Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sprzedać czy wynająć mieszkanie - budowa domu


Recommended Posts

Witam!

Razem z mężem zdecydowalismy że będziemy sie budować. Mam 25 lat a mąż 27. Narazie jesteśmy na etapie kupna dzialki (50% z kredytu - który zamierzamy spłacić w ciągu trzech lat). Jesteśmy w tej dobrej sytuacji ze mamy mieszkanie w Krakowie i zastanawiamy się czy sprzedać mieszkanie i zamieszkać przez okres budowy z rodzicami ale poza Krakowem (30 km) czy wziąć kredyt na budowe i wynająć mieszkanie. Obecnie nasze dochody netto to 5 tys zł ale myślę ze za jakieś 3 lata troszke wzrosną :) i wtedy moglibysmy wziać kredyt. Pytanie czy lepiej zadluzać sie na te 35 lat i nie pozbywac sie mieszkania, wtedy z 1000 zł mielibysmy z wynajmu na splate wiekszej częsci raty, czy sprzedac mieszkanie wybudować za te pieniadze domek i zyc sobie (bezstresowo) bez kredytu? :)

 

Prosiłabym o rade.

 

Z góry dziękuję i podrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My postanowiliśmy sprzedać mieszkanie. Wolimy mieć spokojną głowę. Z wynajmu można mieś fajną kasę, ale można też mieć kłopoty. A pracowanie do emerytury na spłacanie kredytu nam się nie uśmiechało.

Poza tym baliśmy się, że nasze mieszkanie zacznie tracić na wartości (wielka płyta) i za parę lat nie starczy nawet na spłatę połowy kredytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

jesteśmy w podobnej sytuacji w marcu sprzedaliśmy mieszkanie, też w Krakowie. Własnie zaczynamy budow i mamy spokojna głowe. A kredyt jak kto woli ale następne 35 lat martwić się o to aby interes sie krecił i pracować tylko na ratę, niestety to nie dla nas.

SPRZEDAC, WYNAJĄĆ I BUDOWAĆ !!!!!!!!!!!!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteśmy w podobnej sytuacji w marcu sprzedaliśmy mieszkanie, też w Krakowie. Własnie zaczynamy budow i mamy spokojna głowe. A kredyt jak kto woli ale następne 35 lat martwić się o to aby interes sie krecił i pracować tylko na ratę, niestety to nie dla nas.

SPRZEDAC, WYNAJĄĆ I BUDOWAĆ !!!!!!!!!!!!!! :)

 

Witam,

 

Myślisz,że starczy Ci pieniędzy do wybudowania i zamieszkania? Moim zdaniem jak ma się zdolność to brać kredyt i budować za pieniądze banku. Mieszkanie zawsze można sprzedać jak będzie taka potrzeba. Na razie wynajmujemy a jak będzie taka potrzeba to sprzedamy. Zawsze może się zdarzyć, że spłacisz kredyt po 10 latach, będziesz miała dom i mieszkanie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My budowaliśmy za oszczędnosci, teraz dobraliśmy niewielki kredyt jeśli się uda zamieszkać bez sprzedaży mieszkania to tak zrobimy.

Mieszkanie możecie sprzedać w każdej chwili, kredyt hip. nie jest aż tak drogi, a mając mieszkanie masz dodatkowo zabezpiecznie "na wszelki wypadek".

Ja bym brała kredyt i nie sprzedawała mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkanie to zawsze inwestycja, ulokowany kapital, lepiej się go nie pozbywać. Wynajmując go, co miesiąc macie na część raty kredytu, a do tego ciągle mieszkanie należy do was. Choć są oczywiście rȯżne sytuacje, czasami trzeba sprzedać, bo nie ma innego wyjścia, ale jeśli ma się inną możliwość, to lepiej się jednak wstrzymać, może mieszkanie jeszcze kiedyś się sprzyda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maalutkaa musisz sobie policzyć. Przeciez na necie są kalkultory kredytów. Policz ile zapłacaisz za kredyt większy i mniejszy o środki uzyskane ze sprzedaży. W moim mieście trzymanie mieszkania kompletnie mi się nie opłaca. Do banku oddałabym (zaciagając większy kredyt) dwukrotną wartość mieszkania!

Poza tym, nasze chore prawo nakazuje mi załatwić wynajmującemu mieszkanie zastepcze, nawet jeśli nie będzie płacił.

Oprócz tego jestem cykor i uważam, że z bankami, to z daleka i kredyt trzeba jak najszybciej spłacić. Mieszkanie dladziecka wezmę pod hipotekę mieszkania.[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maalutkaa musisz sobie policzyć. Przeciez na necie są kalkultory kredytów. Policz ile zapłacaisz za kredyt większy i mniejszy o środki uzyskane ze sprzedaży. W moim mieście trzymanie mieszkania kompletnie mi się nie opłaca. Do banku oddałabym (zaciagając większy kredyt) dwukrotną wartość mieszkania!

