projekt M-131 pracownia KONRAD MATUSZEWSKI

[Maciek.nowy]

Oj wiele błędów jest w tym projekcie, wiele!!!

Szukajcie zmyślnej ekipy budowlanej, co niejeden dom postawiła - to oszczędzicie sobie wiele nerwów.

[rkowal79]

uwaga dla tych, co zamawiają bloczki, w projekcie prawdopodobnie są błędy w przeliczniku, u mnie miało być potrzebne ok 2700 szt bloczków 25 cm, wzięliśmy 2500 szt, zrobiliśmy dodatkowo na górze ściankę działową z 25, zamiast 12 cm, żeby dodatkowo symetrycznie podeprzeć więźbę, a mimo to mamy do zwrotu 300 szt bloczków. No przecież się nie rozmnożyły.... ekipa też chyba nie dorzuciła. Musi być błąd w projekcie, a lepiej zawsze domawiać niż zwracać.

Są błędy i to kazdy wie bo z projektem nie ma szczegółowego kosztorysu i wykazu materiałowego. U mnie materiał sam wyliczam na podstawie powierzchni ścian i wymiarów elementów (oczywiście doliczam do wymiaru zaprawę).

Aktualnie jestem na etapie kończenia ścian parteru - zostało 14 elementów z pustaka szczelinowego do wklejenia i 4 warstwy komina w salonie (robiony przezemnie z cegły kl20). Na kominy potrzeba nie 2700 cegieł ale ponad 5000szt. Robię praktycznie bezodpadowo - cegły tnę gumówką z tarczą diamentową (dopiero 1 tarczę zużyłem - nowa 10-15zł kosztuje).

Taki sposób gwarantuje że cegły sa równo cięte (ja je w sumie nacinam i potem łamię - pękją tak jak ja chcę). A robię nawet ćwiartki. Za kilka dni wrzucę w dziennik fotki bo teraz czasu nie mam.

Jutro strop przyjeżdza i zamierzam kierowcę zmusić do tego aby belki terrivy od razu na sciany wrzucił (oczywiście tam gdzie się da). Nadproża betonowe lałem samodzielnie z betoniary i po 3 dniach nie można było już młotkiem tłuc betonu. tak samo zrobiłem poduszkę pod belki terriva. Musi być poduszka z lanego betonu lub cegły jeśli sciany są z BK lub z ceramiki poryzowanej. Wybrałem beton bo sobie sam reguluję jego wytrzymałość (u mnie jakieś B-25 - B-30) a do tego beton jest jednolity a cegły mają co 12cm przerwę na zaprawę. Do betonu na nadproża mam cement 42,5 i upłynniacz oraz żwir różnego sortu. Dzięki temu mam nadproża które zachodzą po 30-70cm nad scianę i mogę kiedyś sobie okna powiększać (tam gdzie to sobie zaplanowałem). Wysokość nadproży to 26-27cm a szerokośc 24cm. do 5 pazdz planuję zalać strop i na ten rok koniec bo do zimy nie zdąże przykryć poddasza więc po co murować z BK który będzie narażony na roznarzanie i łapanie zasp śniegu na strop. Wymuruję tylko kominy na 1-2m.

[Myometis]

To, że w wykazie więźby nie ma łat i kontrłat to chyba wiecie... tak apropos błędów. Swoją drogą ciekawe czy projektant jest zainteresowany wykazem tychże, do poprawki projektu dla potomnych? Czy może się łudzę? Myślicie, że tu zagląda?

[krzys2507]

Pochwalę się swoim M-131. Jak widac na załączonym obrazku różni się od oryginału jedynie wysuniętym garażem. Reszta, z zewnątrz, dokładnie tak jak w projekcie. W środku trochę powiększyliśmy spiżarnię kosztem wiatrołapu. Cofnęliśmy też ścianę od łazienki na górze przez co nie ma problemu że ktoś zaczepi głową na schodach. Dzięki temu po wejściu do hallu mamy też otwartą przestrzeń do samej góry. Ciężko to opisac, a zdjęcia też tego nie oddają, ale jest wrażenie że hall jest po prostu ogromny. W ścianie pomiędzy klatką schodową a "strychem" zostawiliśmy otwór na luksfery, przez co na schody wpadnie trochę więcej światła.

