Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakiej firmy odkurzacz centralny...?  

232 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakiej firmy odkurzacz centralny...?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Że to produkty Chinina, a nie jakieś konstrukcje TQD czy Columba Vac. Oni je tylko obklejają swoim logo. Z reszta swojego czasy były te odkurzacze na Zentradzie (platformie z tanią chińszczyzną)

 

Tutaj masz link, na tej stronie ktos pisze to samo co ja.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173135-Odkurzacz-TQD-Hurricane-165-warto.

 

A swoja drogą mam odkurzacz z zestawem sprzątającym w cenie poniżej 2k.

 

Producent Kanada, silnik Domel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że to produkty Chinina, a nie jakieś konstrukcje TQD czy Columba Vac. Oni je tylko obklejają swoim logo. Z reszta swojego czasy były te odkurzacze na Zentradzie (platformie z tanią chińszczyzną)

 

Tutaj masz link, na tej stronie ktoś pisze to samo co ja.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173135-Odkurzacz-TQD-Hurricane-165-warto.

 

A swoja drogą mam odkurzacz z zestawem sprzątającym w cenie poniżej 2k.

 

Producent Kanada, silnik Domel

 

:) tak zaczął Pan uświadamiać forumowiczów to uświadomię Pana że jednostka o której Pan mówi jest w całości produkowana w chinach. Jeżeli mówimy o D*** V*C. Także nie kijem go a pała z china na chinę. Tam przynajmniej jest silnik By-pass.

 

a True flow domel to wygląda tak

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjUt86Q4urQAhWFKCwKHYLkAXcQjRwIBw&url=http%3A%2F%2Fwww.domel.com%2Fproducts%2Fvacuum-motors-air-pumps-through-flow-motors&psig=AFQjCNHgomPhb-pGbUbyffrizFrFvXxJAQ&ust=1481498496451246

 

To już lepiej za 2200 jednostkę z UE z silnikiem Domel by-pass kupić. W takiej cenie ma Pan kilka modeli

Edytowane przez Artekpyrlandia
Poprawienie błędów :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zapoznać się dokładnie z tym o czym piszesz.

 

http://decovac.com/en/

 

na tej stronie jest takie zdanie "A system engineered and assembled in Canada;"

 

Przy przepisach panujących w Kanadzie i USA bardzo szybko odpowiednie urzędy zajęłyby się tym tematem.

 

P.S.

 

Ciekawe że pewien błąd ortograficzny regularnie pojawia się u kilku tutaj piszących.

Edytowane przez jewrioszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoja drogą mam odkurzacz z zestawem sprzątającym w cenie poniżej 2k.

 

Producent Kanada, silnik Domel

 

to uświadomię Pana że jednostka o której Pan mówi jest w całości produkowana w chinach

 

[...]

 

To już lepiej za 2200 jednostkę z UE z silnikiem Domel by-pass kupić. W takiej cenie ma Pan kilka modeli

 

Nie ma to jak zaprzeczać samemu sobie. Po raz kolejny użytkownik Artekpyrlandia pokazuje, że nie ma pojęcia o czym pisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje zapoznać się dokładnie z tym o czym piszesz.

 

http://decovac.com/en/

 

na tej stronie jest takie zdanie "A system engineered and assembled in Canada;"

 

Przy przepisach panujących w Kanadzie i USA bardzo szybko odpowiednie urzędy zajęłyby się tym tematem.

 

P.S.

 

Ciekawe że pewien błąd ortograficzny regularnie pojawia się u kilku tutaj piszących.

 

Zdjęcie znalezione na jednym z portali w USA, to że engineered i assembled nie znaczy MADE IN, taka pewnie gra słów, tak samo jest napisane na bardzo znanych szufelkach także tego samego polskiego dystrybutora engineered in Australia a bardzo małym druczkiem MADE IN PRC.

 

https://s27.postimg.org/q4nnbnbvn/2154122.jpg

 

Większość rzeczy teraz robią w chinach a Pan powinien mieć pewien dystans do tego co dany dystrybutor ma do powiedzenia bo nawet oni nie znają do końca wszystkich faktów lub nie chcą znać.

