisku dzwonkowego z wyjściem satela (oczywiście nisko prądowym), chodzi o to czy zwarcie na wyjściu nie będzie powodowało szkody satelowi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PavvelB 14.05.2008 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Czy nie zaszkodzi to nie wiem, ale może taki separator rozwiąże problem http://www.zamel.pl/index.php?link=104&grupa=44&id_prod=487 Wyjścia możesz złączyć równolegle a żadne zwarcie nie pójdzie na wejście.A może po prostu dwa oddzielne wejścia połączone bramką OR? Telmatik i tak ma więcej wejść niż wyjść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 14.05.2008 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 A co sądzicie o takim patencie? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=363985282 Tak na marginesie, to wczoraj kupiłem sterownik PLC do zabawy - rebrandowany przez SMC Mitsubushi Alpha pierwszej generacji, model 20- MTD. 12 wejść (8 może być analogowe), 8 wyjść tranzystorowych. Zobaczę, czy dam sobie z nim radę PS. [uwaga - pytanie nooba] - Czy mogę do zasilania użyc takiego zwykłego sieciowego zasilacza 24V z urżniętą wtyczką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 14.05.2008 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 A co sądzicie o takim patencie? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=363985282 To jest realizacja koncepcja, która się tu ostatnio przewija w wersji komercyjnej (choć nie nazwałbym tego do końca wersją profesjonalną). AVR ATMega16, zmontowany do kompletnych układów i oprogramowany (koszt elektroniki znikomy, płacimy właściwie za to oprogramowane). Nie stoi za tym żadna większa firma, lata i tysiące testów, więc musiałby ktoś spróbować, żeby się przekonać jak to wyszło. Pewnie nie dostajemy źródeł więc funkcjonalność jest taka jak wymyślił autor i sami nie za bardzo coś w tym zmienimy. Ale może jest wystarczająca. Tutaj gość trochę opisał swój projekt, jak powstawał: http://hall2007.blog.onet.pl/ Produktu nie znam, więc nie oceniam, chciałem tylko przybliżyć co to jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.