Jedynym mankamentem w tym domu jest malutka łazienka na dole, ale nie zdecydowaliśmy się na jej powiększenie, stawiając na wielkośc hallu( czyli estetyka wygrała z wygodą ).

A co do błędów w projekcie , majster rozwiązywał je na bieżąco. Dla doświadczonej ekipy nie są one żadnym problemem.

[Myometis]

Na kominy potrzeba nie 2700 cegieł ale ponad 5000szt.

 

czytaj ze zrozumieniem, nie pisałam o kominie. Kominy mamy systemowe.

[Myometis]

Cofnęliśmy też ścianę od łazienki na górze przez co nie ma problemu że ktoś zaczepi głową na schodach. Dzięki temu po wejściu do hallu mamy też otwartą przestrzeń do samej góry. Ciężko to opisac, a zdjęcia też tego nie oddają, ale jest wrażenie że hall jest po prostu ogromny.

 

nie trzeba było cofać tej ściany, mamy ją normalnie, a i tak nikt głową nie walnie, jest uskok na którym jest nadproże i dopiero na nim ściana, dla mnie ważne były te centymetry, sprawdź czy zmieścisz teraz brodzik... a hall jest faktycznie ogromny i otwarta przestrzeń jest również typowa dla projektu.

 

W ścianie pomiędzy klatką schodową a "strychem" zostawiliśmy otwór na luksfery, przez co na schody wpadnie trochę więcej światła.

 

a tak, tam się robi ciemnawo, trza jakiś żyrandol pierdyknąć, albo kinkiety. Masz zdjęcie tej ściany z otworem?

 

A co do błędów w projekcie , majster rozwiązywał je na bieżąco. Dla doświadczonej ekipy nie są one żadnym problemem.

 

oczywiście, że nie są moja ekipa również poradziła sobie z nimi śpiewająco, co nie znaczy, że nie należy ostrzec/uprzedzić innych.

[gosja]

To, że w wykazie więźby nie ma łat i kontrłat to chyba wiecie... tak apropos błędów. Swoją drogą ciekawe czy projektant jest zainteresowany wykazem tychże, do poprawki projektu dla potomnych? Czy może się łudzę? Myślicie, że tu zagląda?

 

raczej nie zagląda- nie ma czasu- tak mi powiedział, przy okazji rozmowy. Zna wątek ale nie jest na bieżąco, chyba że coś się zmieniło

[rkowal79]

czytaj ze zrozumieniem, nie pisałam o kominie. Kominy mamy systemowe.

I co z tego. Oryginalny projekt jest z kominami z cegły i ja tak buduję te kominy, więc jest to wazna uwaga odnośnie nieścisłości w wykazie materiałowym. Nie masz się o co oburzać. A jeśli ktoś poda nieścisłości dotyczące BK na sciany to też Go doprowadzisz do pionu? skoro piszemy o róznicach to wymieniajmy co się da. Stali też pewnie jest za mało podane bo z reguły robi się większe zakłady przy odcinkach niż te wg norm. Była kiedyś rozmowa w temacie dotycząca powierzchni dachu. Zamiast 250m2 komuś wyszło chyba 280m2. Jak wygląda to w rzeczywistości??

[gosja]

Pochwalę się swoim M-131. Jak widac na załączonym obrazku różni się od oryginału jedynie wysuniętym garażem. Reszta, z zewnątrz, dokładnie tak jak w projekcie. W środku trochę powiększyliśmy spiżarnię kosztem wiatrołapu. Cofnęliśmy też ścianę od łazienki na górze przez co nie ma problemu że ktoś zaczepi głową na schodach. Dzięki temu po wejściu do hallu mamy też otwartą przestrzeń do samej góry. Ciężko to opisac, a zdjęcia też tego nie oddają, ale jest wrażenie że hall jest po prostu ogromny. W ścianie pomiędzy klatką schodową a "strychem" zostawiliśmy otwór na luksfery, przez co na schody wpadnie trochę więcej światła.

