Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja będę miał ekogroszek. W domu gdzie teraz mieszkam mam też ekogroszek dom ma powierzchnie 160m2 mur 40cm + 8cm styropian budownictwo lata '70 ogrzewanie jeszcze na rurach stalowych, średnica ok.3cm. spalanie groszku na sezon grzewczy od września do końca kwietnia za tamten rok wyszło 5ton groszku po 580zł za tonę, piec Kielar 29Kw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do wszystkich Tych, co chcą wybudować Dom z tego projektu.....

 

JAKIE MACIE ZAMIAR ZAINSTALOWAĆ - SYSTEM CIEPŁA ( Kominek z DGP, Płaszcz wodny, Gaz ziemny , pompa ciepła, kocioł na ekogroszek........itd ???????

 

dziękuję za odp.

 

Ja zastanawiam się nad gazem ziemnym, oraz kominkiem z DGP (rozprowadzone rury )

 

Bo sam gaz, to za duże ryzyko wysokich rachunków ::::(:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już się określiłem powyżej, zwarta bryła budynku + dobre ocieplenie powinno dać efekt małego zapotrzebowania na ciepło (mam przynajmniej taką nadzieję). Dodatkowo, żeby uniknąć niepotrzebnych strat ciepła zrezygnowałem z wykuszu. Stawiam więc na gaz, bo jest on najmniej absorbujący. Co do rachunków to zauważam tendencję ciągłego wzrostu ceny wszystkich źródeł energii. W domu w którym mieszkam obecnie mamy ogrzewanie na ekogroszek. Producenci ekogroszku podnoszą ceny bez żadnych zahamowań. Parę lat temu rozpoczęła się moda na piece zasilane ekogroszkiem. Paliwo było tanie, piece też nie kosztowały majątków... A teraz włściciele tych pieców co mają zrobić w odpowiedzi na ciągły wzrost cen ekogroszku? Nic muszą się z tym godzić. Tak więc uważam, że podobnie za parę lat będzie z peletami. A pompa ciepła? Mój znajomy (sprzedawca systemów grzewczych) powiedział "Jak masz dostęp do gazu ziemnego to daj sobie spokój z pompą ciepła!". Ale każdy wybiera co uważa za stosowne dla siebie, to jest moja subiektywna opinia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAMY PROJEKT!!! NARESZCIE!!! :lol2: :yes::D Teraz czekamy na mapki do celów projektowych i zawozimy wszystko do architekta. Nasz architekt za adaptację projektu powiedział 500 zł, natomiast musi nam jeszcze wykonać projekt wjazdu na naszą działkę, ale nie powiedział nam jeszcze ceny, a u Was jakie to są koszty?

Od przyszłego tygodnia zaczynamy odwiedzanie składów budowlanych i poszukiwanie firm wykonawczych. W tym roku zamierzamy uzyskać pozwolenie, zrobić wjazd i ogrodzenie. Chcieliśmy też zrobić fundamenty, ale nasz architekt powiedział, że lepiej wstrzymać się do przyszłego roku i od zacząć od fundamentów i ciągnąć ściany od razu. Podobno nie za dobre jest zostawianie samych fundamentów na zimę... WIĘC... nasz domek zacznie wynurzać się z podziemi wiosną 2012 roku... :D HURRAAA!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek.Nowy też mam podobne zdanie do Ciebie, jeżeli chodzi o ogrzewanie.....

 

Powiedz czy kupujesz piec kondensacyjny dwufunkcyjny....??

 

- i jak to wygląda w rozmieszczeniu pomieszczeń- bo podobno do pieca kond. dwufunkcyjnego - musi być jak najmniejsza odległość pomiędzy poborem wody a kotłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pieca, to jeszcze nie podjąłem ostatecznie decyzji. Te dylematy zostawiam sobie na później, na razie całą uwagę skupiam nad załatwieniem papierologii i wybraniem ekipy budowlanej.

W grę wchodzi piec dwufunkcyjny, ale z zasobnikiem. lub piec + zasobnik.

Jakiś czas temu korzystałem z pieca dwufunkcyjnego i irytujące było czekanie aż zacznie lecieć gorąca woda z kranu. Tu rzeczywiście bardzo duże znaczenie ma odległość kranu od pieca, po prostu najpierw musisz spuścić zimną wodę z rury pomiędzy kranem a piecem.

Obecnie korzystamy z pieca + zasobnik (200 litrów) + pompa wymuszająca obieg ciepłej wody w rurach. Komfort nieporównywalny - odkręcasz kran i masz od razu gorącą wodę. Minusem tego rozwiązania jest większe zużycie energii potrzebnej do ciągłego podtrzymywania wody w odpowiedniej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAMY PROJEKT!!! NARESZCIE!!! :lol2: :yes::D Teraz czekamy na mapki do celów projektowych i zawozimy wszystko do architekta. Nasz architekt za adaptację projektu powiedział 500 zł, natomiast musi nam jeszcze wykonać projekt wjazdu na naszą działkę, ale nie powiedział nam jeszcze ceny, a u Was jakie to są koszty?

Od przyszłego tygodnia zaczynamy odwiedzanie składów budowlanych i poszukiwanie firm wykonawczych. W tym roku zamierzamy uzyskać pozwolenie, zrobić wjazd i ogrodzenie. Chcieliśmy też zrobić fundamenty, ale nasz architekt powiedział, że lepiej wstrzymać się do przyszłego roku i od zacząć od fundamentów i ciągnąć ściany od razu. Podobno nie za dobre jest zostawianie samych fundamentów na zimę... WIĘC... nasz domek zacznie wynurzać się z podziemi wiosną 2012 roku... :D HURRAAA!!!

