jak zrobic dobry strop drewniany?!!

[Monsiu]

rozeznałam się w cnach suszonego i heblowanego drewna w mojej okolicy - 1500 zł/m3, po negocjacjach pan zszedł do 1300 (ale przy zamówieniu 7m3).

Joaz, ile m3 drewna u Ciebie poszlo na te 101 m2, że zapłaciłaś za nie 6500 zł? bo u mnie wychodzi 6 m3 przy powierzchni 80 m2.

wczoraj usłysząłam też,że z tym suszonym drewnem i struganym,to przesada,bo wystarczy takie jak na więźbę i dobrze zaimpregnowane.

 

Tartak w Czarnej Białostockiej- 1100 +VAt/m3+transport 300 zł. i to najniższa cena,jaką znalazłam w promieniu 300 km od W-wy.

 

może ktoś podzieli się namiarami na belki stropowe w dobrej cenie?

[orko]

Jak zrobić dobry strop drewniany - nie robić go wcale!

[kangaxx]

Podepne sie do tematu .mam ten sam problem posiadam dom z bala i chcialbym przerobic poddasze na uzytkowe w tej chwili jest powala u gory deski.co musze zrobic zeby wzmocnic strop i zagospodarowac pokoje

 

dokładnie to samo teraz robię tyle że w tym wszystkim jeszcze muszę upchnąć wm z wymiennikiem i utopiłem się lekko w robocie bo co innego całe poddasze a co innego wm tylko

 

 

dom z bala, stary i jak to bywa w starych domach uzdatnianych i odnawianych na potrzeby nowoczesnej wizji ładnego lokum piece usunięte, okna drzwi wymienione na nowe i szczelne, zrobione pare otworów w łazience i kuchni na strych dla niby wentylacji i sterty słomy kurzu i wszystkiego innego na strychu dla ocieplenia

belki co metr 20x20 cm de3ski bite od góry a w pokojach widoczne tragarze, trochę krzywe lecz obite boazerią dla dodania estetyki, rozkład pomieszczeń typowy w tego rodzaju budownictwie, czyli chałupa podzielona na 2 połowy przedzielone korytarzem (sienią?) i po 2 pomieszczenia w każdej połowie

 

1) na pierwszy ogień poszło to ocieplenie we wory i do spalenia na ogrodzie, 2 dni zeszło a kurzu że ma1ski p/pyłowe to tylko żart, do czysta nieomal wyodkurzane na koniec, okazało się wtedy że deski przybite do belek też powykrzywiane ze starości choć w całkiem dobrym stanie a grube też były bo 5cm, najgorzej było nad pomieszczeniem gdzie była łazienka, wiadomo para swoje zrobi, nad tym wszystkim był położony jeszcze dwa bale i już dach,

 

2) do tych bali przykręcony kątownik lekko przerobiony by wypadkowa sił obciążenia działała bardziej w pionie a nie w kierunku jego skręcania i tym samym na śruby działała siła bardziej na ścinanie niż zrywanie bo tak lepiej, kątowniki oczywiście wypoziomowane względem siebie

 

3) na starą podłogę pościelona paroizolacja wywinięta do góry

 

4) na kątownikach ułożone kantem co 40 cm dechy prosto z tartaku grube 3,5 szerokie 25 cm i połączone w poprzek tarcicą, powstała w ten sposób ładna kratownica

 

5) w nią wsunięta wełna 15 cm a przy ścianach zewn na grubość 30 (do lekkiego ściśnięcia do 25 cm bo nikomu nie chciało się lecieć kupić cieńszą )

 

6) na to tarcica budowlana calówka i płyta osb z wierzchu, można po tym autem jeździć , równo i nic sie nie ugina byle tylko poskręcać porządnie tarcice i potem do niej osb

[Laschlo]

Jak zrobić dobry strop drewniany - nie robić go wcale!

Albo zrobić porządnie.

[Laschlo]

macie rację

czy to takie coś?

 

są 15mm

rozumiem, że filc kładę na same belki? (u mnie są podwójne belki) a jak dylatować od ścian?(ile cm od ścian zostawić. I jeszcze jedno - na jaki klej kleiliscie plyty(żeby później nie waniał) i czy w tej sytuacji NIE PRZYKRĘCAĆ już płyt do belek?

JOAZ skąd jesteś? czemu u mnie nie ma ekipy która potrafi zrobić dobry strop drewniany ehhhh

Mozesz zastosować taki filc z tym,że będziesz go musiał pociąc na paski o szerokości belek.Pocięte pasy(lub taśmy)z filcu dobrze jest podkleić punktowo w celu usprawnienia układania na nich płyt(przy układaniu płyt nie będą się ani przesówać ani też zsówać z belek).Na to układasz sklejane ze sobą na zasadzie cegiełki płyty -bez ich przykręcania do belek.U mnie kleili na wodoodporny klej firmy Soudal .Możesz użyć zwykłego(białego)kleju tej samej firmy.( ze względu na przewidzianą na piętrz łazienkę-kupiłem na całość klej wodoodporny).Co do dyletacji mój projekt zakładał 1cm szczelinę,wypełnioną twardym filcem.(zapobiega to ewentualnemu skrzypieniu płyt w trakcie minimalnych otarć o ściany podczas chodzenia).

