jodas 02.03.2010 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Kochani mam banalne pytanie ale ważne dla mnie Czy jak kupię więzbe teraz np w kwietniu to czy może ona sobie leżakować do przyszlego roku np do kwietnia jeżeli tak to w jaki sposób to zabezpieczyć dobrze ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 02.03.2010 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FionkaMafi 03.03.2010 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Jestem na etapie szukania speców od dachu (kompleksowo) i wszędzie tam gdzie pytałam mówili, że absolutnie nie kupować wcześniej więźby!!!EWentualnie tydzień wcześniej! To drewno jest mokre i później cieśla nie zdoła położyć go na dach bo się odkształci! Ja bym nie ryzykowała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elli3 03.03.2010 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 więźbę kupuj tuż przed położeniem jej na dach.bo ci tak powykręca że tylko problemy póxniej żeby dach z tego poskładać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Co wy tak kiepsko doradzacie Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować. Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle. Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci. Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elli3 03.03.2010 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Co wy tak kiepsko doradzacie Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować. Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle. Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci. Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy pod warunkiem że kupi drewno przewymiarowane, żeby miał z czego później równać. taki mały off topic: pięć miechów temu kupiłam ładne śliczne równiutkie beleczki o przekroju 10x15 cm i długości 5m, sztuk dwie, z przeznaczeniem na ozdóbki w saloniku.(tak jakoś mi się wymyśliły)z wyprzedzeniem coby wyschły i co i przed montażem trzeba było do stolarza doginać coby je poprostował.(w domyśle jakąś maszyną potraktował) dobrze że stolarz blisko za płotem prawie i były ułożone równiutko na przekładkach i drzewo w najlepsiejszym gatunku. i tak jakoś pokręciło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Co wy tak kiepsko doradzacie Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować. Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle. Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci. Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy pod warunkiem że kupi drewno przewymiarowane, żeby miał z czego później równać. taki mały off topic: pięć miechów temu kupiłam ładne śliczne równiutkie beleczki o przekroju 10x15 cm i długości 5m, sztuk dwie, z przeznaczeniem na ozdóbki w saloniku.(tak jakoś mi się wymyśliły)z wyprzedzeniem coby wyschły i co i przed montażem trzeba było do stolarza doginać coby je poprostował.(w domyśle jakąś maszyną potraktował) dobrze że stolarz blisko za płotem prawie i były ułożone równiutko na przekładkach i drzewo w najlepsiejszym gatunku. i tak jakoś pokręciło. Bo kupiłaś liche drzewo, patrzyłaś nie tam gdzie trzeba, a tam gdzie trzeba to mało kto wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elli3 03.03.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Bo kupiłaś liche drzewo, patrzyłaś nie tam gdzie trzeba, a tam gdzie trzeba to mało kto wie . jak wiesz na co patrzeć przy zakupie drzewa w tartaku to napisz. na przyszłość bedę mądrzejsza, a mam w planie jeszcze trochę drzewa do kupienia. chętnie skorzystam z porady dopiero dopatrzryłam się żeś Ty góral............. no to tym bardziej domagam się recepty na co patrzeć przy zakupie tarcicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 03.03.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Nasza więźba leżała na placu ponad pół roku. Leżała poziomo z przekładkami. Na spodzie murłaty i krokwie, wyżej krótsze jętki, na wierzchu łaty. Przykryte sobie były od góry paroma arkuszami blachy a reszta folią. Nie pokręciło. Ale kupiliśmy więźbę tyle czasu wcześniej, bo akurat tartak miał dostawę pięknego drzewa z gór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 03.03.2010 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 03.03.2010 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Co wy tak kiepsko doradzacie Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować. Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle. Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci. Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy a co ja napisałem O tak, Twoje rady są zajebiste, jeszcze raz przeczytaj co napisałeś wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jodas 03.03.2010 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Ale się rozkręcilo Mam tak wieżbe zamówioną poleży u mnie z pol roku Zaimpregnowana po przekladana przkladkami i do tego bindownica zbindowanatak zebym mogl co dwa tygodnie dociagnac binde a zeby sie nie poskrecalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 03.03.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Ale się rozkręcilo Mam tak wieżbe zamówioną poleży u mnie z pol roku Zaimpregnowana po przekladana przkladkami i do tego bindownica zbindowanatak zebym mogl co dwa tygodnie dociagnac binde a zeby sie nie poskrecalo Tylko czasami nie przykrywaj folią czy jakąś papą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 03.03.2010 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Trochę nie na temat ale z racji zbliżającej się budowy odnowiłem stare znajomości w tartakach i totalnie się załamałem. To co teraz sprzedają na więźbę to jakieś nieporozumienie! Nie dość że mokre to jeszcze tarte ze szczytów albo jakichś patyków 20 letnich. Cokolwiek by z tym nie zrobić musi się pokręcić, czy to już w dachu czy w czasie dosuszania. Co gorsza nawet taki badziew schodzi błyskawicznie. Jak już kupować na dosuszenie to z bardzo duzym zapasem na późniejszą obróbkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Co wy tak kiepsko doradzacie Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować. Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle. Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci. Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy a co ja napisałem O tak, Twoje rady są zajebiste, jeszcze raz przeczytaj co napisałeś wyżej. po pierwsze sie nie pisze drzewo Tylko drewno z Ciebie jest jednak zajebisty cieśla , po ścięciu drzewo nazywamy automatycznie drewnem W moich stronach drewno to jest na opał. Wolę być zajebistym cieślą, cokolwiek to znaczy, niż doradcą od strugania drzewa i ........ Ja się nie opieram na cudzych opiniach, Ty tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Trochę nie na temat ale z racji zbliżającej się budowy odnowiłem stare znajomości w tartakach i totalnie się załamałem. To co teraz sprzedają na więźbę to jakieś nieporozumienie! Nie dość że mokre to jeszcze tarte ze szczytów albo jakichś patyków 20 letnich. Cokolwiek by z tym nie zrobić musi się pokręcić, czy to już w dachu czy w czasie dosuszania. Co gorsza nawet taki badziew schodzi błyskawicznie. Jak już kupować na dosuszenie to z bardzo duzym zapasem na późniejszą obróbkę. Ściągnij świerka z gór, do tej pory ścięty (okres zimy) będzie służył Twoim prawnukom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 03.03.2010 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.03.2010 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Co wy tak kiepsko doradzacie Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować. Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle. Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci. Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy a co ja napisałem O tak, Twoje rady są zajebiste, jeszcze raz przeczytaj co napisałeś wyżej. po pierwsze sie nie pisze drzewo Tylko drewno z Ciebie jest jednak zajebisty cieśla , po ścięciu drzewo nazywamy automatycznie drewnem W moich stronach drewno to jest na opał. Wolę być zajebistym cieślą, cokolwiek to znaczy, niż doradcą od strugania drzewa i ........ Ja się nie opieram na cudzych opiniach, Ty tak oj powiem tak na Lamusa nie nadajesz się , przyjedz do woje Lubuskiego i pokaż jaki jesteś Cieśla Tylko abyś prawdziwym Góralom wstydu nie przyniósł Kto w ogóle dopuścił Ciebie do takiego zawodu jak nie znasz podstaw terminów ? Tylko takie argumenty masz? Kto powiedział że jestem cieślą? Spadam, szkoda mojej klawiatury do polemiki z Tobą. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.