Radahan 13.09.2010 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2010 Kruszon, nie mam dziur. Tak przez dłuższy czas zacinało deszczem, że drewno przesiąkło. Znajomym w murowanym domu nieopodal nawet sciany zawilgły :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 13.09.2010 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2010 Jakoś nie pojmuję... ale ja się nie znam :D:D Proponuję - środek bio- itd -bójczy (nie oszczędzać), jako grunt pokost lniany mieszany pół na pół z benzyną lakową (żeby się lepiej wchłonęło) i finalnie V33 bezbarwny. V33 jest w dwóch "odmianach" - 4-ro i 8-mio letnia. Mniejsza o to, dlaczego tak nazywane, w każdym razie ta pierwsza mniej przyciemni drewno, ta druga już bardzo, pomimo ich bezbarwności. Sprawdzone u siebie. Wszystkie te środki są hydrofobowe, więc drzewo będzie oddychać i oddawać wilgoć, a nie wpuszczać wody. Tylko należy pamiętać, żeby impregnować w ciepłe dni, żeby szybciej wyschło, bez wchłaniania wody i nie malować ścian w czasie kiedy świeci na nie słońce. Zrobi się inaczej powłoka podobna do lakierowanej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radahan 14.09.2010 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 (edytowane) Czyli najpierw impregnat głębokopenetrujący, potem pokost a na końcu bejca, lazura czy coś w tym stylu? A impregnat wodny czy rozpuszczalnikowy? Biorąc pod uwagę, że pokost jest łatwopalny to może nie dokładać do pieca i użyć jednak impregnatu wodnego? A pokost jakiej firmy? A co do lazur/bejc to chyba żadna firma nie zaleca malować bezbarwnym :/ Ciekawe czy to tylko ze względu na to, że brak pigmentu to brak ochrony przed UV i drewno będzie ciemnieć czy faktycznie jest tak, że bezbarwny to praktycznie żadna ochrona i służy tylko do rozcieńczania koloru? Ze strony producenta http://www.v33.pl/lazury/c.-lazura-ochronna-o-wysokiej-odporno-ci,384.html?&vars=cHJvZHVpdF9pZD0zNTc%3D : Lazura bezbarwna zalecana jest tylko do eksploatacji wewnętrznej. Do eksploatacji zewnętrznej odcień ten może być stosowany wyłącznie do renowacji drewna już malowanego lazurą lub do rozjaśniania innych kolorów. Czyli to samo, co w przypadku Bondexa :/ Dzięki Kruszon za zainteresowanie i w tym i w drugim temacie. Powinni tu wprowadzić opcję wirtualnych piw Edytowane 14 Września 2010 przez Radahan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 14.09.2010 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 Powinni tu wprowadzić opcję wirtualnych piw ZDECYDOWANIE TAAAK :D Realne również było by mile widziane... :P Każda firma będzie twierdzić, że bezbarwna wersja jej produktu nie nadaje się na zewnątrz.... Bo zapewne nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności ..... Większość osób na tym forum również będzie twierdzić, że tak jest.... Drzewo, czy to pokryte impregnatem, czy nie, będzie ciemnieć. Nie zaimpregnowane bardziej, pomalowane mniej. Ja sam mam u siebie wersję bezbarwną i jakoś żyję..... W tym roku testowałem szorowanie szarym mydłem. Wbrew pozorom nie trzeba mieć na to dużo czasu, chęci wystarczą.... Co do łatwopalności. W zasadzie każdy środek do zabezpieczenia jest łatwopalny. Idąc tą drogą nie powinno się stosować żadnego z nich.... Jako ciekawostkę napiszę Ci, że nie wiem czy wiesz, ale najlepszym środkiem zabezpieczającym drewno jest surowa ropa naftowa.... Ona zawiera wszelkie korzystnie działające woski. Pokost lniany robi kilku producentów. Bez problemu coś znajdziesz, choć w marketach budowlanych ciężko będzie, bo to produkt nie wiedzieć czemu mało popularny, a mający wbrew pozorom wiele zastosowań. Np. świetnie się nadaje do gruntowania wszelkiego rodzaju podłoża, czy impregnowania np. surowych cegieł. A pokost lniany to nic innego jak olej lniany z dodatkiem tzw. sykatyw. Z tym, że obecna technologia jego wytwarzania jest .... inna .... od tej kilkadziesiąt lat temu... Ze strony producenta http://www.v33.pl/lazury/c.