 

To że coś przyszło z Kanady nie musi być wcale dobre i na odwrót to co jest z chin nie musi być złe. Tak samo Polskie produkty jada do niemiec są znakowane Made in Germany i wracają do Polski w cenie Euro.

 

A gdyby Pan nie zauważył Pan marcellm zapytał o informację odnośnie jednostek, może ktoś używa podobnej i sprawuje się bardzo dobrze ale Pan nie daje nawet szansy wypowiedzi innym użytkownikom od razu negując wszystkie wypowiedzi inne niż Pana wąska oferta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rozmawiałem ze sprzedawcą, który ma w ofercie TQD( zakupiłemcałą hydraulikę u niego) sprzedał w ostatnich latach duzo tych odkurzaczy i jak mi mówił nie miał reklamcji na nie, natopiast ma też innych znanych marek jak BEAM, HASKY i niestety BEAM = dużo reklamacji.

Ja chciałem podpytać osób które uzytkują jak sie sprzet sprawdza jak sprząta czy są z nim jakieś problemy?

Dodatkowo TQD ma 6 letnią gwaracje pod warunkiem stosowania worka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie znalezione na jednym z portali w USA, to że engineered i assembled nie znaczy MADE IN, taka pewnie gra słów, tak samo jest napisane na bardzo znanych szufelkach także tego samego polskiego dystrybutora engineered in Australia a bardzo małym druczkiem MADE IN PRC.

 

https://s27.postimg.org/q4nnbnbvn/2154122.jpg

 

Większość rzeczy teraz robią w chinach a Pan powinien mieć pewien dystans do tego co dany dystrybutor ma do powiedzenia bo nawet oni nie znają do końca wszystkich faktów lub nie chcą znać.

 

To że coś przyszło z Kanady nie musi być wcale dobre i na odwrót to co jest z chin nie musi być złe. Tak samo Polskie produkty jada do niemiec są znakowane Made in Germany i wracają do Polski w cenie Euro.

 

A gdyby Pan nie zauważył Pan marcellm zapytał o informację odnośnie jednostek, może ktoś używa podobnej i sprawuje się bardzo dobrze ale Pan nie daje nawet szansy wypowiedzi innym użytkownikom od razu negując wszystkie wypowiedzi inne niż Pana wąska oferta.

 

Idąc Tym tokiem rozumowanie żaden produkt nie powstał w kraju który jest widoczny jako producent!!!!

Odkurzacz o którym piszesz to DV700

Jestem pewien tego co sprzedaję. Dlatego tez wycofałem się z kilku popularnych marek których jakość pozostawiała wiele do życzenia!!!!!

Tym samym zamykam tę jałową wymianę zdań !!!!!

 

DV60 razem z montażem kosztuje 1647 PLN brutto.

IMG_0118.jpg

IMG_0124.jpg

Edytowane przez jewrioszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote=jewrioszka;

]Idąc Tym tokiem rozumowanie żaden produkt nie powstał w kraju który jest widoczny jako producent!!!!

Odkurzacz o którym piszesz to DV700

Jestem pewien tego co sprzedaję. Dlatego tez wycofałem się z kilku popularnych marek których jakośc pozostawiała wiele do życzenia!!!!!

Tym samym zamykam tę jałową wymianę zdań !!!!! Przypominam to jest wątek dla kupujących, a nie dla tych którzy uprawiają trolling i darmową kryptoreklamę.

 

Dlatego jeszcze raz poradzę wszystkim zainteresowanym to, czym sam się kieruję - w dzisiejszych czasach globalizacji/ kontroli jakości produktu finalnego i podzespołów nie ma sensu analizowanie gdzie są produkowane/składane/pakowane i skąd wysyłane produkty. Liczy się jakość oferty+serwis (bliskość, jakość, kontakt)+dostępność akcesoriów/części. Nikt z nas przecież nie analizuje, gdzie produkowany jest silnik, skrzynia biegów, karoseria itp istotne części kupowanego samochodu (za który płacimy przecież znacznie więcej), podobnie z kotłem gazowym itp droższymi sprzętami.

