Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przesilenie wiosenne jak sobie radzicie ?


MM2008

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

:o No coś Ty, nowy domek czeka, a Ty się chcesz ewakuować z tego padołu :o

A spotkania forumowe, to też chcesz odpuścić :o

 

:lol: :lol: :lol:

domek jak domek, ale parapetówka to na pewno przy życiu jeszcze mnię trzyma, że o spotkaniach forumowych nie wspomnę :lol: :lol: :lol:

 

No właśnie :D

 

Coolibeerek nawet założył wątek w tej sprawie :D

 

http://forum.muratordom.pl/kiedy-oficjalny-zlot-muratora-w-2010-roku,t183308.htm

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooo, szok :D

Dzisiejszym rankiem a wczorajszym - to kosmiczna różnica.

Ptaszory dają po gardłach że aż miło, w krzakach aż trzeszczy 8) - czyli co ?

 

Trzeba naśladować naturę !! :D :D

 

... wyszła z odrętwienia i marcować sie chce... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooo, szok :D

Dzisiejszym rankiem a wczorajszym - to kosmiczna różnica.

Ptaszory dają po gardłach że aż miło, w krzakach aż trzeszczy 8) - czyli co ?

 

Trzeba naśladować naturę !! :D :D

 

Ziaba-u nas ptaszory rynkowe dają po gardłach przez cały rok :D więc nie wiem czy to wróży wiosnę, ale te trzaski w krzakach są obiecujące :D

 

Cieszka -dopilnuj żeby tylko nie wylazła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooo, szok :D

Dzisiejszym rankiem a wczorajszym - to kosmiczna różnica.

Ptaszory dają po gardłach że aż miło, w krzakach aż trzeszczy 8) - czyli co ?

 

Trzeba naśladować naturę !! :D :D

 

Ziaba-u nas ptaszory rynkowe dają po gardłach przez cały rok :D więc nie wiem czy to wróży wiosnę, ale te trzaski w krzakach są obiecujące :D

 

Cieszka -dopilnuj żeby tylko nie wylazła :D

 

Masz to jak w banku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to już chyba nawet ta lepsiejsza temperatura nie pomoże :-? idę się utopić (w łyżce wody najlepiej, bo oszczędnie będzie).

 

Na razie wstrzymaj się z tą decyzją i poczekaj na jakieś miłe wydarzenie :wink:

A potem, to już będzie tylko lepiej :D

 

Pewnie będzie..

 

Chyba za długo ta zima trwała (nie znoszę zimy zarówno z przyczyn osobistych jak i zawodowych), cierpliwa byłam, cierpliwa, ale za to tak mi się nazbierało, że jestem nabuzowana jak ruski czajnik. :roll:

 

Przez to chol.. przesilenie wiosenne i ten wiatr który non stop duje, mam od dwóch tygodni takie migreny, że mi chce łeb urwać. Nawet Jedyny Przyjaciel w Bólu Głowy (Ibuprom) wraz z Najlepszym Środkiem na Ból Głowy (snem) sobie nie radzą.

 

Nie moge opanować totalnego bałaganu w domu (kłębi się wszystko - rzeczy i kurz) - tzn. wieczorem resztką sił opanowuję, ale jakoś zadziwiająco łatwo kłębowisko odradza się we wczesnych godzinach popołudniowych następnego dnia. W papierach nie miałam takiego pomieszania z poplątaniem od ładnych paru lat, gdybym tak miała cokolwiek pilnego znaleźć, to leżę. W ogóle wszystko leży. Alergicznie reaguję na pytania Mojej Lepszej Połowy (MLP) "czy wiesz może gdzie jest...?".

 

Od dwóch tygodni nie mam weny twórczej (w moim zawodzie to kurde tragedia), więc się snuję, kończę zaległą robotę, posiedzę przy kartce jak młody Werter przez pół godziny, powzdycham, pomruczę pod nosem, ide zrobić kawę, albo coś do jedzenia (znowu pusta lodówka..). De facto robotą zajmuję się 16 godzin na dobę, a w przerwach próbuję załatwić jakieś sprawy zahaczające o biurokrację... A wieczorem jestem tak zmęczona, jakbym własnoręcznie rozładowała wagon węgla.

 

Schudlam - poszły w diabły 2 kilo, które z takim samozaparciem udało mi się nabyć przez zimę. Znowu ciuchów nie mogę dostać na siebie, bo albo mają za krótkie nogawki albo za szerokie w pasie "som". Ostatnie spodnie mi się ostały, ile Qrka można w dżinsach chodzić?

 

Mój Młody znowu gorzej się czuje, poprztykaliśmy się z MLP i nawet nie mam się z kim ani kiedy umówić na kawę żeby wyrzucić z siebie to co tu własnie napisałam + jeszcze pare innych rzeczy.

Przynajmniej tu sobie ulżyłam - wybaczcie, ale czasem człowiek tak ma, że musi wyrzucić z siebie żeby poczuć się lepiej.. A ja zawsze na zewnątrz silna, ogarniająca i zaradna :roll:

 

OK, wyznanie popełniłam więc się wyłaczam i idę teraz poczytać. Bo chyba 15 minut odpoczynku po całym dniu mi się należy.. No + te 10 minut które właśnie poświęciłam na pisanie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

OK, wyznanie popełniłam więc się wyłaczam i idę teraz poczytać. Bo chyba 15 minut odpoczynku po całym dniu mi się należy.. No + te 10 minut które właśnie poświęciłam na pisanie :roll:

 

Qurka, trochę Ci się tego za dużo jak na jeden moment nazbierało, ale jak już się to zagęszczenie plag rozejdzie, to na dłużej będziesz miała kłpopty "odrobione" 8)

Trudno też, żeby w pulsującej łepetynie szara substancja wyprodukowała wenę :-? Polepszenie pogody już wkrótce przyniesie Ci ulgę w boleściach i gwałtowny najazd weny twórczej, czego jak najszybciej Ci życzę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

OK, wyznanie popełniłam więc się wyłaczam i idę teraz poczytać. Bo chyba 15 minut odpoczynku po całym dniu mi się należy.. No + te 10 minut które właśnie poświęciłam na pisanie :roll:

 

Qurka, trochę Ci się tego za dużo jak na jeden moment nazbierało, ale jak już się to zagęszczenie plag rozejdzie, to na dłużej będziesz miała kłpopty "odrobione" 8)

Trudno też, żeby w pulsującej łepetynie szara substancja wyprodukowała wenę :-? Polepszenie pogody już wkrótce przyniesie Ci ulgę w boleściach i gwałtowny najazd weny twórczej, czego jak najszybciej Ci życzę :wink:

 

Dzięki za wsparcie! już mi trochę lepiej dzisiaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepełko się zrobiło i jakoś sennie, śpiąco, no załamanie normalnie.

Kawę już chyba trzeba będzie w skórę wcierać, bo wątroba na sam widok filiżanki jęczy. :-?

 

Dziś zobaczyłam muchę na ścianie , opalała się małpa..atrakcyjna chce być 8)

Wiosna jako żywo. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...