Pegas 09.03.2010 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 To nie jest przyłącz, tylko przyłącze!!! przyłącze czy przyłącz... ważne żeby prund był w tym przyłączy Oczywiście kolega retrofood ma rację. Już zmieniłem temat postu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
helixwroclaw2005 09.03.2010 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Pegas czekałem 16 miesięcy. Wycena i koszt ZE Oleśnica dolnośląskie 46tys - 330mb. Opłata zryczałtowana 2460zł nie to co woda za ponad 8tys. Dom postawiłem na prądzie sąsiada, oddalonego o 350 metrów. Przedłużacz z 4 kawałków po 100m. Prób kradzieży w biały dzień kilka Na noc zabierany. Zwijany i rozwijany ze stojaka specjalnie skonstruowanego na busie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tryllu 09.03.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 ponad 2 lata. w umowie jest kwiecień 2010.nie dadzą rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gibi68 10.03.2010 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 U mnie 18 m-cy od pod pisania umowy od kwietnia 2009 ZE energa.Projekt zrobili,teraz pozwolenie na budowę i przetarg na wykonanie roboty,120m kabel w ziemi.Planowane podłączenie skrzynki do granicy działki ,pażdziernik 2010.Dom postawiłem w stanie surowym zamkniętym na drucie od sąsiada. Pytanie z innej beczki,czy po podłączeniu skrzynki do granicy dzialki ZE pobiera opłate tylko za zamówioną moc w moim przypadku za 14 KW ,czy za cały koszt przyłącza. Bo po tym co napisał helixwrocław2005 to trochę zbaraniałem.Koledze ciągnęli ok. 300 m i zapłacił tylko za zamówioną moc,coś ponad 2 tyś.To w końcu jaki jest łączny koszt przyłącza od słupa do granicy działki .[/u][/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Laschlo 10.03.2010 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 No to ja miałem szczęście-określony termin 12 mies.przyłaczyli po 4 mies.projekt wlasny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adwalk 10.03.2010 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 u mnie od pierwszych pism do postawienia skrzynki 8 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Laschlo 10.03.2010 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 u mnie od pierwszych pism do postawienia skrzynki 8 lat Osiwiałbym z rozpaczy,ale fakt kumpel czeka juz 3 rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomrud 10.03.2010 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 W sierpniu wydano warunki, a w połowie stycznia skrzynka była na działce. W warunkach termin miałem na połowę maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawilon79 10.03.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 jakies 18 miesięcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CitroCerber 11.03.2010 00:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Umowa w 2008 w listopadzie - 24 miesiące realizacji (12 miesięcy projekt i 12 miesięcy realizacja). Projektant skontaktował się ze mną we wrześniu zeszłego roku. Od tej pory na razie cisza, nie licząc pisma ze starostwa, że nie mają zastrzeżeń do zgłoszenia o zamiarze realizacji przez ENEA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danbeat 11.03.2010 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 na podkarpaciu jest taki sam sposob podejscia do klienta... umowa - rok (365dni)...ja dochowalem warunkow-wplacilem rate nr.1 zaklad energetyczny oglosil przetarg na wykonanie projektu..wygral ten przetarg ludek ,ktory mial wygrac...bylo to 12 stycznia 2009.... i.. i nastala cisza...bezruch...bezwlad ... (dziekuje tu sasiadom...wspaniali sa...udostepniaja mi prad do dzis...jakies raptem 50 m....ale problemy z "wybijaniem korkow " itp....nie zanudzam , kazdy prawie to zna) jakos w listopadzie 2009 zaczalem sie martwic bo "podganiajac robote" mialem stan pozwalajacy na wykonczeniowke od grudnia... sasiad mowil :"nie boj nic placisz za siebie(pewni i za niego tez ale coz...)wiec zasilanie w "zbawcze" 220 V mialem... jednak wredny ze mnie facet i sobie zaczalem dzwonic ...raz do rejonowego zakladu (ten "raz" rowny jest dwom telefonom dziennie) drugi raz do "wygrywajacych" przetarg...wiem kto wygrywa przetargi na wykonanie .. btw.Wiecie,ze po postawieniu chocby SSZ jestesmy fenomenalnym kompendium wiedzy o tym - JAK KOMU GDZIE ZA ILE?? ..firme sobie tworze informacyjna,...psiakrew... wykonawca - owszem Panie ..ja juz bym chcial ale ...ale projektu(patrz:paru kresek na mojej mapce ) nie ma ... o @#$% m.c .. ok - telefon to potezne narzedzie a Panie w centralach sa na prawde mile... sympatyczny dyrektor regionalny w Zamosciu wysluchal (nie bluzgalem no ..prawie ) efekt - wizyta "dupka"ktory wygral przetarg na wykonanie projektu osobiscie na mojej nowej posesji..przeprosiny...wow projekt zrobiony i zatwierdzony w tydzien ...