Więc bez względu na to, co mówią dystrybutorzy/importerzy OC, to nie ma sensu - ( wszyscy przecież twierdzą to samo: "moje najlepsze" :) ).

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego jeszcze raz poradzę wszystkim zainteresowanym to, czym sam się kieruję - w dzisiejszych czasach globalizacji/ kontroli jakości produktu finalnego i podzespołów nie ma sensu analizowań...

 

Zgodzę się z Panem Przemkiem w 100%, to gdzie jest produkowane nie ma najmniejszego sensu.

 

Mając płatny profil mogę zamieścić już kilka zdjęć które nie usunie moderator także przedstawiam bardzo ciekawe informacje które pomogą a na pewno nie zaszkodzą przy wyborze jednostki.

 

Na początku powinniśmy wybrać odpowiedni silnik jak widać na załączonym obrazku nawet silnik 7,2" przepływowy boczno kanałowy jest Tańszy i słabszy niż model silnika 5,7" By -pass. Dlaczego więc producenci używają silników przepływowych ? Bo są tańsze - nawet jeżeli by miały miliony zabezpieczeń, technologi i zaawansowane sterowania to są wybierane bo są tańsze - dlaczego silniki by-pass nie maja zaawansowanych technologicznie zabezpieczeń, modułów i wyświetleń zapełnienia filtra/kubła? Ponieważ ich po prostu nie potrzebują.

dobor-silnika.jpg

Jakie są największe minusy TF ? Zatkany przepływ i woda mogą doprowadzić do uszkodzenia silnika z winy użytkowania i teraz uwaga to nie podlega gwarancji w każdej firmie jaka jest mi znana w których zastosowano silniki przepływowe.

 

Pytajcie o średnicę silnika wystepuja 4,7" - 5,7" -7,2" - 8,2" . Model silnika 4,7" najczęściej przepływowy będzie miał lepsze parametry samego silnika niż model 7,2" ale nigdy nie przewyższy go w podłączonej instalacji.

 

Drugim sposobem doboru jednostki powinien być sposób filtracji. 1 rysunek to teoria działania cyklonu, 2. to prawdopodobnie praktyka, 3 to jak powinno być skonstruowane. Ruch cykloniczny działa na takiej samej zasadzie jak tornado w przyrodzie. Dlatego najistotniejsze jest aby poprosić o przekrój jednostki poniewaz w 80% przypadkach jednostki są filtrowe lub workowo filtrowe i ruch cykloniczny nie występuje.

cyklon_0.jpgimages.jpgworek-odwrocony.jpg

 

Proszę o nie lekceważenie sposobu filtracji drodzy forumowicze, ponieważ nawet najlepszy silnik przy niewydajnym sposobie filtracji będzie po 2 tygodniach gorzej działał niż mniejszy model z filtracja cykloniczna lub CFT + filtr / filtr samoczyszczący.

Zapraszam również do graficznego obejrzenia rodzajów filtracji.

https://www.youtube.com/watch?v=_IsJk7vjR1Q

 

Drugą sprawa jest pojęcie filtra HEPA - to nie jest magiczny przedmiot który sprawia że jednostka jest bez obsługowa tylko określenie przepustowości filtra.

 

 

Trzecim ważnym aspektem jest dobranie jednostki do instalacji - tutaj stosuje się bardzo proste zasady i nie muszę chyba nic rozwijać temat poruszany wiele razy na forum.

 

Czwartym aspektem jest cena. Sugerowanie się ceną jest jak najbardziej mylnym pojęciem. Jednostki pewnych producentów w ostatnim czasie poszybowały w górę - kosztują aktualnie po 4500-5000 zł ale w dalszym ciągu siedzą w nich silniki przepływowe ( nie ważne jakiego producenta ) natomiast w cenie od 2500 zł już można znaleźć modele z silnikiem By-pasowym oraz filtracja Cykloniczna połączona z filtrem a od kwoty 3500 zł z pełną filtracją cykliczną. W kwocie 4400 mamy już silnik 7,2" by-pass. Mowa tu oczywiście o jednostkach z filtracja CFT.

