Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich,jestem tu nowa, przeczytalam Wasze wszytskie posty-jestem pod wielkim wrazeniem, zarówno zapału jak i wkladu pracy;)Jesteśmy z mezem na etapie poszukiwan i podoba nma siei bardzo ten domek tylko koszty-nie wiem do konca jakie sa realne. Czy ktos z was zrezygnowal z komina w pg?Moj maz uwaza, ze moznaby z niego zrezygnowac i zrobic wyjscie ze sciany-ponoc jest to wykonalne i nie psuje wygladu-bo to tez wazne dla mnie. My musielibysmy miec gazowe i kominek z plaszczem wodnym a jesli z tego jednego komina sie zrezygnuje to pewnie koszta zawsze sie zmniejsza.pozdrawiam Was i zycze zebyscie wszyscy wprowadzili sie do swoich domkow jak najszybciej;)

 

aaa i jeszce jedno czy mozna odkupic od kogos projekt?nie byloby taniej?kazda ze stron zadowolona;)a zmiany i tak na etapie adaptacji kazdy dokonuje u swojego achitekta.Poprawcie mnie jesli jest nie tak

Edytowane przez majamajula
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

aaa i jeszce jedno czy mozna odkupic od kogos projekt?nie byloby taniej?kazda ze stron zadowolona;)a zmiany i tak na etapie adaptacji kazdy dokonuje u swojego achitekta.Poprawcie mnie jesli jest nie tak

 

Też mam takie pytanie: czy ktoś nie chciałby odsprzedać projektu? Z tego, co przeczytałam na tym forum, to część osób nanosiła na projekt poprawki- w niektórych przypadkach nawet całkiem spore. Jeśli się nie mylę, w takim przypadku architekt musiał te poprawki naniesć na nowy projekt. W związku z tym pierwowzór pozostał chyba nie wykorzystany. No chyba, że się mylę i nie tak to wygląda. Jeśli jednak ktoś jest w takiej sytuacji, jak opisałam i chciałby odsprzedać projekt, proszę o kontakt na [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam takie pytanie: czy ktoś nie chciałby odsprzedać projektu? Z tego, co przeczytałam na tym forum, to część osób nanosiła na projekt poprawki- w niektórych przypadkach nawet całkiem spore. Jeśli się nie mylę, w takim przypadku architekt musiał te poprawki naniesć na nowy projekt. W związku z tym pierwowzór pozostał chyba nie wykorzystany. No chyba, że się mylę i nie tak to wygląda. Jeśli jednak ktoś jest w takiej sytuacji, jak opisałam i chciałby odsprzedać projekt, proszę o kontakt na [email protected]

 

Przy kupnie projektu otrzymujesz 4 egzemplarze: 2 zostają w starostwie powiatowym, 1 otrzymuje ekipa budowlana, a 1 zostaje inwestorowi. Po zakończeniu budowy (o ile się nie mylę) starostwo zwraca 1 egzemplarz wraz z zaświadczeniem o zakończeniu budowy. Ponadto wszystkie egzemplarze w starostwie zostają podpisane nazwiskiem inwestora i opieczętowane, więc obawiam się, że projekt można odkupić, ale tylko od kogoś, kto nie zaczął budowy. Mi został jeden egzemplarz, opieczętowany i podpisany na każdej stronie.

Edytowane przez Kazia666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuż przed przeprowadzką też będę tak pocieszała resztę budujących ;)

 

mnie się wydaje że tuż przed przeprowadzką to dopiero jest dół; do zamieszkania jeszcze tylko chwilka.... ale:

 

- finansowo kataklizm

- roboty mnie się wydaje że przybywa a nie ubywa

- frustrujących pierdół przy wykończeniu od groma

- ekipa zmęczona nami; my ekipą

 

 

pewnie zresztą każdy to inaczej odbiera i inną ma sytuację, kasę, ekipę i charakter

 

@majamula

 

rezygnacja z komina to kwestia gustu, ale nie szukałbym w tym jakichś specjalnych oszczędności bo i tak inny komin musisz budować, znaczy przez ścianę on też kosztuje, a estetyka hmmm. kwestia gustu

 

co do projektu to jest jak pisze Kazia, nikt kto rozpoczął budowę nie odsprzeda projektu bo jest on już zaadaptowany opisany i opieczetowany, a z drugiej strony może warto zapłacić autorowi za jego ciężką pracę ??