-lazura-o...dF9pZD0zNTc%3D : Lazura bezbarwna zalecana jest tylko do eksploatacji wewnętrznej. Do eksploatacji zewnętrznej odcień ten może być stosowany wyłącznie do renowacji drewna już malowanego lazurą lub do rozjaśniania innych kolorów. Czyli to samo, co w przypadku Bondexa :/ Nie znalazłem w opisie tego co przytoczyłaś... Może źle patrzyłem....... Podałaś link do 8-mio letniej lazury, o której pisałem wyżej. Jest tam natomiast napisane: Zalecana zwłaszcza do eksploatacji zewnętrznej, jako doskonała i trwała ochrona do drewna narażonego na silne działanie promieni UV i niekorzystnych warunków atmosferycznych. No rzecz najważniejsza. Nikt za Ciebie nie wybierze najlepszego impregnatu i sposobu zabezpieczenia. Możesz słuchać opinii i na ich podstawie wybrać coś dla siebie. Ja przetestowałem "na sucho" kilka środków, niektóre stosowałem na kilku powierzchniach, czy była to latarnia moja, czy ostatnio wykonywane doniczki drewniane, czy barierka na balkonie, którą trzeba było poddać "renowacji"...... i nadal niewiele wiem. Nie, sorka, wiem, że uniwersalnego środka nie ma... Szorowałem w tym roku dom szarym mydłem i mi się podobało.... :D Tyle na razie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radahan 14.09.2010 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 Co do przytoczonego fragmentu ze strony v33 - źle patrzyłeś , cytat znajdziesz w podpunkcie "Rady". Niemniej po przestudiowaniu kilku www różnych producentów również wydaje mi się, że zalecenia odnośnie bezbarwnych wersji są asekuracją producenta. Tak więc chrzanić to - również lecimy z bezbarwnym Zastanawiałam się jeszcze nad pomalowaniem tym preparatem do jachtów, ale podejrzewam, że pewnie świeci się jak, nie przymierzając, psu jajca , poza tym pewnie pod tym ustrojstwem drewno nie będzie oddychać. A w końcu dom drewniany chcieliśmy nie tylko ze względu na wrażenia estetyczne, ale przede wszystkim z uwagi na niepowtarzalny klimat. Dzięki za pomysł z tym pokostem, szczerze mówiąc wcześniej o tym nie słyszałam, ale z opisów producentów wygląda na to, że jest to idealny preparat dla nas. Chciałam się jeszcze tylko upewnić co do kolejności nakładania warstw. Domyślam się, że najpierw impregnat do drewna konstrukcyjnego a na to pokost? O ropie wiem, ale nasza architektka z pewnością dostałaby zawału na wieść o czarnym domu . Zanim zaczęliśmy budować nasz domek sprzedaliśmy stary drewniany dom, który sądząc po kolorze mógł być właśnie traktowany ropą. Dom ma niemal 100 lat, oczywiście koładki w nim harcują, niemniej jak na swój wiek jest w stanie naprawdę fantastycznym! Myślę, że jak już się nacieszymy nowym domkiem, a za jakieś 20-30 lat domek nie będzie już nowy:D to wrócimy do pomysłu z ropą. Nasz stary dom: http://i5.photobucket.com/albums/y156/paroow/wola/HPIM0340.jpg A odnośnie łatwopalności - nie każdy środek jest łatwopalny. Impregnaty tzw. wodne nie są. Wadę mają natomiast taką, że na pewno łatwiej się wypłukują niż rozpuszczalnikowe. Impregnuje mój mąż samodzielnie, oprócz tego pracuje i zajmuje się 1000 innych spraw związanych z budową, więc nie jest możliwe, żeby udało mu się zeszlifować i nałożyć warstwę po warstwie w czasie podanym przez producenta. Pogoda jest jaka jest, więc trochę boję się aby tych wodnych impregnatów nie wymyło :/ A z browarkami - sam widzisz.. W innym temacie napisałam, ze szkoda że do Rzeszowa kawałek drogi, na co Ty odpisałeś, że po to mamy właśnie forum muratora:) Jak widać nie w każdym aspekcie wirtualna rzeczywistość daje radę Niemniej mam nadzieję, że kiedyś uda mi się obiecane piwka postawić w świecie realnym. Z różnych dzienników budowy na