 

 

 

Mam dzieje że to zakończy tą zbędną dyskusję która próbuje zrobić kołomyję. Zapraszam również do kontaktu wszystkie zainteresowane osoby chętnie wytłumaczę każdy przypadek indywidualnie przekażę swoje informację - a wybór jednostki zawsze pozostawiam klientowi, ale istotne jest to że ma on odpowiednia wiedzę do wyboru jednostki i wie na co się decyduje. Kupując model za 5000 zł można mieć sposób filtracji taki sam jak w modelu za 3000 zł tylko sprzedawca będzie koło nas skakał chętniej, wypijemy kawę na koszt firmy ale broń boże nie pytajmy o specyfikację techniczna i co i jak działa bo to już jest "Passe" :)

 

 

 

Życzę wszystkim forumowiczom zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz samych sukcesów w nadchodzącym 2017 roku.

Edytowane przez Lukasz_Walo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała uwaga. Czysty cyklon to separacja.......a nie filtracja.....widziałeś w "czystym cyklonie" filtr? No chyba że piszesz o tej metalowej siatce która regularnie zarasta tak zwanymi "kotami" przez co "czysty cyklon" odkurza coraz słabiej. Proszę więc bajek nie pisać.

 

Co do tego gdzie co jest wyprodukowane.

 

Zrezygnowałem z kilku marek z powodu pogarszającej się jakości.......oraz brudzenia pomieszczenia w którym wisi odkurzacz...stosowne zdjęcia kilka postów wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała uwaga. Czysty cyklon to separacja.......a nie filtracja.....widziałeś w "czystym cyklonie" filtr? No chyba że piszesz o tej metalowej siatce która regularnie zarasta tak zwanymi "kotami" przez co "czysty cyklon" odkurza coraz słabiej. Proszę więc bajek nie pisać.

 

Co do tego gdzie co jest wyprodukowane.

 

Zrezygnowałem z kilku marek z powodu pogarszającej się jakości.......oraz brudzenia pomieszczenia w którym wisi odkurzacz...stosowne zdjęcia kilka postów wyżej

 

Dziękuje serdecznie za poprawienie natomiast czy separacja czy filtracja każdy wie o co chodzi.

 

Co do tego z czego Pan zrezygnował a z czego nie to już nie będziemy wnikali ( szkoda zaczynać te tematy ) bo ja zrezygnowałem z innych które Pan oferuje także z minusów które widziałem w tych jednostkach i nie dałem się do nich przekonać. Na węże z firmy C pan nie narzeka ? Przecież to też chińczyki, może chce Panu sprzedam z produkcji europejskiej Plastiflexa? :) Natomiast w ostatnich latach sprzedaliśmy setki jednostek różnych marek i nikt nigdy nie narzekał na brudzenie tak jak to Pan wyolbrzymia.

 

Życzę Panu Wesołych świat, ciepłych i spokojnych może jak Pan ochłonie po świętach to przyjdą jakieś spokojne refleksje :) I szczęśliwego nowego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dopowiedzieć parę słów od siebie.

 

Nie zgodzę się z daleko wysuniętą tezą p. Łukasza, o niższych i wyższych kosztach produkcji silników konkretnej konstrukcji.

Pan Łukasz zapomniał o jednej bardzo ważnej zmiennej determinującej cenę danego silnika - materiale z którego został wykonany.

Sama konstrukcja owszem jest standardowo droższa w przypadku by-pass. Widziałem w swoim życiu bardzo dużo silników odkurzaczy przeróżnych marek i absolutnie nie mogę się zgodzić z takim uogólnieniem.

Bywają silniki by-pass, których podzespoły wykonane są z tak kiepskich materiałów, że z pewnością nie jeden silnik thru-flow jest droższy w produkcji.

