braza 21.07.2008 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Psia krew, za daleko ta palma stoi, rondo wielkie i ruch jak w Paryżu Oblukam kiedy indziej, czy ona sztuczna czy tez prawdziwość z niej bije Cześć Myslisz, ze na zime ja beda przesadzac? Te sztuczne palmy z wierzchu sa pokryte prawdziwa kora, wiec musialabys na sam czubek sie wspiac i sprawdzic liscie, czy sa plastikowe. Eeeee, to wymiękam, małpiego sprytu nie mam niestety Wygląda mi jednak na plastkową Ot, wymyslili, debile Jak mi się uda to zdjęcie cyknę, a co!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.07.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Psia krew, za daleko ta palma stoi, rondo wielkie i ruch jak w Paryżu Oblukam kiedy indziej, czy ona sztuczna czy tez prawdziwość z niej bije Cześć Myslisz, ze na zime ja beda przesadzac? Te sztuczne palmy z wierzchu sa pokryte prawdziwa kora, wiec musialabys na sam czubek sie wspiac i sprawdzic liscie, czy sa plastikowe. Eeeee, to wymiękam, małpiego sprytu nie mam niestety Wygląda mi jednak na plastkową Ot, wymyslili, debile Jak mi się uda to zdjęcie cyknę, a co!!! Moze to tez Rajkowska? Te glupie pomysly lubia sie rozmnazac. Jak w Poznaniu Kulczykowa kupila Mitoraja, to w Krakowie na Rynku od razu tez sie pojawil. To dopiero jest brzydactwo! Palma przy tym to pestka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.07.2008 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Psia krew, za daleko ta palma stoi, rondo wielkie i ruch jak w Paryżu Oblukam kiedy indziej, czy ona sztuczna czy tez prawdziwość z niej bije Cześć Myslisz, ze na zime ja beda przesadzac? Te sztuczne palmy z wierzchu sa pokryte prawdziwa kora, wiec musialabys na sam czubek sie wspiac i sprawdzic liscie, czy sa plastikowe. jakoś u nas nie widzę żywej palmy przez zimę to chyba nie ten klimat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciaszka 21.07.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Ja w sprawie palmy czy ma kokosy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.07.2008 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 nasza nie ma witanko wieczorne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.07.2008 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Z ta palma to nie taka prosta sprawa. Podobno produkuje je tylko jedna firma na Florydzie czy w Kalifornii, czy gdzies. Do Wawy sciagali, ze tez kurcze nie pamietam dokladnie skad... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.07.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 ściągali i ściągali i ściągali i..... aż w końcu ściągnęli take cuś krótkie i jakoś tak ich mało jest. No dziwnie ta palma wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.07.2008 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich to projekt publiczny w przestrzeni miasta. Jego głównym elementem jest sztuczna palma daktylowa: Phoenix Canariensis, która stoi w Warszawie na skrzyżowaniu: Alej Jerozolimskich i Nowego Światu, na wysepce ronda de Gaulle'a i pozostanie tam przez 12 miesięcy.. "Pisaliśmy o Izraelu, zastanawiałam się nad zakończeniem tekstu. Wtedy chyba nastąpiło we mnie jakieś zwarcie i ponakładały się na siebie klatki pamięci z Warszawy i te z Jerozolimy np. z placu przed hotelikiem Faisal, gdzie mieszkaliśmy. I jeszcze jedna klatka: pocztówka, którą znaleźliśmy na Starym Mieście w Jerozolimie. Był tam łysy wzgórek, a na nim rachityczna biedna palma. Pod spodem napis: "Pozdrowienia z Hebronu", albo po prostu "Hebron", nie pamiętam dobrze. Zrobiła na mnie wrażenie. Wyglądała, jakby była drukowana w Polsce, gdzieś w latach 80."(fragment wywiadu udzielonego przez Joanną Rajkowską Arturowi Żmijewskiemu) "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich" są pomysłem wziętym z języka, z opowiadania, z próby opisania podróży do Izraela. Szpalery palm wzdłuż Alej Jerozolimskich miały stanowić podsumowanie wyprawy, którą Joanna Rajkowska i Artur Żmijewski odbyli wiosną 2001 roku. W rozumieniu dosłownym jest to przeniesienie widoku, który w Izraelu jest oczywisty, do Warszawy, na ulicę, której nazwa z kolei odsyła do Izraela. W warstwie mniej dosłownej palma nawiązuje do wyrażenia, którym w języku polskim opisujemy coś nie do pomyślenia, coś poza naszym sposobem pojmowania, coś, co mówiąc krótko, uznajemy za idiotyczne. Z pewnością ta palma jest zbiorowym, absurdalnym przedsięwzięciem wielu osób i w ten sposób spełnia się jej podstawowa funkcja: zgromadzić ludzi, postawić wobec czegoś, czego nie rozumieją. Palma jest wykonana z tworzyw sztucznych i materiałów naturalnych, jest przystosowana do warunków zewnętrznych - odporna na deszcz, śnieg i niskie temperatury - a także zabezpieczona od skutków promieniowaniu słońca. Liście wykonane są z polietylenu z filtrem UV. Umieszczona wewnątrz pnia konstrukcja zapobiega przechylaniu się jej pod wpływem wiatru. Stalowy trzon jest obłożony poliuretanem strukturalnym oraz korą, odpowiednio zabezpieczoną chemikaliami. Całość jest osadzona na metalowej konstrukcji, umocowanej prefabrykatami betonowymi. Wysokość palmy wraz z koroną wynosi ok. 15 metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.07.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Zamówiliśmy drzewo w USA. Mały zakład produkcyjny mieścił się w Escondido, na granicy z Meksykiem. Warszawska palma została wyprodukowany rękami dwóch meksykańskich pracowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciaszka 21.07.2008 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Nie ma kokosów , to wyraźne przeoczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.07.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Malgos, kobieto jesteś nieoceniona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 21.07.2008 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Malgos, kobieto jesteś nieoceniona Bez przesady... Wiem, gdzie szukac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 22.07.2008 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 dobrze szukać, to też sztuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.07.2008 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Cos zatkalo kolezanki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 23.07.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Cos zatkalo kolezanki... nadmiar informacji d.bry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 23.07.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 dzisiaj też o plamach będzie czy o czymś innym witanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 23.07.2008 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 o gołębiach dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 23.07.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 u mnie nie ma gołębi więc się dużo nie wypowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 23.07.2008 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 a co jest?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 23.07.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 sroki są na ten przykład i wyjadają jedzenie moim psom obsrywając mi cały ganek przy tej okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.