[Trociu]

Mozesz zastosować taki filc z tym,że będziesz go musiał pociąc na paski o szerokości belek.Pocięte pasy(lub taśmy)z filcu dobrze jest podkleić punktowo w celu usprawnienia układania na nich płyt(przy układaniu płyt nie będą się ani przesówać ani też zsówać z belek).

 

POcięcie takiego filcu to nie lada wyczyn. Trochę się namęczyłem przy tym.

Paski zamiast podklejać można w kilku miejscach przyłapać do belek tzw. tackerem.

[joaz]

rozeznałam się w cnach suszonego i heblowanego drewna w mojej okolicy - 1500 zł/m3, po negocjacjach pan zszedł do 1300 (ale przy zamówieniu 7m3).

Joaz, ile m3 drewna u Ciebie poszlo na te 101 m2, że zapłaciłaś za nie 6500 zł? bo u mnie wychodzi 6 m3 przy powierzchni 80 m2.

wczoraj usłysząłam też,że z tym suszonym drewnem i struganym,to przesada,bo wystarczy takie jak na więźbę i dobrze zaimpregnowane.

Witam.Przykro mi ale już nie pamiętam ile dokładnie poszlo drewna, natomiast kupowane bylo ono prawie pięć lat temu (dopiero dwa lata temu wykańczaliśmy górę)a ceny od tamtej pory niestety znacznie wzrosły.Poniewaz drewno było przygotowywane na gotowo,więc jego ceny różniły się w zależności od długości belek(najkrótsze miały niecałe 150 cm)Pamiętam ,że na tej podstawie cena m3 różniła się znacznie pomiędzy sobą.Co do suszenia i strugania drewna, no cóż,niewiem czy to przesada.Wysuszenie drewna zapobiega jego póżniejszym zniekształceniom i wypaczeniom, natomiast struganie przyśpiesza jego montaż wraz z dość ważnym poziomowaniem .( Przynajmniej u mnie znacznie to ułatwiło pracę).Nie zdecydowałabym się na zakup drewna takiego jak na więzbę tym bardziej ,że projekt zakładał zastosowanie drewna o konkretnych parametrach.No ale w tej kwestji wybór nalezy do Ciebie.

[XX]

odnalazłam Was!

dziękuje za wszystkie rady, zaczynam odbijać płyty w celu podożenia tych pasków filcowych życzcie szczęścia;)

[kurt76]

Hej

Ja przedwczoraj rozpoczalem budowe stropu wg przepisu Joaz&Laschlo. Belki stropowe juz mam zalozone (wys 25 cm/szer chyba 15cm).

Za belki stropowe heblowane placilem 750+VAT/m3.

 

Rozstaw belek mam 80 do 90 cm i pytanie czy na wierzchnia warstwe moglbym zastosowac zamiast plyty 25 mm np. 22 lub 18mm?

Jakies uwagi wykonawcze dot. klejenia plyt i ukladania twardej welny?

 

Jak zaslepialiscie od dolu przestrzen miedzy belkami, KG na profilach?

Jak montujemy sciany dzialowe GK?

Jak wyglada wariant przedstawiony przez Laschlo,ze podloga docelowa (panel) lezy na welnie?

 

Dzieki za pomoc, bo moj ciesla pierwszy raz taka podloge bedzie robil....

 

Pozdrawiam

[zbigmor]

Hej

Ja przedwczoraj rozpoczalem budowe stropu wg przepisu Joaz&Laschlo. Belki stropowe juz mam zalozone (wys 25 cm/szer chyba 15cm).

Za belki stropowe heblowane placilem 750+VAT/m3.

 

Rozstaw belek mam 80 do 90 cm i pytanie czy na wierzchnia warstwe moglbym zastosowac zamiast plyty 25 mm np. 22 lub 18mm?

Jakies uwagi wykonawcze dot. klejenia plyt i ukladania twardej welny?

 

Jak zaslepialiscie od dolu przestrzen miedzy belkami, KG na profilach?

Jak montujemy sciany dzialowe GK?

Jak wyglada wariant przedstawiony przez Laschlo,ze podloga docelowa (panel) lezy na welnie?

 

Dzieki za pomoc, bo moj ciesla pierwszy raz taka podloge bedzie robil....

