mała7x 02.03.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Witam,Na jesieni miałam założony tynk mozaikowy na przyziemiu domu i schodach.Niestety wraz z nadejściem mrozów i deszczu tynk zaczął powoli odchodzić a teraz już całymi płatami schodzi. Majster ma przyjść poprawić ale na co zwrócić uwagę tym razem przy jego kładzeniu by historia się nie powtórzyła?Pozdrawiam i czekam na radyhttp://img291.imageshack.us/img291/9043/img6801l.jpg[/img]http://http://img401.imageshack.us/img401/8642/img6810f.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 02.03.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 po co zakładasz kilka tematów o tym samym tynku? wydaje mi się ze tynku mozaikowego się nie poprawia, tylko kładzie cała warstwę od nowa, każda poprawka raczej będzie widoczna plamąa odpada najczęściej ze względu na to iż albo podłoże nie było odpowiednie (mokre, kruche itp) albo też nieodpowiednia temperatura stosowania tynku czy też podłożano i ewentualnie wybrakowany towar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała7x 02.03.2010 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 założyłam drugi wątek bo tamten jest o plamach a chcąc uzyskać odpowiedź na inne pytanie myślałam że trzeba nowy wątek założyć;] mój błąd - jestem jeszcze zielona na forum Co do tynku to majster powiedział że zerwie tam tylko gdzie schodzi i uzupełni braki - pytam sie czy tak można?? Niesttey na schodach tynk zakładali jak padało -ale mówili ze to nic nie szkodzi;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 02.03.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 zanim zacznie niech Ci zapewni, że zrobi tak ze śladu plam nie będzie, a jeśli będzie to sam płaci za materiał i robociznę potem i tak na całej powierzchni, z tym, że ja bym mu i tak do końca nie wierzył, skoro twierdzi, ze tynkowi mozaikowemu deszcz przy kładzeniu nie szkodzi, poczytaj co producent na opakowaniu czy ww pisze i do tego bezwzględnie każ mu się stosować, tynki mozaikowe zawierają żywice bodajże akrylowe, po wyschnięciu odporne na deszcz ale przed się w nim rozpuszczają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 02.03.2010 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Co do tynku to majster powiedział że zerwie tam tylko gdzie schodzi i uzupełni braki - pytam sie czy tak można?? Niesttey na schodach tynk zakładali jak padało -ale mówili ze to nic nie szkodzi;/ Twój tynk jest zwyczajnie nie wyschnięty! Tynki mozaikowe charakteryzują się bardzo długim czasem wiązania, i tak naprawdę to ciężko jest rozpoznać kiedy jest dokładnie wyschnięty. Proces schnięcia takiego tynku może trwać nawet 2 tygodnie, przy niesprzyjających warunkach pogodowych np. wysokiej wilgotności powietrza. Samo nasycenie właściwym kolorem, nie oznacza, że już nic mu się nie stanie, bo jest to tylko powierzchowne zjawisko - pod spodem tynk długo pozostaje wilgotny. Na zdjęciach widać wyraźnie miejsca, gdzie woda wypłukała spoiwo z tynku, pozostawiając jedynie kruszywo. Miejscowe przebarwienia, na charakterystyczny niebieskawy kolor oznacza, że w tych miejscach tynk jest nadal wilgotny. Naciąganie mozaiki w czasie opadów deszczu, to szczyt głupoty! Będę pełen podziwu dla twojego majstra, jeśli uda mu się sztuka miejscowego dołożenia tynku Jak dla mnie, jest to bardzo mało realne, a osiągnięcie w ten sposób estetycznego efektu graniczy wręcz z cudem Tynk mozaikowy kładzie się na całych, jednolitych powierzchniach np. od narożnika do narożnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała7x 02.03.2010 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Dzięki też myślałam że po prostu nie wysechł no i oczywista wina majstra że nakładał w takich warunkach a majster grozi że tylko raz to poprawi. Na szczęście mam umowę i gwarancję więc myślę że uda mi się dopiąć swego...Mam tylko pytanie czy naprawy można rozpoczynać już w kwietniu jak zrobi się około 10 stopni czy później?I jeszcze jedno jak długo po nałożeniu tynku trzeba czekać z montażem balustrady?Z góry dziękuję za odpowiedź Ps. leszeq a może znasz sposób na usunięcie ptasich odchodów z tynku mozaikowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 02.03.2010 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Mam tylko pytanie czy naprawy można rozpoczynać już w kwietniu jak zrobi się około 10 stopni czy później? I jeszcze jedno jak długo po nałożeniu tynku trzeba czekać z montażem balustrady? Najważniejsze, aby tynk nie był narażony na działanie wilgoci. Opady deszczu, duża wilgotność powietrza i mgliste dni wydłużają czas schnięcia tynku. Temeratura 10 stopni jest wystarczająca, pod warunkiem, że w nocy nie będzie spadała poniżej 5 stopni. Najlepiej jest wykonywać takie tynki w wietrzne dni. Wprawiony wykonawca nadąży wtedy taki tynk nakładać, a nasilony wiatr bardzo dobrze i szybko go osuszy. Przy sprzyjających warunkach pogodowych, tynk całkowicie wyschnie w 2 - 3 dni. Zawsze można zrobić próbę. Spróbuj nacisnąć palcem na jego powierzchnię, jednocześnie przesuwająć palec w jakimś kierunku. Jeżeli nie spowoduje to przesunięcia ziaren tynku, to znaczy, że można śmiało wykonywać dalsze prace. Jeszcze jedna ważna rzecz. Mimo, iż producenci tynków mozaikowych zaznaczają na swoich produktach, że można je naciągać na podłoża betonowe, to nie znaczy, ze tynki te będą się na nich dobrze trzymały. Niestety mozaiki mają tę przypadłość, że czasami zdarza im się odpadać płatami od powierzchni betonowych, mimo ich właściwego