Problem z oknami dachowymi

[Krzych Warsaw]

K160 jeśli mozesz to daj zdjecie? Znajomy zglaszał reklamacje????? Może miał zwykłe okno w łazience i dlatego cos takiego?????

Nie moge sobie wyobrazić pekniętej ramy????

 

 

Druga sprawa ze zadowoleni praktycznie nie pisza na forum a tym jacy są zadowolenie a gdy jakiś problem to niech cały świat wie

 

pozdr

[K160]

Zdjęcia zrobię w kwietniu bo wtedy u niego będę. Sprawę opisywałem już na forum. To są okna z 2003 roku - wtedy wprowadził się do domu. Wszystkie okna mają trumienkę. Pod każdym jest kaloryfer i to gorący - jak u górali.

 

Są 3 sztuki Fakro i jedno faktycznie w łazience , ale paradoksalnie to jest najmniej zniszczone. Mieszkałem tam 7 miesięcy i przez 70% czasu w czasie chłodniejszych nocy i zimą na tych oknach , przy dolnych krawędziach zbiera się DUŻO wody - skrapla i kapie. Dwie ramy okienne są dosłownie czarne i spróchniałe w narożnikach. Jedna jest pęknięta.

 

Modele z nawiewnikiem u góry. Okna są szczelne tzn przyczyną nie jest woda z dachu. Moim zdaniem te okna są źle wykonane i podstawowa sprawa impregnacja Fakro jest tylko powierzchniowa - podobno u Veluxa ciśnieniowa, więc jak już się pojawi woda to szybko toruje sobie drogę do żywego drewna, powodując jego rozkład. Pewnie wyższe modele są lepiej impregnowane , ale podejrzewam , że 70% kupujących wybiera modele tańsze.

 

Pozdrawiam

[Gryzipiórek]

Również mam okna Fakro. Najprostrze, obrotowe modele bez nawiewników. Mam 5 szt. W tym jedno w łazience, nad wanną. Czasem okno oberwie strumieniem z prysznica.

Użytkuję je 5 rok.

Nie mam żadnych problemów. Jedyne ślad zużcia to matowiejąca powłoka lakierowa, i blaknący rysunek drewna.

No i nic nie pęka w narożnikach. Takie pęknięcia to oczywista wada - albo fabryczna albo montażowa.

 

W moich oknach nie skrapla się woda (bynajmniej nie na tyle, żeby ciekła po ramie i ścianie. Uważam że nadmierne skraplanie to jakaś usterka.

 

A co do jakości okien Fakro, nie mam zastrzeżeń. Wiadomo, że nikt (tak jak i ja) nie założy wątku pochwalnego dla okien. Założą je ci, którzy mają problem. A że okna Fakro mają zdecydowaną przewagę na rynku, to i najwięcej jest uwag do tej marki.

[Krzych Warsaw]

Zawsze staram się bronić fakro bo POLSKIE i znane w świecie i nidgy nie miałem problemów z jakoscia!!!

Poza tym troche mi się nie zgadza!

Według mnie w fakro wszystko to znaczy wszystkie modele impregnuja właśnie próżniowo!!!!

 

Znam też podobna sytuacje z tym skraplaniem i nawet zamarzaniem okien. Tylko ze wtedy ostatecznie wyszło że docieplenie było tak skopane ze porażka. Może tu mamy taki sam przypadek.

 

 

pozdr