Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

budowa domu na pochyłej działce


Recommended Posts

qqlio mogę Ci od razu powiedzieć, że nie będzie to tanie... Podnosiłam swój budynek ponad warstwę wodonośną (u dołu stoku mam rzekę i źródła), a do tego równałam teren od przodu od strony drogi, żeby wejście było na równi z poziomem drogi.

Od drogi do ściany frontowej mam 25 m. Po zbudowaniu piwnicy od frontu wystawała ona 1,5 m ponad poziom gruntu. Zasypałam więc ziemią wielobok o wymiarach 25x1,5x18 m. Pod spód dawałam piach z wykopów po 100 zł/30 ton, na wierzch ziemię żyzną po 500 zł/30 ton.

Do obecnej chwili nawiozłam 40 wywrotek 30 tonowych - 30 piachu i 10 ziemi żyznej.

Koszt oblicz sobie sam.

 

Na oko zostało mi do nawiezienia około 20 wywrotek od frontu. Z tyłu budynku już go nawozić nie będę. U mnie w albumie widać jak to wygląda...

 

Ja to juz mam za soba. Nie walczylem z terenem milionami wywrotek z ziemia. Po prostu wpisalem dom w skarpe.

Teraz czeka mnie zagospodarowanie terenu/skarp - iglaki, zwirek, wrzosy?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przy okazji tego tematu, mam pytanie do innych "skarpowiczów" :) którzy mają już etap budowy za sobą - czy zabezpieczacie w jakiś sposób ziemię przed obsuwaniem się ?

tzn czy na przykład sadzicie na skarpie obok domu jakieś rośliny, albo stosujecie inne zabezpieczenie przed erozją gleby ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji tego tematu, mam pytanie do innych "skarpowiczów" :) którzy mają już etap budowy za sobą - czy zabezpieczacie w jakiś sposób ziemię przed obsuwaniem się ?

tzn czy na przykład sadzicie na skarpie obok domu jakieś rośliny, albo stosujecie inne zabezpieczenie przed erozją gleby ?

 

Jesli chodzi o sama stabilnosc stoku to kluczowa role pelni drenaz opaskowy (zwlaszcza przy plastycznych gruntach), ktory zabezpiecza bezposredni rejon domu.

Do tego odwodnienia i drenaz dzialki, zeby nie "przyjmowac" nadmiarowej wody.

 

Na skarpy w poblizu nasadzono tez sporo drzew - glownie wierzb (mokro, glina), wiec ich system korzeniowy tez "oplata" grunt.

 

Co do roslin - chyba byl takie temat na "ogrodach", ale jesli ktos ma sie czym pochwalic to tez poprosze :-)

 

Ale by bylo nudno na plaskim, nie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qqlio mogę Ci od razu powiedzieć, że nie będzie to tanie... Podnosiłam swój budynek ponad warstwę wodonośną (u dołu stoku mam rzekę i źródła), a do tego równałam teren od przodu od strony drogi, żeby wejście było na równi z poziomem drogi.

Od drogi do ściany frontowej mam 25 m. Po zbudowaniu piwnicy od frontu wystawała ona 1,5 m ponad poziom gruntu. Zasypałam więc ziemią wielobok o wymiarach 25x1,5x18 m. Pod spód dawałam piach z wykopów po 100 zł/30 ton, na wierzch ziemię żyzną po 500 zł/30 ton.

Do obecnej chwili nawiozłam 40 wywrotek 30 tonowych - 30 piachu i 10 ziemi żyznej.

Koszt oblicz sobie sam.

 

Na oko zostało mi do nawiezienia około 20 wywrotek od frontu. Z tyłu budynku już go nawozić nie będę. U mnie w albumie widać jak to wygląda...

 

Ja to juz mam za soba. Nie walczylem z terenem milionami wywrotek z ziemia. Po prostu wpisalem dom w skarpe.

Teraz czeka mnie zagospodarowanie terenu/skarp - iglaki, zwirek, wrzosy?