 

Koszt adaptacji budynku zależy od bardzo wielu subiektywnych czynników... Wpływ na cenę ma nawet marka samochodu jakim przyjedziesz do architekta. Poważnie. We Wrocławiu adaptacja (osadzenie budynku + branże) kosztują od 1800 do 4000 zł.

 

Czy jest sens teraz sprawdzać ceny materiałów budowlanych, jeśli planujecie rozpocząć budowę w przyszłym roku? Przecież ceny zmienią się na pewno, raczej w waszym wypadku poczekałbym na zimę 2011/2012 żeby zakupić niektóre materiały (mat na ściany, dachówki...) może być najtaniej bo to martwy sezon budowlany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że warto chodzić po składach budowlanych nawet, jeżeli będziemy budować się za pół roku czy rok. Trzeba jak najlepiej poznać rynek składów budowlanych w okolicach. Ja pozwolenie uprawomocnione miałem pod koniec października i już od razu zacząłem chodzić po składach. Nawet jeżeli trochę wzrosną ceny, to nie będzie to taka wielka różnica. Przykładowo, jak pisałem wcześniej, na strop leiera (belki + pustaki) w jednym składzie miałem kalkulacje na 8100 a w drugim, oddalonym o 30 km od miejsca gdzie będę stawiał swój M 131 na 7050. Kalkulacje stropów, dachówek czy blach z dodatkami czy stolarki okiennej są bezpłatne. Lucek wspomina, że będzie budował z maxa. Pewnie dlatego, że max jest pustakiem jednym z tańszych. Przytoczę pewną kalkulację porównawczą ma maxa i leiera termiopr 25 (z którego ja będę budował) którą wykonał mi mój majster. W Busku max kosztuje 2,20 zł a leier termopor 3,95 zł. Na 1 metr kwadratowy maxa wchodzi ok. 21 pustaków a leiera ok. 11. Przy maxie są spoiny pionowe i poziome, a przy leierze tylko poziome (bo w pionie jest złącze na pióro - wpust). Jeżeli zsumujemy ceny pustaków i zaprawy, to nam wyjdzie, że max choć tańszy jednostkowo od leiera termopor jest droższy na 1 metrze kwadratowym. A właśnie tak warto robić przelicznik. I co ważne leier jest cieplejszym pustakiem. Reasumując im więcej się dziś nachodzimy i im więcej zadamy pytań tym taniej wybudujemy nasz wymarzony M 131 i mniej zrobimy błędów przy jego budowie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że warto chodzić po składach budowlanych nawet, jeżeli będziemy budować się za pół roku czy rok. Trzeba jak najlepiej poznać rynek składów budowlanych w okolicach. Ja pozwolenie uprawomocnione miałem pod koniec października i już od razu zacząłem chodzić po składach. Nawet jeżeli trochę wzrosną ceny, to nie będzie to taka wielka różnica. Przykładowo, jak pisałem wcześniej, na strop leiera (belki + pustaki) w jednym składzie miałem kalkulacje na 8100 a w drugim, oddalonym o 30 km od miejsca gdzie będę stawiał swój M 131 na 7050. Kalkulacje stropów, dachówek czy blach z dodatkami czy stolarki okiennej są bezpłatne. Lucek wspomina, że będzie budował z maxa. Pewnie dlatego, że max jest pustakiem jednym z tańszych. Przytoczę pewną kalkulację porównawczą ma maxa i leiera termiopr 25 (z którego ja będę budował) którą wykonał mi mój majster. W Busku max kosztuje 2,20 zł a leier termopor 3,95 zł. Na 1 metr kwadratowy maxa wchodzi ok. 21 pustaków a leiera ok. 11. Przy maxie są spoiny pionowe i poziome, a przy leierze tylko poziome (bo w pionie jest złącze na pióro - wpust). Jeżeli zsumujemy ceny pustaków i zaprawy, to nam wyjdzie, że max choć tańszy jednostkowo od leiera termopor jest droższy na 1 metrze kwadratowym. A właśnie tak warto robić przelicznik. I co ważne leier jest cieplejszym pustakiem. Reasumując im więcej się dziś nachodzimy i im więcej zadamy pytań tym taniej wybudujemy nasz wymarzony M 131 i mniej zrobimy błędów przy jego budowie.

 

taką samą analizę zrobił nam nasz budowlaniec porównując porotherm z maxem- porotherm wychodził taniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczynnik przenikania ciepła dla leier termopor 25 wynosi 1,00 a dla maxa 220 wynosi 6,65. Z tym że grubość ściany w leierze wynosi 25 cm a w maksie 220 29 cm. Porównawczy współczynnik dla leiera termopor 30 wynosi 0,59. Rzeczywista różnica na korzyść leiera jest w granicach 0,1-0,2. Powyższe współczynniki dotyczą produktów firmy leier. Maks 220 innych firm ma współczynnik dochodzący do 0,79.

P.s. Robiąc kalkulację dachówki zwrócono mi uwagę, że na rzucie dachu nie ma wyłazu dachowego dla dojścia do komina. Zapytałem oto Pana Matuszewskiego który odpisał mi:

Dojście do komina robimy włazem dachowym, albo stopniami dachowymi i wtedy dojście jest z zewnątrz, albo kominiarz musi mieć swoją drabinę (i takie rozwiązanie ja preferuję).

Myślę, że warto się nad tym zastanowić przed budową dachu i zakupem dachówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...