Jedynym mankamentem w tym domu jest malutka łazienka na dole, ale nie zdecydowaliśmy się na jej powiększenie, stawiając na wielkośc hallu( czyli estetyka wygrała z wygodą ).

A co do błędów w projekcie , majster rozwiązywał je na bieżąco. Dla doświadczonej ekipy nie są one żadnym problemem.

 

Cześć krzys2507!

Bardzo podoba mi się Twoja wersja M-131 z opcją wysuniętego garażu! Świetny pomysł! Wpadaj częściej na forum i zdawaj relacje z postępów! Ze zdjęć wynika, że jesteś w bardzo zaawansowanym stadium budowy

napisz coś więcej!

pozdrowienia!

[markijar]

Pochwalę się swoim M-131. Jak widac na załączonym obrazku różni się od oryginału jedynie wysuniętym garażem. Reszta, z zewnątrz, dokładnie tak jak w projekcie. W środku trochę powiększyliśmy spiżarnię kosztem wiatrołapu. Cofnęliśmy też ścianę od łazienki na górze przez co nie ma problemu że ktoś zaczepi głową na schodach. Dzięki temu po wejściu do hallu mamy też otwartą przestrzeń do samej góry. Ciężko to opisac, a zdjęcia też tego nie oddają, ale jest wrażenie że hall jest po prostu ogromny. W ścianie pomiędzy klatką schodową a "strychem" zostawiliśmy otwór na luksfery, przez co na schody wpadnie trochę więcej światła.

Jedynym mankamentem w tym domu jest malutka łazienka na dole, ale nie zdecydowaliśmy się na jej powiększenie, stawiając na wielkośc hallu( czyli estetyka wygrała z wygodą ).

A co do błędów w projekcie , majster rozwiązywał je na bieżąco. Dla doświadczonej ekipy nie są one żadnym problemem.

 

Witaj, krzys2507

Również mi się podoba Twoje rozwiazanie z wysunietym garażem, wg mnie bardzo korzystnie zmieniło wizerunek M-131.

Jak znajdziesz czas, załącz kolejne fotki.

Pozdrawiam

[gosja]

Witaj, krzys2507

Również mi się podoba Twoje rozwiazanie z wysunietym garażem, wg mnie bardzo korzystnie zmieniło wizerunek M-131.

Jak znajdziesz czas, załącz kolejne fotki.

Pozdrawiam

 

 

tak, tak, prosimy o więcej zdjęć!

[markijar]

krzys2507,

Tak, z ciekawości o ile garaż został wysunięty? /1 metr/.

[krzys2507]

garaż został wysunięty o 1,8 m i jest opuszczony,jak dobrze pamiętam, o 15 cm - te 15 cm jest dołożone do nadproża. Skorzystałem z wczesniejszych porad, że nadproże jest za niskie do bramy garażowej. Po wysunięciu garażu powiększyło się pomieszczenie gospodarcze, a komin przesunął się bliżej kalenicy. Wcześniej użytkownicy forum pisali o konflikcie komina z więźbą, a przesunięcie komina to rozwiązało.

rkowal79 pyta o powierzchnię dachu - dokładnie jaka jest nie wiem ale poszło ok 2000 szt dachówki podstawowej - ok 10s zt na metr - wychodzi 200m + dachówki boczne sto trzydzieści sztuk to jeszcze 13m + wykusz kilka metrów to w sumie z 220 m2.

Powiem jeszcze że dom w rzeczywistości dużo bardziej mi się podoba niż na wizualizacji. Wcześniej bałem się że będzie to mały domek z wielkim dachem, na którym wstawiona jest malutka lukarna, a takiego wrażenia w ogóle nie ma.

 

 

dorzuciłem zdjęcie domu od tyłu - zlikwidowane okienko w kotłowni, a w te miejsce przesunięte drzwi.

[Myometis]

I co z tego. Oryginalny projekt jest z kominami z cegły i ja tak buduję te kominy, więc jest to wazna uwaga odnośnie nieścisłości w wykazie materiałowym. Nie masz się o co oburzać.