Pozdrawiam

 

 

Wjazd na działkę mam od północy i wejście do budynku mam od północy i zależało mi żeby wejście do domu było na poziomie jezdni... tym bardziej, że po drugiej stronie ulicy na górce stoją domy i nasz dom miałby z okien frontowych widok tylko na stok pod górkę i fundamenty domów po drugiej stronie jezdni.

Drugim argumentem jest również to, że po pewnym okresie deszczu u nas woda już nie wsiąka, a płynie wierzchem, dlatego wyniosłam teren przed wejściem do domu, żeby ewentualna fala wody nie uderzała w moje drzwi. A dom jest prawie u podnóża całego stoku i w tym miejscu zbiera się podczas opadów woda z całej okolicy. Także przez kilka lat obserwacji z pełną świadomością wiem co robię...

Z boku budynku i od tyłu teren będę kształtowała raczej w tej formie co jest.

budowa znajduje się pomiędzy białym dachem a niebieskim wskaźnikiem i nasz działka znajduje się najniżej i w zagłębieniu stoku... Podczas zeszłorocznych burz wiosennych u nas płynęło.

 

 

Oprócz tego będę musiała wykonać drenaż oraz rów zbierający wodę opadową i odprowadzający ją bezpośrednio do rzeki... Taki urok działki, że obok domu płynie rzeka, a i okresowo będzie mi płynęła druga... :wink: [/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom wybudowany na pochyłej działce, "wbity" w skarpę dłuźszym bokiem.

Poziom zero to garaż, schowki, pracownia do pracy ;).

Jeśli nie potrzebujesz garaźu, piwnicy itp. - nie buduj!

Koszty piwnic są podobne do innych kondygnacji - musisz tu doprowadzić prąd, wodę, potem pomalować, zrobić jakąś podłogę itd. Jeśli będzie woda to poziom szamba trzeba dostosować. `Do tego koszt drzwi, schodów czy jakiś doświetleń.

 

Na pochyłej działce zawsze problemem jest WODA - która jak powszechnie wiadomo płynie z góry na dół. I np. zalewa sąsiadów poniźej, a jak zalewa z Twojej ziemi, to Twoja sprawka ...

 

Przemyśl te piwnice - jeśli masz dość powierzchni na górze - mam na myśli miejsca do przechowywania (takze kosiarki, dmuchanego basenu, rowerków i innych niezbędników) to nie ładuj się w koszty wykańczania piwnic.

 

Ludowa mądrość wspomina, źe na pochyłe drzewa kozy skaczą, czy jakoś tak a zaraz potem wspomina coś o połamanych kończynach...

 

Ludowa mądrość mądra jest.

 

Pozdrawiam pochyło,

 

 

 

:wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam

 

My również mamy dom na pochyłej działce. Na początku kiedy kupiliśmy gotowy projekt bez podpiwniczenia nie myśleliśmy o piwnicy, chcieliśmy wyrównać teren pod samym domem. Architekt, który miał nam adaptować projekt i załatwiać papiery do pozwolenia na dom, po zobaczeniu działki stwierdził, że szkoda by było zmarnować szansę na piwnicę przy tak sprzyjającym terenie i dorysował nam piwnicę do gotowego projektu( trzeba było przesunąć kominy i zlikwidować pomieszczenie gospodarcze, żeby móc zrobić w nim zejście do piwnicy). Podniosło to koszty budowy, bo podpiwniczyliśmy cały dom, ale nagle okazało się, że wszystkie pomieszczenia jakie tam mamy są nam potrzebne -jest duża spiżarka, kotłownia, pomieszczenie na siłownię dla męża, robocza łazienka, i jeszcze duże pomieszczenie, z którego wychodzi się pod taras, a gdzie kiedyś może wstawimy jakieś zabawki typu piłkarzyki. Ostatecznie nie żałujemy i jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu, a pomyśleć, że chcieliśmy to zasypać ;)

 

A tu zdjęcia jak wygląda dom na stoku

 

https://picasaweb.google.com/madia.krak/Elewacja#

 

a taki był projekt, który kupilismy

 

http://www.dobredomy.pl/projekt/protonI

Edytowane przez Madia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...