 

Pozdrawiam

 

 

Dla rozstawu belek 500mm powinna być zastosowana płyta o grubości 20mm

Dla rozstawu belek 600mm powinna być zastosowana płyta o grubości 22mm

I z tego wynika, że dla rozstawu belek 900mm nawet płyta 25mm będzie zbyt cienka.

[Laschlo]

Hej

Ja przedwczoraj rozpoczalem budowe stropu wg przepisu Joaz&Laschlo. Belki stropowe juz mam zalozone (wys 25 cm/szer chyba 15cm).

Za belki stropowe heblowane placilem 750+VAT/m3.

 

Rozstaw belek mam 80 do 90 cm i pytanie czy na wierzchnia warstwe moglbym zastosowac zamiast plyty 25 mm np. 22 lub 18mm?

Jakies uwagi wykonawcze dot. klejenia plyt i ukladania twardej welny?

 

Jak zaslepialiscie od dolu przestrzen miedzy belkami, KG na profilach?

Jak montujemy sciany dzialowe GK?

Jak wyglada wariant przedstawiony przez Laschlo,ze podloga docelowa (panel) lezy na welnie?

 

Dzieki za pomoc, bo moj ciesla pierwszy raz taka podloge bedzie robil....

 

Pozdrawiam

Rozstaw 80-90 cm kto projektował taki rozstaw belek stropowych.Żadna grubośc płyt tego nie wytrzyma.I nie chodzi o zwykle ugięcie-one poprostu załamią się pod większym ciężarem.Dodatkowe łaty,ze względu na swoja wytrzymałośc,też chyba odpadają.Zanim zaczniesz montować jakiekolwiek płyty,musisz raczej domontować belki stropowe,celem zmniejszenia odstepu pomiędzy nimi.Wtedy ich rozstaw pomiędzy środkami belek( 47,5-52,5cm) powinien wystarczyć na zastosowanie płyt grubosci20mm.( ja należe do tych co wolą zastosować zawsze więcej niż mniej,więc zastosowałbym płyty25mm).Zastanawiam się też nad zastosowaniem wymianów,ale to nic nie da.Zmniejszą się co prawda odleglości ale wymiany z pewnością znacznie obciązą belki stropowe.Tak więc ta opcja raczej odpada.Co do wierzchniej warstwy płyt(rozumiem,ze chodzi o drugą warstwę leżącą na twardej wełnie lub styropianie)to jak najbardziej 22mm wystarczy,18mm jest mniej sztywna.Ścianki działowe z kg były budowane na normalnej zasadzie,ze szczególnym uwzględnieniem montazu piankowych samoprzylepnych taśm izolacyjnych do profili stykających się z podłogami i ścianami.Spód został przykryty płytami kg montowanymi do profili.Jednocześnie przed montażem pierwszej warstwy płyt osb miałem rozprowadzone instalacje.Układając płyty na twardej wełnie musisz zwracać uwagę na to by płyty z wełny się nie rozjechały podczas układania osb(u mnie są dodatkowo ułożone poprzecznie do osb,a montaż tych wraz z klejeniem(o ile nie ma dużo docięć)idzie błyskawicznie.Zwróć uwagę aby łączenia dwóch warstw płyt były względem siebie też przesunięte.

[Laschlo]

odnalazłam Was!

dziękuje za wszystkie rady, zaczynam odbijać płyty w celu podożenia tych pasków filcowych życzcie szczęścia;)

Trzymam kciuki bo zdaję sobie sprawę z tego jak" fajną" będziesz miał pracę

[kurt76]

@Laschlo

kurde bez jaj

jak to sie zlamia?

co robic?

rozstawu juz nie zmienie, bo belki sa juz obudowane na wiencu.

moze jakies frezowane deski pologowe?

Edytowane 15 Kwietnia 2010 przez kurt76

[Laschlo]

@Laschlo

kurde bez jaj

jak to sie zlamia?

co robic?

Piszes,że rozstaw wynosi 80 -90 cm pomiędzy belkami a z tego co pamiętam 25mm wytrzymuje maksymalnie rozstaw w świetle60 cm,tak więc nie ma opcji aby nawet te wytrzymały twój rozstaw belek.(Spróbuj położyć taką płytę i na nią wejśc- jesteś na dole jak nic).Rozstawy belek sa podane na stronach producentów.Gdyby chodziło o jeden pas takiego rozstawu belek,na niezbyt dużej dlugosci to rozważyłbym montaż wymianów.Ale jak pisałem wyżej przy calosciowym takim rozstawie jest to nierealne.Pozostaje jedynie zamontowanie dodatkowych belek stropowych,celem zmniejszenia ich odlelosci.A tak swoją drogą to kto Ci zaproponował taki ich rozstaw??!!!!

[kurt76]

rozstaw pochodzi z projektu, zobacz moj poprzedni post bo go troche wyedytowalem....