 

ale ja się nie oburzam tylko z ciągu wątku wynikło takie coś: "u mnie miało być potrzebne ok 2700 szt bloczków 25 cm, wzięliśmy 2500 szt" odpowiedź: "Na kominy potrzeba nie 2700 cegieł ale ponad 5000szt", więc myślalam, że to ty mnie poprawiasz

 

im więcej spostrzeżeń, tych co przecierali szlaki, tym lepiej dla "następców".

[Maciek.nowy]

Info dla przyszłych budowniczych.

W projekcie w konstrukcji więźby nad garażem są dwie belki stalowe "HEB 220".

W moim przypadku (mam poszerzony garaż o 100 cm) koszt tych dwóch belek (2 x 450 cm) wyniesie około 2200 zł netto. Piszę około bo może się okazać, że będę coś musiał dopłacić za odpady, wynikające z odcięcia wymaganego wymiaru z dłuższych belek.

Pan Matuszewski kategorycznie wymaga użycia tych belek. Można oczywiście zrobić przeliczenia, ale na takim etapie jak ja jestem to już jest nieopłacalne (czas + dodatkowe koszty konstruktora).

Nie każdy kierownik budowy godzi się na zamianę tych belek na grubsze belki drewniane (mój się nie zgodził ).

Jeszcze jeden niezależny projektant (dosyć dobry znajomy), mówił mi że te belki są użyte w projekcie, aby usztywnić dach i dodatkowo zabezpieczyć się w przypadku jakiś niespodziewanych wichur. Tak, że przełknąłem to i już się przyzwyczaiłem do posiadania stali na dachu...

Aha, jeszcze waga - każda belka waży około 320 kg, czyli żeby to wsadzić na górę to albo wynajmiecie dźwig, albo przekonacie ekipę że w 6 dadzą radę

[markijar]

krzys2507,

czy możesz również zamieścić zdjęcia od szczytu domu, wykusz z zew. oraz wew.

[Myometis]

Pan Matuszewski kategorycznie wymaga użycia tych belek. Można oczywiście zrobić przeliczenia, ale na takim etapie jak ja jestem to już jest nieopłacalne (czas + dodatkowe koszty konstruktora).

Nie każdy kierownik budowy godzi się na zamianę tych belek na grubsze belki drewniane (mój się nie zgodził ).

Jeszcze jeden niezależny projektant (dosyć dobry znajomy), mówił mi że te belki są użyte w projekcie, aby usztywnić dach i dodatkowo zabezpieczyć się w przypadku jakiś niespodziewanych wichur.

 

Maćku, ale pomyśl.. belki są tylko nad garażem prawda? to jak? wichura zerwie dach nad garażem a resztę zostawi? inaczej gdyby one były nad całością domu...

i co, usztywniają pół dachu? hmm

[Maciek.nowy]

też tak samo myślałem, ale otrzymałem poniższą odpowiedź. I nie żebym kogokolwiek przekonywał do takiego rozwiązania. Jestem daleki od tego i sam chętnie wrzuciłbym tam belki drewniane, ale mój kier. bud. jest nieugięty. Więc pozostało mi tylko się z tym pogodzić i nowych inwestorów ostrzec, kiedy jeszcze mają czas zadziałać.

 

Oto co odpisał mi p. Matuszewski:

Nad częścią mieszkalną belki 12/12 pełnią funkcję tylko usztywniającą przeciwko klawiszowaniu krokwi, jest to dach krokwiowo - jętkowy.

Nad garażem jest zbyt wysoka ścianka kolankowa dla układu krokwiowo - jętkowego, dlatego są wprowadzone płatwie HEB 220.

Pełnią one funkcję podporową i niwelują rozpór dachu. Nie można ich zamienić profilem drewnianym, jest zbyt słaby.

[rkowal79]

też tak samo myślałem, ale otrzymałem poniższą odpowiedź. I nie żebym kogokolwiek przekonywał do takiego rozwiązania. Jestem daleki od tego i sam chętnie wrzuciłbym tam belki drewniane, ale mój kier. bud. jest nieugięty. Więc pozostało mi tylko się z tym pogodzić i nowych inwestorów ostrzec, kiedy jeszcze mają czas zadziałać.

 

Oto co odpisał mi p. Matuszewski:

Nad częścią mieszkalną belki 12/12 pełnią funkcję tylko usztywniającą przeciwko klawiszowaniu krokwi, jest to dach krokwiowo - jętkowy.