- R E W E L A C J A ale mikolaja jest raz w roku... dopelniajac warunki umowy nr.1 wplacam rate number 2 jestem pelen nadziei .. pojawia sie kolejna umowa number 2. z sympatycznym ..bardzo sympatyczny terminem 120 dni na wykonanie... jest 11 marzec 2010 ..a ja - czekam .. bez komentarza ...wciaz jestesmy "trzecim swiatem" ...wciaz klient (placacy przeciez ciezkie pieniadze...swoje...zarobione..kuzwa...) jest - nikim..smutne to i wiecie ...najbardziej trafia szlag czlowieka ,ze znajomi mowia : "??? cooo,u mnie (inne panstwo) jak tylko kupilem dzialke to juz trzech walczylo o to by mi prad doprowadzic ..." ech zyyyycie w naszej Polsce .. PIE"N"KNE JEST Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ngel 11.03.2010 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 my na razie bujamy się od września- tzn wtedy podpisalisy umowę- a było to nasze trzecie podejście do podpisania umowy Na przetarg poszło w listopadzie, w styczniu wykonawca zaczął działać- tzn zbierać zgody od sąsiadów -które my już mieliśmy ale nie na druczku enionu tylko po prostu na zwykłej kartce (sic!), wysyłac do róznych urzędów. Teraz robi -podobno- projekt. Jak go skonczy to składa to do starostwa i jak minie jedyne 30 dni to będzie mógł robić- samej robty jest na dokładnie jeden dzień! Czyli jak dobrze pójdzie to z początkiem maja będziemy mieli prąd- czyli po drobnych 8 miesiącach. A teraz powiedzcie mi dlaczego z gazownią wszystko się da załatwić w miesiąc?? Umowa podpisana w połowie lutego, od zeszłego tygodnia mam gaz. Powiedzcie mi do cholery dlaczego z prądem się tak nie da???!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqlio 11.03.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Ja musialem w trybie awaryjnym robic budowlany. Docelowe przylacze - okolice roku. Kabel z pradem mialem w drodze 30 cm od dzialki....Enion rulez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 12.03.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 kolego jest coś takiego jak przetarg i terminów w nich nie przeskoczysz nawet jakbyś był pępkiem świata i tak będziesz musiał czekać dluzej niz miesiac chyba ze za wlasna kase to zrobisz to i w 2 tygonie ci sie uda to trochę inna sytuacja, samemu też nie pozwolą Ci to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomik2874 12.03.2010 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 W ciagu trzech dni od podpisania umowy zjawila sie ekipa i skrzynka na slupie w granicy.Tydzien pozniej - po uiszczeniu zaplaty i zabudowaniu tymczasowej skrzynki budowlanej - mielismy juz licznik i prad. PozdrawiamTomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makawel 12.03.2010 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 kolego jest coś takiego jak przetarg i terminów w nich nie przeskoczysz nawet jakbyś był pępkiem świata i tak będziesz musiał czekać dluzej niz miesiac chyba ze za wlasna kase to zrobisz to i w 2 tygonie ci sie uda to trochę inna sytuacja, samemu też nie pozwolą Ci to zrobić. pewnie ze mogę ale musze za swoje Kupic większy transformator zrobić projekt kupić kable skrzynkę inwentaryzacje i jakieś inne rzeczy potrzebne wiec ja dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 30.06.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 podpytałem dzisiaj sąsiada czy użyczy prądu na etap budowy, ale odmówił. Podobno kary sięgają nawet 5000zł Ale pytam się kary za co??? Przecież ja nie chcę ukraść tego prądu, ja chcę normalnie za niego zapłacić, a więc dlaczego jest to proceder nielegalny? Mam już warunki przyłącza i umowę podpisaną niespełna miesiąc temu, a jutro wchodzą murarze i prawdopodobnie skończy się na agregacie. Mam co prawda jeszcze drugiego sąsiada ale po drugiej stronie ulicy, przez jezdnie to raczej wogóle odpada ciągnąć kabel.Jest coś takiego jak skrzynka tymczasowa z prądem budowlanym, ale jak szybko jestem w stanie coś takiego załatwić i ile to kosztuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 30.06.2010 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 zapytaj w swoim ZE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inko 01.07.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 dzieki internetowi zrozumialam co mi napisali slowami i cyferkami w tabelkach i rysunkiem na mapce czyli 3 x na wszystkie sposoby ,ze ma siostra uzbroic cale osiedle sama. 500mb polozyc i zrobic 24 przylaczy i przystosowac stacje transformatorowa. toz to majatek. moze wiecie jak zrobic ,zeby to LUBZEL sam linie zrobil? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 02.07.2010 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 tomasziolkowski: Prąd dla celów mieszkalnych rozliczany jest wg innej taryfy niż prąd dla celów przemysłowych. Budowa kwalifikuje się pod taryfę przemysłową Cxx.Ta kara jest w cenniku dostawcy, ale powiedzmy sobie szczerze nikt jej nie dostał. Niemniej jednak sąsiad miał prawo Ci odmówić i skorzystał z tego prawa. Przyłącze budowlane może być szybko, a może być późno. Kwestia tego jak opieszale działa Twój dostawca i jakie masz możliwości. Najkorzystniejsza sytuacja jest wtedy, gdy masz w pobliżu jakiś słup na którym można powiesić skrzynkę z licznikiem. Wówczas temat zamknie się w 2 tygodniach (13 dni czekanie na papierki, 1 dzień pracy). Agregat nie jest taki zły, wielu ludzi buduje na agregacie i właściwie przy dzisiejszych technologiach budowlanych znaczne ilości prądu idą dopiero na etapie tynkowania i posadzek. Wtedy zwykły agregat z Castoramy może nie wydolić z mocą. Kabel nad ulicą można puścić, pytanie jak ruchliwa jest ta ulica i jak dużo "nieznajomych" się kręci. inko: Są dwie możliwości, nie zrozumiałeś tekstu pisanego lub Twoja siostra jest deweloperem i stawia te kilkadziesiąt budynków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.