[Laschlo]

rozstaw pochodzi z projektu, zobacz moj poprzedni post bo go troche wyedytowalem....

 

Deska podłogowa tez nic nie da ,bo po pierwsz sie do tego nie nadaje a po drugie odległosci sa zaduże!!!.W większości projektów domów ze stropem drewnianym(a swego czasu trochę ich przeglądalem) belki sa osadzane nie na wieńcu ,tylko w gniazdach wprzygotowanych w scianach.Czy twój projekt faktycznie przewiduje poddasze mieszkalne na stropie drewnianym?(to nie ironia)Bo pierwsze słyszę o zastosowaniu takiego rozstawu belek stropowych w tego typie stropu.A jakiej długosci one są i jaki uklad warstw przewiduje twój projekt.?

[kurt76]

zle sie wyrazilem, belki sa w gniazdach (kielichach) zakotwionych w wiencu....

projekt jest realizowany oryginalnie, bez zmian.

ciezko wszystko opisac z pamieci, bo nie mam przy sobie projektu.

belki sa dlugosci ok. 5m.

 

z tego co pamietam uklad warstw: deski, welna, parkiet....

[Laschlo]

zle sie wyrazilem, belki sa w gniazdach (kielichach) zakotwionych w wiencu....

projekt jest realizowany oryginalnie, bez zmian.

ciezko wszystko opisac z pamieci, bo nie mam przy sobie projektu.

belki sa dlugosci ok. 5m.

 

z tego co pamietam uklad warstw: deski, welna, parkiet....

Nawet jak na deski to rozstaw jest zaduży,Poza tym jeżeli deski to napewno przybite do belek i tu zaczyna sie znów podstawowy problem ze stropem drewnianym(jego akustyką)Caly czas nurtuje mnie ten rozstaw80-90cm.Nierealne,raczej nie ma czego połozyc aby się nie uginalo.Zresztą spróbuj sam: deska,płyta wszystko będzie się uginać.No może deski ustawione na ostry kant wytrzymaja,ale tu nie o to chodzi.Nie mam pojęcia co z taką odległoscią zrobic.

[kurt76]

Dzieki Laschlo,

Przechodze z tematem na szkielet.pl/forum

Moj rozstaw belek jest bardzo czesto stosowany, pobiezna lektura tamtego forum.... trzeba bedzie wprowadzic legary...

[joaz]

Witam.Czytam kurt76 o podanych przez ciebie rozstawach belek stropowych i też mi to trochę nie pasuje.Jest poprostu zaduży.Przy 60 cm płyta25 mm już trochę pracuje,a co dopiero 80-90cm,prawie metr.W projektach domów ze stropem drewnianym najczęściej stosowanym rozstawem belek stropowych jest odległośc 45-50cm.Podyktowane jest to min.,koniecznością wykonania stropu o jak najmniejszej możliwości ugięcia oraz szybkoscią wykonania koljnych warstw połogi.Jeżeli wszystko jest poprawnie zaprojektowane to po zamontowaniu belek stropowych( i zamontowaną na nich pierwszą warstwą wygluszającą-koniecznie)kupujesz płyty np.osb odpowiedniej grubości i je poprostu (sklejając ze sobą )rozkładasz stopniowo na powierzchni całego stropu,W ten sposób po rozłożeniu pierwszej warstwy płyt masz już na czym stanąć,montując kolejną.Póżniej oddyletowanie od ścian,rozłożenie twardej wełny lub styropianu,kolejna warstwa płyt i praktycznie gotowe.Niestety rozstaw twoich belek nie gwarantuje podstawowych zasad bezpieczeństwa.No chyba,że ktoś jest supermenem.No bo jak nazwać kogoś kto przy takim rozstawie wejdzie na położoną płytę,montując jednocześnie następną.Wbrew pozorom nawet frezowane płyty osb ,znacznie mniejsze od zwykłych,sporo ważą.Dlatego czynność tą najlepiej wykonuje się we dwójkę,a to w tym przypadku byłoby już prawdziwe (mówiąc delikatnie)wyzwanie,zważywszy jednocześnie na długość tych belek. Czytając twój opis .śmiem twierdzić,że gdzieś został popełniony błąd.Nie wiem czyj to jest projekt ale proponowałabym tej osobie wejście na tak przygotowaqną podłogę.Zresztą zastosowanie desek jako pierwszej warstwy podłogi,też wiele mówi o znajomości budowy tego typu stropu.Jest tez inna możliwość: ktoś żle odczytał wymiary na rysunkach projektu.80-90 cm stanowi jedną trzecią długości płyt osb więc niestety ta konstrukcja się ugnie,pękniea w końcu załamie.Przykro mi ale moim zdaniem tylko wstawienie dodatkowych beleks tropowych(taknjak napisał Laschlo) może coś zmienić.