Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zlewozmywak wpuszczany a blat grubośći 3,6 cm


achet

Recommended Posts

Problem od ponad roku nierozwiązany. Kupiłam zlewozmywak wpuszczany Teka. Niestety podczas montażu w blacie (gr 3,60 cm) okazało się że dołączone do zestawu klamry mocujące nie trzymają ,sa zbyt krótkie.Producent przewidział je na blaty o klasycznej grubości.Szukałam w różnych sklepach takich kotwiczek,ale jak juz się udało znaleść to w takich samych rozmiarach.Nie ma nic na gruby blat.Zlewozmywak jest więc tylko osadzony na silikonie,ale wiadomo ,że jeżeli nie jest ściskany do blatu,to nie jest to porządnie zamontowane i zawsze trochę wody dostaje się pod zlewozmywak.W efekcie blat zaczyna puchnąć.Czy ktoś z was miał taki problem ?Jak udało się go rozwiązać? Bo w sklepach nikt mi nie podsunął żadnego rozwiązania.Szkoda by mi było zmieniac blat,bo ten ma dopiero 1,5 roku,poza tym grubszy jest ładniejszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Nie mam w tym doświadczenia więc jest to pomysł laika. W miejscach gdzie znajdują się blaszki dociskające zlew do blatu można wyfrezować (lub w jakiś inny sposób wyciąć ) "miejsca" na ich umocowanie - tak żeby zmniejszyć grubość blatu do grubości akceptowanej przez długość blaszek (pewnie 3cm?). Mam nadzieję że taka operacja wykonana delikatnie i tylko tak żeby blaszki się zmieściły nie osłabi blatu i będzie OK. Zastrzegam - pomysł nie poparty doświadczeniem

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ANSEXXX
ludzie przecież te uchwyty sie reguluje po załozeniu dłużeszego wkkęta moze nbyć zamocowane pokaz mi zfddjecie tych uchwytów a j \Tobie wytłumacz elub moge odsprzedać mocowania dłuższe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dzięki .Jeżeli chodzi o pierwsze rozwiązanie,to nie wpadło mi to głowy,a pomysł bardzo dobry.Nie powinien sie blat przez to osłabić,bo przecież standardowo są cieńsze.Natomiast jeżeli chodzi o drugie rozwiązanie,to muszę się przyjrzeć tym blaszkom,ale o ile dobrze pamiętam,to chyba się nie dało wymienić tych wkrętów,bo to chyba do określonej długości tylko działało.Sprawdzę jeszcze w wolnej chwili,sama jestem ciekawa, bo jeżeli jest taka możliwość a ja o tym nie pomyślałam ,to chyba jakieś zaćmienie umysłu miałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...