Edytowane przez Kasia & Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to fakt, ze kwestia gustu ja jeszce nie iwem jak by to mialo wygladac bo mi maz nie pokazal;)moze sie okazac, ze lipa;)

a czy ten dom idzie za 350 tys brutto wybudowac?czy to marzenia?jesli tak to musze chyba szukac czegos innego.;(Boje sie jak cholera-moj maz jest niepoprawnym optymista;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie można tak po prostu wybudować domu wg projektu, którego się nie zakupiło lub dostało od autora - bo to nie jest zgodne z prawem:) (owszem można od kogoś odkupić projekt -jeśli dom nie został wybudowany - jeden projekt -jeden dom chyba, ze autor wyrazi zgodę) to tak jak nie można puszczać publicznie utworów bez zapłacenia tantiem

a jeśli chodzi o koszty - oczywiście, ze można wybudować dom za 350tyś ale też mozna mieć kłopot w zmieszczeniu się w 1 350 000 zł - wszystko jest kwestią materiałów, regionu, w którym się buduje i tego co samemu można zrobić:) i tego co sie oczekuje od swojego DOMU! przyznam, że nasze marzenia -wyobrażenia zaczynamy weryfikować ze względów finansowych,,,,

to tak z kuchnia - możesz ją zrobić za 5 i za 50tyś,,,

 

jęsli ktoś ma zaplanowana wannę wolnostojącą na górze - proszę o wskazówki, w którym miejscu ja postawić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem za 350 można wybudować do stanu w którym się można wprowadzić ale o całkowicie wykończonym domu z podjazdem elewacją bramą płotem to nie wydjae mi się, ale może się myle; zależy od materiału z jakich budujesz , wykonawcy (ów) z jakimi budujesz rozwiązania jakie przyjmiesz i wykończeniówkę jaką zrobisz (można położyć panel za 20 zł za metr za darmo samemu, a można położyć płytkę za 250 zł za metr plus klej i robocizna albo marmur za 500zł)

Stan surowy otwarty pewnie się da za mniej niż 150 i od tego momentu zaczyna się wydawanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie można tak po prostu wybudować domu wg projektu, którego się nie zakupiło lub dostało od autora - bo to nie jest zgodne z prawem:) (owszem można od kogoś odkupić projekt -jeśli dom nie został wybudowany - jeden projekt -jeden dom chyba, ze autor wyrazi zgodę) to tak jak nie można puszczać publicznie utworów bez zapłacenia tantiem

 

Dzięki za odpowiedź. Myślałam po prostu, że skoro w projekcie są nanoszone duże zmiany, to architekt musi "wrysować " wszystko na nowych, czystych kartkach, a stary projekt pozostaje niewykorzystany. Czyli, że zmiany są nanoszone dokładnie na te same arkusze papieru, które otrzymamy z biura projektowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie można tak po prostu wybudować domu wg projektu, którego się nie zakupiło lub dostało od autora - bo to nie jest zgodne z prawem:) (owszem można od kogoś odkupić projekt -jeśli dom nie został wybudowany - jeden projekt -jeden dom chyba, ze autor wyrazi zgodę) to tak jak nie można puszczać publicznie utworów bez zapłacenia tantiem

 

Dzięki za odpowiedź. Myślałam po prostu, że skoro w projekcie są nanoszone duże zmiany, to architekt musi "wrysować " wszystko na nowych, czystych kartkach, a stary projekt pozostaje niewykorzystany. Czyli, że zmiany są nanoszone dokładnie na te same arkusze papieru, które otrzymamy z biura projektowego?

 

tak na ten projekt są nanoszone zmiany z czystej oszczędności czasu i pieniędzy, ale nawet gdyby architekt adoptujący projekt wszystko przerysował na nowe "kartki" to i tak autorem projektu pozostaje architekt, który go wymyślił i tak to jest skonstruowane, że na 1 sprzedany projekt może być wybudowany 1 dom, nie ma co kombinować - pchać się w kłopoty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia&Krzysiek a w związku z dość dużym rachunkiem za prąd mieliście wystarczająco ciepło w domu? trochę mnie podłamujecie tym rachunkiem,,,,

 

i jeszcze małe moje "nieszczęście" mam okno tarasowe przesuwne w salonie i drzwi balkonowe w gabinecie - wyobraźcie sobie, że w gabinecie będę miała spory próg.... już sama nie wiem, czy źle mi okno wymierzyli, czy o co chodzi no wyszła lipa!!!!

czym "zaklejaliście" dziury pod oknami tarasowymi?

pozdrawiam ze słonecznego Szczecina:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandeczko to jets dl amnie oczywiste, ze mozna mieć kuchnie nawet za 100 tys-tez znam takich ale wiadomo o co pytam, sa domy,ktorych sie za te np.250 tys. chocby skitral nie postawi.;)Kasia & Krzysiek dzieki bardzo i o to mi chodzilo o dom bo cala restza to dluuugie lata zycia-no chyba, ze ktos ma kase;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia&Krzysiek a w związku z dość dużym rachunkiem za prąd mieliście wystarczająco ciepło w domu? trochę mnie podłamujecie tym rachunkiem,,,,