Także ja bym się wstrzymał przed wrzucaniem wszystkiego do jednego wora ;)

 

Analogicznie większy silnik nie oznacza większej niezawodności. Większy silnik potrafi wytworzyć większą moc ssącą co nie ulega wątpliwości ale też ma większy pobór mocy. Nie każdy potrzebuje do swojej instalacji "potwora", który będzie droższy w późniejszej ekploatacji (po co przepłacać). Jeżeli już się tak zagłębiamy w konstrukcję silników używanych w jednostkach centralnych to istotne również są stopnie turbiny. W skrócie - im więcej stopni turbiny tym większe podciśnienie. Dlatego silniki o mniejszej średnicy potrafią dorównać tym o większej średnicy. W silnikach by-pass znaczenie ma również kształt podstawy turbiny. Otwory stożkowe maksymalizują objętość zasysanego powietrza.

Mankamentem silników by-pass jest jedno brzydkie zjawisko na które narzekają użytkownicy jednostek wyposażonych w taki silnik. Pył szczotek węglowych powstający podczas eksploatacji osadza się w otoczeniu jednostki co skutkuje czarnym brudem na ścianie i rurach w pobliżu odkurzacza. Takie zjawisko nie zachodzi przy silnikach thru-flow gdzie pył wydalany jest na zewnątrz budynku.

 

W większości przypadków moduły pokazujące zapełnienie pojemnika i stan filtrów nie mają nic wspólnego z silnikiem. Są to moduły na płytce elektrycznej a nie w silniku i występują za równo z silnikami thru-flow jak i by-pass.

 

Dobór jednostki oprócz odpowiedniej mocy ssącej dla konkretnej instalacji w dużej mierze powinien być oparty na filtracji jakiej oczekujemy.

Wybór sposobu filtracji należy wyłącznie do przyszłego użytkownika. Nie dajcie sobie wmówić, że jeden typ filtracji jest lepszy od drugiego. Dostosujcie filtrację do swoich potrzeb a wtedy rozważajcie, która marka ma bardziej rozwinięty sposób konkretnej filtracji.

Zaobserwowałem w swojej pracy coraz więcej zapytań o jednostki z workami. Ostatnie trendy na rynku idą w kierunku łatwej obsługi i eksploatacji. Użytkownicy ponad wszystko cenią sobie komfort i to, że wyrzucenie zanieczyszczeń do śmieci nie wymaga użycia kombinezonu ochronnego.

 

Pewien mądry człowiek przekazał mi ostatnio informację, którą mogę uznać za kwintesencję całej dyskusji o silnikach na forum. Nie ma znaczenia czy jest to silnik by-pass czy thru-flow jeżeli jest on wykonany z odpowiednich materiałów to jest on nie do zajechania. Przykładem mogą być powszechnie stosowane silniki thru-flow w elektro narzędziach, które często pracują w ciężkich warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dopowiedzieć parę słów od siebie.

 

Nie zgodzę się z daleko wysuniętą tezą p. Łukasza, o niższych i wyższych kosztach produkcji silników konkretnej konstrukcji...

 

Chciałbym bardzo serdecznie prosić aby nie odnosił się Pan w ten sposób do moich wypowiedzi ponieważ ja przekazałem swoje informacje a Pan nie dopowiada ich w moim imieniu tylko wysuwa swoje konkretne informacje.

 

Owszem materiał o którym Pan wspomina jest istotny jeżeli weźmiemy pod uwagę producenta. Silniki Ametek/Domel True flow i By-pass zawsze będą lepsze od nieznanych producentów bez atestów. Więc jak chce Pan porównać Silniki Ametek TF do silników producenta firmy X z tajwanu to ok są one lepsze. Ale biorąc pod uwagę silniki tego samego producenta w każdym przypadku silnik By-pass jest lepszy niż TF Może Pan odpowie dlaczego w waszej firmie jednostka najdroższa ma silnik by-pass a nie TF ?

