Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Leżakowanie wiezby


jodas

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jestem na etapie szukania speców od dachu (kompleksowo) i wszędzie tam gdzie pytałam mówili, że absolutnie nie kupować wcześniej więźby!!!

EWentualnie tydzień wcześniej! To drewno jest mokre i później cieśla nie zdoła położyć go na dach bo się odkształci! Ja bym nie ryzykowała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tak kiepsko doradzacie :evil:

 

Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować.

Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle.

Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci.

Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tak kiepsko doradzacie :evil:

 

Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować.

Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle.

Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci.

Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy :lol:

 

pod warunkiem że kupi drewno przewymiarowane, żeby miał z czego później równać. :D :D :D

 

taki mały off topic:

pięć miechów temu kupiłam ładne śliczne równiutkie beleczki o przekroju 10x15 cm i długości 5m, sztuk dwie, z przeznaczeniem na ozdóbki w saloniku.(tak jakoś mi się wymyśliły)z wyprzedzeniem coby wyschły

i co i przed montażem trzeba było do stolarza doginać coby je poprostował.(w domyśle jakąś maszyną potraktował) dobrze że stolarz blisko za płotem prawie :lol: :lol: :lol:

i były ułożone równiutko na przekładkach i drzewo w najlepsiejszym gatunku. i tak jakoś pokręciło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tak kiepsko doradzacie :evil:

 

Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować.

Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle.

Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci.

Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy :lol:

 

pod warunkiem że kupi drewno przewymiarowane, żeby miał z czego później równać. :D :D :D

 

taki mały off topic:

pięć miechów temu kupiłam ładne śliczne równiutkie beleczki o przekroju 10x15 cm i długości 5m, sztuk dwie, z przeznaczeniem na ozdóbki w saloniku.(tak jakoś mi się wymyśliły)z wyprzedzeniem coby wyschły

i co i przed montażem trzeba było do stolarza doginać coby je poprostował.(w domyśle jakąś maszyną potraktował) dobrze że stolarz blisko za płotem prawie :lol: :lol: :lol:

i były ułożone równiutko na przekładkach i drzewo w najlepsiejszym gatunku. i tak jakoś pokręciło.

 

Bo kupiłaś liche drzewo, patrzyłaś nie tam gdzie trzeba, a tam gdzie trzeba to mało kto wie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bo kupiłaś liche drzewo, patrzyłaś nie tam gdzie trzeba, a tam gdzie trzeba to mało kto wie :wink:

.

jak wiesz na co patrzeć przy zakupie drzewa w tartaku to napisz. na przyszłość bedę mądrzejsza, a mam w planie jeszcze trochę drzewa do kupienia.

chętnie skorzystam z porady :D :D

 

dopiero dopatrzryłam się żeś Ty góral............. :oops:

 

no to tym bardziej domagam się recepty na co patrzeć przy zakupie tarcicy :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza więźba leżała na placu ponad pół roku. Leżała poziomo z przekładkami. Na spodzie murłaty i krokwie, wyżej krótsze jętki, na wierzchu łaty. Przykryte sobie były od góry paroma arkuszami blachy a reszta folią. Nie pokręciło. Ale kupiliśmy więźbę tyle czasu wcześniej, bo akurat tartak miał dostawę pięknego drzewa z gór.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tak kiepsko doradzacie :evil:

 

Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować.

Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle.

Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci.

Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy :lol:

 

a co ja napisałem

 

O tak, Twoje rady są zajebiste, jeszcze raz przeczytaj co napisałeś wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie na temat ale z racji zbliżającej się budowy odnowiłem stare znajomości w tartakach i totalnie się załamałem. To co teraz sprzedają na więźbę to jakieś nieporozumienie! Nie dość że mokre to jeszcze tarte ze szczytów albo jakichś patyków 20 letnich. Cokolwiek by z tym nie zrobić musi się pokręcić, czy to już w dachu czy w czasie dosuszania. Co gorsza nawet taki badziew schodzi błyskawicznie. Jak już kupować na dosuszenie to z bardzo duzym zapasem na późniejszą obróbkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tak kiepsko doradzacie :evil:

 

Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować.

Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle.

Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci.

Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy :lol:

 

a co ja napisałem

 

O tak, Twoje rady są zajebiste, jeszcze raz przeczytaj co napisałeś wyżej.

 

 

 

po pierwsze sie nie pisze drzewo Tylko drewno z Ciebie jest jednak zajebisty cieśla , po ścięciu drzewo nazywamy automatycznie drewnem

 

W moich stronach drewno to jest na opał.

Wolę być zajebistym cieślą, cokolwiek to znaczy, niż doradcą od strugania drzewa i ........ :lol:

 

Ja się nie opieram na cudzych opiniach, Ty tak :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie na temat ale z racji zbliżającej się budowy odnowiłem stare znajomości w tartakach i totalnie się załamałem. To co teraz sprzedają na więźbę to jakieś nieporozumienie! Nie dość że mokre to jeszcze tarte ze szczytów albo jakichś patyków 20 letnich. Cokolwiek by z tym nie zrobić musi się pokręcić, czy to już w dachu czy w czasie dosuszania. Co gorsza nawet taki badziew schodzi błyskawicznie. Jak już kupować na dosuszenie to z bardzo duzym zapasem na późniejszą obróbkę.

 

Ściągnij świerka z gór, do tej pory ścięty (okres zimy) będzie służył Twoim prawnukom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy tak kiepsko doradzacie :evil:

 

Drzewo na więźbę powinno się właśnie jak najdłużej sezonować.

Kupić teraz, dobrze ułożyć na legarach, dać przekładki(jednakowe), nie przykrywać i tyle.

Jak kiepskie drzewo(nie rozcięty rdzeń) to i na wykonanym dachu pokręci.

Przeschnięta więźba to same plusy Panowie Doradcy :lol:

 

a co ja napisałem

 

O tak, Twoje rady są zajebiste, jeszcze raz przeczytaj co napisałeś wyżej.

 

 

 

po pierwsze sie nie pisze drzewo Tylko drewno z Ciebie jest jednak zajebisty cieśla , po ścięciu drzewo nazywamy automatycznie drewnem

 

W moich stronach drewno to jest na opał.

Wolę być zajebistym cieślą, cokolwiek to znaczy, niż doradcą od strugania drzewa i ........ :lol:

 

Ja się nie opieram na cudzych opiniach, Ty tak :lol:

 

oj powiem tak na Lamusa nie nadajesz się , przyjedz do woje Lubuskiego i pokaż jaki jesteś Cieśla Tylko abyś prawdziwym Góralom wstydu nie przyniósł

 

Kto w ogóle dopuścił Ciebie do takiego zawodu jak nie znasz podstaw terminów ?

 

Tylko takie argumenty masz? :lol:

Kto powiedział że jestem cieślą?

Spadam, szkoda mojej klawiatury do polemiki z Tobą.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...