forum widzę, że nie ma bardziej podobnego domu do mojego niż Twój i vice versa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 14.09.2010 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2010 Odnośnie preparatu do jachtów to rzeczywiście sama sobie odpowiedziałaś... Pokost sam "odkryłem" dopiero niedawno, ale to jedynie przez zboczenie jakie mi pozostało po wybudowaniu domu, że nie mogę przestać czytać i szukać informacji związanych z domami drewnianymi..... z forum podobnie.... Tak przed pokostem impregnat konstrukcyjny, tylko miałem na myśli, tylko oczywiście nie napisałem co konkretnie , taki żeby był i do grzybów i owadów: http://www2.selena.pl/content/repository/docs/TDS_MSDS_PL/Produkty_do_ochrony_i_reparacji_drewna/tds/Impregnat_do_drewna_NW_koncentrat_tds.pdf Takie coś znalazłem ostatnio.... Resztę zabezpieczenia załatwią pozostałe środki. Nie chcieliście remontować tej starej chałupy ? Piękna była..... No to teraz czas na jakieś zdjęcia tego domu, który chcesz impregnować.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzika_wenza 19.09.2010 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Prawie 6 lat temu robiąc płot pomalowaliśmy deski drewnochronem rozcienczająć go nieco już nie pamiętam czym, mieliśmy malować go w tym roku, ale z braku czasu nie zrobiliśmy tego.Ostatnio przyglądnąłem sięmu dokładniej i okazuję się, że płot trzyma się jak złoto. Odnawiająć w tamtym roku dom, kupiliśmy również drewnochron(tym razem bezbarwny) i pomalowaliśmy w sumie 3 krotnie całą elewację i trzyma się jak złoto:) w przyszłym roku jak mi starczy czasu to go może jeszcze raz potraktuję pędzlem, ale to tylko proforma. Polecam drewnochron. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiaczek_81 17.10.2010 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 witamja kupiłem drewno, które podobno było impregnowane, ekipa postawiła więźbę a następnie deskowanie i papapo trzech miesiącach zielona barwa znacznie zblakła i między deskami powstały szczeliny, domyślam się że to na skutek wyschnięcia drewna,zastanawiam się czy nie będę zbyt nadgorliwy jeśli zdecydowałbym się na ponowną impregnację we własnym zakresie widocznego drewna,miałem nawet pomysł kupna takiej małej myjki wysokociśnieniowej Karcher za jakieś 200zł jak są w promocji lub jakiegoś opryskiwacza na chwasty,boję się tylko że jak wyschnięte drewno dostanie teraz wilgoci to żebym sobie nie narobił problemów,co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciej74 18.10.2010 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 możesz sobie spryskać jeszcze raz deskom nic się niestanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prezmer 09.07.2011 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Gdyby to kogoś jeszcze interesowało (wątek jest sprzed roku) to impregnowałem domek z drewna sosnowego: 2 x Sadolin Base, 2 x Sadolin Classic (Jasny dąb) czyli najjaśniejszy z kolorów Sadolinu. Domek po roku wygląda tak http://galeria.ilsystem.pl/upload/2010/12/28/20101228191711-da6aa02c.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 11.07.2011 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 o impregnatach było b.duzo, tylko trzeba byłoby kilkanaście stron wątku przewertować, ja nieodmiennie polecam tikurille, parę osób ma ją u siebie, jak oglądałam zdjęcia u innych to zawsze mi sie ten kolor podobał, u siebie też mi się podoba, i innym na żywo też bo.... co kilka miesięcy ktoś przyjeżdza pytać się dokładnie o...impregnat,- ostatnio tydzień temu była jakaś rodzina.... podkład Tikurilla Base- pokost lniany, i na to kolor sosna, w porównaniu do np. Sadolinu, , nie zostawia żadnego filmu, żadnej wartwy a jednak chroni... sadolinem mam legary na balkonie- wygląda jakbym malowała olejną, fakt malowanie