Nad garażem jest zbyt wysoka ścianka kolankowa dla układu krokwiowo - jętkowego, dlatego są wprowadzone płatwie HEB 220.

Pełnią one funkcję podporową i niwelują rozpór dachu. Nie można ich zamienić profilem drewnianym, jest zbyt słaby.

 

Kolega Andy58 ma w tym miejscu płatwie drewniane o dużym przekroju chyba 22/15cm nad garażem (ogólnie pod całym dachem - krokwiami). Tez ma obniżony garaż jak większośc i sciankę kolankową o wysokości 1,7m jak u was, jednak ma garaż 3,07m szeroki.

 

Ja mam natomiast podwyższony strop garażu do poziomu reszty stropu nad częscią mieszkalną ale garaż też jest 4,1m szeroki jak u Ciebie. U mnie więc ścianka kolankowa ma w całym domu wysokośc 1m z wieńcem licząc od stropu (bez wylewek na stropie). Chyba dlatego mam płatew 14x14 drewnianą zamiast HEBA. Płatem wykorzystam chyba na murłatę - 1 mi się skręciła i domówię sobie grubsze płatwie usztywniające np 22/18cm. U mnie dodatkowo mogę pociągnąć wieniec wokół domu czyli w części szczytowej bo okna w tej części domu (te na poddaszu) są na wysokości 0,90m od podłogi i nie przecinałyby wieńca na ściance kolankowej.

 

Poprosimy kolegę o skan rzutu konstrukcji dachowej i o sposób zakotwienia tego HEBA na murze i kominie bo w miejscu płatwi usztywniających w części nad kotłownią i małym pokojem jest KOMIN MUROWANY czyli KOLIZJA. A wypadałoby nie kotwić w kominie szczególnie wolnostojącym połaci dachowej bo ta zawsze troszkę pracuje.

Edytowane 23 Września 2011 przez rkowal79

[rkowal79]

nie trzeba było cofać tej ściany, mamy ją normalnie, a i tak nikt głową nie walnie, jest uskok na którym jest nadproże i dopiero na nim ściana, dla mnie ważne były te centymetry, sprawdź czy zmieścisz teraz brodzik... a hall jest faktycznie ogromny i otwarta przestrzeń jest również typowa dla projektu.

 

Nad dolnym biegiem schodów jest podcjąg 3.7 o wymiarach 24/24cm ze zbrojeniem podłóżnym dolnym 5x12mm a górnnym 2x12mm. Można od tego podciągu nad schody dolać kawałek stropu pod kątem 45' więc przybędzie nam ze 20cm pod ściankę łazienki (nie robimy ostrej krawędzi stropu na końcu -klina) bo i tak nie wytrzyma nawet ze zbrojeniem). Należy to jednak zazbroić poprzecznie prętami 10mm w odstępach 10-12cm tak jak balkony czyli od góry tej wylewki. U mnie tak najprowdopodobniej zrobię więc dojdzie 20cm łazienki. To jest uwaga dla tych tórzy mają powiększony otwór w stropie pod schory. U mnie podciąg jest oddalony od ściany garazowej o 158cm. Zblizyć podciągu nie mogę bo będzie za nisko nad schodami (są podwyższone o 36cm bo są dodane 2 stopnie na dole), zrobić wcięcia w podciągu W ŻADNYM WYPADKU robić nie wolno bo osłabia się go. Mogę dolać tylko ten skośny kawałek betonu bezpośrednio nad dolnym biegiem schodów a dalej nad łazienką na parterze już zwykłą płytę żelbetową 12cm o szerokości 50cm aż do schodów (mają 108cm) - tak jak mam w projekcie ( na rzutach w dzienniku). płytę mam zbrojoną prętami 12mm co 10cm a jako zbrojenie rozdzielcze mam też pręty 12mm co 10cm (wychodzi krata 10/10cm). Pręty 12mm od tego ,,balkoniku" pod łazienkę są ciągnięte nad terivą aż do wieńca nad ścianą pomiędzy hallem a salonem (kuchnią) i tam kotwione końcami.