 

 

 

Jeżeli chodzi o większy silnik to tak maja większa moc, która przekłada się konkretnie na szybkość sprzątania. Zużycie prądu natomiast jest dużo niższe niż w przypadku silników True flow ponieważ muszą krecić się szybciej. Silnik True flow w nie ktorych modelach osiągają 2100W natomiast silniki By-pass 1400-1750 W to jest max.

Natomiast nie wiem czy dobrze Pan doczytał temat ilości stopni turbin ponieważ pewnie Pan wie lub zapomniał ze najbardziej optymalną ilością jest liczba 2 - duże podciśnienie duży przepływ.

3 stopnie turbiny to już bardzo duże podciśnienie, ale kosztem przepływu - mały przepływ dlatego stosuje się je w przypadku dużej ilości dywanów lub bardzo dużej ilości gniazd ale ten parametr nie jest ani lepszy ani gorszy dla klienta.

 

Jeżeli chodzi o ceny to jako dystrybutor wiem że w zakupie od producentów silniki True flow płaci się 300-500 zł taniej i to ma wtedy sens. Klient kupuje tani - mocny odkurzacz, może nie zbyt żywotny ale jak się popsuje to po 4-5 latach wymienia silnik na nowy za 100-300zł.

 

 

Owszem jest 4 główne sposoby filtracji i każdy jest do kogoś przypasowany. Mechanik/hydraulik/elektryk/ może wybrać model z workiem, tu się zgodzę chociaż bardzo często i oni wolą wygodniejsze rozwiązania ale to są modele za które płaci się od 2000-2500 zł - jeżeli nastawiamy się na wymienne worki. Pan/Pani pracująca w biurze wybiera wygodniejsze rozwiązania a co za tym i droższe. Problem polega na tym że jak ktoś pojdzie do danego sprzedawcy ktory ma tylko jedno rozwiązanie to co on ma zaproponować klientowi innego i go odesłać do konkurencji ?

 

Dziwi mnie trochę Państwa podejście do sprawy ponieważ dwa lata temu kiedy jeszcze współpracowaliśmy a na rynku było mnóstwo odkurzaczy z silnikami TF z takimi samymi rozwiązaniami jak oferujecie teraz Hasky czy Beam- były one najgorszym złem, a silniki by-pass były na najwyższym poziomie.

Wg mnie tak zostało do dzisiaj ponieważ wg danych producenta Ametek Silniki bypass przewidziane są nawet na 1500H+ a silniki True flow na 450-500H+ więc to nie moje wymysły a dane producentów silników.

 

A pewien mądry człowiek z waszej firmy wiele lat temu też przekazał mi informację że silniki by-pass są najlepsze bo ciężko je uszkodzić, nie boją się mokrych rzeczy i dlatego najwięcej się ich sprzedaje w Usa i Kanadzie z tego co widziałem to Państwa firma ma również mogą ofere takich silników ale nie są one dostępne w Polsce.

 

Porównanie odkurzacza centralnego za 3000-4000 zł do wiertarki za 600-1200 zł to trochę chyba przesada, a większość elektronarzędzi przy intensywnej pracy po 2 latach nadaje się do kosza - wiem bo prowadzę firmę instalacyjną a wszystkie swoje informacje czerpie z doświadczenia.

 

Kilka postów wyżej Pewien mądry Pan powiedział że liczy się serwis i obsługa klienta co w firma które mamy w ofercie jest za darmo w okresie gwarancji a po gwarancji klient płaci jedynie za uszkodzoną część.

 

Może Pan mi powie dlaczego w sekcji Silniki na Państwa stronie (już nie będę reklamował ) TF są tanie a silniki by-pass są dużo droższe ?

Edytowane przez Lukasz_Walo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie firmy jak Beam czy Vacuflo zyskały swoją duża popularność ponieważ w przeszłości stosowały silniki by-pass które chodzą do dzisiaj ale jak coś się nie psuje to nei ma zarobku jak to mówią.

Dlaczego się mówi o niezawodności odkurzaczy które chodzą po 15-20 lat ? Dlatego teraz ci producenci którzy jadą na marce próbują oszczędzać a tacy którym zależy na klientach cały czas stosują silniki by-pass.