było aż 3krotne, ale legary wygodniej było mi pomalować z góry niż za jakiś czas z dołu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prezmer 11.07.2011 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 w porównaniu do np. Sadolinu, , nie zostawia żadnego filmu, żadnej wartwy a jednak chroni... sadolinem mam legary na balkonie- wygląda jakbym malowała olejną, fakt malowanie było aż 3krotne, A namęczyłaś się podczas malowania? Bo to warunek konieczny Sadolin wymaga mocnego wcierania pędzlem, inaczej zostawia brzydką warstwę o innym kolorze niż oczekiwany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrBUD 11.07.2011 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Tikkurila Valtti Expert używam i jestem zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marmur7 11.07.2011 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 No dobrze, ale kiedy malować Tikkurilą w sytuacji domu stawianego w technologii bala niesuszonego ? Przecież penetracja każdego środka w wilgotnym drewnie jest minimalna. Więc co, czekać z rok ? Ryzykować przez ten czas brak ochrony ? Na jak długo wystarczą wymywalne środki na bazie soli boru stosowane przez wykonawców ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 11.07.2011 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 a dlaczego czekać?jaki cel tego czekania? ja czekałam 2-3 miesiące i potem pierunem myłam ściany i szybko malowałam bo od zachodu zaczeła się robić b. brzydka i sinieć ... jak pomalujesz kawałek deski tym impregnatem to będziesz widział konsystencje,ba!!! ...jak otworzysz puszkę to już bedziesz widziała, tikur.....jest rzadka jak woda!!..... niooooo, nawcierałam się oj tak, ...poproszę męża o fotkę (jak nie zapomniał wrzucania) to wrzuci i zobaczycie jak wyglądają impregnaty, mam odnośnik do 3 fabryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marmur7 11.07.2011 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Problem w tym ,że nasz dom powstanie w październiku, być może nawet pod jego koniec. W tym czasie wilgotność powietrza jest bardzo duża, a potem będzie jeszcze wzrastać. Nie wspominając o temperaturach niesprzyjających nakładaniu żadnych powłok :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kallas 11.07.2011 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 http://www.silikonypolskie.pl/?opt=asortyment&item_id=163 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ptysiaczek 26.07.2011 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2011 Mam problem. Chciałabym "odświeżyć" elewację domu (w niektórych miejscach już się robi "biało", zwłaszcza w okolicy sęków). Niestety, zabezpieczane było impregnatem Duluxa o kolorze jasny dąb, którego to produktu już nie produkują. Czym to pomalować żeby nie wyszło jakoś głupawo? Przy okazji chciałabym jeszcze w jednym miejscu położyć nowe deski i też to zaimpregnować, dobrze by było żeby nie odróżniało się zbytnio od reszty. Chętnie trochę zmienię kolor - ten jasny dąb to wyszedł trochę taki pomarańczowy. Myślałam, żeby kupić jakąś mała puszeczkę i przetestować w jakimś mniej widocznym miejscu (pewnie na psiej budzie). Tylko totalnie nie wiem czym się kierować przy wyborze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fasola30 01.08.2011 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Powiedzcie mi jak to jest z tym Sadolinem. Bo znajomy tym malował i i mówił, że po kilku latach zaczęło mu się łuszczyć i musiał jeszcze raz szlifować przed impregnacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prezmer 01.08.2011 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Pytanie co malował i czym malował. Myślę, że jeśli użyje classic a nie extra, to nigdy nic się nie będzie łuszczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.