 

Duży rachunek jest z kilku powodów, instalacja byłą zapowietrzona; nie grzała jak trzeba a pompa świrowała chodziła na 100% bo podłoga nie oddawałą ciepła na parterze a tam był czujnik, efekt na górze 20 C na dole 12, dom jeszcze troszkę ma dziur w ociepleniu, moim zdaniem pompa nie jest ok. poustawiana ale zajmę się tym jak się wprowadzimy i zaczniemy grzać, no i świeży budynek, ktoś tu napisał że spalił 2 tony węgla do ogrzania domu, jak było zimno 2 tony to chyba 700-800/tona, więc sam nie wiem. Dopiero przyszły sezon będzie w miarę miarodajny. Się zobaczy nie zachwalam bo sam do końca nie jestem pewien.

 

@majamajula trzeba siąść i wszystko policzyć na priv ci posłałem wiadomość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to fakt, ze kwestia gustu ja jeszce nie iwem jak by to mialo wygladac bo mi maz nie pokazal;)moze sie okazac, ze lipa;)

a czy ten dom idzie za 350 tys brutto wybudowac?czy to marzenia?jesli tak to musze chyba szukac czegos innego.;(Boje sie jak cholera-moj maz jest niepoprawnym optymista;)

 

witamy Cię na forum majamajula

nie przejmuj się mądrościami , ze ten dom można i za 1350000 wybudować bo to bzdury, ja uważam, że 350 tyś bez działki wystarczy spokojnie, z godziwych materiałów, uczciwą ekipą - oczywiście nie kupisz za to mebelków do każdego pokoju, ale każdy chyba ma parę sprzętów w starym domu by je przenieść na początek ( my w tych 350 mamy zamiar zmieścić się z kuchnią, łazienkami i kupieniem paru nowych drobiazgów meblowych - a już dużo rzeczy mamy kupionych i zamówionych i wcale nie mamy paneli za 20zł/m2 a kuchnię mamy za 18 ze sprzętem - pamiętaj chcieć to móc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Lotta-dziekuje ci bardzo za odpowiedz,szukamy idealnego projektu dla nas,oczywiscie, ze 350 nie mysle tu o dizlce tylko bez ale jak widac,skoro poptwierdzas,z, jest to mozliwe. My mamy 2 dzieci i sa tu fajne projekty ale jak jest dol fajny to gora klitki, chociaz rozpatrujemy tez z114 ale jka sie tu uw as tak naczytalam i napatrzylam-wydaje mi sie ten baaardzo fajny-oszaleje zaraz;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

na 1 sprzedany projekt może być wybudowany 1 dom, nie ma co kombinować - pchać się w kłopoty :)

 

tu nie chodzi o kombinowanie. Po prostu dopiero zaczynamy całą papierologię i nie byliśmy do końca zorientowani, jak to wygląda z tymi projektami. Mam jeszcze jedno pytanie: czy w przypadku, gdy nie chcemy nanosić wielu poprawek (chcemy zamiast okna dodać w kotłowni drzwi i poszerzyć okno na taras w salonie) musimy je nanosić na projekt? Nie są to zmiany duże, zmieniające w sposób znaczący konstrukcje budynku. Czy w związku z tym musimy je koniecznie nanosić, czy wystarczy zagadać z kierownikiem budowy? Nie wiemy czy tak da się zrobić, czy wszystkie zmiany musza być koniecznie w projekcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

na 1 sprzedany projekt może być wybudowany 1 dom, nie ma co kombinować - pchać się w kłopoty :)

 

tu nie chodzi o kombinowanie. Po prostu dopiero zaczynamy całą papierologię i nie byliśmy do końca zorientowani, jak to wygląda z tymi projektami. Mam jeszcze jedno pytanie: czy w przypadku, gdy nie chcemy nanosić wielu poprawek (chcemy zamiast okna dodać w kotłowni drzwi i poszerzyć okno na taras w salonie) musimy je nanosić na projekt? Nie są to zmiany duże, zmieniające w sposób znaczący konstrukcje budynku. Czy w związku z tym musimy je koniecznie nanosić, czy wystarczy zagadać z kierownikiem budowy? Nie wiemy czy tak da się zrobić, czy wszystkie zmiany musza być koniecznie w projekcie.

 

hey

zmiany nieistotne konstrukcyjnie można robić za zgodą kierownika budowy (np ścianki działowe, okna, komin) a także zmiany, które nie zmniejszają ani nie zwiększają powierzchni i kubatury domu - ale jak będziecie adoptować projekt to Wam architekt wszystko wytłumaczy konkretnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...