Poza tym, nasze chore prawo nakazuje mi załatwić wynajmującemu mieszkanie zastepcze, nawet jeśli nie będzie płacił.

Oprócz tego jestem cykor i uważam, że z bankami, to z daleka i kredyt trzeba jak najszybciej spłacić. Mieszkanie dladziecka wezmę pod hipotekę mieszkania.[/b]

 

Powstała instutucja tzw. najmu okolicznościowego, wtedy nie obowiązuje ustawa o ochronie wynajmującego. Nie musisz mu zapewniać lokalu zastępczego. Oczywiście kłopoty mogą się zawsze jakieś znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisze jak to wygladalo u nas.

Od razu zaznaczam, ze jestem sporo starszy od autorki watku i chociazby w zwiazku z tym moj punkt widzenia moze diametralnie roznic sie od jej pogladow.

Zycie zdazylo nauczyc mnie kilku rzeczy.

Np. wyjatkowo trafna wydaje mi sie dewiza, ze latwo sie czegos pozbyc, a ciezko to pozniej odzyskac.

 

Podczas budowy domu nie bralismy kredytu, ale tez nie sprzedalismy mieszkania, chociaz dzieki temu budowa trwalaby krocej, w jej trakcie byloby nam znacznie lzej, no i wprowadzilibysmy sie do w pelni wykonczonego domu.

W zwiazku z wynajmem (mieszkanie o pow. 74m2 w miescie liczacym ok. 250 tys. mieszkancow), po opodatkowaniu, w skali roku mamy ok. PLN 13 000 dodatkowego dochodu i o ok. PLN 4 500 mniejsze wydatki, bo odpada placenie czynszu, CO, smieci, etc.

 

M.in. przez wynajem mieszkania bedziemy chcieli w przyszlosci poprawic nasze, zapewne zalosnie niskie emerytury.

Moja tesciowa ma znajomych, ktorzy musieli na emeryturze sprzedac dom (segment), w ktorym zyli przez 35 lat i zakupic niewielkie mieszkanie, bo nie bylo ich stac na remonty i biezace wydatki zwiazane z jego utrzymaniem. Zreszta moja tesciowa, ktora jest wdowa, musialaby zrobic to samo, gbybysmy nie wspierali jej finansowo.

 

My nie chcemy w przyszlosci znalezc sie w podobnej sytuacji. Dlatego jesli juz, to bedziemy przymierzac sie do zakupu nastepnego mieszkania pod wynajem a nie sprzedazy tego co posiadamy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy myśli ktoś w ten sposób:??

b. dużo domów się buduje, dużo bloków, są nowe standardy, inne materiały, inne wymagania kupujących, więc starsze bloki będą szły w odstawkę, mieszkania blokowe te np. sprzed 10- 20lat będą tańsze, więc zamiast nabywać wartość będą albo taniały albo conajmniej stały w miejscu,....

 

Lokatorzy też się różni trafiają -..... , a to czynszu nie płacą, albo zniszczą coś w mieszkaniu, a najgorszy przypadek to jak nie chcą się wyprowadzić bo nie mają gdzie a Wam pozostaje...hm...no nie wiem, znacie polskie prawo, na bruk nie można wyrzucić!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ja na wypadek nieszczęść chcę szybciej i taniej spłacic kredyt"-

i o tym właśnie myślę, bo po co płacić XXX za same procenty od kredytu jak w to samo miejsce można sprzedać mieszkanie za XX i płacić tylko X za kredyt-jesli zabraknie,....a tak pewnie jest z wartością mieszkania w bloku do wartości domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Czarny scenariusz,za 5 lat tracimy dochody a kredyt pozostał :

1.Niestety musimy sprzedać nasz dom za xxxx i kupujemy mieszkanie za xxx

2.Sprzedajemy mieszkanie za xxx,mamy dalej dom za xxxx już bez kredytu.

:D

 

Ja ten czarny scenariusz widzę inaczej:

1. mamy kredyt xx i łapiemy pracę gdziekolwiek i jestesmy w stanie spłacać x + wykorzystujemy czasem stosowane w bankach "wakacje od kredytu"= zachowujemy dom

2. sprzedajemy mieszkanie za xxx, mamy dalej na dom, a że dłuuuugo nie mielismy wakacji przez kredyt xxxx i mamy teraz masę czasu, to jedziemy na wycieszkę ( a co!) do Indii. Tam zarażamy się malarią, leczenie trwa długo, kasa się rozpływa, nie mamy pracy= sprzedajemy dom i kupujemy mieszkanie za xxx. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...