zagruntowania. I tutaj ponownie winowajcą jest wilgoć. Mówię tutaj o elementach betonowych narażonych na naciąganie wilgoci z gruntu (fundamenty, podmurówki, nieizolowane cokoły, tarasy, betonowe schody itp.). Miejsca takie powinno się okleić wstępnie warstwą styropianu i po odpowiednim zagruntowaniu można położyć tynk mozaikowy. Zjawisko to nie występuje raczej na suchych podłożach betonowych np. wewnątrz budynków. Ps. leszeq a może znasz sposób na usunięcie ptasich odchodów z tynku mozaikowego? Nigdy takiego tynku nie czyściłem z ptasich odchodów, ale spróbuj delikatnie użyć benzyny ekstrakcyjnej. Z pewnością nie spowoduje to odbarwienia tynku, a może wyczyści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 02.03.2010 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 jeszcze tylko dodam: tynk mozaikowy na powierzchni poziomej, tzn narazony na stale dzialanie wody. Nie powinno sie mozaikowych w takich miejscach dawac, bo nie sa wodoszczelne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tryllu 03.03.2010 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Będę pełen podziwu dla twojego majstra, jeśli uda mu się sztuka miejscowego dołożenia tynku Jak dla mnie, jest to bardzo mało realne, a osiągnięcie w ten sposób estetycznego efektu graniczy wręcz z cudem Tynk mozaikowy kładzie się na całych, jednolitych powierzchniach np. od narożnika do narożnika. Ja również będę szczerze zdziwiony. Nakładałem w jesieni tynk samodzielnie na całym cokole dookoła domu. Aż pójdę zobaczyć dzisiaj czy nigdzie nie odpada. Ale w jesieni trzymał się dosyć dobrze. Może mu się to uda jak nałoży grubiej, tj dołoży drugą warstwę. Ale z nikłego mojego doświadczenia wiem że ciężko się kładzie tynk na tynk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała7x 03.03.2010 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Wielkei dzięki za rady zwłaszcza tobie leszeq postaram się wykorzystać wasze rady w rzeczywistości, mam nadzieję że ze skutkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tryllu 03.03.2010 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Wiesz Na wiadrze jest napisane wyraźnie jak należy stosować produkt. Że wilgotność ma być taka, temperatura siaka, podłoże takie, grunt użyć taki. Ale twój fachowiec raczej instrukcji nie czytał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała7x 03.03.2010 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 niestety jak się inwestor nie zna to majster próbuje wkręcać ale po co jak daje gwarancję na swoją prace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 03.03.2010 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 po co? moze ma nadzieję ze mu jednak wyjdzie, może, że inwestor odpuści tą gwarancję, może jest lekkomyślny ale najpewniej bezmyślny niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am76 03.03.2010 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 niestety jak się inwestor nie zna to majster próbuje wkręcać ale po co jak daje gwarancję na swoją prace on wcale sobie z tą gwarancją nie chce zrobić krzywdy budowlańcy to poprostu wyjątkowi ignoranci i to niezależnie od wykształcenia, doświadczenia, wykonywanej pracy, ... producent pisze jedno a on wie swoje i tak lepiej Dla przykładu - ostatmio miałem sporo doczynienia z budowlańcami różnej maści. Nikt nigdy nie słyszał, że membrana dachowa może być narażona na światło maksymalnie 3 miesiące. A jak się takim powie że producent tak zaleca, że takie są warunki gwarancji to oni i tak swoje że to nieprawda, że to bzdura, .... ja uważam że tylko i wyłącznie dlatego że budownictwo (małe) jest wyjątkowo prostą dziedziną i mało wrażliwą na błędy to ludzie Ci są w stanie tak pracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 04.03.2010 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Tak z ciekawości, podłoże gruntował (tym co zaleca producent) czy tak na "żywca"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mała7x 04.03.2010 22:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 O ile pamiętam to czymś tam mazał ale że ja się nie znam zaufałam mu i niestety na dobre mi to nie wyszło... czy to było to co zalecał producent to bym musiała faktury sprawdzic niestety mój kierownik robót nie panował nad pracownikami a przede mną zgrywał chojraka;/ a biedna kobieta starałam sie walczyć a co wyszło widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 05.03.2010 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2010 podstawowa sprawa: powierzchnie poziome, tynk mozaikowy nie jest szczelny, dostala sie woda i przy zamarzaniu ścina tynk. normalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 25.05.2010 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 A ja z prośba położyłam na kolumnach tynk mozaikowy- i okazało się,że nie ten kolor- palec mi się pomylił przy odczytywaniu nr koloru- co zrobić, na nowo zedrzeć wszystko i położyć nowy czy na stary można kłaść nowy, a może pomalować czymś??farba ? tylko jaka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
athée 02.08.2024 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia Tynk mozaikowy po wyschnięciu jest odporny na warunki atmosferyczne zewnętrzne. Podłoże źle przygotowane, ewentualnie źle wykonana izolacja pozioma i pionowa fundamentów aż do poziomu gruntu + 10 cm minimum nad. Tynk mozaikowy tak jak każdy materiał nie jest przystosowany do wilgotnych ścianach. Odparzy się i masz tzw. Łupierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.