 

ps. już dostałem ostrzeżenie odnośnie reklamy, dzieki firmie PAG :) Niniejszy Post nie jest reklama a jedynie rzetelna informacją

Edytowane przez Artekpyrlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie firmy jak Beam zyskały swoją duża popularność ponieważ w przeszłości stosowały silniki by-pass które chodzą do dzisiaj ale jak coś się nie psuje to nei ma zarobku jak to mówią.

Dlaczego się mówi o niezawodności odkurzaczy które chodzą po 15-20 lat ? Dlatego teraz ci producenci którzy jadą na marce próbują oszczędzać a tacy którym zależy na klientach cały czas stosują silniki by-pass.

 

I to jest doskonały wniosek, wszyscy powinni go przeczytać i się zastanowić nad wyborem. Niekiedy niewielka różnica w cenie i ma się urządzenie trwalsze i bardziej niezawodne.

Dodatkowo jeśli się zastanowić nad wyglądem jednostek to niektóre mając wyświetlacze i "światełka" czy wymyślne kształty chcą nadrobić nad funkcjonalnością, ale cały czas to przecież odkurzacz, który najlepiej jak jest niewidoczny i działa gdzieś poza częścią mieszkalną domu długo i niezawodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź p. Łukasza to cała masa sprzecznych faktów i manipulacja która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i techniką. Jaki ma Pan cel mając tak elastyczne podejście do faktów? Obroty silnika nie wynikają z mocy lecz z konstrukcji silnika a dokładniej konstrukcji uzwojenia wirnika. Znam producentów odkurzaczy centralnych, którzy dają 25 lat gwarancji na silniki za równo Thru-Flow jak i By-Pass. 25 lat to z pewnością dużo więcej godzin użytkowania niż 500h o których Pan wspomina.

 

Nie widzę sensu kontynuowania tej polemiki na proponowanych przez Pana zasadach. Tego typu dyskusję zabijają to forum. Proponuję zacząć dyskusję o produktach i ich cechach produktów a nie silnikach. Jeżeli na forum pojawią się klienci to chętnie udzielę wyczerpujących informacji.

 

PS. Popularny silnik TF jest droższy niż silnik do modelu 488Q (by-pass).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź p. Łukasza to cała masa sprzecznych faktów i manipulacja która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i techniką. Jaki ma Pan cel mając tak elastyczne podejście do faktów? ...

 

Miło by było gdyby przestał Pan wciągać mnie w swoje gry marketingowe i manipulował moimi wypowiedziami. Są to tylko moje spostrzeżenia, które opieram na swoim doświadczeniu jako dystrybutora/importera. Próbuje Pan zarzucać to forum taka ilością informacji która w końcu nic nie wnosi dla klienta którym także jestem.

 

Proszę się skupić na konkretnych faktach popartych konkretnymi informacjami a nie na mojej osobie - ukrywając się za fałszywym kontem konkretnej firmy.

 

Jestem spokojna i bardzo życzliwą osobą która stara się każdemu klientowi zaoferować konkretne wsparcie i potrzebne informacje, każdy klient mozę do mnie zadzwonić moj telefon 501 274 589 i otrzymać rzetelne informacje - a jednostkę wybrać sobie sam a Pana insynuacje godzą poprostu w moje dobre imie.

 

Pozdrawiam i życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku.

silnik-588q.jpg

Thru flow.jpg

Realia.jpg

worek odwrocony.jpg

10.jpg

Edytowane przez Lukasz_Walo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

 

Dawno nic nie pisałem ponieważ chyba tu więcej sprzedawców niż samych "Kowalskich" potrzebujących porady.

 

Forma mojej wypowiedzi będzie bardzo bezpośrednia, nie będę się wysilał na zawoalowane uszczypliwości jak inni.

 

Do wypowiedzi zmusiła mnie irytująca forma narracji Pana Łukasza z Łukowa.

Odnoszę wrażenie, że w temacie systemów centralnego odkurzania jest najbardziej oświecony ze wszystkich forumowiczów.

Tylko on posiadł tajemną wiedzę, a reszta bredzi i sprzedaje tandetne odkurzacz z przepływowymi silnikami chcąc się dorobić majątku na "naiwnych" klientach.

 

Panie Łukaszu zrobił Pan z tego forum prywatny folwark, jedyny Pana cel to bezpodstawne oczernianie produktów innych importerów a nie pomoc użytkownikom forum. W swoich wypowiedziach przedstawia pan informację wybiórczo, jedynie w sposób współgrający z linia produktów które Pan sprzedaje.

Świetnym przykładem jest Pana "artykuł" na temat stosowanych w odkurzaczach metod filtracji gdzie w głównej mierze zawarte są półprawdy, a w niektórych miejscach wręcz wprowadza Pan klientów w błąd (np. opis odkurzaczy typu Split - oczywiście nie podaj Pan nazwy producenta ale powszechnie wiadomo że jest to typowa konstrukcja dla odkurzaczy firmy VacuMaid). Laik może ten teks uznać za pomocny, natomiast ktoś kto siedzi w branży od razu zauważy duże naciąganie faktów, przemilczanie niewygodnych rzeczy i uwypuklanie jedynie cech dzięki, którym Pana produkt jest najdoskonalszym rozwiązaniem na świecie.

 

Jak nie trudno się domyślić zajmuje się montażem systemów centralnego odkurzania, ale w przeciwieństwie do Pana nie jestem fanatycznym wyznawcą jednej marki. Mam ten komfort ,że współpracuje ze wieloma podmiotami, które na terenie Polski importują odkurzacze. Dzięki temu nie jestem uzależniony od produktów jednej marki, w zależności od potrzeb i oczekiwań klienta jestem w stanie dobrać odpowiednie rozwiązanie z firmy x, y, z.

 

Zajmuje się również serwisem pogwarancyjnym, więc wiem jak dane produkty zachowują się na przestrzeni lat, co je trapi i jak sobie z tym radzić.

Trafia w moje ręce bardzo wiele odkurzaczy z silnikami przepływowymi w których jedynie trzeba wymienić szczotki na silniku oraz filtr workowy (samoczyszczący) stosowany najczęściej w starszych konstrukcjach . Odkurzacze miewają czasem 15-20 lat, a mimo tego że zastosowano w nich silniki przepływowe nadal są w dobrej formie, częściej szlag trafia układ sterujący niż silnik.

 

W związku z powyższym może Pan swoje opowiadania o niesamowitej wyższości silników by-pasowych nad przepływowymi wsadzić między bajki.

Pana kategoryczne stwierdzenie że by-pass jedynym słusznym rozwiązaniem jest nieprawdą. Jeśli by tak było to wszyscy powinni kupować odkurzacze firmy PROFI bo przecież jest tam silnik by-passowy, więc po co przepłacać za Vacuflo.

 

Na koniec wszystkim użytkowaniom forum chciał bym pokazać co się dzieje po około 3-4 latach użytkowania odkurzacza Vacuflo z serii TC.

Film nagrał użytkownik odkurzacza Vacuflo prawdopodobnie z USA. To co widać w wiaderku to syf który musiał wygrzebać właściciel z sitka zabezpieczającego turbinę. Jak widać czysty cyklon nie jest panaceum dla wszystkich, jeśli masz zwierzaki w domu lub trochę wykładzin lub dywanów proces zarastania osłony będzie jeszcze szybszy. Można stwierdzić że co za problem od czasu do czasu oczyścić zabezpieczenie, oczywiście można tylko po co się w tym wszystkim babrać jak nie trzeba. Ja przynajmniej bym nie chciał ale czasami muszę ponieważ od czasu do czasu ktoś dzwoni i mówi że mu odkurzacz przestał ciągnąć.

https://www.youtube.com/watch?v=jK6VRx51yhg

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Ai*ka
usunięcie co mniej kulturalnych zwrotów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...